Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie :)

[Brzytwa]

Gdyby kózka nie dawała, to by wózka dziś nie pchała.

[Eredin]

Już to widzę jak się biją w drzwiach o pierwszeństwo do ojcostwa. 

[Pikaczu]

Raczej który pierwszy spierdoli do angli na zmywak ten jest ojcem%-)

[TPakal1]

Już widzę te stada facetów walących do Aśki. 

 

[Grizzly]

[Chrumkacz]

https://www.youtube.com/watch?v=9N5KyjM5v0c

Dobre dobre bardzo dobre, chłopaki się postarali

[Qsiorz]

[Brzytwa]

Klasyka :>

http://img.myepicwall.com/2015/12/2adea5562697666a21a64b156bb8afc2.webm

 

I jaki zawzięty w ostatnich sekundach xD

[Pikaczu]

no i chuj no i czesc.to ja jestem tłumaczem%-)

https://www.youtube.com/watch?v=pcSx74Km1zY

[Mosze Red]

Pan tłumaczy rewelacyjnie tylko mój umysł nie jest na to gotowy

[ZdzisławBeton]

[Grizzly]

Edytowane 7 Grudnia 2015 przez Grizzly

[Damianut]

 

Maksymy są potrzebne przy konkretnych sytuacjach życiowych. Potem zmieniamy się my i problemy i maksyma staje się dla nas nieaktualna. Gdybyśmy ciągle kierowali się maksymą, to zaczęłaby nas hamować w rozwoju. Można sobie pokiwać głową nad takimi cytatami (tak czytałem ostatni, od niego właściwie zacząłem, no może jeden przeczytałem).

[deleteduser10]

 

Stek bezwartościowych bzdur dla niepewnych, zagubionych ludzi.

[Brzytwa]

 

On się pomylił. Jemu chodziło o Skodę xD

[Pikaczu]

Skody gnija na potege%-)chyba ze nierdzewka z deloriana%-)

[Brzytwa]

Od Skody gorszy jest chyba tylko RDZOpel,

 

A przy okazji ostatnich debat mi się nawinęło:

 

[Qsiorz]

[Enemy]

 

Nadaje się na główne hasło antynatalizmu 

[TPakal1]

[Brzytwa]

Kocham internet.

 

 

 

[deleteduser10]

Pewna para w średnim wieku z północnej części USA, zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej.
Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej.
Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony.
Niestety pomylił się o jedną literę.
Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół.
Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie:

 

Do: Moja ukochana żona
Temat: Jestem już na miejscu.

 

- Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja.
PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco.

[atras]

[Pikaczu]

Ten wypadajacy z fury pewnie był ninja%-)

[deleteduser10]