Tryb życia mnicha

[Kiroviets]

13 minut temu, Takahashi napisał(a):

Co do koncepcji mitycznych "chadów" to też jest to w jakiś sposób usprawiedliwienie braków w własnym charakterze i lęku przed kobietami.Najlepszym w sumie przykładem jest sam ten temat

Ja pier...le.🤦🤦

" Jakaś cię skrzywdziła". Blue pill pełna gębą.

 

 

14 minut temu, Takahashi napisał(a):

" to wyjdzcie na ulice i zobaczcie świat.Pary są bardzo różne.Nie raz bardzo nie wyjściowi faceci mają fajne kobiety

Taaaa o łuszczycy zapomniałeś wspomnieć.😂

 

 

 

[Brat Przemysław]

Nie ma tej jedynej, nie ma idealnego momentu. To sa fakty. Mezczyzna chyba nie robi projekcji. Po prostu jest oczarowany wygladem + liczy na dobroc a baba liczy ze przylecisz po nia helikopterem i zabierzesz na kolacje do paryza (potem wychlostasz). Ale u kobiet dopowiadanie to coś więcej. Dlatego też te dramy o zmianie badboya na betę. Facet raczej wie kto i co.

Ja się też nie boje kobiet bo jestem z inteligentna kobieta 13 lat (pechowa liczba). Wnioski są takie że system operacyjny jest zawsze podobny różnią się tylko siła procesora i ilością ram.

Co do chadow to nie jest tak że biorą wszystko. Nie-ruchawice ich zleją. Ale ciężko takie kobiety poznać bo "gra" i one tak tez dzialaja bo ten sam system. I ciągle chyba beda nie-ruchawicami więc jak poznasz to masz pyrrusowe zwycięstwo. Jak się nie odwrócisz tak dupa z tyłu. A trawa jest zawsze zieleńsza za płotem.

[Takahashi]

54 minuty temu, Kiroviets napisał(a):

Ja pier...le.🤦🤦

" Jakaś cię skrzywdziła". Blue pill pełna gębą.

 

 

Taaaa o łuszczycy zapomniałeś wspomnieć.😂

 

 

 

Tu nie chodzi o "blue pill" czy o to że jakaś kobieta w związku  Cię skrzywdziła.Braki możesz mieć z dzieciństwa,możesz mieć też spaczony obraz kobiety przez relacje z matką.

Zresztą wcale nie twierdze ,że kobiety nie mają problemów bo mają.Właśnie taka selektywność co do wyboru i bujanie w obłokach  jest skrzywionym postrzeganiem facetów przez kobiety.  

Edytowane 3 Stycznia przez Takahashi

[Optimus Prime]

W dniu 31.12.2023 o 14:31, Kiroviets napisał(a):

Również mam podobne postanowienie. 

 

W sumie w realu nie mam niemal żadnych interakcji. Natomiast nie będę marnować czasu na apki.

 

 

 

Trzymam kciuki!

Pisząc o nich czy czytając bądź reagując na posty i tak dajecie im uwagę. Jak się trzymać tego to po całości.

[Zły_Człowiek]

3 godziny temu, Tornado napisał(a):

Jak już zwaliłeś kloca, to są dalej uprawiaj swoją demagogie.

 

A ty wyzywaj ludzi od pizd, bo to takie męskie.

Powieneś dostać bana, za to wyzywanie ludzi.

Mówię jak jest, a ciebie to boli, jak moje teksty nazywasz od kloców, to twoje należy nazwać rzygowinami.

2 godziny temu, Takahashi napisał(a):

Dużo osób z kręgu redpill argumentuje swoje przekonania przykładami zaburzonych kobiet.To co wyżej kolega napisał,że kobieta dopowiada sobie w głowie obraz męzczyzny to projekcja tak zwanego "animusa"(czyli części męskiej w kobiecie) na obraz danego faceta.Wynika to z braku dojrzałości takiej osoby.

No i takie obecnie są wolne - jak pisałem wcześniej one są samotne głównie z ich winy.

Poza tym działa efekt halo i efekt rogów.

U chada wszystkie wybryki i zachowania będą ocenianie pozytywnie, a te same działania u przegrywa/średniaka negatywnie.

2 godziny temu, Takahashi napisał(a):

To samo jest z facetami.Pamiętacie sytuacje gdy byliście młodzi i spodobała wam się jakaś dziewczyna a wogóle jej nie znaliście?Projektowaliście na nią swoje treści psychiczne i tworzyliście z niej ideał.Niektórzy ludzie nie przerabiają tego emocjonalnie i mimo,że są dorośli dalej maja dziecinną emocjonalność.

Różnica z tego jest taka że wielu facetów dostaje w twarz od rzeczywistości, a wiele kobiet nigdy tego nie doświadcza. Różnice w traktowaniu mężczyzn i kobiet w praktyce.

2 godziny temu, Takahashi napisał(a):

Co do koncepcji mitycznych "chadów" to też jest to w jakiś sposób usprawiedliwienie braków w własnym charakterze i lęku przed kobietami.Najlepszym w sumie przykładem jest sam ten temat.Boicie się kobiet,że wejdą do waszego życia i je w pewien sposób zagarną.Jest to najbardziej racjonalna obawa bo kobieta z natury chce w pewien sposób faceta posiąść ale facet tez jest od stawiania granic i zawsze jest to pewnego rodzaju gra/taniec.

Nie boję się kobiet, że wejdą w mój świat, bo one nie są nim zainteresowane, są bardzo płytkie i oceniają 99% po wyglądzie. A ja także nie jestem nimi zainteresowany przez ich płytkość głębszą niż ustawa przewiduje. Ponownie - efekt halo i efekt rogów, co u jednego faceta oceni jako żenujące stawianie granic, to u innego oceni jako super męskość. Świat nie jest sprawiedliwy.

Nie interesuje mnie wchodzenie w świat kobiet i stawianie się na gorszej pozycji. Poza tym dzisiaj poznawanie kobiet przypomina rozmowę rekrutacyjną o pracę w skrajnym Januszexie, co ja mam do zaoferowania, a one nie są zainteresowane powiedzieć co one mają do zaoferowania, tylko brać i brać, przyjść na gotowe, a jak się nie podoba, to ma na moje miejsce setki innych.

2 godziny temu, Takahashi napisał(a):

Co do "chadów" to wyjdzcie na ulice i zobaczcie świat.Pary są bardzo różne.Nie raz bardzo nie wyjściowi faceci mają fajne kobiety.

Kocham ten argument.

Cały mój wpis "o skrzatach" można tu wkleić.

1. Faceci często obniżają SMV facetom, a zawyżają kobietom

2. Jak mówimy o parach 40+ to inna mentalność, więc można to olać.

3. Jak mówymy o parach 20-30+ to sorry, ale par "równych" lub "ona ładna on brzydki" jest śmiesznie mało, takie gadki że "da się" można zrównać do "w 6 w totka też można trafić".

4.Obserwuje te pary w parkach, miastach i jakoś na złość ich nie widzę pośród młodych par praktycznie zawsze widzę ona -2 SMV do SMV gościa, chociaż widuję znacznie częściej większe różnice na niekorzyść kobiet.

Dzisiaj faceci są mocno zdesperowani, biorą co dostaną bo innych opcji już nie ma, tinder gnoi, miejsc na poznanie praktycznie zero, bo wszędzie desperaci już są - widać to zwłaszcza na grupkach FB - np. jakaś laska lubi wspinaczki, to masa spermiarzy już wysyła serduszka.

 

Desperacja jest po prostu zbyt duża, i nawet goście z SMV 6/10 powinni wyrywać te 6/10, i wyżej to biorą nawet 4/10 bo nie chce im się męczyć z Julkami które interesują się tylko 8/10 i wyżej, przez co hipergamia kręci się w nieskończoność a przeciętny facet ma do wyboru pajacowanie i wyrwanie i tak brzydszej o te 3 SMV niż on sam albo samotność.

 

Oto konsekwencje demografii i appek randkowych:

-desperacja facetów nakręca hipergamię kobiet, a one tylko wymyślają coraz nowsze wymogi.

 

I to niestety nie jest tak że to tylko te instagramowe tak robią, wszystkie tak robią - bo mogą, i ty byś też tak robił jakbyś taką możliwość miał.

Edytowane 3 Stycznia przez Zły_Człowiek

[Albert Neri]

@Zły_Człowiek Twoje wpisy są wręcz fanatyczne. Pojawia się coś co przeczy albo podważa blackpill to reagujesz agresywnie i napastliwie. Słowotok, powtarzanie non stop tych samych tekstów o genach, szczękach i podobne, a potem ataki personalne.

 

To bardzo dużo o Tobie mówi. 

Wygląda na to, że poszedłeś w blackpill bo to wygodne i zdejmuje z Ciebie odpowiedzialność 

za to jak żyjesz. To zresztą w takich ideologiach najczęstsza postawa. 

 

Łatwo jest wytłumaczyć sobie że nie ma sensu i nie ma co w ogóle cokolwiek robić. Można poużalać się nad sobą trochę i samemu siebie oszukiwać, że jest się ponad to wszystko, wie się lepiej niż reszta naiwnych frajerów.  

 

To jest Twój wybór. 

Ale po tym jak reagujesz widać że to maska pod którą jest rozpacz i wycie. I dlatego nie fair jest takie wciskanie blackpilla innym. Sam masz w blackpillu gówniane samopoczucie- po co wciągasz w to innych? 

 

 

Na marginesie wspomnę, że facet uważający że nie warto nad sobą pracować i być konkretnym gościem bo i tak geny się tylko liczą niczym nie różni się od grubej baby co opierdziela pół lodówki przed spaniem. Ona też zwala

swój stan i styl życia na geny i budowę kości. 

 

 

Edytowane 4 Stycznia przez Albert Neri

[Kiroviets]

Forumowa cuckolwehra rośnie w siłę z tego co widzę w tym wątku.🤔🤷😜😉

 

Wyjeżdżanie z przykładem jakiegoś typa ze Stanów, odwracanie kota ogonem i tanie psychoanalizy.🤔🤦

[Anasasan]

@Kiroviets jeszcze shaming. Zapomniałeś o shamingu.

[Optimus Prime]

Ja natomiast proponuje skrzatom zostać w swojej bajce i tam posuwać sobie lateksowe skrzacice.

A tym co nie odgrywają roli w tej bajce zająć się posuwaniem dobrych sztuk.

 

Jak to mówił Korwin chcącemu nie dzieje się krzywda 😉 

 

Filmiki dla szkrzaciej uwagi

 

 

 

 

 

 

 

https://youtu.be/m5seaMKndAY?feature=shared

 

https://youtu.be/FbTOgBGwc7c?feature=shared

 

 

 

 

 

Co by to mieli większą motywejszon szukać lateksowej skrzacicy.

 

 

 

2 godziny temu, Albert Neri napisał(a):

@Zły_Człowiek 

 

 

Na marginesie wspomnę, że facet uważający że nie warto nad sobą pracować i być konkretnym gościem bo i tak geny się tylko liczą niczym nie różni się od grubej baby co opierdziela pół lodówki przed spaniem. Ona też zwala

swój stan i styl życia na geny i budowę kości. 

 

 

Może to wina hormonów? Może genów? A nie czekaj to grube kości ? Ja robię tyle przecież a nie mogę schudnąć xd było podejrzenie że są tu kobiety w kamuflażu tu bym podsunął już jednak inny rodzaj.

[Kiroviets]

@Optimus Prime nie zes**j się zaraz.😉🤔

 

 

3 godziny temu, Anasasan napisał(a):

o shamingu

I szukaniu atencji.😜

Edytowane 4 Stycznia przez Kiroviets

[Optimus Prime]

Widzę agresywny to typ nice guy 

[Albert Neri]

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Forumowa cuckolwehra rośnie w siłę z tego co widzę w tym wątku.🤔🤷😜😉

 

Wyjeżdżanie z przykładem jakiegoś typa ze Stanów, odwracanie kota ogonem i tanie psychoanalizy.🤔🤦

 

To nie jest tania psychoanaliza tylko prosta obserwacja. 

Jeśli w normalnej  dyskusji nagle dostajesz pierdolca, zaczynasz się ciskać i obrażać ludzi, to znaczy że masz bardzo osobisty stosunek do tematu i coś tu Cię mocno boli. Reagując tak emocjonalnie pokazujesz słabość.

 

Jaka niby cucoldwehra? 

Też idziesz w jakiś dziwny ekstremizm. 

Uważasz się za incela- Twój wybór. Ale co ma niby normalne życie i dymanie panien do „cuckold”? 

 

Ktoś tu baby na piedestał stawia i akceptuje ich gówniane akcje? 

 

Normalny facet korzysta z życia: można mieć frajdy wiele z towarzystwa kobiet. Są takie, które nie nadają się do niczego i lepiej z daleka się trzymać, są takie z którymi można i warto poświrować, poflirtować i do łóżka wziąć. Z rzadka trafia się taka z którą można spróbować coś stałego budować.

Ale jak kobieta okazuje się kiepska to się takiej mówi „papa” i idzie dalej. 

 

To co robisz to manipulacja- ośmieszanie przeciwnika w dyskusji też jest kiepskie. 

[Optimus Prime]

8 minut temu, Albert Neri napisał(a):

 

To nie jest tania psychoanaliza tylko prosta obserwacja. 

Jeśli w normalnej  dyskusji nagle dostajesz pierdolca, zaczynasz się ciskać i obrażać ludzi, to znaczy że masz bardzo osobisty stosunek do tematu i coś tu Cię mocno boli. Reagując tak emocjonalnie pokazujesz słabość.

 

Jaka niby cucoldwehra? 

Też idziesz w jakiś dziwny ekstremizm. 

Uważasz się za incela- Twój wybór. Ale co ma niby normalne życie i dymanie panien do „cuckold”? 

 

Ktoś tu baby na piedestał stawia i akceptuje ich gówniane akcje? 

 

Normalny facet korzysta z życia: można mieć frajdy wiele z towarzystwa kobiet. Są takie, które nie nadają się do niczego i lepiej z daleka się trzymać, są takie z którymi można i warto poświrować, poflirtować i do łóżka wziąć. Z rzadka trafia się taka z którą można spróbować coś stałego budować.

Ale jak kobieta okazuje się kiepska to się takiej mówi „papa” i idzie dalej. 

 

To co robisz to manipulacja- ośmieszanie przeciwnika w dyskusji też jest kiepskie. 

Przecież to widać że dysfunkcja wynika z braku rozładowania emocji i produkcji trochę innych hormonów.

 

Seria: pierdolę kobiety ale non stop o nich nawijam bo boli mnie to w środku.

Edytowane 4 Stycznia przez Optimus Prime

[Kiroviets]

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

nagle dostajesz pierdolca, zaczynasz się ciskać i obrażać ludzi

Ja tam w postach @Zły_Człowiekczłowiek nie dopatrzyłem się w/ w.

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

Uważasz się za incela- Twój wybór.

Znowu dopisujesz sobie coś aby mnie zdyskredytować.

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

Jaka niby cucoldwehra?

Wszyscy ci którzy odwodzą OPa na siłę od jego postanowienia i straszą , że powybija niewinnych ludzi jak ktoś tam za oceanem jednocześnie nie widząc ile facetów na Wisła wylogowuje się z tego d/ m szczęścia ( uprzedzając - nie uważam tego za rozwiązanie problemu).

.

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

To co robisz to manipulacja- ośmieszanie przeciwnika w dyskusji też jest kiepskie

Przecież ty i @Optimus Prime to samo robicie dokładnie hahaha. Złodziej krzyczy " Łapać złodzieja!".😂

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

Normalny facet korzysta z życia: można mieć frajdy wiele z towarzystwa kobi

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

daleka się trzymać, są takie z którymi można i warto poświrować, poflirtować i do łóżka wziąć. Z rzadka trafia się taka z którą można spróbować coś

Kto wg Ciebie jest normalny? To po pierwsze.

Po drugie - gdyby OP miał frajdę o której piszesz - nie wpadłby na taki pomysł.

 

59 minut temu, Optimus Prime napisał(a):

: pierdolę kobiety ale non stop o nich nawijam bo boli mnie to w środku.

ty mi tu nie będziesz ustalał o czym mogę pisać a o czym nie. Zresztą sam przejrzyj swoje ostatnie posty.

Edytowane 4 Stycznia przez Kiroviets

[Optimus Prime]

Powiem tak. Jeśli ktoś chce żyć w ascezie w aspekcie kobiet to musi oczyścić umysł i po prostu wykasować je z życia całkowicie a pisanie o nich tylko wzmacnia skryte pragnienie zwyczajnego polizania pieroga. Czystość na tym polega pod względem konsumpcjonizmu wszelakiego również.

 

Wspominki o nich w jakikolwiek sposób czy reagowanie jak już pisałem wyżej wzmacnia pragnienia i ból i tęsknotę. To że ktoś powie "nie chce ich bo one mnie nie chcą" niczego nie rozwiąże bo to tylko foch i obraza na system jaki istnieje. W przyrodzie najsilniejszi zdobywają prawo do rozmnażania, najpiękniejsi i najbardziej kolorowi czy tańczący co wiadomo nie od dziś jeśli chodzi o inne zwierzaki niż homo sapiens.

 

W świecie jest już tak. Chcesz moczyć i wyglądasz jak wasz skrzat ? To budujecie inne predyspozycje. Co z tego że na kasę poleci jak będzie dawać inne rzeczy ci i póki będzie je ci przekazywać.. te emocje i ciepło itd to ja nie widzę problemu póki to ty trzymasz lejce nad finansami i pochodnymi sprawami.

Edytowane 4 Stycznia przez Optimus Prime

[Trevor]

@Bezsenny_Idealista u mnie podobnie. Obecnie na no fapie, zero alkoholu, schudłem i zyskałem energii. Problemy jak były tak są, ale jestem na dobrej drodze. Chyba tak trzeba teraz. W naszej "kulturze" (już nie istniejącej) jedynym wyborem jaki pozostaje to odciąć się od tego całego syfu dookoła, na miarę możliwości.

[Albert Neri]

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Ja tam w postach @Zły_Człowiekczłowiek nie dopatrzyłem się w/ w.

Jeśli nie dostrzegasz to cóż…Twój problem 🤷🏻‍♂️

 

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Znowu dopisujesz sobie coś aby mnie zdyskredytować.

 

Facet, ja Cię nawet nie znam. Bez urazy, ale mnie jesteś anonimem z sieci, jak każdy tutaj. Nie ma interesu w tym, żeby Cię dyskredytować i nie wiem jaką część mojej wypowiedzi odbierasz tak osobiście.

 

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Wszyscy ci którzy odwodzą OPa na siłę od jego postanowienia i straszą , że powybija niewinnych ludzi jak ktoś tam za oceanem jednocześnie nie widząc ile facetów na Wisła wylogowuje się z tego d/ m szczęścia ( uprzedzając - nie uważam tego za rozwiązanie problemu).

Na siłę nikt tutaj nic nie robi. 

Gość ma pomysł, opisał go tutaj. Czy zrobił to żeby poznać oponie innych, dla poklasku, atencji czy uzyskania jakiejś formy tego mistycznego wsparcia (o które każdy zabiega a które jest gówno warte) - tak czy inaczej poddał ten pomysł pod dyskusję. 

 

A ponieważ są tu goście, którzy rozumieją potencjalne problemy jakie taki pomysł niesie i wiedzą, że są lepsze alternatywy- to komentarze są. 

 

 

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Po drugie - gdyby OP miał frajdę o której piszesz - nie wpadłby na taki pomysł.

 

To oczywiste. Tyle, że on idzie w niepotrzebne ekstremum. Tak daleko iść nie trzeba i nie powinno się bo to szkodliwe (dla samego siebie).

 

A gdyby tak zamiast zarzekać się że nic kompletnie, mnisia asceza np. ogarnąć swoje życie konkretnie, pójść w pasje, fajne rzemiosło jakieś, sport i wyjść z piwnicy do ludzi (swoich- przyjaciół, kumpli), wyjebać wszystko co pakuje Cię w nieprzyjemne emocje (jak tinder i inne syfiaste aplikacje, blackpillowe analizy twarzy na youtube) i po prostu żyć bez marnowaniq czasu na pierdoły i nie zamykając się na to co można fajnego przeżyć z kobietami? 

 

 

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

ty mi tu nie będziesz ustalał o czym mogę pisać a o czym nie. Zresztą sam przejrzyj swoje ostatnie posty.

Pisz sobie o czym chcesz- ale

na tym polega dyskusja, że to co piszesz jest komentowane…

[Kiroviets]

9 minut temu, Albert Neri napisał(a):

Facet, ja Cię nawet nie znam. Bez urazy, ale mnie jesteś anonimem z sieci, jak każdy tutaj. Nie ma interesu w tym, żeby Cię dyskredytować

Przecież nazwałeś mnie incelem, hello 🤔😳😜

11 minut temu, Albert Neri napisał(a):

, że to co piszesz jest komentowane…

Nie wiem czy skleiłeś, ale to nie do ciebie było

 

11 minut temu, Albert Neri napisał(a):

np. ogarnąć swoje życie konkretnie, pójść w pasje, fajne rzemiosło jakieś, sport i

I czy wg ciebie to się przyczyni do

12 minut temu, Albert Neri napisał(a):

fajnego przeżyć z kobietami? 

Bo już było kilka tematów, że niezupełnie.

[PrzekletyOdmieniec]

Spokój ma być mówię Ja czyli nikt.

Nie macie obaj racji i tyle.

Zamykam #pdk

Edytowane 4 Stycznia przez PrzekletyOdmieniec
błond

[Zły_Człowiek]

19 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

@Zły_Człowiek Twoje wpisy są wręcz fanatyczne. Pojawia się coś co przeczy albo podważa blackpill to reagujesz agresywnie i napastliwie. Słowotok, powtarzanie non stop tych samych tekstów o genach, szczękach i podobne, a potem ataki personalne.

Fanatykiem blackpilla może i jestem, ale za to dużo tutaj ludzi to fanatystwo cuckoldowania i redpillowania pod panny.

Odpowiadam jasno i klarownie na większość bzdur redpilla.

19 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

To bardzo dużo o Tobie mówi. 

Wygląda na to, że poszedłeś w blackpill bo to wygodne i zdejmuje z Ciebie odpowiedzialność 

za to jak żyjesz. To zresztą w takich ideologiach najczęstsza postawa. 

Nie, lepiej bić w ścianę licząc na inny efekt. 

To tak nie działa, niestety.

19 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Łatwo jest wytłumaczyć sobie że nie ma sensu i nie ma co w ogóle cokolwiek robić. Można poużalać się nad sobą trochę i samemu siebie oszukiwać, że jest się ponad to wszystko, wie się lepiej niż reszta naiwnych frajerów.  

No bo jest naiwnością że w dzisiejszej hipergamii kobiet przegryw może cokolwiek zdziałać.

Nie, nie zdziała.

19 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

To jest Twój wybór. 

Ale po tym jak reagujesz widać że to maska pod którą jest rozpacz i wycie. I dlatego nie fair jest takie wciskanie blackpilla innym. Sam masz w blackpillu gówniane samopoczucie- po co wciągasz w to innych? 

Bo to forum jest redpillowe i wciąga ludzi do zpieprzu pod panny podczas gdy to już nieaktualne?

Uważam że to redpill wprowadza w gówniane samopoczucie - staraj się staraj, podczas gdy panny mają w nosie starania, chcą mieć wszystko na już.

19 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Na marginesie wspomnę, że facet uważający że nie warto nad sobą pracować i być konkretnym gościem bo i tak geny się tylko liczą niczym nie różni się od grubej baby co opierdziela pół lodówki przed spaniem. Ona też zwalaswój stan i styl życia na geny i budowę kości. 

Konkretność to sobie facet może mieć dla siebie, jak pisałem wiele razy panny mają w dupie charaktery, ramy.

Lepiej wyśmiać człowieka który już ogarnął prawdę - natura jest cholernie brutalna, leszczy którzy mieli farta w loterii genetycznej bardzo premiuje.

Cały cyrk polega na efekcie halo lub jego braku.

 

17 godzin temu, Optimus Prime napisał(a):

Ja natomiast proponuje skrzatom zostać w swojej bajce i tam posuwać sobie lateksowe skrzacice.

A tym co nie odgrywają roli w tej bajce zająć się posuwaniem dobrych sztuk.

 

Jak to mówił Korwin chcącemu nie dzieje się krzywda 😉 

Hahaha

Dobre. 

Ale będę powtarzać: pannom od wyboru i atenecji w głowach się poprzestawiło przez co wymogi się zwiększają.

Wymagania młodych kobiet są bardzo zawyżone i bez problemu frajerów którzy je spełniają znajdują.

17 godzin temu, Optimus Prime napisał(a):

Może to wina hormonów? Może genów? A nie czekaj to grube kości ? Ja robię tyle przecież a nie mogę schudnąć xd było podejrzenie że są tu kobiety w kamuflażu tu bym podsunął już jednak inny rodzaj.

Jak wspomniałem wiele razy, pomijając teorie o hormonach w wodzie, przebudzeni i zniechęcni ciągłym hejtem i olewactwem przez kobiety rezygnują z pajacowania i cukoldowania.

 

14 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

To nie jest tania psychoanaliza tylko prosta obserwacja. 

Jeśli w normalnej  dyskusji nagle dostajesz pierdolca, zaczynasz się ciskać i obrażać ludzi, to znaczy że masz bardzo osobisty stosunek do tematu i coś tu Cię mocno boli. Reagując tak emocjonalnie pokazujesz słabość.

Jaka znowu emocjonalność, piszę jasno jak sprawa wygląda u młodego przęciętnego faceta.

Zresztą pisanie o słabościach i co z tego? Mam w nosie opinię pań czy pokazuje śłabość czy nie, czy to nie jest stawianie na piedestale?

Nasze emocje są ważniejsze niż jakieś panny które i tak ze względu na nasze geny nami gardzą xD

14 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Ktoś tu baby na piedestał stawia i akceptuje ich gówniane akcje? 

Zasada redpilla z którego to forum słynie, jak i wszystkie książki to podręczniki jak ogarnąć panny - czyli to mimowolne stawianie je na piedestale.

14 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Normalny facet korzysta z życia: można mieć frajdy wiele z towarzystwa kobiet. Są takie, które nie nadają się do niczego i lepiej z daleka się trzymać, są takie z którymi można i warto poświrować, poflirtować i do łóżka wziąć. Z rzadka trafia się taka z którą można spróbować coś stałego budować.

Ale jak kobieta okazuje się kiepska to się takiej mówi „papa” i idzie dalej. 

Problem polega na tym że na takie zabawy stać facetów ponadprzęciętnych chyba że mówisz to z perpektywy gościa 40' to sprawa wygląda inaczej.

Dzisiejsze laski 20 i 30 są puste jak dzban i nic poza wyglądem nie chcą. Reszta to miły dodatek.

14 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

To co robisz to manipulacja- ośmieszanie przeciwnika w dyskusji też jest kiepskie. 

+

 Jeśli nie dostrzegasz to cóż…Twój problem 🤷🏻‍♂️

Ale wmawianie komuś że moje postach obrażam ludzi to wcale manipulacją nie jest?

Gość wyzywał mnie od pizd, chociaż ja nikogo od pizd nie zacząłem wyzywać?

Do tego posta nawiązujesz? Kogo ja niby obrażam? To tu mnie się obraża za pokazanie jasnej prawdy biologicznej.

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Facet, ja Cię nawet nie znam. Bez urazy, ale mnie jesteś anonimem z sieci, jak każdy tutaj. Nie ma interesu w tym, żeby Cię dyskredytować i nie wiem jaką część mojej wypowiedzi odbierasz tak osobiście.

Ja ciebie też nie znam, ale wmawiasz ludziom bzdury.

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Na siłę nikt tutaj nic nie robi. 

Gość ma pomysł, opisał go tutaj. Czy zrobił to żeby poznać oponie innych, dla poklasku, atencji czy uzyskania jakiejś formy tego mistycznego wsparcia (o które każdy zabiega a które jest gówno warte) - tak czy inaczej poddał ten pomysł pod dyskusję. 

Dokładnie to zrobiłem to się nawiązała dyskusja o blackpillu, zaznaczyłem że ten pomysł jest dość średni.

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

To oczywiste. Tyle, że on idzie w niepotrzebne ekstremum. Tak daleko iść nie trzeba i nie powinno się bo to szkodliwe (dla samego siebie).

Op wybrał życie mnicha i też zaznaczyłem że to ekstremum będzie trudne.

 

5 godzin temu, PrzekletyOdmieniec napisał(a):

Spokój ma być mówię Ja czyli nikt.

Nie macie obaj racji i tyle.

Zamykam #pdk

Dokładnie temat miał być o trybie mnicha to zaczeło się hejtowanie.

Edytowane 4 Stycznia przez Zły_Człowiek

[Bezsenny_Idealista]

Panowie, byłem zawalony robotą więc jeden dzień tu nie wchodziłem i jestem zaskoczony, że ten temat tak się spopularyzował. 

Nie dam rady odpowiedzieć na wszystkie nowe wpisy, bo ledwo nadążam czytać w międzyczasie

 

Napisałem ten temat żeby wytworzyć w sobie większe poczucie obowiązku wobec postanowień, bo jak coś ogłaszasz przy innych to ma to większą moc sprawczą. W chwilach zwątpienia będę przypominał sobie, że złożyłem postanowienie na piśmie i w waszych sprawach też polecam podobne działanie jeśli macie swoje postanowienia. To pomaga.

 

Chciałbym dodać jeszcze do swojego toku myślowego żartobliwy przekaz w formie cytatu z piosenki. To o czym my tu dyskutujemy to są już prawdy przedstawione lata temu:

 

"Mąż Twój wielbił porządek i pełne szkło, narzeczoną miał kiedyś jak sen. Z autobusem Arabów zdradziła go, nigdy nie był już sobą, o nie..."

 

Tak to się często kończy. Tekst był napisany przez Pana Dutkiewicza na podstawie prawdziwej historii. Taka ciekawostka. Inspirował się dziewczyną, z którą spotykał się przez kilka miesięcy.

[Brat Przemysław]

11 godzin temu, Bezsenny_Idealista napisał(a):

Tekst był napisany przez Pana Dutkiewicza na podstawie prawdziwej historii.

Historia uberkuka. Jedna go waliła w rogi i druga tak samo 🙂