Kobietocentryczna poprawność polityczna

[baboczysko]

24 minuty temu, ewelina napisał:

Nie oglądałam, nie czytałam, nie wiem.

 

To po chuj się odzywasz?

[Zatarra]

58 minut temu, Kacperski napisał:

Pomijam fakt wartości jakie przekazuje swoim wyglądem.

 

 

Poruszałem zagadnienie włosów, tatuaży tęczy na i w głowie. 

 

To jak i co sobą reprezentujemy wynika m.in.  z tego jak wyglądamy, generalnie. Jak dupa ma tęczę na głowie i dziary na ciele to już jest sygnał ze coś jest nie ten teges z osobą. 

Czy osoba "stabilna" będzie robić sobie na glowie srake czy też dziarać się bo ma potrzebę wyróżnienia się?! Śmiem wątpić. Ciało k/m jest piękne samo w sobie bez dziwacznych upiększeń. Jeśli ktoś stosuje "zabiegi wyróżniające" dla mnie jest sygnałem że coś kulej w innych obszarach wspomnianej osoby.

 

Raczej nie mylę się za bardzo!?

 

A lewoskrętni będą p....ić: musisz się wyróżnić! Pochlastaj swoje ciało, swoje włosy, zaakceptuj nasze lewoskrętne poglądy, one cię wyróżnią, będziesz wyjątkowy/a. Wyjątkowy/a zj...ebana, pokiereszowana przez te ichniejsze poglądo/ideologie.
 

Orzesz.... k....wa!

 

13 minut temu, Peter Quinn napisał:

O Mati, Ty też na forum?  

 

Yep! To je robota na 24h. Co począć.

[bzgqdn]

Godzinę temu, Krugerrand napisał:

Jakie to postępowe krytykowanie kogoś kto nazywa kurestwo kurestwem, a nie kurwy za to że jest kurwą.

Nie wiem czemu wziąłeś to do siebie, czy może mi się wydaje 

Wspomnialem tylko, że jest tu kilka pojedynczych osób na permanentnym ragu, które ewidentnie nie przepracowały jeszcze własnych problemów, i dla nich każda to p0lka, kurwa itd. 

Sam nazwę kurwę po imieniu jeśli wiem że jest taka jak nie inna, nie mam z tym problemu. Nie lubię jednak ferować wyroków bez cienia dowodu.

Dla mnie redpill to raczej zrozumienie zasad gry i albo dopasowanie się albo mgtow. Nie ma sensu obrażać się na sukę ze jest suką.

 

 

[Krugerrand]

2 minuty temu, bzgqdn napisał:

Nie wiem czemu wziąłeś to do siebie, czy może mi się wydaje 

Wydaje Ci się Gdybym brał wszystko do siebie co ludzie o mnie mówią, piszą lub sądzą, to już dawno mnie by tu na świecie nie było.

Edytowane 23 Października 2022 przez Krugerrand

[Zatarra]

8 minut temu, baboczysko napisał:

To po chuj się odzywasz?

 

Czego oczekujesz po rezerwacie a na dodatek po kobiecie?! Merytorycznej odpowiedzi/udziału w temacie?! buchaha!!!

Edytowane 23 Października 2022 przez Zatarra

[bzgqdn]

@Zatarra, podobno raz do roku w wigilię mówią ludzkim głosem - jeszcze dwa miesiące 😂

[baboczysko]

6 minut temu, Zatarra napisał:

 

Czego oczekujesz po rezerwacie a na dodatek po kobiecie?! Merytorycznej odpowiedzi/udziału w temacie?! buchaha!!!

O fuck niezauważyłem, że jestem na ich terenie! 

[Tornado]

6 minut temu, baboczysko napisał:

O fuck niezauważyłem, że jestem na ich terenie

Strugaj kijek.

 

[Zatarra]

3 minuty temu, bzgqdn napisał:

@Zatarra, podobno raz do roku w wigilię mówią ludzkim głosem - jeszcze dwa miesiące 😂

 

1 minutę temu, baboczysko napisał:

O fuck niezauważyłem, że jestem na ich terenie! 

 

I czy to nie jest dowód na to że dzieci powinny być odbierane matkom w okolicach 8-10 roku życie bo to co mogą je (dzieci) nauczyć to jest..... właściwie to.... nic! gówno!. null!

 

A potem dziwimy się chłopakom w rurkach ze nadskakują księżniczkom, a potem dorosłe rurki paczą na swoje tfu żony jak ruchają je chłopaki które mają w dupie wszelakie konwenase!

 

 

[deleteduser144]

7 minut temu, baboczysko napisał:

O fuck niezauważyłem, że jestem na ich terenie! 

O fuck!  A ja zauważyłam..." Nie" z czasownikami piszemy oddzielnie! 🧐 

[Trevor]

Przestałem to wszystko analizować. Mam to gdzieś. Pracuje na siebie i dla siebie. Staram się polepszyć swoje życie nie poddając się i myśląc przede wszystkim o sobie, choć jeśli nie burzy to moich planów i nie kosztuje mnie zbyt wiele (bo już się nie poświęcam dla nikogo może z wyjątkiem rodziców ale to też do pewnego stopnia) to chętnie pomogę. Reszta mnie nie interesuje. Seksy, kobiety, bogactwo ludzi. Mam to gdzieś. Sam chcę poprawić swój los i odcinam się od tego wszystkiego. Jak by tak naprawdę realnie podejść do życia to większość rzeczy o których mówimy i które widzimy to tylko szum który przeszkadza nam w działaniu bo analizujemy coś na co nie mamy wpływu. Trzeba się zająć sobą a te wszystkie zdziry niech się kurwią, lewactwo niech działa dalej (prowadzi nas do wojny właśnie).

 

Nie jesteśmy w stanie nic zrobić dla świata, ale dla siebie jesteśmy w stanie zmeinić naprawdę wiele nawet mimo tego co się dzieje w kraju, i na świecie. Nie widze sensu w jakimkolwiek innym myśleniu o obecnej rzeczywistości. Tylko zmiana swojego małego światka da realne namacalne rezultaty i profity, a finalnie moze transformować nasze życie na wyższy poziom. 

[bzgqdn]

4 minuty temu, Zatarra napisał:

I czy to nie jest dowód na to że dzieci powinny być odbierane matkom w okolicach 8-10 roku życie bo to co mogą je (dzieci) nauczyć to jest..... właściwie to.... nic! gówno!. null!

Myślę ze to działa w dwie strony - dziewczynki wychowane tylko przez ojca też nie będą 100% ok.

Dawniej byl naturalny podział najpierw mezczyni i mlodzi copcy razem polowali /pracowali a dziewczynki pracowaly z mamami. Potem szkoly żeńskie i męskie jak wspomniano wyżej. Faceci sie wycofali/ / bądź zostali wycofani przez system z wychowania dzieci.

[Zatarra]

3 minuty temu, Wewerka napisał:

O fuck!  A ja zauważyłam..." Nie" z czasownikami piszemy oddzielnie! 🧐 

 

Dziękujemy za tfuj wkład jaki wniosłaś w temat. Właściwie to taka kropka nad i! Tego nam brakowało. 

 

Temat uważam za wyczerpany! "nie" wyczerpuje szystko! Dziękuję, dobranoc!

[Krugerrand]

14 minut temu, Wewerka napisał:

O fuck!  A ja zauważyłam..." Nie" z czasownikami piszemy oddzielnie! 🧐 

Zapomniałaś dodać, że to pewnie dlatego, że ma małego wacka.

 

Jakie to kobiece...

[Zatarra]

11 minut temu, bzgqdn napisał:

Myślę ze to działa w dwie strony - dziewczynki wychowane tylko przez ojca też nie będą 100% ok.

 

 

1. ojciec, matka, dziecko/ci - OK

2. ojciec, dziecko/ci - OK

3. matka, dziecko/ci - NOT OK (statystyki)

 

Z trojga wybieram 1 i 2

[Libertyn]

6 minut temu, bzgqdn napisał:

Myślę ze to działa w dwie strony - dziewczynki wychowane tylko przez ojca też nie będą 100% ok.

 

Ba, jest pewne ryzyko ostrego popierdolenia, zwłaszcza jak ojciec niedojrzały i zaburzony zacznie w niej z czasem widzieć kandydatkę na partnerkę.

[דניאל]

16 minut temu, Trevor napisał:

Przestałem to wszystko analizować. Mam to gdzieś. Pracuje na siebie i dla siebie. Staram się polepszyć swoje życie nie poddając się i myśląc przede wszystkim o sobie, choć jeśli nie burzy to moich planów i nie kosztuje mnie zbyt wiele (bo już się nie poświęcam dla nikogo może z wyjątkiem rodziców ale to też do pewnego stopnia) to chętnie pomogę. Reszta mnie nie interesuje. Seksy, kobiety, bogactwo ludzi. Mam to gdzieś. Sam chcę poprawić swój los i odcinam się od tego wszystkiego. Jak by tak naprawdę realnie podejść do życia to większość rzeczy o których mówimy i które widzimy to tylko szum który przeszkadza nam w działaniu bo analizujemy coś na co nie mamy wpływu. Trzeba się zająć sobą a te wszystkie zdziry niech się kurwią, lewactwo niech działa dalej (prowadzi nas do wojny właśnie).

 

Nie jesteśmy w stanie nic zrobić dla świata, ale dla siebie jesteśmy w stanie zmeinić naprawdę wiele nawet mimo tego co się dzieje w kraju, i na świecie. Nie widze sensu w jakimkolwiek innym myśleniu o obecnej rzeczywistości. Tylko zmiana swojego małego światka da realne namacalne rezultaty i profity, a finalnie moze transformować nasze życie na wyższy poziom. 

 

Bardzo rozsądne podejście z którym się w pełni zgadzam.

 

Chcecie  uratować zachodnią cywilizację? Co tu jest do ratowania?

 

[Trevor]

15 minutes ago, bzgqdn said:

Myślę ze to działa w dwie strony - dziewczynki wychowane tylko przez ojca też nie będą 100% ok.

Dawniej byl naturalny podział najpierw mezczyni i mlodzi copcy razem polowali /pracowali a dziewczynki pracowaly z mamami. Potem szkoly żeńskie i męskie jak wspomniano wyżej. Faceci sie wycofali/ / bądź zostali wycofani przez system z wychowania dzieci.

 

Chłopcy powinni się mniej wiecej w wieku 20 lat znaleźć się z dala od rodziny. Nauczyć się radzić sobie i się wzmacniać. Gdyby nie liczne patologie to polecałbym wojsko, choć prawdę powiedziawszy w życiu chcąc czy nie chcąc z patologią i tak się zetknie człowiek. Pytanie tylko czy 20 latek jest na to przygotowany. Jeśli był mądrze wychowywany to tak, ale jeśli nie to będzie mu bardzo ciężko w kamaszach. 

[Zatarra]

3 minuty temu, דניאל napisał:

 

Bardzo rozsądne podejście z którym się w pełni zgadzam.

 

Chcecie  uratować zachodnią cywilizację? Co tu jest do ratowania?

 

 

AAAaaaa..... oślepłem! 

 

Wojna. Wojna naprostuje im te z.....e umysły! 

[baboczysko]

7 minut temu, Krugerrand napisał:

Zapomniałaś dodać, że to pewnie dlatego, że ma małego wacka.

 

Jakie to kobiece...

Aż tak się standardy zmieniły, że 23cm, to już za mało...?

[deomi]

A na co społeczeństwu oświeceni faceci?

Tylko problemy

[Zatarra]

7 minut temu, deomi napisał:

A na co społeczeństwu oświeceni faceci?

Tylko problemy

 

I to jest piękne. 

Jest sobie forum. Uczestnicy kurturalnie i merytorycznie się wypowiadają. 

I nagle przychodzi taka jedna i jeb. Wywraca stolik. Uj. I nima już zabawy!

 

Bo jaśnie wielmożna pani mówi ze 10k rozwoju to gówno! Męskie gówno!

[Król Jarosław I]

9 minut temu, deomi napisał:

A na co społeczeństwu oświeceni faceci?

Żebyś po karuzeli kutasów nie miała za bardzo z górki 🤣

[bzgqdn]

24 minuty temu, Trevor napisał:

Chłopcy powinni się mniej wiecej w wieku 20 lat znaleźć się z dala od rodziny. Nauczyć się radzić sobie i się wzmacniać

Dobre 10 lat wcześniej wg mnie, powinien przestać spedzac 100% czasu z matką, a zacząć z ojcem. Cokolwiek co uczy zaradności, jakies drobne naprawy, wypad na rower, na ryby itd.

 

[deomi]

Ale o co Wy macie do mnie spinę? To jest do kutwy moja wina? Ja Wam tylko piszę jak jest, mgtow ma nieprzejść do społecznego streamu bo nikomu to nie jest na rękę.