JudgeMe Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 W ostatnim czasie mam dużo stresujących dla mnie sytuacji. Jakie są Wasze niezawodne sposoby? Jak nad nim zapanować w konkretnych sytuacjach, kiedy stres przyćmiewa racjonalne myślenie? Kiedyś tak nie miałam, potrafiłam się wyluzować, teraz jest inaczej. Im bardziej mi na czymś zależy, tym jest jeszcze gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser163 Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 (edytowane) Wyjście z danego pomieszczenia pomaga np. przejście się po domu, korytarzu w pracy, to naukowo udowodnione, że kiedy nawet delikatnie zmienimy otoczenie, pomaga to na stres. Dlatego dobre jest wyjście na spacer w celu przemyślenia wszystkiego. Kiedyś pomagały mi maści rozgrzewające na kark, bo kiedy sie stresujesz generalnie wszystkie mięśnie są spięte. Woda mnie osobiście relaksuje, więc jak najbardziej np. wyjście na basen mogłoby pomóc. Obejrzenie dobrego, filmu, książki, zajęcie się grą komputerową, czymkolwiek co odciągnie myśli od problemu. Medytacja i automasaże podobno działają nieźle - ale tego osobiscie nie praktykowałam. Nie pomaga natomiast próba zapomnienia o problemie na siłę, raczej sprawia, że myślisz jeszcze bardziej. Dobrze jest wręcz wyobrazić sobie najgorszy możliwy scenariusz sytuacji i wymyślenie rozwiązania. Nie celem czarnowidztwa, ale uswiadomienia sobie, że nawet z najgorszej sytuacji jest wyjście. Wygadać sie przed kimś -choć nie każdy lubi się żalić, ale serio to pomaga spojrzeć na sytuacje z innej perspektywy. Edytowane 26 Października 2021 przez Angel_Sue 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Na poczatek biegi pozniej medytacja .Trzeba powoli przekonywac umysl ze najwazniejsze jest twoje zdrowie psychiczne a nie sukcesy twojego korpowiezienia . 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
icman Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Odstawić pobudzacze, skupić się na oddechu lub ciele, nie blokować stresu (roztrzęsienia), pozwolić mu być, poinformować otoczenie. W efekcie długofalowym to podstawy: -sen/ relaks -świadome jedzenie -ruch -woda -medytacja/ modlitwa/ uważność etc. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amperka Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Dokładnie, co napisał @thyr. Ja ciągle się uczę tej zmiany myślenia. Przez rok schiza, bo praca - wszyscy wokół sterroryzowani przeze mnie. Zaczęłam robić swoje, ale bez służalczości - ludzie (a przede wszystkim szef) zaczęli szanować mnie i mój czas. Zmiana była drastyczna. Najpierw ja musiałam nauczyć się siebie szanować - to było trudne z moją mentalnością. Na stres mi najbardziej pomaga pobieganie po korcie z rakietą, no i wiadomka: bzykańsko. Niestety żadne melisy, positivum i inne takie na mnie nie działają. Muszę się wypstrykać fizycznie - ale tak wręcz dojechać. A poza tym chwila zastanawiania i zadanie sobie pytania: czy za 10 lat, to co mnie dzisiaj tak stresuje będzie miało znaczenie. Daje mi do myślenia ta reklama społeczna o przestrzeganiu prędkości na ulicach - "pośpiech, czy to Cię usprawiedliwia?". Ile razy prułam w nerwach, bo korki, bo ważne spotkanie... gdybym kogoś potrąciła, zabiła chyba bym sobie nie darowała. W imię czego? Miałam kiedyś najemcę, który nie dość, że nie płacił, to zioło zawsze palił - ale jakoś go lubiłam. O co go nie spytałam, on zawsze z uśmiechem odpowiadał - luźno, luźno (pozdro Krzysiek) @JudgeMe Nie stresuj się. To ważne. Nie jesteś już sama, najważniejszy jest Twój komfort i spokój - dziecko to czuje. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 (edytowane) Godzinę temu, JudgeMe napisał: W ostatnim czasie mam dużo stresujących dla mnie sytuacji. Jakie są Wasze niezawodne sposoby? Jak nad nim zapanować w konkretnych sytuacjach, kiedy stres przyćmiewa racjonalne myślenie? Kiedyś tak nie miałam, potrafiłam się wyluzować, teraz jest inaczej. Im bardziej mi na czymś zależy, tym jest jeszcze gorzej. Spacery w lesie/parku/nad morzem, siłownia/rower, seks. Dobry film/muzyka, ewentualnie pograć w coś byle nie DOTA 2 z Ruskami 🤣 Czasem pomaga modlitwa. Edytowane 26 Października 2021 przez bassfreak 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 4 minuty temu, bassfreak napisał: Czasem pomaga modlitwa. Lub zwykły sen. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 (edytowane) 12 minut temu, Patton napisał: Lub zwykły sen. Jak jesteś w stresie to ten sen jest gównianej jakości nawet jak uda ci się zasnąć. Z drugiej strony zamknięte koło bo zły sen i jego niedobór powoduje stres. Edytowane 26 Października 2021 przez bassfreak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 1 hour ago, JudgeMe said: Jakie są Wasze niezawodne sposoby? Sport. Zawsze działa. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy00 Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Takie moje sposoby co nie są dla mnie złe: - medytacja - wysypianie się, dobry sen - sport - słuchanie czegoś ciekawego na YT - pasje 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Miałaś już robione badania na tarczyce i krzywa cukrową? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser134 Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Papierosy, w weekendy alkohol🤪 A na poważnie to wszystkie wymienione wyżej rozwiązania są super, ale to raczej leczenie skutków niż przyczyny. Przyczyna jest w podświadomości i bierze się z emocji, nie z myśli. Polecam książkę "Technika Uwalniania", gdzie to zagadnienie jest szerzej opisane. Przede wszystkim jeśli stresuje nas np despotyczny szef, to pójście na siłownie na chwilę nam pomoże, ale nie rozwiąże problemu. Prawdziwym problemem jest lęk zakorzeniony głęboko w nas i naszym celem powinno być wyeliminowanie go, tak żeby nie być podatnym na uwagi jakiegoś fiuta:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iceman84PL Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Na każdego człowieka co innego działa i w pierwszej kolejności gdy występuje stres trzeba odciąć się od źródła problemu, ludzi, sytuacji niedobrych dla nas. Skupić się i zastanowić nad swoimi emocjami, wykonać 4 głębokie wdechy i wydechy. Dobrym sposobem jest również ruch, wysiłek fizyczny, uzupełnianie witamin, pierwiastków, minerałów bo człowiek w stresie wywala mnóstwo magnezu. Hobby, pasję, zainteresowania, kontemplowanie na łonie natury, medytacja, seks, gry komputerowe, sprzątanie i skupienie się na czynnościach. Muzyka relaksacyjna, audycje, czytanie książek, posiadanie zwierzaka, regularny sen. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Templariusz Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Seks. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy00 Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 Jeśli chodzi o mnie dwa sporty w jakich kompletnie potrafiłem się odciąć od wszystkiego są takie: - tenis ziemny - tenis stołowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser125 Opublikowano 26 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2021 @JudgeMe Co Cię stresuje? Są różne czynniki wywołujące stres, dany typ osobowości po indywidualne warunkowania inaczej wykazują i reagują na stres. Ciężko mi się odnieść bez podania konkretnej sytuacji stresogennej. U mnie stres najczęściej jest zapijany kawą i przepalany papierosem. Są u mnie, że tak powiem dwa stresy : - gdy ktoś mnie onieśmiela/dominuje; - gdy jestem na wysokich obrotach w ciągu dnia i wszystko, co jest założone i sobie założyłam ma być zrealizowane Mając czas i nie przebywając w gronie osób/osoby, które mnie dominują w jakiś sposób - uważam, że sama z siebie nie jestem typem nerwicowca. Ja trochę mam w naturze "speed", lubię jak coś się dzieje, lubię mieć naładowany dzień, choć jak to mawia moja dermatolog "nie każdy zawałowiec ma łuszczycę, ale każdy mój pacjent z łuszczycą mając 40-60 lat ma zawał, więc co na to Pani? ;)". 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JudgeMe Opublikowano 28 Października 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 W dniu 26.10.2021 o 09:43, Angel_Sue napisał: Kiedyś pomagały mi maści rozgrzewające na kark, O tym jeszcze nie słyszałam, dzięki za pomysł. Zaczęłam również słuchać afirmacji na uspokojenie. Słuchać relaksującej muzyki, rzeczywiście przynosi to ukojenie. Wczoraj miałam bardzo stresujące wydarzenie, przed nim wypiłam uspokajającą herbatę i słuchałam afirmacji. Dodatkowo poczułam jakiś dziwny spokój jakby cały wszechświat mi w jakiś sposób pomagał, liczyłam na jakiś znak i wsparcie, i po drodze znalazłam podkowę. Wtedy poczułam, że wszystko się ułoży. Zwykłą zardzewiałą podkówkę. Aż miałam łzy w oczach, nigdy w swoim życiu nie znalazłam ani czterolistnej koniczynki, białych piór, czy podkówki właśnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi