Skocz do zawartości

Wymowa słów w języku angielskim


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, macie jakiś sposób na nauczenie się poprawnej wymowy słów z "th" ?  nie potrafię wydobyć z siebie tego dzwięku.. od wczoraj przeglądam youtuba i nie jestem wstanie się tego nauczyć, dla przykładu:

The    nie żadne "di" "de" "wi"
Three
Free
Though
Through
Thorought
That  mówię "dat" prawie brzmi jak "dad"


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłóż język do górnych zębów i zamknij delikatnie paszczę tak, żeby język znalazł się pomiędzy dolnymi zębami i górnymi, wtedy wydaj z siebie ten dźwięk. Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć. Poza tym z doświadczenia wiem, że tylko my mamy obsesję w pozbyciu się akcentu i perfekcyjnego posługiwania się angielskim. Posłuchaj jak mówią Francuzi i Hiszpanie. Oni mają daleko w d.. czy perfekcyjnie coś wymówią. Jak pogadasz i zrozumiesz co mówi do Ciebie Szkot, Nigeryjczyk i Australijczyk tzn. że znasz dobrze język.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mph25

 

Ludzie w tylu rejonach świata mówią po angielsku, że nawet pośród native speakerów będziesz miał mnóstwo akcentów i mnóstwo różnych sposobów wymowy często diametralnie różnych od siebie.

 

Jesteś przyzwyczajony do akcentu i wymowy tzw. telewizyjnej i uważasz ją za jedynie poprawną, a tam dominuje wymowa brytyjska i amerykańska, można nawet powiedzieć, że to angielski typowo oficjalny/ literacki. 

 

Tylko w USA i Kanadzie spotkasz się z wieloma różnymi 'angielskimi', Ameryka Pn. to olbrzymi kontynent gdzie spotykasz często regionalną wymowę i akcent, a nawet niektóre zwroty są unikatowe, weź znajdź na YT np. kogoś z południowej części USA i zarówno wymowa, jak i akcent będzie znacznie odbiegał od tego co słyszysz w TV.

 

Weź native speakera z Nowej Zelandii lub Australii będzie jeszcze inaczej, weź z Afryki, tam też są kraje anglojęzyczne, znów zupełnie coś innego.

 

To wszystko są wielkie obszary z wieloma regionami, a nawet w niewielkiej Polsce masz liczne gwary, albo miejsca gdzie nawet jak ktoś mówi bez tego typu naleciałości to po akcencie możesz poznać skąd jest, jeśli chodzi o angielski masz do czynienia z tym samym zjawiskiem tylko na gigantyczną skalę.  

 

Nawet w obrębie relatywnie małego kraju jakim jest UK, ludzie w różnych miejscach mają różny akcent i wymowę, czasem nie jesteś w stanie ich zrozumieć mimo dobrej znajomości angielskie, a przestawienie się może zająć od kilku godzin do kilku dni. 

 

Więc zbytnio się nie przejmuj, chyba że postawiłeś sobie za cel mówić jak sir David Attenborough, albo Anthony Robbins.

 

Generalnie gdybyś długo mieszkał w jakimś miejscu, lub bardzo dużo rozmawiał z anglojęzycznymi mieszkańcami jakiejś części świata z czasem przejąłbyś ich wymowę i akcent.

 

Skup się na zasobie słownictwa, popularnych zwrotach, gramatyce i wyzbyciu się lęku przed mówieniem/ rozmową. 

 

Trochę humorystycznie, ale żebyś zrozumiał o czym mówię:

 

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przyjaciele, mam do was jeszcze jedno pytanie, czy oglądanie filmów bez napisów po angielsku ma w ogóle jakiś sens? większość osób radzi żeby oglądać bez napisów, ale co mi z tego skoro połowy słów nie rozumiem - a oglądając z napisami zawsze mogę wcisnąć pauzę, sprawdzić konstrukcje gramatyczną, niezrozumiałe słowa i puścić dalej. Więc chyba to jest lepsza opcja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądając bez napisów będziesz się mógł 'osłuchać', czyli oswoić z tym jak ktoś mówi do Ciebie. Jak będą napisy to na nich będzie najbardziej skupiona Twoja uwaga. Jeśli już to włącz napisy angielskie. Na początek dobre są jakieś wiadomości lub reklamy bo wyraźniej mówią. W filmach jest już więcej slangów, powiedzonek co wyłapuje się dopiero z czasem.

 

Dobrze jest też się uczyć korzystając ze słownika angielsko - angielskiego. Wybierasz słowo i czytasz jego znaczenie po angielsku, jak w tłumaczeniu czegoś nie rozumiesz to szukasz tego czego nie rozumiesz i tak dalej. Taki proces może prowadzić do wielu zaskakujących ale i ciekawych i śmiesznych sytuacji.

 

Wracając jeszcze do magicznego 'three', będąc kiedyś w Anglii spytałem kilka osób Anglików jak poprawnie wymawiać 33. Każdy wymówił nieco inaczej ale najczęściej brzmiało to mniej więcej jak 'ferty fri' ze zjedzonymi końcówkami. Także nie ma się co tym przejmować a jak coś to możesz powiedzieć 'forty minus seven'. :D

 

W dniu 5.07.2020 o 18:35, Kleofas napisał:

Jak pogadasz i zrozumiesz co mówi do Ciebie Szkot, Nigeryjczyk i Australijczyk tzn. że znasz dobrze język.

Żeby powiedzieć, że znasz dobrze angielski to trzeba rozumieć Hindusów. :D

 

Co do angielskich akcentów to przyjmując londyński i ogólnie południowy za 'normalny' to trudniej jest się dogadać z ludźmi z Yorkshire i ogólnie z północnych części Anglii, akcentu liverpoolskiego trzeba się domyślać żeby załapać o co chodzi, natomiast nikt nic nie rozumie jak się gada z miejscowym w Newcastle. Jak do tego wszystkiego dołoży się jeszcze naleciałości różnych języków obcokrajowców to już w ogóle robi się niezły cyrk.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2020 o 18:12, mph25 napisał:

Cześć, macie jakiś sposób na nauczenie się poprawnej wymowy słów

Nie ale zaraz przypomina mi się

i jako dorosła osoba nie jest się w stanie nauczyć dokładnie wymawiać głosek które nie występują w naszym rodzimym języku.

To ci pomoże.

 

Jeszcze to

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.