deomi Opublikowano 6 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2017 W pewnym wieku ( czyt po 20 rz. u niektórych nieco później ) świat przestaje być fascynujący i magiczny, znikają wyobrażenia i marzenia pojawia się wiedza i fakty, wszystkie czynności stają się rutynowe. Przestaje cokolwiek zaskakiwać i cieszyć. Świadomość nieuchronności śmierci zniechęca do podejmowania jakichkolwiek działań, no bo po co skoro i tak umre? U mnie zaszło to tak daleko, że przestałam/em indetyfikować się z własnym ciałem. Co zrobić ?Jak to odkrecić? Jak nie zwariować w tym nudnym świecie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herodotrk Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 deomi - nie jesteś kobietą. Oszukujesz, podając się za kobietę. A tego na tym forum bardzo się nie lubi. Żadna kobieta w wieku 20-25 lat nie ma takich problemów. Owszem, mają ale dopiero jak zaczyna załamywać się ich uroda ( 35-45l ). W tym wieku takie dylematy mają tylko faceci. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Myślenie tylko pragmatyczne, albo tylko magiczne to pomyłka. Zamknięcie w pułapce narcyzmu albo infantylizmu. Życie nie musi być nudne, z drugiej strony bytowanie jest jakie jest. Fajerwerki co chwilę to tylko na filmach. Z opisu wydaje mi się, że masz głęboką depresję lub depresję + coś jeszcze. Może warto porozmawiać z jakimś specjalistą? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 7 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 @herodotrk A już zdążyłam dostać bana za to że podaje się za mężczyznę. Tak w praktyce ma się to Wasze "każda" i "żadna" @Anna Depresja to tylko nazwa stanu w którym znajduje się człowiek po odkryciu prawdy i nabyciu samoświadomości. Dlatego tak często pojawia się po śmierci kogos bliskiego. bo nagle osoby z jego otoczenia zdają sobie sprawę z jej realności . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dvdx Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Już wolę wyjść z matrixa i znać prawdziwa rzeczywistość mimo że nie jest za kolorowa niż żyć w jakiś złudzeniach. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 14 godzin temu, deomi napisał: Co zrobić ?Jak to odkrecić? Jak nie zwariować w tym nudnym świecie? Sądząc po avaterze to wbijaj na siłę w środowisko mechaników. Obojętnie za jaką cenę(objawienie przyjdzie później). Najlepiej do jakiejś chordy motocyklistów .(zloty/warsztaty/kolesiostwo/adrenalina itp) Obowiązkowo ci przejdzie , a nowe problemy jakie się pojawią zagłuszą nudę . Osobiście nie znam laski coby jej szyja się nie skręcała jak coś gwałtownie zrobi wrrrrrmmmmmm..... I zniknie w stronę zachodzącego słońca...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Selqet Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 @deomi mam dedykację dla Ciebie muzyczną 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 7 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Mam tak od 16 roku życia, avatar jest zupełnie przypadkowy. Nie interesuje się motoryzacją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Selqet Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 @deomi nadejdzie taki dzień, że będziesz mogła/mógł powiedzieć - "będzie dobrze". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 7 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Ciekawe filmy ogladasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 @deomi Miliony ludzi świadczą, że przez jakiś okres bierzesz tabsy i wizja świata ci się poprawia na tyle, że masz sile pokonywać problemy bo zaczynasz postrzegać pozytywne aspekty życia. Nie zawsze farmakologia jest dobrym rozwiązaniem. Teraz taka moda by faszerować się jak kaczki, np. ktoś bliski umiera, może warto przecierpieć ten ból, przeżyć- wtedy też człowiek się staje a wszystko mija. Jednak jak jest się dotkniętym genetycznie a te stany wynikają z jakiejś autodestrukcyjnej natury, to czemu sobie nie pomóc? Pierwszy ludzki i podstawowy instynkt to żyć i wiąże się ze zdrowym egoizmem, który jest nam konieczny. Wszystkim imponują ludzie którzy walczą. Nikt Ci tu nie da złotych recept jak pokonać egzystencjalna nudę. Nawet ciekawy pomysł kolegi @Tornado może się skończyć fiaskiem bo taki mały szkopuł: 6 godzin temu, Tornado napisał: I zniknie w stronę zachodzącego słońca...... Nic nie cieszy i nie zaskakuje? Wszyscy potrzebujemy inspiracji. Tu masz coś od Renato Zero. "I miei miti" Moje mity odpłynęły w dal Jak wiatr, jak zanik pamięci Wspaniali świadkowie zeszłego lata Być tam to był przywilej Mroźna jesień zasiała zamęt w sercu i strategii Gitary milczą, komputer włączony Kto mi zaciemnia moje mity? Obudź mnie jeśli jest muzyka Ta dusza ma potrzebę emocji Obudź mnie, zachwyć mnie Duchem Twoich pomysłów Oszołom mnie ale nie zawiedź Na bazarze tego absurdalnego czasu Dotknij mnie aż do duszy Albo nie budź mnie wcale. Obudź mnie i przekonaj Że na nic zdadzą się sztuczki dla ludzi Zastrzel mnie świeżością czystą i klarowną Zabierz mnie do źródła łez i wzruszeń Tam gdzie nie widziałeś/aś mnie nigdy Zaszalejmy i wyśpiewajmy moje mity. Pasja jest tu po za modą. Między hotelem, autostradą a umową terminową, nie ma uczuć Nie mów mi, że te potwory to my. Jaki będziesz na tournee? Twój głos nie jest jak twój, I te ruchy, które nie są twoje świecą światłem, którego nie masz Obudź mnie, jeśli jest muzyka w entuzjazmie życia i inspiracji Obudź mnie i oszołom prawdą piosenki Obudź mnie z próżności Z nadziei, które rodzą się już zmęczone Mów do mnie, ubogać mnie swoimi marzeniami Albo nie budź mnie wcale Obudź mnie, pokaż mi swój talent, który umiera w ciemności Wyzwij mnie, i załóż się ze mną że Twoje marzenia zmienią świat Obudź mnie i zdobądź intensywnym dreszczem na plecach Spójrz na mnie i ukaż mi horyzont, który przekroczy moje mity Nie usypiaj nigdy pragnień… nie usypiaj nigdy... Pan Renato widzi sens w życiu, a jego muzyka pomaga wielu osobom. Ciekawa jest też jego historia. On bardzo pragną śpiewać, ale rzeczywiście nie ma jakiś szczególnych talentów wokalnych. Na początku kariery jako młody chłopak pokazał swoje nagrania pewnemu krytykowi, który sucho stwierdził: „chłopcze jesteś muzycznym zerem”. Renato od tego zdarzenia przybrał swoją artystyczną nazwę Zero i dzisiaj jest jednym z najbardziej szanowanych piosenkarzy włoskich. Może nie ma głosu, ale ludzie kochają prosty przekaz płynący z jego piosenek, tak bardzo ludzki. Każdy coś potrafi, a to o potrafi jest potrzebne innym. Nie szukaj rozwiązań po za sobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shinobi Opublikowano 7 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Oglądnij anime, działa jak pozytywny narkotyk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnsons Opublikowano 8 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 To czego doświadczasz: brak motywacji do czegokolwiek, brak jakichkolwiek pasji, brak chęci do życia - to tylko i wyłącznie twój wybór. To ty jesteś winna za swój stan emocjonalny. I nie, to nie jest normalne, nawet po 20 roku życia. Wygląda na to, że zaniedbałaś wszystkie sprawy jakie tylko mogłaś. Sprawy dotyczące ciebie. Możesz jęczeć dalej, albo w końcu wziąć się w garść i dołączyć do tych wszystkich ludzi, którzy są zadowoleni ze swojego życia i siebie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 8 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 Nie potrafię wyjść z pogardy dla tego swiata, dla ludzi, dla zasad które tu panują. Po prostu mnie to kur.a przerasta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Za duzo literatury i TV. Swiat to napierdalanka. Ktos przezyje, ktos zginie. Wsrod 7 miliardow ludzi to nie ma zadnego znaczenia. Nikt nawet nie zauwazy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Homar Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 Jak gdzieś kiedyś usłyszałem: Świat jest jak jedna, wielka dżungla. Albo Ty polujesz na innych, albo oni na Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smerfetka Opublikowano 9 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2017 14 godzin temu, deomi napisał: Nie potrafię wyjść z pogardy dla tego swiata, dla ludzi, dla zasad które tu panują. Również masz na myśli przyrodę ? Góry? Morze ? Czy jest na tym świecie coś co lubisz? Coś co sprawia Ci przyjemność? Czy masz jakiś cel w życiu ? Czy uprawiasz jakiś sport ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 10 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2017 Jarek Kefir na swoim blogu idealnie wyjaśnił, czemu mamy takie poczucie, gdy dojrzewamy. Wiem o czym piszesz @deomi, bo sam się z tym zmagam. Wklejałem ten link parę razy, ale nie zaszkodzi go przytoczyć po raz kolejny: https://jarek-kefir.org/2017/05/15/tajemnice-duchowosci-moment-gdy-stales-sie-niewolnikiem-systemu-pamietasz-go/ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snk Opublikowano 10 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2017 myślę że to pomoże: ogólnie polecam wszystkie jego filmy nt. samorozwoju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi