Skocz do zawartości

Powierzchowność - ile wiemy o sobie, co możemy wiedzieć o innych.


XYZ

Rekomendowane odpowiedzi

Czerwony to też luksus nie tylko w sferze emocji-w sensie, że zbliżony do koloru królów, czyli szkarłatu, tak samo fiolet bliski purpurze to luksus i bogactwo, wyjątkowość, niedostępność. Co myślisz? Czerwień to na filmach kolor płaszcza króla, berło na czerwonej poduszce, czerwony dywan, czerwone szaty kardynała to nie tylko gotowość przelania krwi, ale i ''książę Kościoła''?

 

Świńska skóra jako np. oprawa książki to wyraz-według mnie-swojego stylu, dobrego smaku, gustu, ekstrawagancji, dobrobytu, zamiłowania do niebanalnej estetyki.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściągając z wiki: purpura to barwa o zakresie od intensywnie czerwonego do fioletu, także w głębokich odcieniach zbliżonych do barwy śliwki czy do koloru granatowego.

Przyjmijmy ze czerwony, fiolet, purpura, szkarlat to jedno.

Atrybuty władzy monarszej to berlo, korona i jabłko. Wszystko złote=bogactwo, luksus.

Zanim papież przejął władze duchowa nad światem, duchem rządził król. I symbolem władzy nad duchem ludu był kolor miłości - czerwony.

Berlo na czerwonej poduszce - miłość do władzy?

Czerwony dywan - gwiazdy rzadza na ekranie naszymi emocjami.

No z ta książka to w 10 trafiłeś. Oprawiamy w skórę cos wartościowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę teraz ja zanudzę :D

-Lubię bardzo jeździć samochodem czasem bez celu :)

-Kocham wypoczywać, najlepiej w górach ale morze też jest ok

-Lubię nosić zegarek

-Lubię spacerować po lesie jeszcze jak słońce świeci to już nawet uwielbiam :)
 

-Lubię chodzić w garniaku (garniak dopasowany do sylwetki, tak samo spodnie ale to już kolega wspomniał)  ale w krawatach najlepiej wąskich koloru bardziej w deseń granatu, czerni. Nigdy nie założyłbym całego czerwonego, różowego czy pomarańczowego krawatu chyba, że krawat jest granatowy i ma jakiś drobny czerwony wzorek.

-Natomiast w koszulkach luźnych  t-shirt najlepiej czuje się w kolorach siwym lub białym

-Nie lubię chodzić w długich kurtkach, które sięgają dłużej niż do pasa

Podsumowując ubiór. Dlatego lubię lato, że można chodzić w luźnych i nie za ciężkich ubraniach. Koszulka i krótkie spodenki najlepsza opcja oczywiście nie licząc garnituru w którym ubieram się zawsze w każdą niedziele ;)

-Kocham robić świetny można rzec nastrój czyt. dobra muzyka odpowiednie oświetlenie coś do jedzenia i dobra rozmowa.  

Jeszcze jedna rzecz która nie zmienia się w moim życiu to fryzura. Zawsze czoło odkryte a włosy zaczesane do tyłu na prawo.
 

XYZ, jak myślisz o czym mogą świadczyć moje nawyki ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty w komplecie z białymi, obcisłymi spodniami - swobodne, nieskazitelne dzieciństwo, bez zbędnych negatywnych emocji. Stawiam na wychowanie w tradycyjnej, katolickiej rodzinie z dala od "zgniłego zachodu".

Czarne pazury - drapieżna kotka, agresywna, przywykła do stawiania na swoim.

Nieduża torebeczka - brak większego bagażu, kontroluje swoje sprawy. Generalnie jako dodatek z zegarkiem - stawiam na modę, podążanie za trendem i byciem docenianą i nowoczesną.

Usta w dzióbek... mam wrażenie że automatycznie jej się tak układają. Kuszą żeby porównać z wargami sromowymi i ponoć mówią co nieco o upodobaniach seksuanalnych.

Wyraźne odcięcie głowy kołnierzykiem bluzki, szeroko rozpięta kurtka z dużymi połami - rządzę teraźniejszością i czuję się w niej swobodnie.

Przeszycie w bluzce a'la bardzo wąski pasek, bardzo wysoko. Może jednak tęskni do dziecięcego bezpieczeństwa, bo jednak wokół tyle zagrożeń... Może jakiś majętny i silny protektor by się przydał?

Podwinięte rękawy - zaraz się i z tobą rozprawię, bo wszystkiemu dam radę "tymy rencyma".

Wyraz twarzy odbieram jako lekko pogardliwy z elementem wyższości. Myślę że fotograf się w niej lofcia a ona sobie myśli - "nie ty jeden".

Drobna uwaga dla fotografującego - obniżyć perspektywę :)

 

Look całościowy - perfekcja kolorystyczno-stylistyczna. Na 100% laska wie wszystko "o modzie i urodzie" albo nawet siedzi w tym biznesie. Typowa kobietka, której w głowie tylko upiększanie, godziny przed lustrem, strojenie się itd. Więc budowanie zasobów pod obecną i przyszłe licytacje. A tanio skórki nie zamierza sprzedać.

Chociaż ściągnięte włosy w koczek są dość ryzykowne posunięcie przy jej owalu twarzy, wysokości czoła i niefortunnej linii włosów. Wie to na pewno. Zatem nie wstydzi się swoich defektów, marginalizuje kompleksy, zwłaszcza, że nie przeszkadzają jej w osiąganiu celów. Obstawiam, że "córeczka tatusia" wyrwana z prowincji. Lekkie skojarzenia z forumową "gwiazdeczką".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O swoich ciuchach mam coś jeszcze powiedzieć? :D

Umowa stoi ;)

Tylko ostrzegam jestem laikiem, ale powiem co widzę ze zdjęcia.
 

Na pierwszy rzut oka z twarzy widać, że z natury to śmieszka ale widać też zawziętość i bujanie w obłokach. Z uśmiechu pasuje mi na taka co jest dziewczyną z dobrym sercem choć też ze skłonnościami egoistycznymi, ale nie mylić w relacji z facetami bo tutaj bierzę górę zawziętość. Ogólnie myślę jeszcze, że widać tutaj materialistyczne myślenie. Pomimo wszystkiego lubi siebie co widać po nogach które eksponuje i po tym, że się dość dobrze ubiera. Pod kolorem paznokci chce pokazać swoją moc czyli wg mnie ta zawiść i dążenie do celu. Kolory jak kolega wyżej wspomniał zimne czyli charakteryzujące jakby lodowaty temperament.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra jest fajnie, lecimy. Kto się skusi na opis:

12237278_1084406988249997_795914216_n.jp

 

To mój 'pierwszy raz' więc proszę o wyrozumiałość w razie pudła :D

Zaczynami od nóg:

Białe przylegające jeansy i szpiczaste białe szpilki  pokazują raczej, że dziewczyna pewna siebie, poukładana w sensie wychowana dobrze więc raczej w pełnej rodzinie, szpiczaste szpilki pokazują także zadziorność a obcisłe białe spodnie kojarzą mi się z taką co chce bolca :V

 

Korpus:

Zegarek pokazuje zorganizowanie, mała torebka pewność siebie, kurtka jak już wcześniej ktoś pisał podciągnięta w rękawach więc jest zaradna ale oprócz tego jest troszkę duża na nią (taka moda?) i to chyba pokazuje, że potrzebuje kogoś obok, czułości. Co do koszulki to nic na myśl nie przychodzi, chociaż na pewno nie eksponuje piersi więc może się jej nie podobają?

Tak czy inaczej wszystko w podobnych barwach więc dziewczyna pewna siebie wie po co idzie i czego chce, przynajmniej a taką się ma :D

Głowa:

Okulary podkreślające urode, nic więcej o nich nie wymyślę, chyba że próbuje dodać sobie parę punktów inteligencji? :D

Duży kok na głowie pokazuje, że nie ma nic do ukrycia jak mniemam (odkryte uszy) po za tym lubi wygodę.

Z tego jak się układa jest raczej praworęczna? (kompletny strzał ustawia się na prawy profil może to ma jakieś znaczenie?)

 

Poleciałem troszkę, dawaj znać bo jestem ciekawy czy coś trafiłem :D

PS; Przecież niektórzy ubierają się bardzo różnie w różne dni i mogą dawać różne sygnały, wtedy nasze spostrzeżenia mogą być kompletnie z czapki wzięte.

Jak na przykład o tej dziewczynie - opisujemy, że ma kok na głowie, a przecież jutro może mieć zwykle ułożone włosy jak co 2 baba.

XYZ co o tym sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS; Przecież niektórzy ubierają się bardzo różnie w różne dni i mogą dawać różne sygnały, wtedy nasze spostrzeżenia mogą być kompletnie z czapki wzięte.

Jak na przykład o tej dziewczynie - opisujemy, że ma kok na głowie, a przecież jutro może mieć zwykle ułożone włosy jak co 2 baba.

XYZ co o tym sądzisz?

 

Pewnie, że ludziska ciuchy zmieniają :) Ale na bardzo podobne w znaczeniu.

 

 

-Lubię bardzo jeździć samochodem czasem bez celu  :)

-Kocham wypoczywać, najlepiej w górach ale morze też jest ok

-Lubię nosić zegarek

-Lubię spacerować po lesie jeszcze jak słońce świeci to już nawet uwielbiam  :)

-Lubię chodzić w garniaku (garniak dopasowany do sylwetki, tak samo spodnie ale to już kolega wspomniał)  ale w krawatach najlepiej wąskich koloru bardziej w deseń granatu, czerni. Nigdy nie założyłbym całego czerwonego, różowego czy pomarańczowego krawatu chyba, że krawat jest granatowy i ma jakiś drobny czerwony wzorek.

-Natomiast w koszulkach luźnych  t-shirt najlepiej czuje się w kolorach siwym lub białym

-Nie lubię chodzić w długich kurtkach, które sięgają dłużej niż do pasa

Podsumowując ubiór. Dlatego lubię lato, że można chodzić w luźnych i nie za ciężkich ubraniach. Koszulka i krótkie spodenki najlepsza opcja oczywiście nie licząc garnituru w którym ubieram się zawsze w każdą niedziele  ;)

-Kocham robić świetny można rzec nastrój czyt. dobra muzyka odpowiednie oświetlenie coś do jedzenia i dobra rozmowa.  

Jeszcze jedna rzecz która nie zmienia się w moim życiu to fryzura. Zawsze czoło odkryte a włosy zaczesane do tyłu na prawo.

 

XYZ, jak myślisz o czym mogą świadczyć moje nawyki ? 

Don Salvadore - trochę mało z powierzchowności, ale spróbujemy.

- jesteś najstarszy z rodzeństwa? (było Was 3 dzieci?)

- jesteś dobrze wykształcony, zrównoważony, opanowany

- opiekowałeś się rodzeństwem i miałeś mało czasu (tylko nauka wchodziła w grę, żadnej piłki, fajek, plucia, pestek)

 

Uciekasz tym autem na co dzień od obowiązków / odpowiedzialności a może szukasz kogoś?

Góry i morze - przestrzeń, daleki horyzont, wolność.

Las - ukrywanie się ale raczej nie u Ciebie. Po prostu lubisz przyrodę, która lubi równowagę tak jak Ty.

 

Kolory:

granatowy - rządzisz, dyktujesz, oceniasz, dominujesz

biały - nic negatywnego, czysta karta do zapisania, niewinność

siwy (szary) - kolor neutralny

 

Normalny gość patrząc po: 3 kolorach, kurtce i preferencjach wakacyjnych...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że ludziska ciuchy zmieniają :) Ale na bardzo podobne w znaczeniu.

 

 
 

Don Salvadore - trochę mało z powierzchowności, ale spróbujemy.

- jesteś najstarszy z rodzeństwa? (było Was 3 dzieci?)

- jesteś dobrze wykształcony, zrównoważony, opanowany

- opiekowałeś się rodzeństwem i miałeś mało czasu (tylko nauka wchodziła w grę, żadnej piłki, fajek, plucia, pestek)

 

Uciekasz tym autem na co dzień od obowiązków / odpowiedzialności a może szukasz kogoś?

Góry i morze - przestrzeń, daleki horyzont, wolność.

Las - ukrywanie się ale raczej nie u Ciebie. Po prostu lubisz przyrodę, która lubi równowagę tak jak Ty.

 

Kolory:

granatowy - rządzisz, dyktujesz, oceniasz, dominujesz

biały - nic negatywnego, czysta karta do zapisania, niewinność

siwy (szary) - kolor neutralny

 

Normalny gość patrząc po: 3 kolorach, kurtce i preferencjach wakacyjnych...

XYZ jesteś debeściak :D

 

Co prawda jest Nas 3, ale jestem urodzony jako 2 :D

Właśnie kiedyś pod jakimś postem pisałem, że przyczyn osobistych zostałem w małej miejścowości gdzie mieszkam, bo opiekuję się rodzeństwem. Siora dorasta więc trzeba mieć nad nia kontrolę natomiast brat starszy jest niepełnosprawny. Ogólnie to moje życie to niezły sajgon :D To prawda czasu mam o wiele za mało, ale daję radę i mimo, że to śmiesznie brzmi pomimo obowiązków domowych pracuje nad rozwojem osobistym (już progres jest bo parę lat temu był niesamowicie nieśmiały) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@XYZ

Naprawdę nieźle, dla mnie to temat czarna -magia ;) . Nigdy bym tego nie odgadł, tu jestem cienki bolo :D .

 

Jednak chce z racji swojego zawodu oraz "może" wiekszych mozliwości lub szczęścia napisać, że tak ubrane lalę - wszystkie z przedstawionych ,

widziałem na fotach w pozycji "open legs" i/lub oraz w pornolach.

Zmierzam do tego, że nigdy byś się nie domyślił, że taka przyzwoitka jest do takich rzeczy zdolna. :)

Np.Ta w białym - a są takie - nie do uwierzenia, że np. wczoraj robiła sesje zdjeciową do CAT-sa. :D

A pisze tylko o polkach.

 

Tak więc po szacie bym nie oceniał ;)

Edytowane przez SledgeHammer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam pewnie każdy jakby miał taka sytuacje w domu to by tak zrobił. Niesamowite natomiast jest to, że większość kur domowych czy jakiś zbyszków co większości są w domu dziczeją strasznie i cofają się w rozwoju. U mnie jest odwrotnie. Może to dziwne, że facet w wieku 20lat robi takie rzeczy bo do tego mieszka z nami babcia i ojciec, który też choruje  więc tak jak mówię trzeba być tym przysłowiowym Donem hehe :D

Żeby całkiem nie zrobiła się ze mnie ameba to zawsze jak robię zakupy też trochę oceniam laski na ulicach, bawię się z nimi, gadam z nimi trochę nawet wykorzystuje, ale bez tej więzi emocjonalnej czyli tzw desperata.

Do tego musiałem wytworzyć silną osobowość (strona w budowie :D) bo mieszkam w małej miejscowości, gdzie programowanie jest tak silne, że tutaj jak nie jest żonaty i to w młodym wieku to już ma jakaś wadę. Większość kumpli już niestety wpadła i mają nawet niektórzy dwójkę dzieci, a jak nie mają dzieci to znów degeneraci i nawet zawodówek nie pokończyli i uderzyli w alko lub inne używki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest niesamowite jak wiele można wyczytać z takich prostych rzeczy...

Dzięki XYZ! Kiedy już pozałatwiam najważniejsze sprawy rozwoju osobistego wezmę się za Powierzchowność bo zaciekawiłeś mnie swoją wiedzą na prawdę w wielkim stopniu. Chyle czoło :)

 

EEE tam . Lalki lubią się stroić i zmieniać wygląd, zależy to też od zasobności portfela oraz figury, To o niczym nie świadczy. Patrz mój post wyżej.

Za duzo widziałem aby tak powierzchowną ocenę brac na poważnie.

Niemniej fajna zabawa !!!! ;)

 

Moje doświadczenie, na lalce w bieli i to na poważnie ;) .

 

Maskuje się pod wyglądem laski z górnej klasy średniej i studentki prawa bo : :D

 

Dorabiam (zarabiam) sobie pozująć w pismach dla panów (porno) i gram epizody w filmach porno  - tylko zagranicznych !!!!!

Oczywiście pod pseudonimem i z zupełnie (prawie) zmienionym wyglądem. :P

Nawet nie uwierzylibyście, ile takich jest.

 

Jakoś później się musi maskować. Całkiem inny wizerunek :D

 

Pewna siebie studentka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brat Rnext rozbił bank :) Dodam tylko swoje komentarze.

Buty w komplecie z białymi, obcisłymi spodniami - swobodne, nieskazitelne dzieciństwo, bez zbędnych negatywnych emocji. Stawiam na wychowanie w tradycyjnej, katolickiej rodzinie z dala od "zgniłego zachodu". Warto zauważyć odsłonięte kostki i niskie krawędzie butów - odsłania dzieciństwo, nic tam nie chowa.

Czarne pazury - drapieżna kotka, agresywna, przywykła do stawiania na swoim. Poważne podejście do życia. Trochę tajemniczości - kokietka w dobrym słowa znaczeniu.

Nieduża torebeczka - brak większego bagażu, kontroluje swoje sprawy. Generalnie jako dodatek z zegarkiem - stawiam na modę, podążanie za trendem i byciem docenianą i nowoczesną.

Usta w dzióbek... mam wrażenie że automatycznie jej się tak układają. Kuszą żeby porównać z wargami sromowymi i ponoć mówią co nieco o upodobaniach seksuanalnych.

Wyraźne odcięcie głowy kołnierzykiem bluzki, szeroko rozpięta kurtka z dużymi połami - rządzę teraźniejszością i czuję się w niej swobodnie.

Przeszycie w bluzce a'la bardzo wąski pasek, bardzo wysoko. Może jednak tęskni do dziecięcego bezpieczeństwa, bo jednak wokół tyle zagrożeń... Przedłużone dzieciństwo. Może jakiś majętny i silny protektor by się przydał?

Podwinięte rękawy - zaraz się i z tobą rozprawię, bo wszystkiemu dam radę "tymy rencyma".

Wyraz twarzy odbieram jako lekko pogardliwy z elementem wyższości. Myślę że fotograf się w niej lofcia a ona sobie myśli - "nie ty jeden".

Drobna uwaga dla fotografującego - obniżyć perspektywę :)

 

Look całościowy - perfekcja kolorystyczno-stylistyczna. Na 100% laska wie wszystko "o modzie i urodzie" albo nawet siedzi w tym biznesie. Typowa kobietka, której w głowie tylko upiększanie, godziny przed lustrem, strojenie się itd. Więc budowanie zasobów pod obecną i przyszłe licytacje. A tanio skórki nie zamierza sprzedać.

Chociaż ściągnięte włosy w koczek są dość ryzykowne posunięcie przy jej owalu twarzy, wysokości czoła i niefortunnej linii włosów. Wie to na pewno. Zatem nie wstydzi się swoich defektów, marginalizuje kompleksy, zwłaszcza, że nie przeszkadzają jej w osiąganiu celów. Odsłania czoło wystawiając inteligencję na próbę: "chcesz to mnie sprawdź mądralo". Koczek - uporządkowanie w sferze ducha/przyszłości - tak jak napisałeś, wie kogo szuka. Okulary - klasyczny sygnał potwierdzający intelekt.

Ludzie czasem zerówki noszą żeby wyglądać mądrzej.

 

Obstawiam, że "córeczka tatusia" wyrwana z prowincji. Jest wzorzec ojca i to już 50% sukcesu tej samicy.

Lekkie skojarzenia z forumową "gwiazdeczką".

 

Dodam, że szara katana to komunikat potwierdzający wszystko wcześniejsze - szary jest neutralny, katana lekka i zwiewna bez zbędnych ozdób. W sferze teraźniejszości kurtka mówi - nic mi nie jest = wszystko jest ok.

Gdybym szukał drugiej żony... ;)

Jeśli Samiec jest Samcem to z ta Panią można coś zbudować.

 

Dobra Panowie, mała zmiana. Ubierzmy 30-letniego samca Alfa :)

Macie wiedzę z forum - sporo było jaki mężczyzna powinien być, jakie cechy powinien mieć etc.

Ubierzcie go powiedzmy na niedzielną kawę w dobrej przeszklonej kawiarni w centru miasta - pora roku: teraz.

Opisy, foty - co chcecie.

Edytowane przez XYZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zauważyć odsłonięte kostki i niskie krawędzie butów - odsłania dzieciństwo, nic tam nie chowa.

Kumpel który lubi i nosi właśnie takie wysokie buty(w stylu adidasów) zasłaniające kostkę kiedyś wspomniał, że jego rodzice w dzieciństwie nie najlepiej przędli finansowo i nosił ciuchy po starszym bracie.

Ciekawy zbieg okoliczności.

Ja w życiu bym takich nie założył, jest to chyba jedyny element garderoby (oprócz bluzy z kapturem) do którego czuję

tak silną niechęć.

Dobra Panowie, mała zmiana. Ubierzmy 30-letniego samca Alfa :)

Macie wiedzę z forum - sporo było jaki mężczyzna powinien być, jakie cechy powinien mieć etc.

Ubierzcie go powiedzmy na niedzielną kawę w dobrej przeszklonej kawiarni w centru miasta - pora roku: teraz.

1504141_10152435875293056_418389063_n.jpg?oh=27c90685330071c88ee2ad6607dd968a&oe=56F39F97

Klasycznie, elegancko, a jednocześnie - na luzie.

Przepraszam za post pod postem, proszę o scalenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zauważyć odsłonięte kostki i niskie krawędzie butów - odsłania dzieciństwo, nic tam nie chowa.

 

Kumpel który lubi i nosi właśnie takie wysokie buty(w stylu adidasów) zasłaniające kostkę kiedyś wspomniał, że jego rodzice w dzieciństwie nie najlepiej przędli finansowo i nosił ciuchy po starszym bracie.

 

Ciekawy zbieg okoliczności.

 

Ja w życiu bym takich nie założył, jest to chyba jedyny element garderoby (oprócz bluzy z kapturem) do którego czuję

tak silną niechęć.

 

Ja tam nie znoszę niskich butów tzn. przed kostkę. Nie potrafię w tym chodzić, nie ma obcasa, na górce potrafią zrobić niespodziankę itd. Jedyny minus wysokich to to, że rozpychają dżinsy.

Niby niskich mam kilka par, ale z ulgą, jak się robi chłodniej wskakuję w traperki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bradley_cooper_7806_544x.jpg

Co prawda Pan na zdjęciu ma więcej niż 30 lat, ale wg mnie pasuje jako samiec alfa do tego elegancko przy niedzieli jeśli nie jest to oficjalne przyjęcie to tak to widzę.

XYZ pisałeś w pierwszym poście o bliznach. Co może sądzić fakt jak ma się bliznę na klacie i na prawej brwi?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XYZ - dopiero zajrzałem w ten temat, to bardzo ciekawe co piszesz. Nie mam w tym temacie żadnej wiedzy, a ludzi oceniam najbardziej po głosie i spojrzeniu, ważny jest też chód, ale ten można udawać.

 

Spróbuję zanalizować zdjęcie Pana, którego wkleił Pogromca wg. Twoich wskazań, i jednocześnie poproszę Cię, byś zanalizował mnie - chociaż sporo pewnie o mnie wiesz, bo jestem troszkę ekshibicjonistą literackim.

 

A więc analiza:

 

Nogi w zgniłej zieleni, czyli zatruta traumami, kompleksami i złymi uczuciami podświadomość. Czarny pas (pustka, nicość, smutek) oddziela te wszystkie zakodowane emocje od świadomości. Ta znowu ubrana na czarno, więc pokazuje że przeżywa negatywne emocje, nienawiść, złość, rozpacz. Co do głowy nie wiem - ma farbowane włosy, więc chce zmienić swoją przyszłość? Na zdjęciu zgarbiony, dłonie chowa w kieszeniach - wstydzi się swojego wyglądu i tego jak go inni widzą.

 

 

 

To teraz ja:

 

Uwielbiam morze i być samemu.

 

Dawniej bałem się psów i kochałem koty, teraz kocham i psy, może nawet bardziej mi pasują niż koty. 

 

 

Nie lubię krzykliwych kolorów, wybieram raczej ciemniejsze

 

fe44a0f3415ea.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ XYZ

Prosze oświeć mnie skąd posiadasz taką wiedzę na której w ten sposób oceniasz lalę i ludzi.

Dla mnie to jakas ściema, bez obrazy Brachu ;) .

 

Dla mnie to jakiś kabaret, dobrze się tu bawicie zapewnę :D .

 

Może dlatego, że jestem starszy to twoje opisy kompletnie nie mają odzwierciedlenia w moim życiu.

Jak pisałem lale bardzo lubią sie zmieniać, a zależy to tylko od zasobności portfela. !!!

A zapewniam cię wiele widziałem i kilka krajów kolonizowałem :lol: .

 

Oświeć mnie proszę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.