Skocz do zawartości

Problem z ogrzewaniem


robert_m

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem z ogrzewaniem w wynajętym mieszkaniu bo są stare, zastane zawory przy grzejnikach i jeden grzeje normalnie (pierwszy pokój), drugi słabo (drugi pokój), a trzeci i czwarty (kuchnia i łazienka) nie grzeją wcale - i choć w kuchni grzania nie potrzebuję, tak w łazience przy -2° na zewnątrz robi się zimno biorąc prysznic.. - oczywiśćie nie teraz ale chcę załatwić sprawę przed tym jak przyjdzie sezon grzewczy. jakim sposobem wyciągnąć/rozruszać te bolce?..myślałem *ebnąć młotkiem, kombinerki je łapią, ale się z nich ześlizgują bo końcówki mają kształt stożkowaty..

318418335_896269224722511_42758603407649

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klucz 13 odkręcasz tą mosiądzową śrubę, już wtedy powinien sam wyskoczyć, jak nie to będzie już dłuższy i kombinerkami go wyciągasz. Śrubę mosiądzową najlepiej przeczyścić w środku wiertełkiem o odpowiednim rozmiarze - z umiarem bo chodzi tylko o czyszczenie powierzchni.

Skręcasz i bolec będzie bardziej wystawał a grzejnik grzał na max

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest u Ciebie. Czy na grzejnikach masz liczniki? Czy licznik jest na grzejniku w łazience? Wiem, że nie o tym topik… 

 

„ Na klatce” będzie też ogłoszenie, żeby wszytko „rozkręcić” (zawory na full open) celem odpowietrzania grzejników. Jakoś przed sezonem grzewczym. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Brat Jan napisał(a):

Po zruszeniu nie będzie przeciekać?

Bo moje doświadczenie mówi, że przy zruszaniu wszelkich staroci będzie sączyć.

Ja tak miałem, zaczęło kapać syfiastą wodą i trzeba było wzywać wyłączać pion i wymieniać, masakra

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei  w Polsce zwykle nie opomiarowuje się łazienki, z powodów etycznych. Do pewnej mocy, cała wspólnota zrzuca się na wszystkie łazienki, żeby ktoś nie musiał tyłka mrozić w ubikacji czy właśnie łazience, nawet jeśli jest bardzo biedny. Więc autor jest tu podwójnie stratny, bo łazienką często można ogrzać całe mieszkanie, do minimalnej temperatury. Nie widać plomb na termostacie więc tu raczej nie opomiarowane. 

 

@robert_m a sprawdziłeś, co na to administracja? Przecież to w pierwszej kolejności powinieneś zrobić. Nawet jeśli wynajmujesz. Dzwoń na telefon interwencyjny. 

 

Jeśli chcesz sam to koniecznie robić, znajdź dokładną nazwę zaworu i poszukaj w sieci. 

Pierwszy wynik z google -> https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2204063.html

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Piter_1982 napisał(a):

@zuckerfrei  w Polsce zwykle nie opomiarowuje się łazienki, z powodów etycznych. Do pewnej mocy, cała wspólnota zrzuca się na wszystkie łazienki, żeby ktoś nie musiał tyłka mrozić w ubikacji czy właśnie łazience, nawet jeśli jest bardzo biedny. Więc autor jest tu podwójnie stratny, bo łazienką często można ogrzać całe mieszkanie, do minimalnej temperatury. Nie widać plomb na termostacie więc tu raczej nie opomiarowane.

Dokładnie do tego piłem. Rozjebałeś bank.

@robert_m piękne żeliwo na foto :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być zapowietrzony, ciekawe kiedy i czy wogóle były czyszczone te grzejniki bo mogą być zajebane szlamem. Jak to niema zaworów odcinających grzejnik (a coś czuję że niema) to jak cuś ruszysz to jak to mówi @Brat Jan będzie ciekło to trza będzie pion zamykać.

Nieraz miałem że przy malowaniu zdejmowałem grzejniki a później zakładam i kap kap cieknie. Jak jeszcze grzejnik na osobnych zaworach to pół biedy, a jak podwójny zawór odcinający do grzejnika to QRWA ile się najebałem. Co jeden podciągnąłem i przestał kapać to ten drugi lekko się zkrzywił i zaczął kapać.

Jak później już widziałem że jeszcze jest elegancki zawór czarny albo bielutki to nawet nie ruszałem bo jeszcze za zawory bym płacił, a jak klijent  coś się krzywił to mówiłem niech hydraulik przyjdzie i pozdejmuje, iii gatka się kończyła a i przy okazji już wyczułem że klijent już kombinator.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem to samo w tym roku. Tę nakretkę za bolcem możesz odkrecic i dzieki temu bedziesz miał większy kawalek trzpienia do zlapania kombinerkami. Ja psikalem na to WD40 zostawilem na trochę, postukalem lekko po bokach, poruszalem kombinerkami przód/tył, poworzylem całość 2 razy i w koncu puscilo. Jeśli kombinerki dalej sie będą slizgac to moze jakims kawalkiem gumy to oblozyc i dopiero zlapac szczypcami https://buythis.pl/szczypce-narzedzia-reczne/ Możesz poszukać odpowiednich tutaj. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.