Gadowski o Kiszczakach, globalniakach i całym bagnie rzeczywistości w której toniemy

[Rnext]

Polecam cykl rozmów z Gadowskim, to wyjątkowo smaczny materiał.

Szczególnie jako weekendowe słuchowisko.

Na razie są dwa odcinki, ma być jeszcze trzeci.

 

 

 

[zuckerfrei]

O, jest part dwa. Pierwszą cześć dwa razy zrobiłem. W chuj ciekawe anegdoty.

 

„Kiszczak bandyta i gangster króremu o tak nic nie zrobią.”

 

Po śniadaniu zasiadam na part 2.  

Ale Gadowski nie dał komentarza na swoim kanale na ten tydzień. 

Ps. Sprzedawaliście broń? To byłoby moralnie.... XD

Edytowane 1 Lipca 2023 przez zuckerfrei

[Hubertius]

Czekajcie, Gadowski? To ten, co niby gada mądrze, a na chwilę przed wyborami odpala program pt. "no trzeba niestety głosować na PIS"? 🤔

[Rnext]

7 minutes ago, zuckerfrei said:

Ps. Sprzedawaliście broń? To byłoby moralnie.... XD

"Tak było, nie zmyślam" 😂

 

@Hubertius miał tak, ale po tym co widział i co słyszał (ale społeczeństwo miało te same szanse), w trybie pilnym się raczej z tego wyleczył.

[Trevor]

Ten jego sposób gadania nie do końca mi odpowiada ale dobrze gada tak czy siak.

[Leniwiec]

Czytam temat i myślałem, że to Gadowski z Iry 😎

[zuckerfrei]

54 minuty temu, Trevor napisał(a):

Ten jego sposób gadania nie do końca mi odpowiada ale dobrze gada tak czy siak.

Ja, co siadam do jakiegoś nowego youtubera to muszę się go „nauczyć” i albo ta „miłość” przetrwa lub nie. 

[Alejandro Sosa]

To jest ten numer z mówieniem 99% prawdy? No niezłe.

[t0rek]

3 godziny temu, Hubertius napisał(a):

Czekajcie, Gadowski? To ten, co niby gada mądrze, a na chwilę przed wyborami odpala program pt. "no trzeba niestety głosować na PIS"? 🤔

Pokaż mi takiego, który zawsze mówi 100% prawdy i jest pokazywany w mediach.

[Yolo]

52 minuty temu, zuckerfrei napisał(a):

Ja, co siadam do jakiegoś nowego youtubera to muszę się go „nauczyć” i albo ta „miłość” przetrwa lub nie. 

 

Obserwowałem Gadowskiego przez lata. Gość miał specyficzny podejście do władzy, jeśli chodzi o tę obdcną to nie mógł sie zdecydować i w miłości nie pomagało zdaje się to, że władza nie zawsze realizowała jego postulaty.

 

Facet jest inteligentny, przenikliwy i nie boi się iść pod prąd. Ma dobre wtyki w służbach i dużo wie.

Z drugiej strony, lubi się wyzłosliwiać np atakując czyjeś przywary, przedrzeźniając, przekręcając celowo nazwiska.

 

To drugie zaczęło mi w pewnym momencie przeszkadzać na tyle, by przestać go obserwować. Może też to, że 90% jego contentu to krytyka, a to jednak odbiera energię.

Wychodzi że się go nauczyłem, a potem oduczyłem;)