Skocz do zawartości

Polecane trunki


Sonic

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie polećcie jakieś alkohole z ekonomicznej, średniej i wysokiej półki.

 

Co warto taniego wypić, do czego warto dołożyć a czego warto spróbować mając większy budżet. Rodzaj alkoholu dowolny. Czy to piwo, ruda czy rum.

 

Poprosiłbym o posty gdzie typ alkoholu reprezentowany jest przez różne zakresy cenowe.

 

Do założenia tematu zachęciło mnie podejście, że czas w kwestii napitków przełożyć jakość nad ilość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Copernicus o smaku czarnej kawy. Jeden z najlepszych likierów, jakie próbowałem od dawna. Kieliszeczek na sen sobie czasami strzelam. W przedziale do 40 50 złotych dostępny za 500 ml, 21%. Dużo smaków jest Copernicusa, piernik, orzech laskowy i wiele innych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Na przekor poprzednim postom  wrzuce cos z najnizszej polki.

A to dlatego,ze alkohol jest wart polecenia z co najmniej trzech powodow:

- chyba najnizsza cena na rynku w stosunku do dosc duzej zawartosci alkoholu jak na wino

- smak w miare mozliwy "do przelkniecia" doslownie za grosze

- winiacz bardzo popularny i mozna go znalezc w monopolach calej Polski

Oczywiscie nie jest to produkt dla koneserow, a jedynie dobry sposob na szybkie wstawienie sie gdy sie nie ma nic w portfelu ;)

Ale korzystam z prawa co do polecenia produktow ekonomicznych takze prosze bardzo.

Wystepuje w trzech smakach, ale uprzedzam, ze dosc trudno go przelknac osobom co pija rarytasy.

 

http://www.winka.net/wino/balon-wisniowy-2205.html

Edytowane przez astraldreamer84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

chciałbym trochę odświeżyć temat.

Za jakis czas wybieram się na dłuższe wakacje w PL, będę operował w okolicach Pomorza Środkowego.

Polećcie drodzy Bracia jakie lokalne trunki, raczej te mocniejsze, wino mam w domu, a za piwem nie przepadam.

Jestem amatorem wódek, tekil, rumów, ginów whisky raczej nie koniecznie.

 

Pozdrawiam,

Edytowane przez Maliniak
błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Magician napisał:

polecałbym absynt

Z czym się go pije, bo kupiłem go w Czechach i leży...?

Ze swojej strony polecam gin z tonikiem,lodem i cytryną. Mnie smakuje Seagram`s, nie polecam Lubuskiego, straszna chemia.

Z whiskey Balentines, jak kto lubi, tylko z lodem lub z colą.

Jeśli lubicie likiery, to polecam z lidla, likier kawowy, cena śmieszna, a z lodem smakuje wyśmienicie, chociaż to trochę taki kobiecy trunek ?

Podobny troche jest Baley`s, ale cena duużo wyższa, jest jeszcze dwukolorowy Sheridan`s, ale cena też dość wysoka.

Edytowane przez Leniwiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Leniwiec napisał:

Z czym się go pije

Są wydumane sposoby na picie Zielonej Wróżki i można się bawić z kostkami cukru, dziurawymi łyżeczkami i podpalaniem. Na YT są nawet filmiki instruktażowe. Ja poszedłem inną prostszą drogą. Nalałem szlachetny trunek do szklaneczki, dodałem parę kostek lodu i chlup. A popiłem plebejską Pepsi. Zgroza. ?

 

3 godziny temu, Leniwiec napisał:

kupiłem go w Czechach

Ja onegdaj nabyłem butelczynę na Słowacji w tesco i teraz sam zastanawiam się czy ten alkohol jest w ogóle dostępny w Polandii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Magician napisał:

zastanawiam się czy ten alkohol jest w ogóle dostępny w Polandii.

Nie jest dostępny, ja akurat mam nie daleko do Czech więc...

Powiedz mi jeszcze, czy absynt daje jakiegoś dodatkowego "kopa" z uwagi na zawartość ziół ? Różnie mówią, ale nie ma żadnych dowodów, że działa inaczej niż zwykły alkohol, jednak jego sprzedaż jest zabroniona w Polsce... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacny temat, więc dorzucę trzy grosze.

Zakres ekonomiczny - wino Witosha białe słodkie, 22zł za butelkę 17%. Idealne do bigosu, przygotowania potraw, oraz można też podać jako poobiedni kieliszek.

Zakres średni - muskaty. Czyli słodkie białe wina, ogólnie - co akurat jest dostępne w sklepach. W przedziale 40-70zł można znaleźć niezłe okazje.

Wysoka półka - sherry Williams&Humbert Pedro Ximenez, 12-letnia. Bardzo słodka, i nie spotkałem kobiety której by nie smakowała. Problemem jest pełno podróbek i "wariantów w typie", więc generalnie jak jest poniżej 130zł to omijam. W ramach ciekawostek - w beczkach po tej sherry leżakuje się whisky, które chwalą się tym faktem na etykietach.

 

Półka "może kiedyś" - bułgarskie/węgierskie koniaki, z tego typu co nie czuć smaku w gardle i na języku (coś jak lekko słodkawy, bezalkoholowy olej), ale w żołądku eksplodują ciepłem aż włosy stają dęba. Jeśli ktoś wie co mam na myśli, i mógłby podać jakiś namiar, bądź nazwę - chętnie skorzystam. Piłem kiedyś, ale kontakt z "dostawcą" mi się urwał i nie pamiętam żadnej nazwy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Leniwiec napisał:

Nie jest dostępny, ja akurat mam nie daleko do Czech więc...

Powiedz mi jeszcze, czy absynt daje jakiegoś dodatkowego "kopa" z uwagi na zawartość ziół ? Różnie mówią, ale nie ma żadnych dowodów, że działa inaczej niż zwykły alkohol, jednak jego sprzedaż jest zabroniona w Polsce... ?

Uznałbym, że daje większego kopa, ponieważ ma 70 objawień ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Leniwiec napisał:

Powiedz mi jeszcze, czy absynt daje jakiegoś dodatkowego "kopa" z uwagi na zawartość ziół ?

Nie jestem wybitnym expertem w tej dziedzinie. Dodatkowy, szybszy kop jest spowodowany po prostu większą zawartością procentów w szklance/kieliszku w porównaniu do klasycznej 40% wódeczki. Ten elitarny trunek jednak nie jest halucynogenny. Przynajmniej ja tego nie stwierdziłem po sobie. To taka nietypowa mocniejsza wódka z posmakiem bukietu ziół różnistych. Jak ktoś chce błysnąć w towarzystwie na imprezie, to warto ją mieć w barku i zaszpanować odrobinę. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.12.2018 o 15:34, Leniwiec napisał:

Powiedz mi jeszcze, czy absynt daje jakiegoś dodatkowego "kopa" z uwagi na zawartość ziół ? Różnie mówią, ale nie ma żadnych dowodów, że działa inaczej niż zwykły alkohol, jednak jego sprzedaż jest zabroniona w Polsce... ?

Niby zawiera piołun, który jest halucynogenny. Jednakże w zbyt małych ilościach, żeby cokolwiek poczuć. Spokojnie można konsumować bez obawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jeśli chodzi o Whisky to według mnie nie ma sensu przepłacać za tanie single malty lepiej kupić lepszego blenda. Jeśli chodzi o średnią półkę to chyba najlepsze będą Irlandzkie Single Molty. Wysoka póła to już sky is the limit. Nie podaję nazw bo każdy ma inne kubki smakowe i jednemu bardziej pasuje coś słodkiego a drugiemu coś cierpkiego. 

 

https://youtu.be/nlef4TrkHzg - tutaj więcej w temacie dla niewtajemniczonych.

 

Dnia 13.12.2018 o 11:42, Piter_1982 napisał:

jagermeister

Bardzo słodka nalewka, idealna do deserów czy "na poobiedzie" w rodzinnym gronie, bo kobietom zazwyczaj bardzo smakuje. Także się podpisuje, świetny trunek!

Dnia 13.12.2018 o 11:42, Piter_1982 napisał:

absynt

Dobry jako ciekawostka bo zbyt gorzki do "normalnego" picia. "Zielona wróżka" pędzona przemysłowo ma tak niewielką zawartość piołunu że  (jak napisał Montegro) nie ma szans na żadne halucynacje, bo szybciej człowiek straci przytomność niż przyjmie dawkę halucynogenu która dałaby efekt. Jedyna szansa to szukać po znajomych (o ile ktoś takich ma u naszych południowych sąsiadów) absyntu - bimbru robionego według starożytnych receptur, przez 70 letniego arcyalchemika w jakieś zawalającej się szopie między oborą a chlewikiem, wtedy nawet po ćwiartce można zacząć "widzieć różne dziwne rzeczy". 

 

PS. Szczególnie nie polecam alkoholu na Bałkanach. Rakija będąca tam wielką dumą dla mnie smakuje jak najgorszy możliwy bimber robiony ze starych skarpet. Piwo to samo - "Jeleń" będący flagowym produktem smakuje mniej więcej jak tania wersja Polskiego Harnasia / VIPa z Biedronki. Jedyne co jest tam dobre to wino, które średnio jest 2 do nawet 6 razy tańsze niż w Polsce (to samo wino w Polsce kosztujące ponad 60 PLN/0,7 w Czarnogórze kosztowało 4,5 EUR). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.