Skocz do zawartości

Piter_1982

Starszy Użytkownik
  • Postów

    3298
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Piter_1982

  1. Spokojnie. Nic jej tłumaczyć nie musi. Najdalej za miesiąc okaże się, że to jednak twoja wina. Taka jest prawda, tylko jeszcze o tym nawet nie wiesz.
  2. Na mnie wrażenie, zawsze robią biografie/książki naznaczone osobistym rysem. Warunki się zmieniają, jednak to jak ludzie stają w ich obliczu i jak potem żyją z decyzjami swoich wyborów, jest dla mnie ciekawe. Dwie, które mi utkwiły w pamięci. Nazywam się Zacharski. Marian Zacharski. Wbrew regułom. - ogólnie wszystkie jego książki polecam, co nie znaczy, że ze wszystkim się zgadzam. „Egzekutor. Wstrząsająca spowiedź żołnierza AK, wykonawcy wyroków śmierci.” Szin Bet. Strażnicy Izraela. - film szeroko pokazuje postawy agentów i szefów Mossadu. ps. branżowe księgarnie mają zwykle obszerne stoiska na MSPO, można wziąć do ręki i obejrzeć większość pozycji.
  3. Człowieku rezonans albo usg. Co by tam nie siedziało w sensie mechanicznym powinno się pokazać. Prywatnie (nawet z kontrastem) to 1500 PLN w sumie. 2k z wizytami. A ty jak rozumiem drugi rok się z tym bujasz. ps. czytam wątek jednym okiem, żeby się ze śmiechu nie krztusić. Pawełki i piwo, lekiem na problemy gastryczne. Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieli laureata Nagrody Darwina wśród forumowiczów.
  4. A jaki to trybunał egzekwuje przestrzeganie aktów międzynarodowych? Zresztą Polacy też mają sporo za uszami. I nie chodzi o żadne lubienie albo nie. W polityce międzynarodowej racja słabego to piękna broń, tylko nie nabita, a "moralne zwycięstwa nie mają znaczenia" (tak na marginesie to Polak jest autorem słów, które wiszą nad drzwiami Pentagonu). Zamiast robić dymy, lepiej byśmy zrobili gdybyśmy przystąpili do programu produkcji broni atomowej z Ukrainą. No bo kto im zabroni. Eksperci międzynarodowi wejdą? A potem mogą przekazać kilka głowić do Polski i postawić sąsiadów przed faktem dokonanym. Ale nie lepiej szaty rozdzierać. Jak była sprawa aborcji Alicji Tysiąc to z jednej strony do Trybunału w Sztrasburgu pojechali prawnicy wysłani przez lewicowe organizacje, a z drugiej zwolenniczki Radia Maryja. Jaki miał być wyrok jak rozhisteryzowane baby w chustach i z różańcami klękały przed sądem?
  5. Ale rozumiesz, że to wcale nie musi być w ich interesie. Masz do Niemców pretensje, że nie działają w interesie Ukrainy albo Polski?
  6. 1. Niemcy dbają o interesy swoich obywateli. Rozumiem, że co poniektórzy mają pretensje o to, że ich rząd nie wykonuje poleceń Prezydenta Ukrainy. 2. Można do ich sympatią nie pałać, ale trzeba oddać sprawiedliwość że pomagają. Wysyłają masę pomocy humanitarnej. Z tego co kojarzę to są drudzy w kolejce po USA jeśli chodzi o wartość przekazanej pomocy. Głównie pomocy charytatywnej. Dwa razy byłem na granicy od tamtej pory i tak naprawdę to rejestracji Niemieckich było tyle samo co Polskich i Ukraińskich. Nie podjąłbym się stwierdzenia, których aut było więcej. Raz byłem w czerwcu potem w sierpniu. Piszę o Medyce. 3. Przechodzimy do sedna. Nie dają (dużo) broni bo: 1. wiedzą, że Rosja to nie jedyne zagrożenie jakie może ich spotkać. 2. mają coś takiego jak porządek prawny. Po drugiej wojnie światowej włożyli sporo pracy (pod naciskiem USA), by dowództwo było przejrzyste i rozproszone. Ja wiem, że niektórym się podoba stan prawny jaki mamy w Polsce. Jak Jarek chce to co tam konstytucja. Potrzymajcie mi kota i patrzcie, jak to się robi. No, ale właśnie konstytucja u naszych sąsiadów zabrania przekazywania broni do kraju objętego wojną.
  7. @harel. no i masz swoją odpowiedź Przekazali 1 pluton Leopardów 1 i dwa bataliony Leopardów 2. @Gościu na MSPO goście z ośrodka szkolenia misji zagranicznych w Kielcach mówili, właśnie o Leopardach 1, że działają jak Niemieckie. Ogólnie dużo się zmienia teraz w strukturze, a pewnie nie wszystko chcą/mogą opowiadać.
  8. Mogliby zakazać wnoszenia telefonów, na salę. Podobnie do klubów. W Niemczech kiedyś musiałem zostawić w szatni (ochrony było sporo). I to ma sens. Ktoś się wygłupi na parkiecie i przy odrobinie pecha, zostanie gwiazdą tiktoka na całe życie. Podejrzewam, że cel został osiągnięty, bo pewnie sporo rycerzy zaproponowało, że ją osłoni ciałem w lśniącej zbroi. Tylko, żeby dała znać jak idzie następnym razem, te 15 km nadprogramowo to przecież żaden kłopot, Więc chętnie ją podrzuci, w końcu trzeba razem dojeżdżać bo planeta.
  9. Sprawdziłeś w jakich strukturach działają czołgi. Kompania czołgów Leopard 1 liczy 14 czołgów - trzy plutony po 4 czołgi i dwa czołgi sekcji dowodzenia. Tak samo działają w Wojsku Polskim. Podejrzewam, że 88 w podobny sposób jest związane z zarządzaniem Leopardem 2. Nie wczytywałem się, a na szybko nie mogę znaleźć. Liczba pasuje mniej więcej do kompani. ps. Wolski ma chyba cały film o Leopardach myślę, że jest duże prawdopodobieństwo, że znajdziesz tam odpowiedź.
  10. Strzelnica - można zacząć od pneumatyka Wycieczki krajoznawcze - jak nie jest ekstremalna turystyka, to można wziąć przyjaciółkę na wypad Fotografia - w czasie gdy wyobrażenie życia w SM jest ważniejsze niż rzeczywistość nabiera znaczenia Z tymi trzema mam doświadczenie i prócz większego zainteresowania ze strony pań, po prostu to lubię, jest ze mną spójne (a to chyba najważniejsze). Wycieczki pozwalają odpocząć. Polecam szczególnie na "odwyk dopaminowy", kiedy np. w mieszkaniu trudno mi się czasami powstrzymać, o tyle na weekendzie, telefon może przeleżeć dwa dni w najgłębszej kieszeni. Przy czym na początku można sobie pójść na dosłownie kilkukilometrowe wycieczki na peryferiach miasta, w zasięgu komunikacji miejskiej. Polecam, bo z dużym prawdopodobieństwem okaże się, że nasze wyobrażenie o sprzęcie nijak ma się do rzeczywistości. Motocykl i inne aktywności około motoryzacyjne (od zlotów tuningowych po wyprawy terenowe), nie mówiąc o lotnictwie Gitara - tak zdecydowanie
  11. Walnij lufę. Klej dobrze robi. Jest masa rzeczy, które można poprawić. Nawet wzrost (operacyjnie) jak się uprzesz. Co zrobiłeś przez ostatni miesiąc, żeby polepszyć swoje szanse w relacjach z kobietami? Forum czyta się łatwo, jeszcze łatwiej ogląda Netflixa - wystarczy mieć otwarte oczy, nawet odcinki się same zmieniają.
  12. Częściej to jest tak, że jest to ukryty dług. Gdyby trzeba było zamknąć w danym momencie interes i spłacić wszystkich, to nagle okazuje się, że wartość przedsięwzięcia jest ujemna(!).
  13. Płacenie "w ostatniej chwili" ma o tyle sens, że jeśli nie masz dużej nadwyżki pozwala utrzymać płynność finansową. Staram się płacić przed terminem, w wyjątkowych sytuacjach czasem coś się spóźnię. Np. kiedy faktury nie przychodzą tylko trzeba się zalogować na konto i je odnaleźć (Zdrofit - utrudnia jak może, chyba że podepnie się kartę. Wtedy pobiera automatycznie, ale nie chcę tego robić). Prywatnie staram się spłacać jak najszybciej. Też mnie to irytuje. Kiedyś wynajmowałem ze znajomym na pół halę. Co miesiąc musiałem się prosić, żeby zapłacił swoją część, kiedy wiedział, że zapłaciłem właścicielowi. Strasznie irytujące. Właściwie prawie musiałem się tłumaczyć co miesiąc, że ma mi oddać, połowę czynszu, który już zapłaciłem. Ciągle czułem, że uważa za niesprawiedliwe, to że ja zarabiam więcej jak on, mając podobną powierzchnię do dyspozycji.
  14. Tłumaczenie na poziomie usprawidliwienia gwałtów, że jak suka nie da, to pies nie weźmie.
  15. Gaz pieprzowy, ze sklepu myśliwskiego.
  16. W szczerych rozmowach spora część lewaków przyznaje, że chodzi po prostu o "wkurw", że oni czegoś tam nie mają, a inny ma. Marzeniem większości lewicowych aktywistów jest załapać się na grant w NGOsie i to pokazuje motywacje tych osób, lepiej niż cokolwiek innego.
  17. Dajcie już spokój. W 2022 wygląda już lepiej. Jak normalna 65 latka. Tu zdjęcie sprzed kilku lat, kiedy zmagała się z alkoholizmem. W międzyczasie przeżyła brutalny napad na swój dom. Kilka godzin znęcali się nad nią i gwałcili, więc to raczej kiepski przykład mitycznej ściany.
  18. Testy zewnętrzne. Dwa do póki państwo, będzie głównym pracodawcom, liczył będzie się dyplom, bo ciotka Bożena załatwi przecież chrześnicy robotę we gminie, jak ta skończy studia.
  19. Rozdadzą chromebook po 600 pln za sztukę. Jak znam życie to najwięcej zgarną szkoleniowcy od tego nowoczesnego sprzętu i firmy co sprzedadzą go szkole. Więc w sumie wiele mniej niż 500+ dla każdego. Akurat to by się przydało, plus wszystkie podręczniki na licencji otwartej w formie w formie elektronicznej. Akurat to można by rozwiązać na zasadzie konkursu. Czy płacić proporcjonalnie do tego ilu nauczycieli dla ilu klas wybierze dany podręcznik (tu też są niezłe patologie, no bo jak nie używać podręcznika jeśli żona kuratora od danego przedmiotu na województwo jest autorką jednego z podręczników ). ps. najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście bon edukacyjny, część szkół kupi laptopy, a część dofinansuje wyjazdy na orgasmusa. Najlepiej, żeby pieniądze szły za uczniem, kierowane przez rodziców (a nie urzędników). O ile jestem zdecydowanie za wolnym rynkiem jeśli chodzi o szkolnictwo wyższe, o tyle jeśli chodzi o szkoły średnie jest jasna korelacja pomiędzy zamożnością społeczeństwa/przestępczością a dostępnością edukacji na tym poziomie.
  20. Jak nie masz kredytu pod korek, ani dzieci na utrzymaniu to zmieniaj. Jeśli masz zobowiązania, to jednak warto mieć większą poduszkę. Jeśli od razu przysiądziesz jeśli zdarzą się braki, to raczej to zrozumieją. Zakładam, że prawdę podałeś w CV, więc też się nie spodziewają, że od jutra zaczniesz wyrabiać nie wiadomo jaka normę. O poduszce napisałem, bo korpo jest bezduszne. Znam od liku przypadków, gdzie na obietnicach się kończyło, łącznie z takim gdzie gość nową halę postawił zrezygnował z innych zleceniodawców i nagle się wycofali. Rozumiesz gość zarabiał pewnie coś ok miliona rocznie. Zachciało mu się milionów w skali kwartału i mało się nie wywrócił na grzbiet, bo stracił płynność. Jeśli chodzi o biznes, to myślę że "model orbitalny by Mosze Red" jest nadal aktualny. Przynajmniej 1/3 dochodu z innego źródła niż podstawowe. Dlatego biorę na korepetycje z matematyki jak ktoś znajomy zadzwoni. Jednego maks. dwóch uczniów rocznie. W razie W wiem, że się utrzymam z tego bez problemu. Podobnie ze zleceniami online. Pomimo dwóch stabilnych biznesów na miejscu, coś tam ciułam "na boku".
  21. Trudne sprawy odc. 56.. Trochę mało napisałeś. Jak chcesz rady to przede wszystkim opisz to po Polsku. Ziomek to może być najlepszy przyjaciel, a może być gość, z którym czasami zamienisz słowo jadąc autobusem do pobliskiego miasta. Pytanie 1 to jaka jest/była relacja, między nimi przed faktem. Bo może obaj to twoje ziomki, ale na wzajem się ledwo znają, a właściwie spotykali się czasami dzięki tobie. Mało jest rzeczy w życiu tak demotywujących jak zawód miłosny. Czy żale tego kumpla są wyolbrzymione czy rzeczywiste to wtórne. Pomóż mu zapomnieć. Tak naprawdę to obaj nie są w porządku. Ten pierwszy związek skończył, nie chciał zobowiązań, ale chciał sobie jeszcze poużywać. Więc pretensje w tym przypadku do kobiety są co najmniej nie na miejscu. Jeśli ten drugi podbił dopiero jak związek był zakończony, to dużo zależy od tego jaka relacja była między nimi. Jeśli przed końcem związku to sprawa jest jasna. Z twojego wpisu nigdzie nie wynika jaka relacja była między nimi. Zauważ ty możesz ich bardzo dobrze znać obu, ale oni mogą się ledwo kojarzyć, a masz tylko złudzenie, że też się kumplują. Czas pokarze. Moim zdaniem daj czas czasowi jak to mówią. Jedyne kiedy bym ingerował, to jeśli robi jakieś chore jazdy destrukcja (uciekanie w używki) czy jakieś plany pobicia itp. No niestety niektórym odwala i to zdrowo. Czasami wystarczy iskra więc lepiej przypilnować. Niech pilnuje pracy/studiów czy co tam w życiu robi, a resztę zagospodaruje jakoś sensownie: zwykle aktywność fizyczna pomaga na wszelkie "bolączki ducha" nawet zwykłe rozbieganie.
  22. Oczywiście, ale powód powinien być ujawniony, tak mówi prawo kanoniczne. OOO, zaczynasz łapać, to korporacja narodowa, państwa Watykan i realizuje jego cele.
  23. O tyle o ile pozwalają kontrolować seksualność owieczek, a przez to pośrednio ich majątki. Po drugie kiedyś rodzina była bardzo silnie związana ekonomicznie. Pierwszy syn dziedziczy, bękarty wykluczone z dziedziczenia (Kościół to popierał!). Po prostu układał porządek, jak Capo zarządzający grupą przestępczą. Jeśli rzeczywiście kościół wspiera relacje rodzinne to proszę o wyjaśnienie dlaczego został unieważniony ślub p. Kurskiego. Sakramentem małżeństwa zawarli przy świadkach, wspólnocie i należy im się wyjaśnienie dlaczego ŚWIĘTY związek małżeński, został unieważniony. Związek pobłogosławiony przez innego ŚWIĘTEGO Kościoła Katolickiego Jana Pawła II. Dla osób wierzących to jest tragedia, że nie mogą przyjmować komunii. ps. wiesz że są kraje gdzie Kościół Katolicki dopuszcza seks przedmałżeński? Jak każda międzynarodowa korporacja uwzględnia lokalne uwarunkowania w modelu prowadzonego biznesu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.