Skocz do zawartości

Mattheo

Starszy Użytkownik
  • Postów

    359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mattheo

  1. Z kolei, gdy osiągniesz sukces finansowy to też będzie obrabianie za plecami jeśli się z nimi nie podzielisz. I tak źle i tak źle.
  2. A myśłałeś by pójść na ten magazyn do Anglii, ewentualnie jakieś usługi prostsze usługi (to już zależy od Twojego poziomu zaawansowania),ale otoczyć się tylko międzynarodowym środowiskiem? Przez kilka miesięcy mógłbyś odłożyć trochę kasy na nowy start i podciągnąć angielski do przyzwoitego poziomu.
  3. Może na ten moment ta różnica wieku nie byłaby jeszcze aż tak rażąca, ale im dalej w las tym gorzej. Poza tym konto na datezone powinno Ci zapalić czerwoną lampkę w kontekście wchodzenia z nią w związek.
  4. Ja jednak trzymam się zdania, że każdy musi płacić. Jak nie pieniędzmi to czasem, który jest ograniczony dla każdego z nas na tym świecie. Oczywiście zawsze seks w związku wychodzi najdrożej. Niektórzy mężczyźni na pewnym etapie wolą wydać te 200-300zł, pójść do profesjonalistki, przysłowiowo spuścić z kija i zająć się czymś bardziej konstruktywnym. Takie podejście przychodzi z czasem, gdy zaczyna się cenić swój czas i równowagę psychiczną bardziej od pieniędzy.
  5. Na ten moment zdecydowanie nie szukam związku, mam inne cele, do których staram się dążyć. Będąc w związku ciężko byłoby mi się skupić na właściwych rzeczach. Wiedza z forum, RP, MGTOW daje mega ulgę i siłę do działania w dobrym kierunku. Jeszcze kilka miesięcy temu w lato dołowałem się, gdy widywałem na ulicy "szczęśliwe pary". Dzisiaj potrafię być szczęśliwy sam ze sobą. Oczywiście nie wykluczam relacji typu fbw albo przygodny seks.
  6. A ja nie rozumiem dlaczego Twoim zdaniem wiek jest kategorią, która wpływa negatywnie na szanse pójścia do łózka z młodą, atrakcyjną kobietą. Mężczyzna spokojnie do 50 roku życia (w niektórych przypadkach nawet dłużej) może pozostać atrakcyjny fizycznie. Czas gra na naszą korzyść do pewnego momentu, a u kobiet jest wręcz odwrotnie. To, że zdecydowana większość mężczyzn nie dba o siebie i się zapuszcza to już inna sprawa i takim rzeczywiście nie ma co wróżyć sukcesu na tym polu.
  7. I tu się moim zdaniem mylisz. Ogarnięty, dojrzały facet z ustabilizowaną pozycją, doświadczeniem i majątkiem vs 25-letni gołodupiec. W 9 na 10 przypadków młoda laska pójdzie do łóżka z tym pierwszym.
  8. A moim zdaniem nie ma nic złego w tym, że najpierw chce ogarnąć się finansowo, zdobyć jakieś doświadczenie/kwalifikacje/wykształcenie i pozycję. Nawet w przypadku straty pracy nikt mu tego nie zabierze, a dla wysoko wykwalifikowanego pracownika zawsze się coś znajdzie, nawet w dobie obecnego kryzysu. Pomijam już fakt, że mając jakąś pozycję i status, automatycznie ma się większe możliwości jeśli chodzi o panie. W moim przypadku doświadczenie pracy fizycznej na studiach zmotywowało mnie by się rozwijać intelektualnie. Praca często po kilkanaście godzin, delegacje, współpracownicy i ich niskolotne poczucie humoru, brud i syf wszędzie. Przed Tobą ponad 40 lat aktywności zawodowej, więc jeśli obecne studia Ci nie pasują, to nie bój się zrezygnować i rozejrzeć się za czymś innym. Życie jest szukaniem, mało kto w tak młodym wieku wie kim chciałby być w przyszłości. Kto wie, może trafisz na coś ciekawego w czym będziesz dobry i co będzie Ci odpowiadać, wtedy pojawi się energia i chęć do działania. Musisz wziąć odpowiedzialność za siebie.
  9. Jak sobie wyobrażasz taką pracę (w sensie fizyczną) w dłuższym okresie czasu? Jeśli rzeczywiście Ci to odpowiada, to może zamiast studiów warto zdobyć jakiś konkretny fach?
  10. Czas, czas i jeszcze raz czas. Wiadomo, że upadek z takiej wysokości boli i pewnie będzie bolał jeszcze przez jakiś czas. Do tego obecna sytuacja i kwarantanna nie pomagają, im człowiek ma więcej wolnego czasu tym więcej niepotrzebnych myśli się przewija w głowie. Musisz być silny i przetrwać ten trudny czas. Bardzo dobrze, że starasz się rozwijać mimo tego. Samorozwój jest kluczem do szczęścia, a nie kobieta, jaka by nie była. Tego nikt Ci nie zabierze. Oczywiście ważnym jest byś wyciągnął również wnioski z całej tej sytuacji. W sumie nie muszę dodawać tu nic więcej, bo kolega @VIREK wystarczająco wyczerpał temat. Powodzenia i trzymam kciuki!
  11. Gość niezły manipulant, wkleja wybiórczo fragmenty z forum, przypina forumowiczom łatkę przegrywów i frustratów, którzy nic nie robią poza wyzywaniem i narzekaniem na kobiety. J "Środowisko to wyrosło mocno na kanwie PUA" Minęły 2 lata i wciąż czepia się o audycję o "depresji", myląc "depresję" z prawdziwą depresją.
  12. @Turop I bardzo dobrze postąpiłeś. Na Twoim miejscu zrobiłbym wszystko by dać mu nauczkę, nie zważając na rodzinę, bo i tak według nich to Ty będziesz ten zły. Kosztów zniszczeń mieszkania pewnie już od niego nie wyegzekwujesz, ale trudno. Nauka na przyszłość by nie umawiać się z nikim (nawet bliską rodziną) na słowo, bo potem wychodzą takie kwiatki.
  13. Jeśli czujesz, że Twój pomysł na biznes może wypalić, to warto spróbować. Nawet jak nie wyjdzie, to zawsze będzie jakaś nauka na przyszłość. Jedyne nad czym bym się zastanowił, to czy postawienie wszystkiego na jedną kartę nie jest zbyt ryzykowne. Myślę, że mimo wszystko powinieneś rozważyć studia zaoczne, co byś nie został na lodzie w przypadku niepowodzenia. Wykształcenie zawsze warto mieć, pomimo wątpliwej jakości nauczania w tym kraju.
  14. @Frank89 Ja jestem zdania, że każdy facet może wyglądać dobrze na swój sposób. Jedynie kwestii wzrostu nie da się przeskoczyć.
  15. Wiadomo, że nie każdy urodził się przysłowiowym Chadem, ale przy dosłownie odrobinie chęci można wyglądać co najmniej przyzwoicie. Nie mówię, że każdy przeciętniak jest w stanie wyrwać modelkę, ale ja np. w swoim otoczeniu zauważyłem, że wielu ma ten wygląd, ale w zasadzie nic poza tym. Są nudnymi gośćmi, bez zainteresowań, bez żadnej wiedzy o świecie i niepotrafiącymi prowadzić relacji, ani tworzyć wokół siebie pozytywnej aury. Zgadnij jakie mają efekty
  16. Ja np. jak się skupię na czymś w 100%, to nawet mi się nie chce myśleć o ruchaniu pomimo wysokiego libido i postu od jakiegoś miesiąca. Wydaje mi się, że kluczem do sukcesu jest odpowiednia organizacja dnia tak by nie miało się czasu myśleć o takich rzeczach. Wiadomo, że nie jest to łatwe, ale na pewno w takich warunkach masz większą szansę wytrzymać, niż gdy np. masz masę wolnego czasu i nie wiesz co z nim zrobić.
  17. Zawsze Ci się będzie chciało ruchać, szczególnie w młodym wieku i w dzisiejszym świecie, gdzie seks jest tak eksponowany. Chodzi o to by zająć głowę czymś produktywnym i nie mieć czasu o tym myśleć.
  18. Jestem w podobnym wieku i moim zdaniem stały związek na tym etapie to bardzo duże ograniczenie, które kolidowałoby z moimi planami zawodowo-rozwojowymi. Ja tam cenię sobie spokój i elastyczność. Jak masz możliwość korzystać bez zobowiązań to korzystaj ile wlezie, czy to starsza, czy to młodsza.
  19. Klasyka gatunku. Nie on, to na jego miejsce znajdzie się dziesięciu innych, którzy będą gotowi oddać wszystko (łącznie z godnością) za możliwość przebywania w towarzystwie pani. Nie mówiąc już o bliższej relacji, czy seksie. Sielanka będzie trwała, póki pani młoda i piękna.
  20. Mattheo

    LSD

    Jeśli źródło pewne to jak najbardziej polecam, bardzo ciekawe doświadczenie, szczególnie na łonie natury i z odpowiednim towarzystwem.
  21. Nie ma szans. Wydaje mi się, że tendencja jest wręcz odwrotna - większość w warunkach kwarantanny nie potrafi sobie zorganizować czasu i narzeka na nudę, więc siłą rzeczy panie będą dostawać jeszcze więcej atencji niż dostawały. Ogólnie co do kasacji Tindera, sam ostatnio zainstalowałem, poprzeglądałem kilka profili i uznałem, że bez sensu to wszystko. Strata czasu, jeśli nie ma możliwości na spotkanie.
  22. To już sam kolega musi kombinować. Wiem tyle, że jeśli będzie siedział i nie podejmował działania, to żadna sama mu nie wskoczy na kolana. I oczywiście trzeba liczyć siły na zamiary i nie porywać się z motyką na słońce.
  23. Bardzo słuszna uwaga. Wersja Gold to jest w sumie mega oszczędzacz czasu, wydzielasz sobie np. te 30min jak piszesz, przeglądasz chwilę profile, matchujesz te już dopasowane i wyłączasz. Oczywiście powiadomienia również wyłączone. Chyba pobawię się dziś wieczorem.
  24. A moim zdaniem mimo wszystko coś w tym jest, można sobie wizualizować pewne rzeczy, opanować dobrze "teorię", ale jeśli przychodzi przełożyć to na praktykę to już nie jest tak lekko, szczególnie jeśli mówimy o pierwszych razach, gdzie najczęściej dochodzi stres i niepewność. Ogólnie jestem zdania, że im później następuje ten pierwszy raz, tym jest ciężej, dlatego, że gdzieś z tyłu głowy pojawiają się myśli, że pani nas wyśmieje za nasz brak doświadczenia w tych sprawach. Na pewno łatwiej jest to zrobić w wieku 17 lat, niż np. 25. Co do pytania, to najlepszą opcją jest znaleźć sobie przyjaciółkę/koleżankę, z którą będziemy mogli poeksperymentować bez zobowiązań. Ja osobiście preferuję tego typu rozwiązanie, chociaż ze względu na obecną sytuację mam ograniczone możliwości.
  25. Czym innym jest posiadanie auta w określonym celu, czyli np. poruszania się po mieście, dojazdów do pracy, a czym innym jest kupowanie auta, którego utrzymanie pochłania prawie cały miesięczny dochód (nie mówiąc już o poważniejszych awariach) po to by przypodobać się otoczeniu i zaimponować cipeczkom.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.