40% kobiet deklaruje poglądy lewicowe w wieku 18-24 lata

[ntech]

4 godziny temu, spacemarine napisał:

Tak się radykalizują młode Julki, dziękujemy netflix, tik-tok, insta, fb i cuckoldom

Kobieta nie ma poglądów politycznych. Ma jedynie emocje i zew natury. Niektóre tezy po prostu korespondują z jej naturalnym pragnieniem bezpieczeństwa. Stąd będą klaskały wszystkim przywilejom socjalnym. Bo życie kobiety uzależnione jest od tego że ktoś się nią opiekuje. Ojciec , mąż , cywilizacja  (czyli inni mężczyźni).

Miałem żonę feministkę , taką prawdziwą. Jak jej stuknęła 30 to przestała bawić się w kolorowych kolesi ale zaczęła szukać samca.

I bardzo podobało jej się że jestem takim szowinistą i "straitght edge" (jak mówiła).

Bo z takim można założyć gniazdo bez obawy że ją kopnie jak przyniesie test z dwom kreskami,

I grzecznie znosiła moje poglądy aż do czasu gdy dzieci poszły do szkoły a ona zapragnęła znowu rozwijać karierę...

Także nie wierzcie Julkom. Duży kutas w ustach zmienia ich poglądy o 180 st.

Edytowane 7 Marca 2021 przez ntech

[ZamaskowanyKarmazyn]

2 godziny temu, Stefan Batory napisał:

Mam poglądy lewicowe, czy prawicowe?

Tak w sumie to nie wiadomo xD, w kilku rzeczach bym się sprzeczał, ale podchodzisz do tematu racjonalnie. 

[niemlodyjoda]

4 minuty temu, eknm2005 napisał:

Skąd asumpcja, że na tych marszach mężczyźni mają takie cechy?

 

Każdy kto latał na Marsze Kobiet jest Cuckoldem, który nasikał do wspólnego basenu i przyłożył rękę do spierdoliny jaką mamy na rynku matrymonialnym, a właściwie będziemy mieć jeszcze większą bo te Panie na niego wchodzą.

 

Edytowane 7 Marca 2021 przez niemlodyjoda

[Stefan Batory]

Teraz, Krugerrand napisał:

@Stefan BatoryA kiedy ostatni raz byłeś w Szwecji? Czy jak tam byłeś, to zaglądałeś do dzielnic zamieszkałych przez emigrantów?

 

Odnośnie Szwecji panuje u nas ogrom mitów, nawet kiedyś zakładałem o tym temat na forum. Przy okazji przestępczości, to zdaje się ona ostatnimi czasy wzrastać. Pierwszy z brzegu artykuł z sieci:

Dwa lata temu. Byłem tam kilka miesięcy z pracy (kontrakt), Na wakacjach też tam byłem. Zaglądałem tam wszędzie, gdzie się tylko dało. Bardzo mi się ten kraj podoba i lubię tam też przebywać. W Szwecji mi się podoba dużo bardziej niż w takiej Brazylii.

[Patton]

6 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Tak w sumie to ciężko wytypować partię która dobrze by rządziła tym krajem

A czy kiedykolwiek w historii tego kraju była taka partia?

[ZamaskowanyKarmazyn]

3 minuty temu, Patton napisał:

A czy kiedykolwiek w historii tego kraju była taka partia?

Żyje tu dopiero od dwudziestu lat, odkąd zacząłem się interesować to stwierdziłem po prostu że polska polityka to jest taki społeczny stand up.  

[icman]

Imo problem leży w spójnym określeniu celu, my jako Polacy nie wiemy gdzie chcemy iść, poglądy są raczej tylko narzędziem by sobie z kimś pogadać i się powymądrzać. Tu nie ma celowości działań i synergii. Ja wiem, że od tego są politycy tylko żyje już trochę i wiem, że to bardzo naiwne myślenie.

 

Ogólnie uważam, że poglądy polityczne są raczej drugorzędne i maja się nijak do naszych czynów.

[eknm2005]

16 minutes ago, ZamaskowanyKarmazyn said:

[...] gospodarka na ten moment już jest wystarczająco spierdolony, więc bardziej się jej już chyba popsuć nie da [...].

[ntech]

12 minut temu, Patton napisał:

A czy kiedykolwiek w historii tego kraju była taka partia?

Karol Gustaw (nr...)

[Wielki Mistrz Zakonu]

52 minuty temu, Stefan Batory napisał:

Widziałem jaka jest różnica w jakości życia (nie tylko jego poziom mam na myśli) między krajami, w których jest wysoki poziom nierówności społecznych, np. kraje Ameryki południowej, a krajami, w których jest niewielki poziom nierówności społecznych, np. Szwecja. Znana sprawa, chociażby przestępczość. Im większe nierówności, tym ulice są bardziej niebezpieczne

Świat jest nierówny i zawsze taki będzie. Przymusowa likwidacja nierówności zawsze kończy się katastrofą. Szwecja? Nie żartuj. 

[ZamaskowanyKarmazyn]

20 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Każdy kto latał na Marsze Kobiet jest Cuckoldem

Jak nie chcesz wspierać swojej kobiety, matki, siostry, córki, przyjaciółki, kochanki, pielęgniarki, pani w sklepie, to nie wspieraj, ale zamilcz i nie szerz toksycznych poglądów.  

[Wielki Mistrz Zakonu]

1 minutę temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

25 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Każdy kto latał na Marsze Kobiet jest Cuckoldem

Jak nie chcesz wspierać swojej kobiety, matki, siostry, córki, przyjaciółki, kochanki, pielęgniarki, pani w sklepie, to nie wspieraj, ale zamilcz i nie szerz toksycznych poglądów.

Generalnie się zgadzam z bratem @niemlodyjoda Wspieranie kobiet na strajkach kobiet? To jest przykładanie ręki do spierdoliny damsko-męskiej, którą właśnie mamy. Serio trzeba takie rzeczy wykładać od Adama i Ewy?

[Vstorm]

6 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Jak nie chcesz wspierać swojej kobiety, matki, siostry, córki, przyjaciółki, kochanki, pielęgniarki, pani w sklepie, to nie wspieraj, ale zamilcz i nie szerz toksycznych poglądów.

A kobiety to nas i nasze sprawy wspierają? Bo jakoś trend jest odwrotny. 

Jakoś na tych marszach bywały postulaty o jeszcze większe przywileje i oczywiście nasza wina. Dziecko w brzuchu jej sprawa, po urodzeniu wspólne. 

Zapytałem się, niektórych kobiet, co sądzą o aborcji prawnej, dla mężczyzn. Oczywiście padły odpowiedzi, że nie powinno być coś takiego wprowadzone.  Ciekawe dlaczego? 

 

 

[ZamaskowanyKarmazyn]

3 minuty temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Generalnie się zgadzam z bratem @niemlodyjoda Wspieranie kobiet na strajkach kobiet? To jest przykładanie ręki do spierdoliny damsko-męskiej, którą właśnie mamy. Serio trzeba takie rzeczy wykładać od Adama i Ewy?

Katolicki rząd wkłada rękę tam gdzie nie trzeba, to był największy strajk w ostatnim czasie, to był czas kiedy bardzo duża część społeczeństwa w końcu wyszła na ulice i zaczęła walczyć o swoje prawa, kobiety przynajmniej potrafią swoje prawa pilnować i za to dla nich szacunek. Możecie mówić co chcecie, ja mężczyzn broniących swoich praw w takich ilościach nie widzę. 
 

Jakiej spierdoliny?
Co mnie obchodzi jakiś być może istniejący, lecz wyolbrzymiony problem w sytuacji wchodzenia państwa z kościołem w gacie kobiet?
Poza tym ze jesteśmy mężczyznami jesteśmy tez ludźmi. 

[Stefan Batory]

Teraz, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

4 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

27 minut temu, niemlodyjoda napisał:

Każdy kto latał na Marsze Kobiet jest Cuckoldem

Jak nie chcesz wspierać swojej kobiety, matki, siostry, córki, przyjaciółki, kochanki, pielęgniarki, pani w sklepie, to nie wspieraj, ale zamilcz i nie szerz toksycznych poglądów.

Generalnie się zgadzam z bratem @niemlodyjoda Wspieranie kobiet na strajkach kobiet? To jest przykładanie ręki do spierdoliny damsko-męskiej, którą właśnie mamy. Serio trzeba takie rzeczy wykładać od Adama i Ewy?

 

Naprawdę, trzeba tłumaczyć jakie skutki będzie miało to oto wydarzenie:

 

https://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/patologia-ciazy,aborcja-w-polsce--wyrok-tk--co-zrobia-szpitale--komentarz-ordynatora,artykul,91997850.html

 

Najwięcej do powiedzenia w tej sprawie mają ci, których to zupełnie nie dotyczy. Kobiety mają rację, że protestują. 

[ZamaskowanyKarmazyn]

3 minuty temu, Vstorm napisał:

aborcji prawnej, dla mężczyzn

A co ja rodzę że mam mieć prawo do aborcji?  Czy chodzi ci o kobiety które zmieniły płeć ale są w stanie urodzić dziecko?  

[Vstorm]

2 minuty temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

A co ja rodzę że mam mieć prawo do aborcji?  Czy chodzi ci o kobiety które zmieniły płeć ale są w stanie urodzić dziecko?  

Nie, nie rodzisz. Ale jak udowodnisz, że po urodzeniu dzieciaka jest ono nie Twoje, nawet po latach to nie masz. żadnego prawa, aby się obronić np. przed płaceniem na nie swoje dziecko alimentów, czy ogólnym zrujnowaniu sobie życia. Wiesz, rozwód, alimenty na nie swoje dziecko, na panią, bo jej spadł komfort życia, czy na nie swoje dziecko. Rozumiesz? 

 

[eknm2005]

8 minutes ago, Wielki Mistrz Zakonu said:

Generalnie się zgadzam z bratem @niemlodyjoda Wspieranie kobiet na strajkach kobiet? To jest przykładanie ręki do spierdoliny damsko-męskiej, którą właśnie mamy. Serio trzeba takie rzeczy wykładać od Adama i Ewy?

Generalnie, to się zgadzam ze stwierdzeniem, że takie "wsparcie" kobiet  nie służy nikomu, poza grupom, które zaprojektowały sobie taką wizję społeczeństwa. 

Nie widzę jednak powodu, by piętnować osoby biorące udziału w takich marszach. Ich życie, ich sprawa.

 

A to że "Julki" będą coraz bardziej zjebane i białorycerstwo będzie się szerzyć. Bez zła nie można wiedzieć, czym jest dobro. 

Poza tym może za X lat coś się u mnie zmieni, to przynajmniej będę miał tanie pukanie, bo niektóre z tych Julek niczego sobie...  

Z komentarza pana @niemlodyjoda można jednak odnieść wrażenie jakiegoś sentymentu do małżeństwa. Nie rób tego! Nie żeń się! Nie myśl o małżeństwie!  

Albo się żeń, Twoja sprawa. Zostałeś ostrzeżony.  

 

@ZamaskowanyKarmazyn

Możesz przyczynić się do rodzenia.

To jakby rząd planował ustawę regulującą jak mają wyglądać siedzenia dla pasażerów. Niby mechanik samochodowy nie będzie głównym użytkownikiem, ale też jakiś głos o tym może, i powinien, mieć.  

[ZamaskowanyKarmazyn]

2 minuty temu, Vstorm napisał:

Wiesz, rozwód, alimenty na nie swoje dziecko

Przecież można zrobić testy DNA. 

[Libertyn]

30 minut temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Świat jest nierówny i zawsze taki będzie. Przymusowa likwidacja nierówności zawsze kończy się katastrofą. Szwecja? Nie żartuj. 

A Ty taki podróżnik czy tylko kursorem po clickbaitach jeździsz? 

 

24 minuty temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Generalnie się zgadzam z bratem @niemlodyjoda Wspieranie kobiet na strajkach kobiet? To jest przykładanie ręki do spierdoliny damsko-męskiej, którą właśnie mamy. Serio trzeba takie rzeczy wykładać od Adama i Ewy?

Poczekamy aż będziesz chciał mieć dzieci i jakimś cudem stwierdzą ciężki niedorozwój płodu. I co wtedy? 

Spojrzysz na ten wpis i stwierdzisz żeś kretyn. 

[deleteduser179]

Terminy "lewica", "lewactwo" zostały sprowadzone do roli niesprecyzowanych pojęć, które mogą mieć najróżniejsze znaczenie. Podobnie bzdurne jest naparzanie terminem "faszyzm", szczególnie w odniesieniu do anarchizującej, narodowo-socjalistycznej bandyterki. Nacjonalizm to nie faszyzm. Absurdem jest, że zadeklarowani wrogowie faszyzmu nie rozumieją, że faszyzm może istnieć tylko w ramach państwa - i nawet jeśli nieładnie jest być szowinistą i nie lubić murzynów, to nie ma to nic wspólnego z faszyzmem.
Faszyzm nie ma barw politycznych. Faszyzm to ułożenie stosunków na linii państwo-obywatel. A w tej kwestii większość krajowych partii jest zgodna - im więcej zamordyzmu, tym lepiej.

Co do młodzierzy i poglądów politycznych - tu właściwie nie można mówić o poglądach, bo to jest rozwydrzone, emocjonalne bydło, podatne na wszelkie manipulacje. Julki chcą wojny, narodowcy też by chcieli pójść w kamasze i bić Moskala, a jeszcze inni snują mokre sny o handlu z Chinami. : )

Edytowane 7 Marca 2021 przez zychu

[eknm2005]

1 minute ago, Libertyn said:

Poczekamy aż będziesz chciał mieć dzieci i jakimś cudem stwierdzą ciężki niedorozwój płodu. I co wtedy? 

Spojrzysz na ten wpis i stwierdzisz żeś kretyn. 

A co jeśli byłby projekt ustawy, że osoby z ciężką niepełnosprawnością mogą być poddane eutanazji na wniosek najbliższej rodziny. 

Czy osoby z najbliższej rodziny też byłyby "kretynami", jakby w wyniku zmiany okoliczności zdecydowały się na wyrok eutanazji dla kogoś?

Relatywizm über alles?

 

[Wielki Mistrz Zakonu]

15 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Katolicki rząd wkłada rękę tam gdzie nie trzeba, to był największy strajk w ostatnim czasie, to był czas kiedy bardzo duża część społeczeństwa w końcu wyszła na ulice i zaczęła walczyć o swoje prawa, kobiety przynajmniej potrafią swoje prawa pilnować i za to dla nich szacunek

Jaki katolicki rząd? Co do tego w ogóle ma katolicyzm? Jakich swoich praw? Kobiety w tej chwili mają najwięcej praw w historii ludzkości. Nigdy wcześniej nie miały tyle co teraz. I pytanie dzięki komu? Oczywiście dzięki facetom, to jest oczywiste (mówię ogólnie). Osobiście podejrzewam, że widocznie zaczynają ich mieć za dużo. Tak to jest jak zaczyna się gadanie o "wolności do". Najlepsze jest to, że te same kobiety można w dowolny sposób zniewolić, ale najważniejsza jest skrobanka. A gdzie prawa mężczyzn? Nie mają nic do gadania jeśli chodzi o aborcję a potem faceci alimenty muszą płacić. Gdzie jest wrzask o te prawa? O jaką równość one walczą? To pokazuje zgniliznę wartości cywilizacyjnych. I tu nie chodzi też tylko o aborcję, ale o całą paletę tego lewicowego gówna. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby to popierać. Jakieś rondo praw kobiet, a na drabinie próbując zawiesić tą tabliczkę wchodzi facet. To jest cyrk od początku do końca.

 

20 minut temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Co mnie obchodzi jakiś być może istniejący, lecz wyolbrzymiony problem w sytuacji wchodzenia państwa z kościołem w gacie kobiet?

W swoich gaciach niech sobie robią co chcą. Co mnie to obchodzi. Te same środowiska, które wrzeszczą na tych strajkach, to domagają się w sejmie zakazu poruszania się hulajnogami dzieci do 14 roku życia - oczywiście w imię wolności, bo jakby inaczej. Dziecko 13letnie jest na tyle ograniczone, by poruszać się hulajnogami na ścieżkach, ale 15letnie na tyle gotowe, by zabić dziecko w swoim brzuchu. 

[Libertyn]

2 minuty temu, eknm2005 napisał:

A co jeśli byłby projekt ustawy, że osoby z ciężką niepełnosprawnością mogą być poddane eutanazji na wniosek najbliższej rodziny. 

To jest ciekawe. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to co jest obecnie czyli utrzymywanie przy życiu i odliczanie do pierwszej poważniejszej infekcji. Eutanazje wtedy wykonuje np nieleczona angina. 

Cytat

Czy osoby z najbliższej rodziny też byłyby "kretynami", jakby w wyniku zmiany okoliczności zdecydowały się na wyrok eutanazji dla kogoś?

Relatywizm über alles?

Nie. Zwłaszcza jeśli ta osoba sama by tak życzyła. Nikt nie chciałby być warzywem 

[deleteduser179]

4 minuty temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Te same środowiska, które wrzeszczą na tych strajkach, to domagają się w sejmie zakazu poruszania się hulajnogami dzieci do 14 roku życia

Szerokie spektrum postulatów przyczyniło się do osłabienia poparcia dla Strajku Kobiet. Dla większości społeczeństwa są one zbyt radykalne lub zbyt oderwane od rzeczywistości.

Edytowane 7 Marca 2021 przez zychu