JacekWaw Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Temat dla tych którzy lubią stałe związki. Małżeństw też dotyczy. Czego nie wolno nigdy robić w związku? Ja zacznę: 1. Nigdy ale to nigdy nie ujawniać swoich zarobków. Nieważne czy kwota bardzo niska czy bardzo wysoka. Partnerka (a zwłaszcza żona) nigdy nie powinna ich znać. Ci którzy mają nieregularne zarobki mają łatwiej z ich ukrywaniem, gorzej Ci którzy od lat mają stałą niezmienną pensję i trzeba było ją ujawnić choćby przy kredycie. 2. Nigdy ale to nigdy nie ujawniać w 100% jak wygląda Wasz plan dnia. Czyli np. co robicie między wyjściem z pracy a powrotem do domu, lub między pracą a siłownią. Gdzie jedziecie, do kogo, co załatwiacie. Absolutnie nie mam na myśli że w ten sposób możecie mieć "kogoś na boku", nie o to chodzi, to by było nie fair. Ale chodzi o to by Wasza kobieta Was nie mogła kontrolować, nie znała Waszego planu dnia, a przynajmniej nie w 100%, co robisz i o której. Dzięki temu nie będzie Twoim dniem zarządzać. 3. Oczywistości typu, że nie wolno podawać haseł do kont bankowych i innych, to raczej nie muszę pisać. 4. Może ktoś coś dopisze? 5. ... Itd. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SławomirP Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Dzieci. 3 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekWaw Opublikowano 2 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 1 minutę temu, SławomirP napisał: Dzieci. Popieram ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 6.Ślubu zdecydowanie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Nie wolno zwierzać się ze swoich problemów rodzinnych, zawodowych. Nie ujawniać przed swoją kobietą również nic co by mogło Ci kiedyś zaszkodzić. Najlepiej szukać kobiety z którą nie mamy wspólnych znajomych. 10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Nigdy nie wierzyć ani ufać kobiecie. 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZdzisławBeton Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Nie chodzić na wybory (w sumie singli też dotyczy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekWaw Opublikowano 2 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 4 minuty temu, dobryziomek napisał: Nie wolno zwierzać się ze swoich problemów rodzinnych, zawodowych. Nie ujawniać przed swoją kobietą również nic co by mogło Ci kiedyś zaszkodzić. Najlepiej szukać kobiety z którą nie mamy wspólnych znajomych. Sama prawda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Nie ujawniać swojego PESELU, numeru dowodu, numeru karty haseł do portali społecznościowych. Nie przepisywać składników majątku nawet w celu udaremnienia egzekucji, nie udzielać pełnomocnictw do rachunku bankowego, nie zakładać wspólnego konta, nie udzielać pełnomocnictw do załatwienia jakichkolwiek spraw. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekWaw Opublikowano 2 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 1 minutę temu, dobryziomek napisał: Nie ujawniać swojego PESELU, numeru dowodu, No jak? ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klariett Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 (edytowane) Mówić o swoich rozterkach, smutkach, kompleksach, obawach. Wygadasz się - jesteś ujebany i to głęboko. Edytowane 2 Września 2018 przez Klariett 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CocaineIsMyWife Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Nie wolno zdradzać. . . . . . . . . . . . Żartowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zerwito Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Ogólnie stosować zasadę, jak podczas prowadzenia samochodu - ograniczenego zaufania ? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElChico Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Nigdy nie dawać dostępu do swojego telefonu, a i na wszelki wypadek pokasować dialogi z poprzednimi laskami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SouthSide12 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 19 minut temu, Krugerrand napisał: Nigdy nie wierzyć ani ufać kobiecie. Dokładnie ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Teraz, JacekWaw napisał: No jak? ? Ciekawe W związku nieformalnym się da, ale w małżeństwie :D Później są akcję, że były małżonek zaciągnął kredyt na drugiego bez jego zgody i wiedzy :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łabędź Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 25 minut temu, JacekWaw napisał: 2. Nigdy ale to nigdy nie ujawniać w 100% jak wygląda Wasz plan dnia. Czyli np. co robicie między wyjściem z pracy a powrotem do domu, lub między pracą a siłownią. Gdzie jedziecie, do kogo, co załatwiacie. Absolutnie nie mam na myśli że w ten sposób możecie mieć "kogoś na boku", nie o to chodzi, to by było nie fair. Ale chodzi o to by Wasza kobieta Was nie mogła kontrolować, nie znała Waszego planu dnia, a przynajmniej nie w 100%, co robisz i o której. Dzięki temu nie będzie Twoim dniem zarządzać. Hah, prawda. Jak moja była, była w szczycie formy to zawsze suszyła mi o to głowę, tłumacząc że to ze względów bezpieczeństwa, jak coś by mi się stało to ona musi wiedzieć gdzie szukać. Na co odpowiadałem że jak mi się coś stanie to zadzwonią do niej z policji lub szpitala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Raz się zwierzyłem swojej byłej. Pocieszała mnie i obiecywała wsparcie, ale pierwsza lepsza kłótnia i wszystko mi wypomniała 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łabędź Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Nie okazywać słabości w niczym. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 (edytowane) Jak czytam nasze komentarze to wychodzi na to, że lepiej być samemu do końca życia. Bo po co związek skoro to tylko same podejrzenia, ciągła gra i wieczny brak zaufania? Z naszym podejściem wchodzenie w związek to szczyt głupoty :D Nawet gdybym trafił na normalną, uczciwą kobietę to nie wytrzymałaby z takim typem jak ja nawet dwóch miesięcy. Wyobrażacie sobie taką rozmowę? Ona : Kochanie, co dzisiaj robiłeś? Ja: Nic Ona: jak to nic, byłeś pewnie w pracy, prawda? Ja : No może byłem Ona: A gdzie pracujesz? Ja: A co po co Ci to wiedzieć? :D Edytowane 2 Września 2018 przez dobryziomek 9 1 16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legionista Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 56 minut temu, JacekWaw napisał: Nigdy ale to nigdy nie ujawniać swoich zarobków. Nieważne czy kwota bardzo niska czy bardzo wysoka. Partnerka (a zwłaszcza żona) nigdy nie powinna ich znać. Ci którzy mają nieregularne zarobki mają łatwiej z ich ukrywaniem, gorzej Ci którzy od lat mają stałą niezmienną pensję i trzeba było ją ujawnić choćby przy kredycie. Niemożliwe do wykonania. 40 minut temu, Klariett napisał: Mówić o swoich rozterkach, smutkach, kompleksach, obawach. Wygadasz się - jesteś ujebany i to głęboko. Zgadzam się, Facet ma być jak skała twardy i nieprzenikniony dla innych. Inaczej będzie dupa. 30 minut temu, ElChico napisał: Nigdy nie dawać dostępu do swojego telefonu, a i na wszelki wypadek pokasować dialogi z poprzednimi laskami. Zgadzam się, każdy ma swój telefon, no chyba, że partnerce rozładuje się komórka albo konto. 44 minuty temu, dobryziomek napisał: Nie ujawniać swojego PESELU, numeru dowodu, numeru karty haseł do portali społecznościowych. Zgadzam się w 100%. To jest straszne co Panowie piszecie, to znaczy, że będąc w związku Facet musi być gotowy do wojny, rozwodu, kryzysu w związku. Od siebie dorzucę: Nie ujawniać jak wyglądały poprzednie związki z Kobietami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trop Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 21 minut temu, dobryziomek napisał: Bo po co związek skoro to tylko same podejrzenia, ciągła gra i wieczny brak zaufania? Z naszym podejściem wchodzenie w związek to szczyt głupoty :D E tam.Fajnie tak Zresztą jak masz wyjebane na związek i kobietę to spokojnie tego dokonasz.A jak zacznie komuś zależeć to już dupa blada.Wojna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnukij1 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Godzinę temu, dobryziomek napisał: Nie wolno zwierzać się ze swoich problemów rodzinnych, zawodowych. Zgodze się, tylko zobacz jak to jest. Nie zwierzać się ani nic, a w środku aż Cię ciśnie żeby poprostu wylać z siebie to, co Cię boli na zewnątrz. Jak życ panie premierze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElChico Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 (edytowane) 3 minuty temu, gnukij1 napisał: Zgodze się, tylko zobacz jak to jest. Nie zwierzać się ani nic, a w środku aż Cię ciśnie żeby poprostu wylać z siebie to, co Cię boli na zewnątrz. Jak życ panie premierze? Lepiej pójść do psychologa się wygadać, niż kobiecie powiedzieć (czasem wygadać się trzeba). Ewentualnie dobremu kumplowi. Niestety, ale kobieta momentalnie przypnie łatkę słabiaka. No i o takiej wizycie ani słowem nie wspominać. Edytowane 2 Września 2018 przez ElChico Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 2 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2018 Teraz, gnukij1 napisał: Jak życ panie premierze? Życie grozi śmiercią. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi