Skocz do zawartości

Pozwolenie na zdradę


Zendiri

Rekomendowane odpowiedzi

@Mat2206

 

mój wiek nie ma nic do znaczenia, tym bardziej przedział wiekowy do tego co napisałeś poniżej:

2 godziny temu, Mat2206 napisał:

Kiedyś kobiety miały  delikatność, ciepło rodzinne podtrzymywały, mobilizowały  mężczyznę do walki o lepszy byt rodziny,troszczyły się o rodzinę, męża.

 

Taką  kobietę mogę nosić na rękach, tylko  że takich nie ma, same pretensje, roszczenia.

 

Tutaj nie podawałeś żadnego przedziału tylko pisałeś ogólnie o kobietach, co wg mnie jest zbytnim generalizowaniem, którego potem hejterzy tego forum się czepiają, tym bardziej że to nie jest prawda. Ja spotkałem takie kobiety (chociażby żona mego bliskiego przyjaciela). Nie chcę robić tutaj offtopu, bo post jest o czym innym i niech o tym trwa dysputa. Inna sprawa że nie jesteś w stanie przemielić wszystkich kobiet, więc nie pisz w taki sposób. Rozumiem o co Ci chodzi, o tym wszystkim co piszesz są szerokie dyskusje na tym forum, sam też wiele przeżyłem i wnoszę swoje trzy słowa jak mogę, ale na wszystko należy spojrzeć z odpowiednim dystansem, a nie tylko przez pryzmat nieudanego Twojego związku, o którym czytałem, tak swoją drogą.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Androgeniczna napisał:

@Taboo

Moi współpracownicy w wieku okolo 24, 25 lat spotykaja sie czesto z 30 latkami bo mowia że te mlodsze sa beznadziejne. 

Ciężko tutaj  wytłumaczyć niektórym panom po 30.

Dzisiejsze pokolenie kobiet 18 -24 lat jest zupełnie inne niż 10 lat temu.

Nie mam o to żalu ogólnie to dobrze że internet rozwój itp.

Niestety niektóre panny zle zinterpretowały tą wolność.

Ale to już ich sprawa ja nie muszę się z takimi spotykać :).

Zrozumieć trzeba jedno 30 latek to  dla takiej 18-23 jest jak dinozaur.??

 

 

4 minuty temu, Taboo napisał:

@Mat2206

 

Rozumiem o co Ci chodzi, o tym wszystkim co piszesz są szerokie dyskusje na tym forum, sam też wiele przeżyłem i wnoszę swoje trzy słowa jak mogę, ale na wszystko należy spojrzeć z odpowiednim dystansem, a nie tylko przez pryzmat nieudanego Twojego związku, o którym czytałem, tak swoją drogą.

 

Pozdrawiam!

Mowie o przedziale wiekowym 18-24 lata. 

Nie o wszystkich, czytaj dokładnie. :)

Związek jak związek obracam się w tym przedziale wiekowym kobiet i wierz lub nie jest dno ?.

Tak wiek ma znaczenie Panie bo  to  jest przedział w jakim się obracasz.

Jak masz powyżej 30 to celujesz w panny poniżej 23 lat ? Nie wydaje mi się.  

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Mat2206 napisał:

Dzisiejsze pokolenie kobiet 18 -24 lat jest zupełnie inne niż 10 lat temu.

Zgadzam się. Też w to wątpiłam ale poznalam kilka takich dziewczyn i wiele opowieści randkowych to sie przerazilam.

 

51 minut temu, Mat2206 napisał:

Zrozumieć trzeba jedno 30 latek to  dla takiej 18-23 jest jak dinozaur.??

I tak i nie. Niektóre lubią starszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Zendiri napisał:

 w jakich okolicznościach pozwolibyscie swojej partnerce na zdradę? Chodzi mi tu o związek, w którym wszystko się układa.

Jeśli masz chęć na innego to nie wszystko się układa.

Cytat

  po prostu czuję chęć poznania czegoś nowego, żeby później nie żałować i nie myśleć "a co by było gdyby..." 

Nic by nie było, mogłabyś sobie po prostu doliczyć +1 gościa na koncie. Zawsze to jakiś sukces.
Zdecydowaliście się na ślub i po 9 latach myślisz jakby to było z innym? Fajnie mieć w domu kochanego misia a kątem oka zerkać na inne spodnie.
No bo co by było? Dreszczyk emocji, poczuję się atrakcyjna, bla bla bla i przy okazji wpędzę męża w poczucie winy, że jest za słaby.
Jak po 20 latach złapiesz ochotę na gangbang, koniecznie daj znać, chętnie poczytam czy mąż się zgodzi.

Cytat

(...) przeczytałam ostatnio post użytkownika Obliterarora, który dał mi nadzieję, że po takim czymś wszystko może być ok i że druga strona pozwoli na coś takiego.  

"Nadzieję". Rozumiem, że bardzo Ci zależy na takim jawnym skoku w bok. I na społecznym przyzwoleniu/usprawiedliwieniu skoro pytasz na forum. Przecież jesteś w porządku skoro facet by wiedział. Sumienie czyste.

Sama jestem z facetem od 12 lat. Pierwszy partner. Nigdy nie miałam/nie mam ochoty na to, żeby nawet dotykał mnie inny gość. Nawet jak się nie układa.
I nawet po rozstaniu musiałoby upłynąć sporo czasu żebym zainteresowała się kim innym, w ogóle.
Ty te chęci masz i tu jest problem. I sądzę, że jeśli mąż się nie zgodzi, to będziesz stopniowo poluzowywała granice - na ile można sobie pozwolić i w jakim stopniu wyrzuty sumienia będą dawały o sobie znać. Wszytko dla emocji i dowiedzenia się "co by było gdyby".


 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Mat2206 napisał:

Zrozumieć trzeba jedno 30 latek to  dla takiej 18-23 jest jak dinozaur.??

Rozumiem że słuchasz tego co laski Ci mówią i zaglądasz im do sypialni patrząc z kim się grzeją w łóżku :) Sam byłem z laską która w wieku między 24 - 27 rokiem życia była z dwoma 40+ facetami.

54 minuty temu, Mat2206 napisał:

Nie o wszystkich, czytaj dokładnie.

Również polecam przeczytać swój post dokładnie z którego wziąłem cytat (nie będę go całego tutaj cytował bo dostanę bana). Nie ma tam nic o przedziale wiekowym. 

58 minut temu, Mat2206 napisał:

Związek jak związek obracam się w tym przedziale wiekowym kobiet i wierz lub nie jest dno 

Rozumiem że jesteś typowym chadem który obraca laskami i po przebywaniu z nimi wyrażasz taką opinię czy może laski nie zwracają na Ciebie uwagi i rozgoryczony piszesz takie rzeczy?

 

Na razie po prostu widzę w Twoich wpisach żółć która się wylewa po tym Twoim związku, no offence :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Taboo napisał:

 

Na razie po prostu widzę w Twoich wpisach żółć która się wylewa po tym Twoim związku, no offence :)

Spotykam się z wieloma kobietami, przed związkiem miałem kilka, po związku również ale wole sobie odpocząć.

Cały czas mnie atakujesz :).

Nie pisze tego  na podstawie związku  ale obserwacji  swoich koleżanek, przyjaciółek.

Mówię o poważnym związku a nie że tamta była z 40 latkiem a inna 35 latkiem.

Zresztą ciekawe dlaczego  te związki się rozpadły? 

Najlepsza różnica wieku  to 3- 4 lata i takie związki jakoś się nie rozpadają bo nie mogli się dogadać.

 

  Sam byłem z laską która w wieku między 24 - 27 rokiem życia była z dwoma 40+ facetami.

 Rozumiem że to ci imponuje :) że w ciągu 3 lat  jak to mówisz laska miała 2 gości  powyżej 40+ hah.

Pewnie wielka miłość a hajs że mieli to się nie liczy. ?

W twoim wpisie widzę jak traktujesz kobiety.

Kobiety choć inne od nas ale szanuje a nie laska.

Jakby  na ciebie mówili fagas ?.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mat2206 napisał:

ale wole sobie odpocząć.

To jest akurat dobre i sam tak robię aktualnie.

21 minut temu, Mat2206 napisał:

Cały czas mnie atakujesz

Nie atakuję, staram się pisać merytorycznie i odnosić do wpisów.

22 minuty temu, Mat2206 napisał:

Zresztą ciekawe dlaczego  te związki się rozpadły? 

Związki się rozpadają, to normalne, bez względu na wiek.

22 minuty temu, Mat2206 napisał:

 Rozumiem że to ci imponuje

Nie imponuje, pisałeś że takie laski uważają że tacy faceci to dinozaury, podałem argument że tak nie jest, źle prowadzisz swoje rozumowanie.

25 minut temu, Mat2206 napisał:

Pewnie wielka miłość a hajs że mieli to się nie liczy

To że to były schematy to inna sprawa, każdy kto pewnie to przeczytał o tym pomyślał, no i słusznie :)

25 minut temu, Mat2206 napisał:

a nie laska.

łapiesz za słówka, tu nie można pisać "locha", "loszka" i tym podobne, laska nie jest obraźliwe, wg mnie przynajmniej, jak mnie admini upomną, zwrócę na to uwagę, a także laska nie jest dla mnie synonimem "fagas".

 

Nie rozmawiasz merytorycznie, nie argumentujesz, cały czas nie odpowiedziałeś na postawione na początku przeze mnie pytanie. Nie chcę Cię atakować, tylko jak Brat zwrócić uwagę że przegryzł Ci się Red Pill, co widać po wpisach, tylko tyle, to jest moje osobiste spostrzeżenie. Peace :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany, wejdźcie sobie na zbiornik.com co tam się dzieje. Pełno jest par szukających, kobiet/mężczyzn, par do trójkąta i innych tego typu akcji. (Nie mówiąc o kobietach, które są w związku i szukają sobie dyskretnych znajomości ?) Według mnie chore, jak bym się miał kobieta z kimś dzielić to prędzej bym ją za drzwi wyjebal ? a tam te goście jeszcze podniecone bo żonę rucha kolega i nagrywają. Świat jest coraz bardziej poyebany i nic na to nie poradzimy. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, heavy27 napisał:

Nie mówiąc o kobietach, które są w związku i szukają sobie dyskretnych znajomości

Mój współpracownik szuka na badoo kobiet 30+ które maja męża, dzieci i szukaja kochanka bo mąż już nie daje rady. On ma 24 lata i praktycznie raz w tyg ma randkę z miłym zakończeniem z taka mężatką. 

W takich związkach brak miłości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Androgeniczna napisał:

On ma 24 lata i praktycznie raz w tyg ma randkę z miłym zakończeniem z taka mężatką.

Trzeba mieć predyspozycje do tego :D ja odkąd odkryłem to forum i ogólnie jak to wszystko działa, to  olałem całe randki, jakieś wpływanie na emocje i inne pajacowanie. 0 starania się, jak nie ma od razu 50/50 w relacji to po prostu nie chce mi się odpyerdalać jakiegoś szajsu tylko po to żeby porvchać:P (nie mówiąc o mężatkach czy zajętych szukających szczęścia, nawet bym kijem nie dotknął). Jak się trafi na odpowiednią, to sama będzie chciała po jakimś czasie, niech się też jakoś wykaże haha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zendiri

A jest może przypadkiem tak że czekałaś z pierwszym razem do ślubu, a potem się okazują są takie kfiatki co piszesz ?

Dla mnie jest oczywiste że jak laska miała jednego kutasa to prędzej czy później po ślubie będzie właśnie chciała sprawdzić jak to jest z innym i jak sprawdzi to bardzo prawdopodobne że poleci do drugiego(co ciekawe obojętne w jakiej kolejności by oni nie byli - po prostu chodzi o odmienność).

Zresztą co ja pierdole jak by miała kilku to też ją będzie świerzbić bo pewnym czasie ;)

Oczywiście z facetami jest podobnie ale żaden zdrowy na umyśle nie czeka z pierwszym razem do ślubu, oszołomów religijnych również pomijam.

Zresztą mam pewną teorię bo czasem można usłyszeć że kobieta mówi :"a jakbym to sobie życie ułożyła z Krystianem,a nie Romkiem to by było lepiej,a miałam kiedyś wybór(...)", heh gówno prawda jak by cofnąć czas i wybrała by Krystiana to by pierdoliła po latach że z Romkiem było by jej dobrze, a tak to hujówa z tym Krystianem, co Wy na to ?

Na potrzeby tej teorii załóżmy że Krystian i Romek w równym stopni są arkoholikami ;)

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Gloria said:

Zawsze możesz kierować się zasadą, czego oczy  nie widzą, tego  sercu nie żal

Następna "głupio mądra" jest jeszcze coś takiego jak sfera psychofizyczna jak ktoś nie widzi zdrady to nie znaczy że nie wyczuje że coś tu nie gra. Po za tym życie z obciążonym sumieniem odbija się na psychice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, smerf napisał:

Następna "głupio mądra" jest jeszcze coś takiego jak sfera psychofizyczna jak ktoś nie widzi zdrady to nie znaczy że nie wyczuje że coś tu nie gra. Po za tym życie z obciążonym sumieniem odbija się na psychice.

Niektórzy potrafią długo grać i druga strona sie nie domyśla. Często też nie mają wyrzutów sumienia. Ogólnie jednak jeśli ktoś w takim czymś tkwi to nie związek a układ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że jesteś katoliczką. Zdradź. Bo lepiej się smażyć za "dokonane" niż "pomyślane". A "softu" ze łba sobie nie "wydłubiesz", jak tego mitycznego oka.

 

Wyższa szkoła wyj***ia

Jest taka zasada "umysłowego rozpie***lu" kobiety.

Gdy mamy pewność że luba dała d**y na boku to należy jak najszybciej przespać się z inną kobietą, kumpelą, prostytutką itd.

Po wszystkim powiedzieć kobiecie, że to koniec, bo zdradziłem, zepsułem, i olać sprawę

 

Myszka w szoku, jak mógł, ale ja zdradziłam pierwsza, ale wyjdę na k***ę jak powiem prawdę, zdradził mnie i olał! Co za****

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi, co w tym złego? Jeśli facet zgodziłby się na coś takiego, to nie można by to było nazywać zdradą. 

Jeśli zaś chciałby w drugą stronę - że skoro Ty chcesz innego, to ja biorę inną - to byłaby normalna wymiana pomiędzy dwójką ludzi. 

 

Ja rozumiem, emocjonalność chłopców itd ale zachowujecie się śmiesznie. To normalne, że związki nie są proste a luksus zdrowego, fajnego związku gdzie nie trzeba nikogo innego i niczego innego to luksus na który mało kto może sobie pozwolić. 

 

Cytat

Sama jestem z facetem od 12 lat. Pierwszy partner. Nigdy nie miałam/nie mam ochoty na to, żeby nawet dotykał mnie inny gość. Nawet jak się nie układa.
I nawet po rozstaniu musiałoby upłynąć sporo czasu żebym zainteresowała się kim innym, w ogóle.

 

No właśnie, takie osoby nigdy tego nie zrozumieją. To co masz jest LUKSUSEM, na który mało kto może sobie pozwolić. 

Edytowane przez Ringo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 2.10.2019 o 13:24, ewelina napisał:

Myślę, że ma trochę racji, bo zdaje się, że ludziom w czasach dobrobytu w głowach się poprzewracało.

Znam jedną kobietę, która z nudów potrafi wymyślać głupoty.

 

Gdy ma dużo wolnego czasu i brak zajęcia, to zaczyna myśleć i zapętlać sie w różnych autodestrukcyjnych myślach. Po prostu tworzy sobie problemy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.