Skocz do zawartości

Azizi

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1087
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    10.00 PLN 

Treść opublikowana przez Azizi

  1. W dużym skrócie i konkretnie - da radę zdać. Znam osobiście taką osobę, która ukończyła studia medyczne i poszła na staż a wiedzą nie grzeszyła, jak i podejściem do samych studiów. Zazwyczaj średnie umiejętności to kończy się byciem lekarzem rodzinnym
  2. Chyba najbardziej chujowa docinka jaką może słyszeć facet. "Nie jesteś facetem/Nie jesteś twardy jaki powinien być facet". Stawiam to wysoko w hierarchii toksykologii..
  3. To akurat było autentyczne, poczuła parcie na szkło Nieważne czy jako pozytywna osoba czy jako znienawidzona - ważne, że mąż skacze i jest w TV a Justynka ma dramę i też jest w TV. Wybiła się przynajmniej dzięki wesołemu chłopakowi... Te wszystkie akcje, które zrobiła, to powinno się nagrać i pokazać potomkom jak z siebie nie robić zidiociałej blondi
  4. W ogóle wierzycie że to nie było ustawione? Że ten cała jej rozpacz nie była wyreżyserowana na potrzeby gadania o programie? Proszę Was....
  5. Azizi

    W czym chodzicie?

    Bracia dobrze mówią - nie ubieraj się ponad stan i ubieraj się w to, w czym się czujesz dobrze, nie udowadniaj nikomu jaki z Ciebie kozak/bogacz. Sam w tamtym roku przeszedłem metamorfozę ubiorową - długie koszule (które możesz elegancko podwinąć i zrobić z nich krótkie), jeansy albo chinosy. No i w miarę fajne buty. Od czasu do czasu jakaś casualowa marynarka. To ubiór na nieformalne wyjścia. Na co dzień czysta bluza bez nadruków, tak samo koszulka t-shirt lub polo (w zależności co lubisz). Do tego wszystkiego zegar i jakiś skórzany pasior i masz uniwersalny ubiór na każdą okazję. Z wymyślanek które nabyłem to testuję mokasyny i espadryle z butów - jak się nie przyjmą to cóż, płakał nie będę. Co do płaszczów - płaszcz jeden a konkretny. Chodziły mi po głowie kapelusze i inne takie wymyślanki lecz po co sobie utrudniać życie - odpuściłem całkowicie bo bym się czuł jak komik i pajac. @Gr4nt dobrze pisał - różowy i czerwony to kolory typowo męskie ale odchyłości spowodowały że są obecnie nie do końca postrzegane jako męskie.
  6. To jak w końcu, działamy coś z tym tematem czy idzie do szuflady Pany?
  7. You make my day, bro Zawsze będę twierdził - w pracy się z nikim nie wiąż, tyle w temacie Wolę mieć bezpieczne 8h niż po niewypale się użerać i chodzić po ścianach
  8. Na rozmowie masz być pewny siebie przede wszystkim ale bez jakichś olewackich zachowań. Dwa to konkretne odpowiedzi, bez rozpowiadania się o dupie marynie bo krowa co dużo muczy mało mleka daje zazwyczaj. Po trzecie zawsze miej wyuczone swoje mocne i słabe strony - takie życie. Po trzecie to delikatny uśmiech na twarzy - wrażenie pewnego siebie. No i zdecydowanie wygoogluj sobie coś o firmie i zapamiętaj, to świadczy o tym że niekoniecznie żeś masówkę strzelił i nawet nie wiesz gdzie idziesz;) To tak w skrócie. Czyli generalizując - pewność siebie popłaca, ale bez przeholowania.
  9. A gdzie są filmiki typu "12 sposobów jaką być, by facet traktował mnie jako idaelne, ciepłe wsparcie partnerskie?"
  10. Zmiana co półtora roku jest jeszcze ok. Pracuję trochę jako rekruter (taaa, multizadaniowość w firmie, bo przyjmowałem się jako grafik/gość od PR) i jak widzę gościa co ma 2 firmy zaliczone w ciągu roku to odpuszczam. Czemu? Z doświadczenia wiem, że pobędzie parę miesięcy i będzie mu się nudzić i zmieni. Za to jak widzę że ma już ten ponad rok przepracowany a jest w miarę młody - powiedzmy do 35, to widzę że uczy się, szuka i nie eliminuję. Za to gorzej jak starszy. Wtedy to oznaka braku lojalności. Ale to też zależy od stanowiska itp. Ale patrząc samemu z perspektywy pracownika to taki przeskok co 1-3 lata wręcz wskazany, jeśli idziesz z postępem i zdobywasz kwalifikacje/umiejętności:)
  11. Poza tym ubierze jeden z drugim/jedna z drugą ubierze całkowicie płaskie od spodu i miło patrzeć jak po lodzie ślizgają się dupskami A moda na nie noszenie skarpetek tylko odkryte kostki to taka głupota, że żal mi patrzeć. Trochę bezmózgie patrzenie na to co społeczeństwo łyknęło ze wspaniałego zachodu...
  12. Przykład najświeższy chyba z takiego kamuflażu:
  13. Tak wtrącając się - przynajmniej dzięki tym 120 tys singielek w Krakowie i większej rzeszy w innych większych miastach książki takie jak Pokolenie Ikea mają rację bytu. Mam wrzucone w obserwowanie fanpage'a tego tworu i jak się tylko pojawi post o tym że gdzie ci faceci, że samotność że to, że tamto, to od razu przy nim 2/3k lajków. Co chcą to mają. Jak sobie ścielą, tak się wyśpią cytując mądrość życiową
  14. Kolejna partia, na którą nie warto głosować. Też sobie przeglądnąłem program i załamuje ręce. Ciekawe cuda tam zawarte, oj ciekawe. Ale dla 18stolatków.
  15. Dziś z większym jebnięciem niż zwykle. Humor pod to dopisuje.
  16. Po prostu może tak ma wpisane w charakter żeby sobie skakać z kwiatka na kwiatek. Bardziej podejrzewałbym, że stosuje schemat obracających się talerzy. Podtrzymuje znajomość ale nie angażuje specjalnie. Nie pierwszy który tak robi, nie ostatni. Tak kobiety, tak mężczyźni. Pogódź się z tym co przeżywamy w swoim męskim żywocie częściej niż Panie;)
  17. że tak podpytam - zdawałaś już LEK / uczyłaś się do niego?:) Też się zdarzają takie przypadki, zależy od człowieka. No tak, dyżury robią robotę. Dobrze mówisz, nie ma jednej reguły - zależy gdzie się człowiek podzieje. Ale już nie mi oceniać, wolę swoją graficzną fuchę;)
  18. Teraz w tv to puszczają np czemu Szpak ubrał sobie taką kieckę albo Black Friday a nic pożytecznego i obiektywnego
  19. Dlatego szanuję sobie, że mając telewizor odpalam tylko ze względu na mecze. Ewentualnie jak jest jakieś wydarzenie. Z ex miałem pranie mózgu, bo co weekend u niej rano PNŚ, Dzień dobry TVN czy inne takie słodkie programy że aż głowa bolała. Jakie szczęście, że teraz wybieram co chcę i już nie muszę jaśnie hrabiny Wojciechowskiej oglądać. Ale Gessler mnie zaimponowała teraz. Zawsze była gdzieś nisko w hierarchi osobistości (nie, nie tam nisko:P)
  20. Z tego co zauważyłem po mojej partnerce, która ukończyła studia medyczne: - jest odsiew, ale zazwyczaj kto decyduje się na studia medyczne to wie co go czeka (zwłaszcza z tego co słyszałem jak ktoś przeżyje Anatomię i Farmakologię to studia dociągnie;)) - czy się da dorobić majątku przed 30tką? Nope, chyba że się ma dzianych rodziców;) Zanim ukończy się studia, zanim skończy się staż i skończy się rezydenturę to 30 na karku a zarobki średnio na jeża - pensja rezydenta jest za mała, mówię to obiektywnie widząc jak wyglądały studia jeśli ktoś rzeczywiście się przykładał (pensja dla partnera też powinna być bo wiele wyrzeczeń typu wspólne wyjazdy odpadło:/) - zależy, ale trochę pracy jest. Ale ciul z pracą. Odpowiedzialność. Odpowiedzialność duża, a ludzie często z pyskiem jakby wszystkie rozumy pozjadali. No ale takie społeczeństwo, wyuczone na byciu lekarzem google. - na studiach zawsze jest życie towarzyskie, niezależnie od studiów;)
  21. Wygląda to tak samo durnie jak te nieszczęsne leżenie i tupanie. Że też ludzie nie mają niczego lepszego do roboty jak drzeć mordy w soboty. Ta babeczka z logiem WOŚPu to powinna w młynie któregokolwiek klubu z Ekstraklasy zagrzewać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.