Taboo

No to rzeczywiście, wygląda jakby pierwszy raz tak robiła Piękny temat to kiedyś był, tyle emocji wśród Braci, tyle ciekawych spostrzeżeń i wpisów, kiedyś to kurła było, kiedyś to typ 172 i bez szczęki ruchał, a nie co teraz

Warto czytać całe wypowiedzi. Ze zrozumieniem

Zupełnie nie rozumiem co ja mam Ci udowadniać? Kobietom podobają się przystojni mężczyźni - czemu miałbym się tym przejmować? Czemu Ty się przejmujesz? Każdy buduje swoją własną rzeczywistość w której chce się otaczać, swoją prawdę. Wielu tutaj Braci wybrało drogę samorozwoju i pozytywnego myślenia o sobie i otoczeniu. Podświadomość dalej robi swoje. Dalekie to jest od marudzenia, jak to nazwałeś. Bardziej ten temat bym nazwał marudzeniem, lub próbą udowodnienia że koło jest okrągłe. Jak ktoś chce się obracać w takich tematach jak ten - droga wolna, ale dla mnie to strasznie toksyczne i destrukcyjne.

Pomyśleć że sam kiedyś miałem kompleks wzrostu, że podałem do dowodu wzrost o 2 centymetry wyższy niż prawdziwy Czemu? Właśnie przez takie przeładowanie głowy złymi informacjami. Nie chodzi mi o to że tak się nie dzieje, bo czasem takie są realia, a tym bardziej jak świadomie i podświadomie je wpuszczamy do siebie. Po ogarnięciu tego forum, czytaniu wartościowych postów i zmianie myślenia moje życie naprawdę się zmieniło. A ten post niestety taki nie jest. Czytając go nie udałoby mi się poprawić życia. To nie ta mańka Panowie. No i standardowo czady i szczęki musiały wjechać....

Ej no, chwila, a mówiłeś że czytasz już forum! Zamiast drążyć temat, gdzie panna trzyma Cię na smyczy (bo z tego co piszesz to Ty uja masz kontrolę) to przeczytaj "Kobietopedia" a relację wygaszaj. Bo do ruchania w pracy swojej przełożonej to trzeba mieć mindset i plecy.

Następny temat z dupy. Szanujcie się, przeznaczcie czas na coś konstruktywnego, co doprowadzi Was do tej wymarzonej groty, a nie jojczenie jak to źle. Ani to męskie, ani to coś zmieni. Nikt nie neguje istnienia pewnych schematów, ale im więcej poświęcasz temu czas, tym więcej masz tego wokół siebie. Twój wybór. Po wypowiedziach widać kto co wybrał, więc nic dziwnego że takie tematy go ruszają i gnije od środka. Edit: "wymarzonej"

Całkowita racja, tylko czasem narracja takich ludzi wykracza już poza ich własne "ja", co mi się nie podoba, bo nikt nie będzie mi wmawiał że przy wzroście 171 nie będę miał szans na to aby być z kobietą (ładną i normalną) w łóżku, albo stworzyć fajny związek. Uważam że krzywdzą nie tylko siebie, ale też i otoczenia. To tak jak facet myśli że jest kobietą. Niech będzie nawet i żyrafą, ale niech mi nie każe zakłamywać praw natury.

Bardzo ładne i trafne podsumowanie niektórych tutaj, "światłych" poglądów

15 kg w miesiąc?? Samą dietą, bez ćwiczeń? Nieźle. A tak to dobrze takie posty czytać, ile można o tych złych kobietach

Błąd! Na cycku! Jak zapyta się co robisz, to powiedz że ma rację, ale Ty nie jesteś taki łatwy i na drugiego musi zasłużyć! Za dużo kminisz...

Zupełnie mnie to nie dziwi, czemu miałoby? Kobiety wykorzystują swoje ciało do zarabiania nie od dziś, nie jest to domena tylko Polek, czy jest? Coś się zmieniło? Pewnie że ma potwierdzenie, dlatego napisałem o wiedzy z BS, aby odpowiednio to wyłapywać i traktować. Pewnie że tak ale jeszcze raz, poprawność polityczna nie ma tutaj nic do rzeczy jeśli chodzi o moje wypowiedzi. Zgadzam się, ale pisanie że Polki lecą tylko na kasę lub ewentualnie wygląd, to dla mnie wygląda bardziej na rage pill niż coś subiektywnego. Polka z którą jestem nie leci na siano, związki moich znajomych też są normalne, nie wszystkie oczywiście, życie. Byłem w związkach gdzie było mi mówione w twarz że siano jest ważne. W nich już nie jestem. Mam wypadkową doświadczeń i oczywiste dla mnie jest że od nas samych zależy gdzie znajdziemy się w życiu i jak je sobie ułożymy - włącznie z kobietami. Dlatego doświadczona osoba nigdy tak nie uogólni tematu, ale posłuży się schematem. Bo to co opisałeś - ze wszystkim się zgadzam, tak to może wyglądać. Ale nie znaczy że będzie - i nie myślę tutaj o bajce o miłości. A forum jest od tego by się nauczyć tego, jeśli ktoś chce oczywiście, kobieta nie jest potrzebna do szczęścia. Chodzi mi o przesłanie jakie płynie z postów tutaj na forum, aby były spójne z wizją jakie ma nieść - pomoc dla mężczyzn którzy zagubili się w świecie relacji DM. A takie uogólnienia temu nie służą. Wiem po wielu Twoich postach że w wielu rzeczach się zgadzamy, trochę się zdziwiłem tym Twoim wpisem.

Jasne że możesz, ale to co napisałeś jest dla mnie dużym uogólnieniem, które jedynie może wynikać z braku doświadczenia. Jedynie co opisałeś to schemat, który może dotyczyć każdej kobiety, niezależnie od narodowości. Na forum uczymy jak takie schematy rozpoznawać, jak odpowiednio dobierać partnerkę i jak prowadzić związek - tego bym oczekiwał od osoby która jest postawiona wyżej na BS od anonimowego użytkownika, jak to określiłeś. Tego forum mnie nauczyło i jak do tej pory nie mam problemu z takimi rzeczami w związku z Polką. Wcześniej przed lekturą forum i własnym samorozwojem w tym kierunku miałem. BS to skarbnica wiedzy, a niektóre wpisy pokazują że ta wiedza jest według mnie źle wykorzystywana. Poprawność polityczna nie ma tutaj nic do rzeczy. Rzeczy należy nazywać po imieniu, ale zachowajmy w tym wszystkim pewną obiektywność, a nie emocje i subiektywizm.

Że co? I takie rzeczy admin pisze? Słabo. Właśnie wróciłem z Johannesburga, nie wiem czemu ktoś by tam chciał jechać i mieszkać. Jedynie biznesowo lub turystycznie jak już. Jak dla kobiet to słaby pomysł, zupełnie pomijając nawet fakt że nie spotkałem żadnej atrakcyjnej (dla mnie oczywiście).

Zdecydowanie nie, pokazałeś tylko małego chłopca w różowych okularach, który popełnia w dodatku błąd za błędem myśląc że zbliża się do mety. A trzeba przyznać że majstrowa ładnie Cię rozegrała. Ale niech rzuci kamieniem ten Byłeś przykładnym Nice Guyem, więc inaczej nie mogło się to skończyć. Już nie mówiąc że z Twojego tekstu wylewa się OGROMNA nadzieja i oczekiwania że to wszystko będzie wyglądać jak sobie wymarzyłeś - tak może być, ale z rzeczami za które sam będziesz odpowiedzialny, a tutaj masz jeszcze tinderówkę na doczepkę. Oczekiwania to zabójca w dążeniu do celu, szczególnie jeśli chodzi o relacje DM. Jest to sytuacja która może Ciebie dużo nauczyć, mam jedynie nadzieję że nie Rage Pilla Pamiętaj aby we wszystkim stawiać siebie najpierw, nie uzależniając tego od drugiej osoby (ale też nie krzywdząc). A wyczytać u Ciebie możemy że w tej sytuacji wszystko przedkładałeś ponad siebie, nie dałeś jej poczuć że to Ty jesteś nagrodą dla niej, więc jak widzisz, wybrała nagrodę gdzie indziej. Całym sobą jej mówiłeś że ma patrzeć gdzie indziej. Inna sprawa, że to wątpliwy materiał na dłuższą metę, ale tak jak @Anabol pisał, na pewno są gdzieś wyjątki

Ja miałem kiedyś insta, ale jacyś chińczycy mi zhakowali (serio), więc się zastanawiam jakie mam teraz osiągnięcia i styl życia 😄

Mi tam starczą shit-testy od kobiet

Czyli to się nie wydarzyło, po prostu chciałeś się nami pobawić, zrobić eksperyment społeczny, lub innymi słowy - potrolować. Daje to dobry pogląd na resztę wpisów.

Jak miała ze sobą narzeczonego to rozumiem że zasmakował męskiej groty?

Może laska z którą zdradził zaczęła go szantażować że wszystko wyda i zażądała niebotycznych pieniędzy. A Neymar pogadał z żoną, stwierdzili że lepiej jak sami to ogarną i piniądz w kieszeni. Szach mat ateiści!

👌

O Panie, plusik za Rona. Plus jego wcześniejszy projekt z bratem - Spastic Inc

Ale żeś spoważniał, ja z sarkazmem tak

Musi?

Przeklejony tekst nieudolnie przetłumaczony w translatorze. Jak dla mnie ściema. Ale co tam, wysyłaj jej siano, leć do niej i zalewaj.

Za każdym razem