Skocz do zawartości

GriTo

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1933
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez GriTo

  1. Owszem, wracają, przypominają się, piszą i zawracają głowę. Po dwudziestu i trzydziestu ponad latach. Bo kiedyś był fun, motocykl, tere-fere. Mało kasy ale emocje były. Potem miała męża inżyniera, bo tak ojciec jej kazał. Była kasa, było nudno. Różne są. Jedne rozwódki, drugie wdowy, trzecie znudzone dziećmi, wnukami... Wracają.. niech spie*******.
  2. No i wychowanie do bezkonfliktowości i bierności Dodam jeszcze zjebanie muskó przez komórki i wpatrywanie się w ekran. Syn znajomego wyrobił 3500 godzin przy monitorze do końca ósmej klasy...
  3. Success stories... Nie ma takiego czegoś jak "Success stories" chyba, że w wybranym odcinku czasu. Trochę to brzmi jak oglądanie filmów z happy endem. Ale przecież nikogo już nie obchodzi, co się stało później... Ramy, sramy, shit testy itd. Po parudziesięciu latach relacji widzisz coś zupełnie inaczej. Na samym początku byłeś innym człowiekiem, wszystko inaczej pachniało i smakowało. A wszystko się z czasem zmienia, przeszeregujesz priorytety, poglądy... I wszyscy żonaci mężczyźni umierają...
  4. No i słusznie Kolego! Dobrze jest umieć wyciągać wnioski Czy uda Ci się w przyszłości ukrócić..? Nie, nie zupełnie. Ot, tak to już bywa.
  5. czemu jej się odwidziało. - nie "czemu" a "dlaczego", bo mówimy "czemu" to służy A po co Cię to nurtuje? Przecież ona i tak zrobi to, co zechce. Albo to, co się jej zachce. A Ty się jeszcze zastanawiasz i rozkminiasz...
  6. Czytam te wypociny Chłopaki i się uśmiecham, że mam to już w tyle, nie muszę się tym przejmować. Ot, kiedyś było łatwiej, prościej i przyjemniej. Owszem, kłaki wystawały tu, i tam... Ale przecież nie ma w życiu nic za darmo..
  7. There is only two genders... Jest to niepoprawnie. - they owszem, używa się już od trzydziestu pięciu lat, aby uniknąć wchodzenia w tematy płci, plus zmieniasz na question tagach, aby nie męczyć mniej inteligentnych. Czy Cię ktoś nie upomniał - wszystko relatywne, niekoniecznie musiał znać swój język dobrze Ot, każdy widzi świat inaczej. plebs mówi jeszcze gorzej, "you is" i inne
  8. Owszem mówią, co nie znaczy że poprawnie. Niektórych to drażni / śmieszy, podobnie jak wziąść/kcem/czostek
  9. There is only two genders, and they know that in Iowa There is only two genders... hm, do szkoły się tam nie chodzi bo to US...
  10. ... nie pomoże puder i róż, kiedy dupa stara już..
  11. Nie, nie jesteś wykorzystaną zabawką. To Ty sam siebie oddałeś na tacy pięknej pani mówiąc "bierz, i rób co chcesz". No, to pogryzła, wypluła, podeptała a Ty się czujesz właśnie tak. Bo przecież chciałeś się tak czuć. Na wszystko samemu wydałeś zgodę. Bez przymusu.. Ja po kolegach się nie brzydzę, ale po sobie tak...
  12. Czy to pisze jakaś osoba na poziomie dialogów z Bravo? AI bym o to nie posądzał... Nie, synu nie popełniłeś błędu. Popełniłeś wielki błąd. Zaiste... wielbłąd...
  13. Mądrze napisane. Nie trzeba niczego więcej dodać. Może zamknąć temat?
  14. Hm, to jest Twoja wersja. Nigdy nie wiesz jaka jest ich. Zresztą... tyle opinii na temat Pana, który posmakował Panią z dwójką synków. A Ty nadal swoje..
  15. Takie pytanie Kolego Szanowny. Odłóżmy Panią, skupmy się na synach, a konkretniej na ich ojcach. Nie ważne tutaj jest, że są dwaj ojcowie synów z jedną matką. Niekoniecznie nawet się muszą znać. Znam takie przypadki bardzo dobrze, gdzie kobieta miała dziecko z jednym, potem z drugim (za każdym razem była z nimi w związku małżeńskim). Panowie wiedzą o sobie ale się nie znają. I załóżmy, że jestem ojcem jednego z synów Pani. Wywiązuję się ze swoich obowiązków, z dzieckiem mogę być gdy chcę. I teraz - ty przychodzisz do Pani na noc, jadasz posiłki z dziećmi (moim synem), przebywasz z nim, bawisz się itd. To co, jesteś gościem z klasą i zapraszasz mnie na kawę i mówisz o tym fakcie, czy nie jesteś, i sobie tylko tam pojawiasz się gdy zechcesz? Chyba wiesz, że niezależnie od tego co się stało, nie każdy facet życzy sobie obecności, przebywania obcego gościa ze swoim dzieckiem Dodam, że nie interesuje mnie czy masz pieniądze, jesteś śliczny i pachnący.
  16. Ale... - czy zjeżdżasz na ręcznym? - czy też Ciebie będą ru*hali?
  17. Chłopie, 1 - to nie jest żadna Twoja dziewczyna, tylko Twoja kolej. 2 - masz dopiero 22 lata, świat przed Tobą wypięty otwarty stoi. Co zepsujesz to na Twój koszt. Co przeżyjesz, zabierzesz ze sobą na drugą stronę. 3 - nie wypada w pewnym wieku mówić co się przeżyło oraz w jaki sposób. Po latach powiem jedno. Nie, nie warto się było uganiać oraz poświęcać swój czas. W życiu bywa tak, że w najmniej oczekiwanym momencie piękna lala może Ci dać...
  18. e - mo - cjo - ne Chłopie, z takimi emocjami to możesz być jej koleżanką a nie facetem.
  19. Nie, nie masz zaburzone, masz spier*olone. Nie można tego czytać. Czy to jakiś fake profil, że przepraszam za bycie takim palantem - owszem, jesteś. Nie wiem, ale nadal jest moją małą księżniczką. WTF? Co to za tekst, czytasz siebie?
  20. a co jeśli - właściciel wcześniej cię odwiedzi? - właściciel rozwiąże umowę? - sąsiad z dołu doniesie właścicielowi? - i pytań sto..
  21. GriTo

    Na śpiocha

    Tych takich przeźroczystych. Noszę zawsze. Ściągam tylko na sikanie i uprawianie seksu. Ale oprócz tego noszę zawsze. Przecież muszę być bezpieczny!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.