Skocz do zawartości

Naturalsi, skąd się biorą?


Rekomendowane odpowiedzi

Każdy naturals jest w jakimś stopniu socjopatą. Główną cechą naturalsa jest to, że ma wywalone na to co ludzie powiedzą. Tego własnie, tej podstawy uczą na kursach uwodzenia. Głownie w tym chodzi o to, że pewnośc siebie powoduje wyjebkę na to jakie zdanie mają o nim kobiety. 

Plus do tego oczywiście gadane, i swoisty czar. 

@HodowcaKrokodyli"Przeciętny facet ma w tym kontekście psychikę zmasakrowaną przez propagandę białorycerską rodziców, mediów, etc. Jest zaprogramowany na "beta niewolnika", który nie zasługuje na ładną kobietę. Bardzo często taki facet nie rozumie, w jak opłakanym stanie znajduje się jego psychika, bo był tego uczony od małego i się przyzwyczaił. A do tego jego koledzy też są "beta niewolnikami", więc wydaje mu się, że to jest normalne. "

Dokładnie. I to nie zdając sobie z tego najmniejszej sprawy.  
Główną różnicą między białymi rycerzami ( których jest miażdżaca przewaga, pomimo iż myślą nawet czasem o sobie, że nie są), a naturalsami, jest to, że ci drudzy traktują kobiety jak...ludzi, w przeciwieństwie do białych rycerzy, którzy traktują kobiety jak istoty boskie. 

Objawia się to tym, że naturlas wie, że cżłowiek zasługuje na szacunek ze względu na to co sobą reprezentuje. Biały rycerz daje szacunek kobietom, tylko dlatego, że mają cipkę. 

 

Edytowane przez Rolbot
  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Rolbot napisał:

Objawia się to tym, że naturlas wie, że cżłowiek zasługuje na szacunek ze względu na to co sobą reprezentuje. Biały rycerz daje szacunek kobietom, tylko dlatego, że mają cipkę. 

Biały rycerz podchodząc do kobiety wie, że ona może mieć na pęczki takich jak on i jest jedynie petentem, z kolei ta laska wie, że ma wybór, że ten koleś nie ma takiego wyboru i przez to może patrzeć z góry na kolesia. Jeśli ja kiedyś skończę ze sobą to właśnie z tego powodu miara odrzuceń się przebierze u mnie. 

Edytowane przez ZortlayPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ZortlayPL napisał:

Jeśli ja kiedyś skończę ze sobą to właśnie z tego powodu miara odrzuceń się przebierze u mnie.

Skończysz przez baby ze sobą? Zaufaj mi, nie jest to warte nawet dziury w portkach, a co dopiero utratę życia. 

Wiem, kto poruchał, temu się łatwo gada. Ale, jak masz na siłę tego szukac, to lepiej sobie odpuść od razu, bo wpierdolisz się w jakies bagno przez babę. 

A co do odrzuceń: jeśli ci bardzo zależy na tym, żeby coś pozaliczać, czy mieć nawet związek, a teraz się to notorycznie nie udaje, to musisz zrobić rachunek plusów i minusów u siebie. Tylko obiektywny. Najlepiej zapytac siory czy laski, która jest zwykła kumpelą, co powoduje, że jestes tak odbierany. To ci pomoże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Rolbot napisał:

Główną różnicą między białymi rycerzami ( których jest miażdżaca przewaga, pomimo iż myślą nawet czasem o sobie, że nie są), a naturalsami, jest to, że ci drudzy traktują kobiety jak...ludzi, w przeciwieństwie do białych rycerzy, którzy traktu kobiety jak istoty boskie. 

Oh. Jestem naturalsem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, StatusQuo said:

"Ale ciota, nie dasz rady, cienias".. takie tam pierwsze z brzegu techniki

motywacyjne kolegów :D Nic dziwnego, że teraz się tego zabrania, skoro chcą wychowywać pokolenie chłopaczków w rurkach

Słusznie, że się tego zabrania, bo takie odzywki po pierwsze nie uczą niczego mądrego, po drugie - są z reguły projekcją własnej słabości. Nie w ten sposób wykuwa się stal.

1 hour ago, StatusQuo said:

Jak to jest, że niektórzy umieją  go stłumić i kontrolować, a niektórzy nie.

Można to wyćwiczyć, kwestia praktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, ZortlayPL said:

Jeśli ja kiedyś skończę ze sobą to właśnie z tego powodu miara odrzuceń się przebierze u mnie.

Z powodu kobiet, serio? To już lepiej jedź na Ukrainę, zaciągnij się do ichniej legii cudzoziemskiej, masz w ten sposób szansę zejść z tego świata jak człowiek, z podniesioną głową. A jak nie zejdziesz - to przynajmniej niezła przygoda, strzelać się nauczysz i żyć w stresowych warunkach.

Edytowane przez leto
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, leto napisał:

Z powodu kobiet, serio? To już lepiej jedź na Ukrainę, zaciągnij się do ichniego legionu cudzoziemskiego, masz w ten sposób szansę zejść z tego świata jak człowiek, z podniesioną głową. A jak nie zejdziesz - to przynajmniej niezła przygoda, strzelać się nauczysz i żyć w stresowych warunkach.

Serio serio, wszystkie sfery życia mam już ogarnięte, a na tym polu leżę przez co czuję się znacznie gorzej, bo to tak jakby bogacz przymierał głodem gdzie żebracy futrują aż im się uszy trzęsą. To za wiele dla mojego ego. Białorycerstwo stłumiłem, nie rozdaję zaangażowania za darmo, a to i tak ch*ja daje bo jak nie chcę się poświęcac jako bankomat to panie również kończą znajomość. Miły też już dawno przestałem być zresztą widzicie sami, jestem daleki od wchodzenia naszym rezerwatkom w dupę.

Edytowane przez ZortlayPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, rycerz76 napisał:

Z moich doświadczeń dla mnie takie osoby to przeważnie były półgłówki to jedno

 

Tak często bywa, ale wcale nie musi tak być.

 

Często naturale to łobuzy, margines - którzy nie mają w sobie białorycerskiego frajerstwa, którego uczy społeczeństwo, bo ogólnie pozostają poza wpływem społeczeństwa. Poza kulturą, poza edukacją, etc.

 

Jednak część naturali to inteligentni goście.

 

20 godzin temu, rycerz76 napisał:

a drugie mając tam jakąś wiedzę z psychologii część z nich przejawiała cechy typowych psychopatów i narcyzów.

 

Tak bywa, ale nie zawsze tak jest.

 

20 godzin temu, rycerz76 napisał:

Oczywiście z powodzeniem mogę grać takiego półgłówka ale jest to takie męczące. Jak kobietom dobrze z półgłówkami to co mi do tego?

 

Ty serio myślisz, że kobiety lecą na to, że ktoś jest półgłówkiem? Chyba bardzo niewiele z tego rozumiesz.

 

Godzinę temu, StatusQuo napisał:

Czyli, krótko mówiąc trzeba to mieć przepracowane na poziomie emocjonalnym, czyli jakby level niżej niż intelekt..

 

Tak. To jest "sekret", którego wielu facetów nie potrafi zrozumieć.

 

Godzinę temu, StatusQuo napisał:

Mój strzał jest taki, że na etapie wczesno-dziecięcym kluczowe jest ciepło matki, co powoduje, że dziecko jest nie jest strachliwe i się nie boi się nieznanego,

czuje się kochane, czyli się nie zastanawia, "czy zasługuje", a później pewnie jakiś relatywnie dobry wzór ojca, żeby nabrać "odwagi"..

 

Nie, oni się tego uczą pod wpływem kolegów, nie matek.

 

Godzinę temu, StatusQuo napisał:

A może tą odwagę to generalnie nabiera się przez życie z mężczyznami.. "Ale ciota, nie dasz rady, cienias".. takie tam pierwsze z brzegu techniki

motywacyjne kolegów :D

 

Tak, chodzi o obcowanie z odpowiednimi kolegami. A techniki motywacyjne potrafią być dużo bardziej łagodne. W stylu "kim ona jest, abyś przejmował się tym, co ona myśli?". Albo "one wszystkie nadają się tylko do jednego".

 

Jednak najważniejsze są nie teksty motywacyjne, bo te może dawać nawet leszcz, a dawanie przykładu. Widzi młody chłopak jeszcze w podstawówce, jak starsi o rok kumple macają dziewczyny po cyckach w parku i się uczy, że to jest normalne.

 

Godzinę temu, StatusQuo napisał:

Zastanawiam się, jak to jest z tą odwagą, każdy się boi, niektórzy nawet bardzo.. Jak to jest, że niektórzy umieją  go stłumić i kontrolować, a niektórzy nie.

 

Nie, nie każdy się boi. Ten strach jest zaszczepiany przez wychowanie i propagandę białorycerską. Nie każdy go ma w równym stopniu, a co lepsi naturale nie mają go w ogóle.

 

Tłumienie i kontrolowanie strachu to walka z samym sobą - to nigdy nie przyniesie takich rezultatów, jak po prostu czucie się ok z podrywem i bzykaniem.

 

Godzinę temu, Rolbot napisał:

Każdy naturals jest w jakimś stopniu socjopatą. Główną cechą naturalsa jest to, że ma wywalone na to co ludzie powiedzą.

 

Dokładnie.

 

Godzinę temu, Rolbot napisał:

Tego własnie, tej podstawy uczą na kursach uwodzenia.

 

Mówiąc bardziej precyzyjnie - mówią o tym. Bo uczyć to nie uczą, trenerzy uwodzenia sami nie mają tego opanowanego.

 

Godzinę temu, Rolbot napisał:

Główną różnicą między białymi rycerzami ( których jest miażdżaca przewaga, pomimo iż myślą nawet czasem o sobie, że nie są), a naturalsami, jest to, że ci drudzy traktują kobiety jak...ludzi, w przeciwieństwie do białych rycerzy, którzy traktują kobiety jak istoty boskie.

 

Można tak to ująć - z zastrzeżeniem, że chodzi o emocje, nie o myśli. Bo często facet "wie", że kobieta to tylko normalny człowiek, ale w gdy przyjdzie co do czego, to "czuje" takie emocje, jakby jej wybzykanie było świętokradztwem. 

 

Moim zdaniem lepiej jest powiedzieć, że zwyczajny facet ma w sobie ogromną traumę emocjonalną, coś jak zespół szoku pourazowego (PTSD). Ma zaszczepioną przez wychowanie fobię przed byciem seksualnym facetem.

 

Wielu zwyczajnych facetów próbuje sobie z tym radzić przez logiczne myślenie - co ma mniej więcej taki sens i skuteczność, jak próba poradzenia sobie z PTSD za pomocą logicznego myślenia.

 

 

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Można tak to ująć - z zastrzeżeniem, że chodzi o emocje, nie o myśli. Bo często facet "wie", że kobieta to tylko normalny człowiek, ale w gdy przyjdzie co do czego, to "czuje" takie emocje, jakby jej wybzykanie było świętokradztwem. 

No tak, szczególnie w naszych czasach "romantycznych" kiedy to wmawia się na siłę mężczyznom, że kobietom trzeba służyć,, i odczytywac ich zachcianki intuicyjnie, i traktować jak istoty niemal boskie. Logicznie wiadomo, że tak nie jest, ale automat odpala cos innego. 

Socjopatia naturalsów ta sferę tłumi, lub całkiem wycina. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, HodowcaKrokodyli said:

Ty serio myślisz, że kobiety lecą na to, że ktoś jest półgłówkiem? Chyba bardzo niewiele z tego rozumiesz.

Ty serio nie zrozumiałeś co napisałem? Nic na to nie poradzę.

3 minutes ago, Rolbot said:

Socjopatia naturalsów ta sferę tłumi, lub całkiem wycina.

No właśnie dziwnym trafem jak badboy się ulatnia to szuka, romantycznego wujka tatusia dla swojej pociechy. Nagle przypomina sobie o tym miłym chłopcu z którego wcześniej nabijała się razem ze swoim badboyem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, rycerz76 napisał:

No właśnie dziwnym trafem jak badboy się ulatnia to szuka, romantycznego wujka tatusia dla swojej pociechy. Nagle przypomina sobie o tym miłym chłopcu z którego wcześniej nabijała się razem ze swoim badboyem.

Nie rozumiem tego zdania w kontekście tego co napisałem. Wyjaśnij. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Rolbot said:

Nie rozumiem tego zdania w kontekście tego co napisałem. Wyjaśnij. 

Wtedy już im męska emocjonalność nie przeszkadza a przecież też ją posiadamy. Przydaje się do wychowania jej dziecka, opiekuńczość, oddanie, rycerskość coś czym badboye gardzą a okazują lub gorzej grają tylko wtedy gdy potrzebne jest do manipulacji kobietą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, rycerz76 napisał:

Ty serio nie zrozumiałeś co napisałem? Nic na to nie poradzę.

 

Mi chodzi o to, że zdajesz się łączyć bycie naturalem z byciem półgłówkiem. I że naśladowanie naturala, to naśladowanie półgłówka ("Oczywiście z powodzeniem mogę grać takiego półgłówka ale jest to takie męczące. Jak kobietom dobrze z półgłówkami to co mi do tego?").

 

Tak naprawdę jedno nie musi się łączyć z drugim - są też inteligentni naturale.

28 minut temu, Rolbot napisał:

No tak, szczególnie w naszych czasach "romantycznych" kiedy to wmawia się na siłę mężczyznom, że kobietom trzeba służyć,, i odczytywac ich zachcianki intuicyjnie, i traktować jak istoty niemal boskie. Logicznie wiadomo, że tak nie jest, ale automat odpala cos innego. 

Socjopatia naturalsów ta sferę tłumi, lub całkiem wycina. 

 

Dokładnie.

Edytowane przez HodowcaKrokodyli
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, rycerz76 napisał:

cwaniaczków

Cwaniak, czyli ktoś bardzo pewny siebie, wręcz arogancko pewny siebie. A jak wiemy pewność siebie to jest coś co Panie bardzo kręci.

Naturalsi jak sama nazwa wskazują z pewnymi cechami się urodzili. Kwestia wychowania też ma jakieś tam znaczenie.

Dużo można w sobie zmienić, ale w obrębie własnego charakteru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, BlacKnight napisał:

@ZortlayPL 
A no powiedziała

- brak prawka

- brak auta

- brak białych zębów 

- brak studiowania

- bo brak matury

- brak większych pieniędzy 

- brak przyzwoitego wzrostu 

- brak męskich rysów twarzy

 

Same braki.? Odpuściłem tą imprezę sobie.

 

Mogłem się nie pytać.?

Widzę że lista o mnie XD no jedynie w ostatnim punkcie nie ma tragedii u mnie.

Edytowane przez bassfreak
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Leniwiec napisał:

Naturalsi jak sama nazwa wskazują z pewnymi cechami się urodzili.

 

Nie, ta nazwa jest błędna. Ona powstała kiedyś w środowisku PUA i oznaczała kogoś, kto potrafi uwodzić, ale nauczył się tego poza społecznością PUA. Tak naprawdę nikt się nie zagłębiał szczególnie w to, skąd się biorą naturale, tylko zostało niechlujnie przyjęte nietrafne określenie.

 

Naturale których ja znam, mówią jednoznacznie, że stali się tacy pod wpływem kolegów i stylu życia.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.