Skocz do zawartości

Piter_1982

Starszy Użytkownik
  • Postów

    3297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Piter_1982

  1. Oczekiwanie, że się zwróci, wiesz dzieci się na świat nie pchają. Pytanie jak to było z tym wspieraniem czy prosiła ich o to, chętnie przyjmowała, czy wręcz mówiła, ja tego nie chcę, a oni: "nie my ci kupimy". Niestety moi rodzice praktycznie nic mi nie pomogli w rzeczach, o które prosiłem, za to rozwalili mały majątek fundując zajęcia pozaszkolne, gdzie wręcz ze płakałem, że nie chcę chodzić. Zrobisz nam przyjemność. Tylko semestr. Zobacz mama/tata płacze. Historia patologii o jakiej nie mówi się często, gdzie dziecko ma spełnić oczekiwania rodzica za wszelką cenę. Ostatecznie odebrali kilkakrotność swojej "inwestycji" z tą różnica, że gdy oni płacili to im zbywało, a ja na starcie praktycznie do kości byłem czyszczony, a nie liczę ile razy musiałem zrezygnować z realizacji marzeń czy planów, bo jesteś nam to winien.
  2. Przecież napisałem, że problem jest gdy mają zbyt wygórowane oczekiwania.
  3. Zależy od relacji i od stanu majątkowego rodziców. Tylko, że to nie jest problem. Bo jak relacja jest prawidłowa to po prostu obie strony się cieszą mogąc na wzajem się wspierać ile sił. Rodzina powinna być związana ekonomicznie, ale nie kontraktami niewolniczymi. Problem jest wtedy kiedy rodzice mają zbyt wygórowane oczekiwania lub rzeczywiście cierpią niedostatek, ale 30-40 lat pracowali na to, żeby relacji nie zbudować, a nawet dzieciakiem pomiatać (i nie chodzi tylko o widoczną przemoc fizyczna, choć i ta się zdarza wcale nie tak rzadko i w niby poukładanych rodzinach).
  4. Ja bym się nie zdziwił jakby to władza chciała wzniecić zamieszki i wprowadzić stan wyjątkowy. Potem pozamykało by się szumowiny i normalizacja by powróciła.
  5. Zależy jaki. Tak naprawdę to dziś możesz za zero zł. Zamiast oglądać Netflixa uczysz się matematyki i zaczynasz dawać korepetycje. Idziesz na giełdę staroci (zwykle są bez opłat) i sprzedajesz w niedzielę to w sobotę wygrzebałeś ze śmietników. Do dziś mi pamiętam, że 52 puszki wchodziły na kilogram aluminium. Zbierałem po śmietnikach w czasie studiów i szedłem z duszą na ramieniu na skup czy dziś będzie 3,2 czy 3,5. Byli tacy co siedzieli wtedy po knajpach i mówili, że życie ucieka i trzeba piwko pić (za kasę od rodziców) bo młodość jest jedna. Dziś najgłośniej krzyczą o straconym pokoleniu i że nigdy mieć mieszkania nie będą. Serio mam jednego znajomego mieszka za czynsz w mieszkaniu rodziców, którzy wyprowadzili się do domu i uważa, że mu krzywda. Bo jakby miał swoje to by on dopiero pokazał co potrafi, a tak to system ekonomiczny marnuje jego potencjał. Naprawdę poza skrajnymi przypadkami, wystarczy trzeźwa ocena sytuacji i rok ciężkiej pracy by znacząco poprawić swój byt. Teraz możesz prowadzić działalność nierejestrowaną, zaczyna się rok szkolny. Korepetycje to najłatwiejsza kasa pod słońcem, jeśli potrafisz dać wartość i wyrobisz sobie markę rodzice nie będą się kłócić o 10 zł czy 20 zł w jedną lub drugą stronę. Trzeba przypominać co oni sobą reprezentują 1. Zandberg po lewej współpracował z Jarosławem (PiS zebrał im podpisy) przytulił 200k z dotacji. Podpisy Zandbergowi PiS zebrał w 2015 roku dzięki czemu mamy 8 lat rządów Jarosława. Zandberg nie miał szans zebrać podpisów, więc powinien wiedzieć, że ma marne szanse na przekroczenie progu. Jednak skorzystał z pomocy Jarosława. Jedyne co tym osiągnął, że Zjednoczona Lewica nie weszła i PiS miał samodzielną większość, a Razem przytuliło dotację za przekroczenie 3%. Za tę dotację Adrian sprzedał Polskę. 2. Czarzasty w środku podzielił się władzą w TVP z Jarosławem w czasie gdy ten miał rząd z Lepperem i Giertychem. Giertych otrzeźwiał i zaczął mówić, że Jarosław szykuje nam dyktaturę (jakby go nie oceniać, to właśnie on pierwszy zdiagnozował Jarosława) ale to Włodek ma dziś zastrzeżenia do Giertycha Biedroń - dawał słowo honoru, że jak dostanie się do parlamentu europejskiego to złoży mandat i wróci do polityki krajowej. Że idzie tylko zdobyć głos dla lewicy, a kto go będzie sprawował to mu wszystko jedno. No nie wszystko jedno, wiewiórki mówią, że myślał, że dostanie emeryturę europosła, po tych kilku miesiącach, a okazało się, że trzeba minimum 6 miesięcy być euroosłem, żeby ją pobierać. To zaczął głupa palić. Do tego lał mamę. Warto to przypominać bo większość ludzi łapie się na oświadczenia Śmiszka, że skazany nie został za to. Miał warunkowo zawieszone postępowanie, co oznacza, że sąd dał mu rok szansy na poprawę. Przesłuchał wszystkich świadków i Robercika. Wszyscy muszą zeznać tak samo i nie ma możliwości, żeby były rozbieżności. Dziś mówi, że jedynym sprawcą przemocy w jego domu był jego ojciec - biały heteroseksualny mężczyzna (tak określa ojca, no to już na kpinę zakrawa).
  6. Żal ci? Za Rudego mogliśmy o takim pomarzyć, Niemcy też mają niższy. Co do tego, że wszyscy grają w tę samą grę... ale to już było. W 2008 wszyscy przerzucali się depozytami, jak gorącym kartoflem. Temu kto da się z nim złapać, państwo dodrukuje i dopłaci, bo przecież co by to było jakby tak duży bank zbankrutował (starsi pewnie pamiętają takie linie PanAm - po serii wpadek korupcyjnych, dofinansowań i cyrków w końcu zbankrutowały. Podobno bilety miały tak podrożeć, że zwykłych śmiertelników miało na nie być nie stać).
  7. Zależy co chcesz robić. Mnie wystarcza alcatel 1c. Nie używam do multimediów. Używam tylko do pracy. Jestem bardzo zadowolony. Ciężko mi powiedzieć jedynie jak z baterią, bo używam głównie stacjonarnie.
  8. 1. Wstawanie rano nie jest dobre. Dżentelmen wstaje o 13, bo nie pije przed 12. 2. Dowód społeczny tak zdecydowanie. Warto trenować, różne umiejętności, od wyraźnego mówienia z obniżonym tonem głosu, po chodzenie wyprostowanym, po takie szczegóły jak wyprasowane ubrania w odpowiednim rozmiarze. Lepiej kupić parownicę niż wywalać kasę na "sportowe buty" za 1000 PLN ze specjalnej kolekcji. 3. FOMO - tak polecam detoks. Sam mam ten problem, ale się nie poddaje, idzie mi wydaje się coraz lepiej. Jedynie takie jedno forum nie daje mi spokoju. 4. Zdecydowanie najważniejsze jest poczucie własnej sprawczości, niż rozgrzebywanie co muszę, chcę i że Ania w przedszkolu wolała pokazywać Krzysiowi. Co innego terapia jeśli ktoś ma poważny deficyt lub inne problemy (nie ważna przyczyna). @zuckerfrei - pozowanie to nie oszukiwanie. Poza nie jest zaprzeczeniem prawdy, a ściganiem własnego ideału. Każdy pozuje na tego kim, chciałby być. (Dobry, Łysiak)
  9. Jak Azja dogada się z Afryką, to zrobią białasom z Europy Apartheid 2.0.
  10. Mija się z prawdą. Jakby ktoś trafił argumentem to inwalidztwo albo śmierć na miejscu.
  11. Poważnie to raz na jakiś czas warto iść do lekarza i podzielić się wątpliwościami. Ja kiedyś spytałem czy mam wątrobę po dobrej stronie bo mnie to męczyło, gość się uśmiechnął opukał palcami i powiedział, że jest na miejscu. Nie ma głupich pytań w gabinecie, tak przynajmniej myślę. Co innego jakbyś chodził co dwa dni. albo na SOR. Raz do roku czy dwa na badania, okulista jakieś prześwietlenie czy skierowanie na kolonoskopię raz na 5 lat to nie nadużycie.
  12. Z jednym zastrzeżeniem, to nie jest ostatnio. Ostatnio może to widać bo są większe dysproporcje w zarobkach i możliwościach. Kiedyś się matki prześcigały, której dziecko samo siedzi (warto porozmawiać z ortopedą jak takie sztuczne pionizowanie wpływa na późniejsze wady postawy), które już mówi, jak auta rozpoznaje, samo gotuje itp.
  13. 0. Idziesz na Policję i pokazujesz sms, że matka grozi, że się zabije. Mówisz o problemach z alkoholem. Oni dzwonią po karetkę, ze szpitala psychiatrycznego i na sygnale wszyscy jadą po mamusię. Jak nie otworzy dzwonią po straż. Z drzwiami wejdą zanim, zdążysz na forum się zalogować i opisać sytuację. Byłem kiedyś świadkiem takiego wejścia i byłem w szoku jak to szybko poszło. Jeśli jest podejrzenie, że ktoś popełni samobójstwo naprawdę każdy wie, że chwila może dzielić od dramatu. Dosłownie zanim auto dobrze wyhamowało strażacy wyskoczyli z narzędziami do wyważenia drzwi i wbiegli do klatki. Delikwent widział ich przez okno i otworzył. Też były dantejskie sceny jak to się zaraz zabije itd. 1. Bierzesz urlop w pracy. 2. Idziesz do poradni ds. uzależnień. Są dyżury dla osób współuzależnionych, sprzątasz własną kuwetę, spacerujesz po parku. Mamę możesz odwiedzić po wcześniejszej rozmowie z lekarzem prowadzącym. Spokojnie świat się nie zawali. 3. Pytanie jaka jest twoja sytuacja materialna, ewentualnego rodzeństwa i rodziców. Czasami wydaje się, że sytuacja jest tragiczna, a kilka radykalnych decyzji potrafi ją wyprostować. MOPS, zapomoga, renta też dla ludzi. Dorosła jest.
  14. @zuckerfrei w Polsce zwykle nie opomiarowuje się łazienki, z powodów etycznych. Do pewnej mocy, cała wspólnota zrzuca się na wszystkie łazienki, żeby ktoś nie musiał tyłka mrozić w ubikacji czy właśnie łazience, nawet jeśli jest bardzo biedny. Więc autor jest tu podwójnie stratny, bo łazienką często można ogrzać całe mieszkanie, do minimalnej temperatury. Nie widać plomb na termostacie więc tu raczej nie opomiarowane. @robert_m a sprawdziłeś, co na to administracja? Przecież to w pierwszej kolejności powinieneś zrobić. Nawet jeśli wynajmujesz. Dzwoń na telefon interwencyjny. Jeśli chcesz sam to koniecznie robić, znajdź dokładną nazwę zaworu i poszukaj w sieci. Pierwszy wynik z google -> https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2204063.html
  15. @Margrabia.von.Ansbach prawdopodobnie miałeś za gęstą farbę. Do tego ciemna. Zawsze możesz w piwnicy przećwiczyć, raz jedną raz drugą ścianę albo w podobnym miejscu. Przy malowaniu wałkiem ważne żeby był czysty, elastyczny i żeby farba miała odpowiednią gęstość. To raczej kwestia doświadczenia, a nie konkretnej marki.
  16. Z tego, że szczepionki mają skutki uboczne nie wyciągałbym wniosków o zaplanowanym ludobójstwie. Prędzej zwykłe łapownictwo. Koncerny farmaceutyczne mają ogromne pieniądze. Wartość jednej ze spółek, której lek ma szansę stać się rewolucyjny jeśli chodzi o leczenie otyłości w ostatnim miesiącu, osiągnęła wycenę na giełdzie większą niż PKB Danii(!). To są pieniądze nie wyobrażalne dla przeciętnego człowieka. Tak naprawdę duże majątki są możliwością wpływania, na życie innych ludzi. Więc nie upatrywałbym tu sensu ekonomicznego. Jeśli liczba ludzi spadnie, to wartość nieruchomości itp. tym bardziej. Podobnie cyfrowe zapisy w ZUS i bankach. Wyobraź sobie, że wymiera jakiś procent osób nad tobą w hierarchii społecznej, robi się miejsce? Nie jeśli nie ma kto od dołu utrzymać tej piramidy. Patrząc globalnie to jesteśmy bardzo blisko szczytu. Nawet ludzie bardzo biedni w Polsce w skali globu, żyją w naprawdę dobrych warunkach. Bieżąca woda, nie mówiąc o takich luksusach jak bezpłatna edukacja i niezły poziom opieki zdrowotnej (oczywiście znaczna część środków jest marnotrawiona). Jeśli dobrze pamiętam zarobki na poziomi 30k $ rocznie w 2018 pozwalały być w 1% najlepiej zarabiających ludzi na świecie. Nawet masowe zgony po przejściu na emeryturę nie są takie oczywiste, bo nie wiadomo czy zysk przejmie w całości państwo. Nagle ludzie w średnim wieku uwolnieni od kieratu opieki nad starszymi członkami rodziny mogą chcieć podnieść głowę. Oczywiście zawsze istnieje możliwość, że jeden czy drugi wpływowy gigant będzie chciał rzeczywiście wybić znaczny odsetek ludzi w imię ratowania planety itp. Nie patrzyłbym jednak na to jak na spisek ogólnoświatowy, a raczej mały spisek wokół jednej osoby. Tak się akurat składa, że większość informacji powielanych potem przez rządy na całym świecie było dystrybuowanych przez fundację Gatesów. Do tego ich rozwód też jest mocno podejrzany. Nie przedstawili publicznie żadnych przesłanek, aby to się miało stać (co jest bardzo rzadkie, bo zwykle jakieś brudy wypływają przy tego typu sprawach), a podział ich akcji jest taki, że gdyby Bill stracił nagle majątek, to akcje jego żony robią się uprzywilejowane i ona może zarządzać większością aktywów. Jego akcje są specjalne do póki on nimi zarządza. Fajnie to sobie wykombinowali. Jeśli by Billa skazali za nieuczciwe wpływanie w wyborach (takie ryzyko istniało, grał na Bidena przeciw Trumpowi, na granicy jeśli nie poza prawem) to automatycznie traci majątek w chwili ogłoszenia prawomocnego wyroku. To nie Polska, tak stałoby się to w jednej chwili.
  17. Pytanie czy nie ma tam dnia dla mężczyzn osobno, bo tak to żadna dyskryminacja by nie była. U nas (ale to było 20 lat temu, więc w normalnych czasach), było tak, że trzy razy w tygodniu był dzień męski, a 3 damski. 1 dzień był na prace konserwacyjne. Nikt pretensji nie miał. Choć pewnie można by dywagować czy sobota nie jest lepszym dniem jak poniedziałek (naprawdę nie pamiętam, jakie dni miały kobiety, a jakie mężczyźni).
  18. Co to ku**a jest To jest odpowiedź, na zapotrzebowanie społecznie. Obawiam się, że to nie jest ostatnie słowo.
  19. Będąc w pełni świadomym i zdrowym na umyśle, zamierzam pozostawić tylko długi w różnych instytucjach, a majątek rozdać przed śmiercią. Mam nadzieję, że dam radę ;). Część mam jeszcze nie sformalizowaną, nie wiem jakie będą zmiany. Na tę chwilę bardzo ciężko pozbawić "najbliższą" rodzinę, tego "co im się należy". Z drugiej strony nie chcę też np. przepisywać już dziś mieszkania na syna kuzynki. Jest niepełnosprawny i jemu chciałbym zostawić jeśli nic się nie zmieni. Nie gniecie mnie to bardzo, bo nie czuję się na tę chwilę za nikogo odpowiedzialny. PS. Kiedyś czytałem artykuł o gościu, który zobligował wykonawcę spadku do odnalezienia kobiety jego życia. Rzecz działa się chyba w USA, bo u nas by to raczej nie przeszło ;). Brzmiało to mniej więcej tak: "Nie starczyło mi życia, by zdecydować, która z trzech kobiet: A. B, C była kobietą mojego życia. W kopercie zapisałem wspomnienie z każdą z pań. Ta która wymieni najbliższe mojego otrzyma cały spadek. Dokument był tak sporządzony, że nie pozwalał na podzielenie się paniom. Przez kilka lat sądziły się i darły między sobą koty ;). Ostatecznie większość kwoty pochłonęły koszty sądowe, a panie odpuściły."
  20. Idź do poradni ds. uzależnień. W powiatowej powinny być dyżury finansowane przez starostwo. Często są dyżury dla osób współuzależnionych/ lub można podejść do terapeuty i o tym porozmawiać. Lepiej zapytać lub zadzwonić, bo czasami jest to tylko dyżur interwencyjny. Możesz go też wziąć na miting Anonimowych Narkomanów (czasami są otwarte, warto zapytać). Pójdziecie razem, zobaczy, że nikt tam nie gryzie. Samodzielne próby wyjścia z nałogu są tak skuteczne jak powstrzymywanie biegunki siłą woli. @Marek Kotoński - dużo ludzi chla w Polsce w pracy. To nie jest picie to chlanie. Małpki, bączki (ćwiartki piwa) kupują panie urzędniczki w drodze do pracy, których byś o to nie podejrzewał. Cały dzień dwie 100 do kilku herbat sobie rozcieńczą, ciężkie perfumy i gra gitara. W urzędzie przemęczać się nie trzeba, a hierarchia nie wynika z kompetencji czy pracowitości. Nie do uwierzenia jak się o tym nie wie, ile tych sfrustrowanych opryskliwych pań z okienka jest po prostu permanentnie na bani. Podobnie uczelnie wyższe, te dowcipne legendy o profesorach. Mój kolega w pierwszy semestr pracy jako asystent zebrał 40 butelek whisky. 40! rozumiesz? Każda grupa flacha. Sesja poprawkowa znowu flaszki. Kolokwia. Dzień edukacji narodowej, święta. Akurat jemu było po drodze (potępiam), więc studenci też szybko wyłapali, jak sobie życie ułatwić. Nie wiem jak teraz, bo od 10 lat mniej więcej kontaktów nie utrzymujemy. Picie w pracy, to nie powód, żeby się kogoś pozbyć. No i oczywiście handlowcy. Podobnie. Przetargi, targi, spotkania z klientami wszystko okraszone ulubioną substancją.
  21. Mężczyźni nie dopuszczają kobiet do stanowisk. To nie prawda, że mężczyźni angażują się w idee, w które wierzą, a panie przychodzą dopiero jak jest pewna wygrana. Dlatego jeden z ruchów szuka na gwałt, kobiet do spełnienia wymogów parytetu. Szuka na fb, rozsyła mailing, działacze dzwonią po znajomych czy by kogoś nie załatwili. Z panami nie było problemu, trzeba było robić selekcję. Oto lista brakujących Pań w okręgach: Okręg 1 Legnica - potrzeba 4 Panie Okręg 2 Wałbrzych - potrzeba 4 Panie Okręg 3 Wrocław - potrzeba 7 Pań Okręg 4 Bydgoszcz - potrzeba 6 Pań Okręg 5 Toruń - potrzeba 7 Pań Okręg 6 Lublin - potrzeba 5 Pań Okręg 7 Chełm, Zamość Biała Podlaska - potrzeba 8 Pań Okręg 8 Zielona Góra - potrzeba 6 Pań Okręg 9 Łódź - potrzeba 1 Pani Okręg 10 Piotrków Trybunalski - potrzeba 5 Pań Okręg 11 Sieradz - potrzeba 8 Pań Okręg 12 Chrzanów - potrzeba 5 Pań Okręg 13 Kraków - potrzeba 5 Pań Okręg 14 Nowy Sącz - potrzeba 7 Pań Okręg 15 Tarnów - potrzeba 6 Pań Okręg 16 Płock - potrzeba 5 Pań Okręg 17 Radom - potrzeba 6 Pań Okręg 18 Siedlce - potrzeba 9 Pań --------------------------------------------- Okręg 19 WARSZAWA Tutaj sytuacja wyjątkowa, bo chcemy zbudować pierwszą w historii Polski listę, w której parytet wypełnią mężczyźni - potrzeba 15 Pań ---------------------------------------------- Okręg 20 Warszawa obwarzanek - potrzeba 1 Pani Okręg 21 Opole - potrzeba 5 Pań Okręg 22 Krosno Przemyśl - potrzeba 6 Pań Okręg 23 Rzeszów - potrzeba 8 Pań Okręg 24 Białystok - potrzeba 5 Pań Okręg 25 Gdańsk - potrzeba 6 Pań Okręg 26 Gdynia - potrzeba 8 Pań Okręg 27 Bielsko Biała - potrzeba 6 Pań Okręg 28 Częstochowa - potrzeba 5 Pań itd. Chyba tylko w dwóch okręgach mają pełną obsadę. Może za chwilę będą paniom płacić za kandydowanie. Przecież to taki stres kandydować, jak wynik niepewny.
  22. @zuckerfrei Marka Purczyńskiego - zdecydowanie polecam. Po 40 takie rzeczy się zdarzają, lekarz swoją drogą, ale fizjoterapeuta i ćwiczenia pewnie będą potrzebne. Może sobie ogarnij sanatorium, cena powinna być konkurencyjna jeśli mieszkasz na co dzień za granicą. Dowiedź się co i jak ze skierowaniem, bo może być dużo taniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.