Skocz do zawartości

Arcadio

Użytkownik
  • Postów

    76
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    10.00 PLN 

Treść opublikowana przez Arcadio

  1. Coraz bardziej przekonuję się, że stanowczość i bezwzględność musi być. Miałem już tą wiedzę gdy wchodziłem w aktualny zwiazek, ale jak to bywa, teoria a praktyka potrzebują mostu, mostem tym jest doświadczenie i obserwacja. Sądziłem, że twardo trzymam ramę, a nawet nie wiedziałem kiedy, a stałem się wyprowadzanym z równowagi samcem, na którego działa Pańcia. Sądziłem (głupio), że mówiąc jej logiczne fakty to zrozumie. PRzepraszała, niby rozumie i co? Nie wystarczy godzina i wiadomo Tak więc żadnej rozmowy, zlewać, opierdalać ale jak to możliwe to spokojnie. Kiedy jesteś agresywny to oskarży Cię o to że sie obi i biedna myszka, a jak spokojny, to i tak cie bedzie prowokowac Trzeba wypracować jakiś środek, myśle że najlepiej działa mroźny spokój. Żadnych rozmów, ja już się poddałem i będę sie pilnował To ad vocem dyskusji o tym czy zjechać do pionu czy rozmawiać i tam wyznaczać granice
  2. Mi też lepiej na sercu, odkąd mam swoje konkretne zdaniei nie boje sie mówic. Ciągle robie to spokojnie ale stanowczo i odważnie, w granicach przyzwoitości
  3. Witam! Najlepszy rocznik, jak to wszyscy mówią o swoim Swoja przemianę zaczynałem z podobnego BMI Mniej więcej opracuj swoje zapotrzebowanie dzienne kaloryczne, aplikacje jak Fitatu, MyFitnessPal bardzo pomogą i USWIADOMIĄ ile co może "ważyć", oj zdziwiłem się parę razy. Do tego waga kuchenna i łazienkowa. Powolne cele, np. pół kg na tydzień i nawet nie zauważysz, że jesteś na diecie. Polecam kanał "Simonte". Też się staram uskuteczniać, tym bardziej, że również puste kalorie, choć wydaje się, ze wódeczka taka woda Jak przestałem to robić, to od razu pojawiały się okazje, bo zwyczajnie przestałem szukać ideałów, a ciało samo wysyłało sygnały. Przy codziennym dostępie do niezliczonej rzeszy, filmikowych dziewczyn, ciało popadało w stagnacje. Jak najbardziej kalistenika, bieganie NIE! Dopiero jak starcisz cały nadmiar. Chyba, że chcesz bolące kolano Marsze, najlepiej codziennie, conajmniej z godzinę, urozmaicone rozwojowymi audycjami, do tego endomondo. Skoda w gazie coraz bliżej.
  4. To trzymam kciuki, sam msuze iść w końcu a wiek juz goni
  5. Lubię się wymądrzać na takie tematy, wieć się wymądrzę! Najlepszym sposobem, byłoby chyba nie wychodzić do ludzi Wirus przeziębienia jest na tyle podstępny, że ciągle mutuje i nie da się go całkowicie uniknąć. Czasem będziesz bardziej chory, częśćiej, czasem mniej. Takie mam spostrzeżenia, co do swojej osoby, co nie zmienia faktu, że warto dbać o siebie bo chronisz się przed znacznie gorszymi następstwami niezdrowego stylu życia
  6. Można powiedzieć, że pieniądze to trochę namacalność Twojego zaangażowania i charakteru. Nie wiem co sądzić o moim...
  7. Od pół roku, codziennie rano jem dwa jajka sadzone, w nich pokrojona w kostkę szynka/coś podobnego, i dwie bułki grahamki, ostatnio tylko z samym masłem. Jak się kładę spać, to już się nie mogę doczekać rana
  8. Mam 27 lat, robiłem prawko zaraz jak mogłem, ale jak kiedyś w jednym wątku wspominałem dwa dni po pierwszych jazdach stała sie tragedia któa wpłyneła już jakoś na całe życie i nie wiem czy przez to, ale prawka nie mam. Próbowałem 3 razy za każdym razem stres, a za 3 byłem bardzo blisko zdania, ale zrobiłem drobiuteńki bład, juz przy wjeździe do WORDu. Potem to zarzuciłem, głupi, oj głupi... Niby sobie radzę, mieszkając raz w wiekszym mieście to już w ogóle wydaje się, że nie trzeba, jednak chcąc wykonywać swoja pasje i prace, auto to jednak trzeba mieć, nie mówiąc o innych możliwościach. Wcześniej tłumaczyłem się, że to nie wymóg i tak dalej, ale mając prawko ma sie wolność. Trzymajcie kciuki, że w końcu to zrobie, coś tam ostatnio świta mi myśl
  9. @kaziki Czuję sympatię, gdyż mam w swoim życiu pewne podobieństwa. Też zajmuje się fotografią i filmowaniem, również komercyjnie. Mam problem z nerwicą natręctw, od ok 9 lat, niestety jestem na tyle głupi, że nic z tym nie robię. Też zacząłem spacery, tak więc pozdrawiam i jestem ciekaw jakie masz kadry. Zapraszam na priv :)
  10. Miło czytać o sukcesie Napisz coś więcej.
  11. Trzymaj się bracie. Nie wspomogę Cię poradą, bo nie znam tematu, jednak myślę, że fakt takiej internetowej sztamy, sprawi że poczujesz przez chwilę pozytywne uczucie. Wszyscy jesteśmy tu z Tobą i możesz liczyć na pomoc!
  12. Stworzyliście nowy kąt tematyczny, wtedy gdy zacząłem przeglądać materiały survivalowe na youtube i tak myślałem, czemu by nie NAGRAĆ kilka FILMÓW o tej tematyce. Sprzęt do nagrywania posiadam, wygląd i głos też, jak również tereny leśne obok siebie ^^ Może jakieś luźne interpretacje filmowe, Waszych tematów, co sądzicie bracia?
  13. Super jak interesuja Cie te tmaty również to mogę Ci podesłać na priv mój kanał na yt. Mam tam covery jak i inne rzeczy zwiazane z nagrywaniem dzwieku czy filmów. Gdybyś np. potrzebował do swoich produkcji, to moge Ci nagrać jakieś odgłosy ambientu, właśnie ptaki ,deszcz, tym bardziej ze mieszkam w miejscu gdzie mam blisko na łono natury
  14. Widziałem Z tym, że tam to było ukazanie perspektywy faceta, nie radzącego sobie ze swoimi emocjami, zdrady żony, jak również skutki używania niezwykłej technologii. My tymczasem bardziej tu rozmawiamy o sytuacjach, w których taki sprzęt może nas uratować z sytuacji, w której ktoś próbuje nas niesłusznie osądzić i tym samym okraść nas Każdy już w tym momencie, musi określić swoje ryzyko i sytuacje w których miałby sie takim sprzętem wspierać pozdrawiam!
  15. Panowie!! są już dostępne świetne, różnej maści okulary, których używają PRANKSTERZY xD co mogłoyby yć dobrą alternatywą. Niestety nie kojarze czy są na rynku konsumenckim kamerki choćby podobne do tych co noszą policjanci w niektórych krajach. Myślę, że takie okulary są lepsze nawet, gdyż w sezonie możecie mieć model przyciemniany co i bedzie praktyczne w pewien sposób. No i takie okulary możecie mieć zawsze przy sobie, nawet jeśli nie na głowie to w etui w kieszeni. Z tego co kojarzę włacza sie je naciskając przycisk na oprawce, ładuje sie je przez usb, tak więc na pewno są dużo bardziej dyskretne niż go pro na ramieniu Nagrywają dźwięk też bardzo przyzwoicie. Jako, że wchodzę od pewnego czasu w świat filmowania, to mógłbym wam również polecić wszelkiej maści rekordery zewnętrzne, tzn. mam na myśli tzw. dyktafony. To w przypadkach kiedy nie jest Wam potrzebne wideo a tylko audio. Takie rekordery potrafią nagrać bardzo długie rozmowy, baterie wytrzymują długo bo i sesje 20 godzinna ciagłej rejestracji(pamietać w tedy o pojemnej karcie pamięci). Wtedy też polecam do nioch dokupić taki mały mikrofon krawatowy, który można ukryć zaraz pod szwem koszulki, najlepiej czarnej, podłaczyć go do rejestratora i mieć na prawde świetną jakość dźwięku, gdy bedziecie prezentować wasze nagrania w sądzie czy na policji wiadomo materiał dobrej jakości dostarczy więcej przyjemności Osobiscie dla mnie, najlepszym i najbardziej dyskretnym rozwiązaniem, jest taki sprzęt jak tu: https://www.thomann.de/pl/soundman_okmii_studio_solo.htm Bardzo dobrej jakości mikrofony stereo, wbudowane w słuchawki, więc nosicie bez oporów, nikt sie nie zorientuje (chyba, że dziewczyna jest dżwiękowcem xD), dodatkowo np. zakłądajac jedna do ucha macie odsłuch, więc i pewność że wszystko sie nagrywa. I co również ważne, tak jak ja odkryjecie jak dźwięki otoczenia mogą pięknie brzmieć ^^
  16. Eeee tam Panowie, choć na randki chodzę rzadko i nawet jeśli pasztet to staram się być miły i przy okazji nauczyć sie czegoś o kobietach, to WRAZIE W mam swój sposób przygotowany. Z słodką miną proponuje zmianę lokalu, a po drodzę wpadam na GENIALNY POMYSŁ, zabawmy się jedną rundkę w chowanego, jak za dzieciaka! Panie przodem Ty liczysz pierwsza do 100 a ja się chowam w pierwszym lepszym autobusie xD
  17. Rozwiń to, grasz na czymś? Ja śpiewam trochę, tak więc możemy założyć Samczy Zespół xD
  18. Nie ma co nad tym sie rozwodzić, a nawet jeśli kryzys przyjdzie to kij mu w oko i robić swoje
  19. Jestem w tym samym momencie. Mniej więcej rok temu odkryłem to środowisko, żałuje że nie wcześniej i cieszę się, że miałem szczęście i w nic się nie wpakowałem Właśnie niedawno rozpocząłem zadanie "3 lata do 30 stki" Ale do rzeczy! Myślę, że po 30 nic się nie zmieni i będziesz miała kolejne cele, jeśli nadal rozwój będzie następował harmonijnie. Pamiętaj też, że wmawia nam się, że możemy wszystko pogodzić i robić wiele rzeczy na raz i sam tkwiłem w tej pułapce, popadając w frustracje. Chciałbym się jeszcze tylu rzeczy nauczyć, poznać jeszcze lepiej najciekawszy temat, czyli kosmiczną przestrzeń i polecieć na Marsa z Elonem Muskiem ^^ Myślę, że warto zachować umiar i nie patrzeć na to, że mój rówieśnik - Ed Sheeran - ma już tyle wydanych płyt, a ja zaledwie kilka coverów na YouTube
  20. Po za tym, nie patrzyłbym na to co mają inni. Nawet jeśli zarabiają tyle co Ty i mają tesame wydatki, tak naprawdę nie wiesz nigdy skąd mają tą kasę. Może mieli od komuni, ktoś im dał, uklradli, no nioe wiadomo.
  21. A tu wręcz przeciwnie i z przymrożeniem oka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.