Skocz do zawartości

Arthur Morgan

Starszy Użytkownik
  • Postów

    537
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    50.00 PLN 

Treść opublikowana przez Arthur Morgan

  1. Jeszcze nie dziś, nie jutro może nawet nie za rok ale Ani w końcu puszcza hamulce i Robercik rogi będzie miał niesamowite 💀
  2. Nie no niech idzie na to wesele tylko nie z nastawieniem że będzie rwał i ruchał. 😂 Najlepiej nastawić się tylko na taniec, zabawę i wódeczkę. A jak ewentualnie wpadnie jakiś bonus to wtedy. 😄
  3. https://www.facebook.com/share/v/Up5aVVbsD4ETS3PF/ 😂😂😂
  4. Tak akurat trafiłem przypadkiem. Komentarze 😂 https://vm.tiktok.com/ZGeHcDRsY/ Wiadomo badboy = emocje A jak się wyszaleje to po 30 beciak albo zostanie psią mamą 😁
  5. W dzisiejszych czasach zawieranie ślubu to jak podpisanie cyrografu z diabłem. Łaże po klubach, patrzę co się dzieje na tinderach i badoo i z roku na rok coraz bardziej roszczeniowe są. A większość lasek na tinderze oczywiście kreuje się na wielkie światowe dziewczyny gdzie opis po angielsku już musi być. No i praktycznie same wytapetowane babony z odkrytym brzuchem czy stringami wystającymi z dupska. Patrzysz na zdjęcie i nie musisz pytać ile to właścicieli wcześniej miało jak w przypadku samochodu xD. Dokładnie.
  6. Nie warto bo niewiele Ci to pomoże. Masz nieograniczone polubienia i jakieś tam bzdety. Raz dawno temu kupiłem i w sumie niewiele pomogło.
  7. Arthur Morgan

    W co aktualnie gracie?

    Też będę ciupał dziś. Na steam dobra promka jest. 😁
  8. No widzisz jaka światowa xddd A Tobie braknie 2 cm do 180 i odrazu spuszczony w kiblu byś został xddd
  9. No cóż zobaczymy jak będzie jutro tj piątek. Jestem umówiony z jedną panna na pierwsze spotkanie kawa + spacer i wystarczy. Nie będę przepłacał zwłaszcza na pierwszym spotkaniu jak jest duża szansa że pannie cokolwiek może nie spasować.
  10. Może i zdrowy rozsądek też ale zbroja lśniła że aż waliło po oczach. Na szczęście otrząsłem się z tego.
  11. Jak miałem 21 lat to jedna dziewczyna do mnie po pracy napisała i mówi: "Co myślisz o seksie bez zobowiązań?" Ja zamiast ochoczo odpowiedzieć że pewnie jestem jak najbardziej za to odparłem: "że w sumie spoko ale wolałbym poważna relacje" Nie było i relacji i seksu. Poszła dymać się z innym kolegą z pracy 🤦😂 Wtedy i jeszcze kolejne parę lat bluepill siedział we mnie mocno.
  12. Rozumiem trochę twoje rozczarowanie. Ja też muszę się przyznać że podjąłem na przestrzeni roku wiele złych decyzji odnośnie pracy. Zwolniłem się z firmy z branży e-commerce (sklep internetowy) gdzie pełniłem stanowisko specjalisty da. Logistyki. Praca trochę jako magazynier i trochę biurowa( uzupełnianie tabel wypisywanie kwitów dla kierowców itp) Zwolniłem się bo stwierdziłem że zawojuje świat i raz dwa znajdę inna pracę. Niestety rzeczywistość okazała się gorzka ponieważ wysyłając aplikacje do firm które mnie interesowały mało kto się odzywał i tak: Pracowałem jako magazynier u mnie w mieście Plusy: blisko, nawet spoko ludzie Minusy: dźwiganie ciężkich gabarytów (meble) przez 8h co skutkowało bólem pleców. Po dwóch tygodniach odpuściłem ze względu na plecy. Wojsko(Dzsw) - chciałem spróbować sił i przez miesiąc zobaczyć co i jak i stwierdziłem że przysłowiowy beton nie dla mnie. Teraz pracuje jako operator produkcji w branży automotive i w większe gówno trafić po prostu nie mogłem. Pracuje z takim starym kur*iskiem co się co chwilę przypierdala i wiecznie wszystko nie pasuje. Jej maniera jest taka jakby za kare tam pracowała. Dzis nie wytrzymałem i ja zjebalem. Pomruczała i uspokoiła się na chwilę. Tak czy siak ta praca drenuje mnie z energi i czuję obrzydzenie i stres jak mam tam iść związany z pracą( kręcisz się jak gówno w przeręblu) oraz atmosferą. Zarobki też bardzo słabe ale sytuacja finansowa zmusiła mnie by brać co jest. Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak że byłem na rozmowie w innym miejscu na magazyniera i są wstępnie zainteresowani ale muszę czekać do 10 kwietnia na odpowiedź czy faktycznie potrzebują tego jednego etatu. Zarobki na poziomie 4-4.5 tys na rękę. Tak czy siak podjąłem również kroki i zadzwoniłem do kierowniczki z byłej pracy z której rok temu się zwolniłem i na szczęście ona powiedziała że jest na tak tylko jutro da mi znać czy etat ogarnie mi. Robota jak robota szału nie ma zwłaszcza finansowo ale robotę znam i atmosfera fajna. Lubiałem się tam z ludźmi i byłem ceniony ze względu na doświadczenie oraz zaangażowanie. Także alternatywą jest przynajmniej. Jak tylko mi potwierdzi to w czwartek rzucam papier i spierdalam z tego kołchozu i od tej roboty i ludzi. Dalej nie wiem. Jeśli wrócę do poprzedniej firmy to z pół roku- rok pasuje posiedzieć skoro załatwi mi powrot a w międzyczasie jakaś praca dodatkowa może jakiś kurs office czy coś innego. No i myślałem o założeniu kanału na YT związane z gamingiem ( walkthroughs) może i streaming też wleci ale to się zobaczy jeszcze. Tak czy siak powiedzenie " wszędzie dobrze gdzie nas niema" albo "szanuj szefa swego bo możesz mieć gorszego" sprawdza się. Ze swojej strony @elogejter przepraszam za w*jebanie się delikatnie w temat ale musiałem też to z siebie wyrzucić. Ps: do wszystkich osób którym układa się w życiu zawodowym a narzekają że kobietki znaleźć nie moga i są samotni powiem: chętnie się z wami zamienię 😁
  13. Ja wczoraj na wieczór puściłem sobie pierwszy raz film: Roadhouse (wikidajło) z Patrickiem Swayze. Jako typowe kino akcji mogę śmiało polecić.
  14. Bez przesady. 5 kg to już super wynik. I teraz tak trzymaj się tego konsekwentnie i doczekasz się efektów 👍
  15. Za każdym razem się dziwimy jak facet może tak nisko upaść. To jeszcze nie raz będziemy w szoku jak będą upadać coraz niżej 💀 A wszystko to dla tzipy.
  16. Gratuluję ! Fajnego kumpla masz 😁 Też chce takiego z takimi znajomościami haha 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.