Skocz do zawartości

Jak rozpoznać udawany orgazm?


MMorda

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zawsze traktowałem za dobry znak, jak nagle robiło się tak trochę luźniej i tak, że tak powiem cieplutko i

mega poślizg, aż wręcz za dużo tego nawilżania, chociaż jeszcze przed chwilą było prawie sucho na wiór od prezerwatywy..

 

Prawda jest taka, że przy odrobinie wprawy i wysiłku, kobieta mogła by zasymulować większość potencjalnych sygnałów,

..gdyby chciała, tylko czemu miała by mieć aż tak ogromną motywacje?

Przychodzi mi tylko do głowy.. "żeby szybciej mieć z głowy"..

2 godziny temu, MMorda napisał:

Po  czym to najbardziej można poznać?

Pytanie zasadnicze jest, co to zmieni?

Skoro kobieta chce udawać, to znaczy, że nie chce orgazmu, ale chce, żebyś ty myślał, że było jej dobrze.

Nie wiem czy w dobrym tonie, nie jest puszczenie tego "mimo uszu".

Skoro nie chce, żeby Ci było przykro, a samej też nie chce się jej tyle wysilać, tylko woli odpuścić, to znaczy, że nie miała ochoty

na długie igraszki.

Problem był by gdyby miała w ogóle problemy z orgazmem i nie znała innego niż "udawanego", ale wtedy to trzeba już rozmawiać.

Też drugi problem może być, jak jesteś dość słaby, a ona się już poddała, żeby próbować, ale to z kolei konsekwencja innych dużo

poważniejszych problemów, a nie ma co walczyć z symptomami, tylko trzeba walczyć przyczynami.

2 godziny temu, MMorda napisał:

Po  czym to najbardziej można poznać?

Nie wiem czy nie lepszym pytaniem było by nauczyć się jak rozpoznać właściwy orgazm i później ewentualnie, szukać jak wiele elementów układanki tam brakowało..

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lexmark82 napisał:

A ja mam wrażenie że seks to miałaś z wibratorem ?

 

Udawaj squirt więc dalej bo ja wytrysku nie muszę. ?

Wiedziałam, że będziesz drążył. Ok, spoko. Otóż z wibratorem seksu nigdy nie miałam, nie zgadłeś. Pudło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojrzała kobieta nie udaje orgazmu, tylko umie porozmawiać ze swoim partnerem o seksie i pracować nad tym co razem z nim z rozmowy wyniosła. 

 

Aha i taki protip dla kobiet: mówienie że boli mnie głowa i seks raz na pół roku nie rozwiąże problemów i nie sprawi że będziecie dobrą kochanką w łóżku. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, StatusQuo napisał:

Ja zawsze traktowałem za dobry znak, jak nagle robiło się tak trochę luźniej i tak, że tak powiem cieplutko i

mega poślizg, aż wręcz za dużo tego nawilżania, chociaż jeszcze przed chwilą było prawie sucho na wiór od prezerwatywy..

Pytanie zasadnicze jest, co to zmieni?

Skoro kobieta chce udawać, to znaczy, że nie chce orgazmu, ale chce, żebyś ty myślał, że było jej dobrze.

Nie wiem czy w dobrym tonie, nie jest puszczenie tego "mimo uszu".

Skoro nie chce, żeby Ci było przykro, a samej też nie chce się jej tyle wysilać, tylko woli odpuścić, to znaczy, że nie miała ochoty

na długie igraszki.

Problem był by gdyby miała w ogóle problemy z orgazmem i nie znała innego niż "udawanego", ale wtedy to trzeba już rozmawiać.

Też drugi problem może być, jak jesteś dość słaby, a ona się już poddała, żeby próbować, ale to z kolei konsekwencja innych dużo

poważniejszych problemów, a nie ma co walczyć z symptomami, tylko trzeba walczyć przyczynami.

Nie wiem czy nie lepszym pytaniem było by nauczyć się jak rozpoznać właściwy orgazm i później ewentualnie, szukać jak wiele elementów układanki tam brakowało..

Bo jak już mokro to orgazm...o matko...nie, to podniecenie. Seks też jest oczywiście przyjemny bez orgazmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma orgazm pochwowy to wtedy możesz odczuć silny skurcz na członku jeśli masz go w środku.

No ale są te inne rodzaje...

 

Orgazm to po prostu bardzo silny mimowolny skurcz i powolny rozkurcz z wyrzutem jakiś tam neurohormonów czy neuroprzekażników powodujących zalew eufori. 

Ciężko wtedy panować nad ciałem.

Ja tam bym od razu rozpoznała aktorzenie.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, _Aga napisał:

"Ja zawsze traktowałem za dobry znak, jak nagle robiło się tak trochę luźniej i tak, że tak powiem cieplutko i

mega poślizg, aż wręcz za dużo tego nawilżania, chociaż jeszcze przed chwilą było prawie sucho na wiór od prezerwatywy."

Cytat

Bo jak już mokro to orgazm...o matko...nie, to podniecenie.



Czytaj proszę ze zrozumieniem. Bo oburzyłaś się na coś czego nie powiedziałem..

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, slavex napisał:

Dojrzała kobieta nie udaje orgazmu, tylko umie porozmawiać ze swoim partnerem o seksie i pracować nad tym co razem z nim z rozmowy wyniosła. 

 

A co w sytuacji kiedy mówisz partnerowi " że chcę tak i tak" a on że nie bo tak nie lubi? Więc w geście dobrej woli, wypinasz dupe ze smutkiem na sercu i jak jeszcze nie czujesz się tak zniszczona udajesz. 

2 minuty temu, deomi napisał:

Jeśli ma orgazm pochwowy to wtedy możesz odczuć silny skurcz na członku jeśli masz go w środku.

 

O mięśnie kegla chodzi. Nimi też można poruszać od tak. Są nawet ćwiczenia na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, _Aga napisał:

Seks też jest oczywiście przyjemny bez orgazmu.

Tylko jak długo? ;) 

Tak zastanawiałem się czy można to na prawde dobrze udawać @_Aga widze, że coś wiesz na ten temat. A czy na dłuższą mete udawanie nie działa jakoś na psychikę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MMorda napisał:

Tylko jak długo? ;) 

Tak zastanawiałem się czy można to na prawde dobrze udawać @_Aga widze, że coś wiesz na ten temat. A czy na dłuższą mete udawanie nie działa jakoś na psychikę? 

Działa to tak, że z danym mężczyzną orgazm jest nie możliwy do osiągnięcia. Związek wieloletni, miliard odmów, leń łóżkowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, _Aga said:

A co w sytuacji kiedy mówisz partnerowi " że chcę tak i tak" a on że nie bo tak nie lubi? Więc w geście dobrej woli, wypinasz dupe ze smutkiem na sercu i jak jeszcze nie czujesz się tak zniszczona udajesz. 

Niezbadane są kobiece zagrania .... Najpierw te noszenie krzyża teraz wypianien dupy ze smutkiem na sercu. Rozstań się może... bo szcześcia w Tobie nie widać.

A nie doradzasz, co można udawać.... udowodnij  udawanie squirta  bo dziwnie zamilkłaś w temacie.


Dodam od siebie że squirt to nie nawilżenie w trakcie podniecenia abyś miała łatwiej o co się juz do @StatusQuo przywaliłaś

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lexmark82 napisał:

Niezbadane są kobiece zagrania .... Najpierw te noszenie krzyża teraz wypianien dupy ze smutkiem na sercu. Rozstań się może... bo szcześcia w Tobie nie widać.

A nie doradzasz, co można udawać.... udowodnij  udawanie squirta  bo dziwnie zamilkłaś w temacie.


Dodam od siebie że squirt to nie nawilżenie w trakcie podniecenia abyś miała łatwiej o co się juz do @StatusQuo przywaliłaś

Squirt nie miałam i chyba większość kobiet nie miała. Tego akurat udawać się nie da. Mi chodzi jak się domyślasz o te " pospolite" orgazmy, realne. Tamten to już raczej nie w tym życiu. Albo jeszcze dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MMorda napisał:

@_Aga Skróciłaś strasznie, tylko dlaczego? Nie jest możliwy, ale na dłuższy czas przecież to jest katowanie siebie

Zgadza się. Cała buzuję przez to.

1 minutę temu, Androgeniczna napisał:

Zmieniasz chłopaka ?

Hehehe zgadza się , ale tak najłatwiej powiedzieć. Jednak okoliczności stawiają inne twierdzenia. Szkoda dobrego- życiowo- nie pijaka zmieniać. Łatwiej znaleźć  kochanka w tych czasach niż partnera na życie żeby hajs się zgadzał i sex był taki jaki powinien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Androgeniczna napisał:

Zmieniasz chłopaka :-)

Jak bogaty i przystojny (koleżanki zazdroszczą), to przecież musiała by być idiotką, żeby zmienić. Kolega w pracy albo sąsiad kiedyś pomoże. ;)

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw piszesz że wszystko (w tym squirt) można udawać

12 minutes ago, _Aga said:

Tego akurat udawać się nie da

Teraz że nie ?

 

Widzisz zależność ?
 

12 minutes ago, _Aga said:

Mi chodzi jak się domyślasz o te " pospolite" orgazmy, realne

Nie domyślam się. Chciałem pomóc Bratu. A Ty ewidentnie chcesz pokazać "seksualną wiedzę tajemną". Poczytaj wolniej, przemyśl a nie walisz co ślina przyniesie na język (wiem to emocje nie pozwalają ;) myśleć logicznie.... ale emocjonalnie )

 

12 minutes ago, _Aga said:

Cała buzuje przez to

Ochłoń

Edytowane przez Lexmark82
Bład
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Morfeusz napisał:

Jak bogaty i przystojny, to przecież musiała by być idiotką, żeby zmienić. Kolega w pracy albo sąsiad kiedyś pomoże. ;)

Dobry chłop, tylko w seksie nie pyka. Może dlatego że dobry. Cham by się nie cackał, tylko jeb za włosy i jazda.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, _Aga napisał:

Szkoda dobrego- życiowo- nie pijaka zmieniać. Łatwiej znaleźć  kochanka w tych czasach niż partnera na życie żeby hajs się zgadzał i sex był taki jaki powinien.

Troll albo przebłysk prawdy po pijaku. :lol:

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Lexmark82 napisał:

Najpierw piszesz że wszystko (w tym squirt) można udawać

Teraz że nie ?

 

Widzisz zależność ?
 

Nie domyślam się. Chciałem pomóc Bratu. A Ty ewidentnie chcesz pokazać "seksualną wiedzę tajemną". Poczytaj wolniej, przemyśl a nie walisz co ślina przyniesie na język (wiem to emocje nie pozwalają ;) myśleć logicznie.... ale emocjonalnie )

O Jezu bo Ty od razu waliłeś o kobiecym wytrysku. To jest nieosiągalne rozumiesz??To czego nie mam, nie istnieje. Mi cały czas chodziło o moje orgazmy. Które można udawać. Kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Morfeusz napisał:
8 minut temu, _Aga napisał:

Szkoda dobrego- życiowo- nie pijaka zmieniać. Łatwiej znaleźć  kochanka w tych czasach niż partnera na życie żeby hajs się zgadzał i sex był taki jaki powinien.

Troll albo przebłysk prawdy. 

Biedna się sama w narożnik zapędziła :D

 

@_Aga ale to co chcesz przez to powiedzieć, że zamiast zmieniać partnera, lepiej sobie znaleźć ogiera do łóżka czy się męczyć z obecnym partnerem :)?

Bo nie skumałem wywodu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.