lxdead Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 Najgorsze co może być, to takie babsko z psem. Koty niech sobie biorą, bo nie wymagają jakiejkolwiek tresury i silnej ręki nad sobą, a nie psa. Ile ja takich przypadków znam, że jest babsko ze szczekaczem, u którego nie ma ona w ogóle posłuchu i kontroli, to głowa mała. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzichu_Wawa Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 1 godzinę temu, Orybazy napisał: Z obserwacji 9/10 źle zaparkowanych aut to auta pracowniczek. I co? I nic, nikt im uwagi nie zwraca. Ja sobie kupiłem na Aledrogo naklejki "parkujesz jak osioł - zdrapujesz" (jest też bardziej hardcorowa wersja "karny kt**s" specjalnie na takie przypadki. Nie wdaje sie w przepychanki słowne, tylko naklejam naklejkę na środku szyby. Kilka(nascie) minut straconych na zdrapywanie powoduje że następnym razem dana delikwentka/delikwent się zastanowi. 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ace of Spades Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 (edytowane) Najgorsze są takie babska po 40-tce, po rozwodzie, które widzą spierdolenie u wszystkich tylko nie u siebie, ja już od kilku ładnych lat przestałem się czuć w obowiązku szczególnie wobec takich bab, w niczym takim babą nie pomagam, nie ustępuję a wściekłość w oczach jaką później widzę u takiego babska to miód na moje serce Edytowane 29 Października 2019 przez Ace of Spades 2 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 4 hours ago, Ace of Spades said: pół pies, pół koń Jebłem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orybazy Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 @Zdzichu_Wawa Z naklejkami, to narusza prawo własności, wpływasz na czyjąś rzecz. W pracy coś takiego nie przejdzie - ruszasz na wojnę z działem HRów. U mnie jedynie upewniłem się, że pracownice w moim zespole tak nie robią. Pokazałem i skomentowałem z hasłem "jak parkujesz, tak pracujesz" i że w pracy jest się od momentu przekroczenia bramy. A propos bramy i HR widziałem kiedyś jak sprytna pani podjeżdżała, odbijała kartę czasową i parkowała. Jako jedynej parkowanie liczyło się do czasu pracy :). Można? Można, po interwencji przestała tak robić ale nie poniosła żadnych konsekwencji ... .Widziałem kiedyś też jak zaparkowała pani handlowiec oklejonym autem służbowym. Myślałem, jak można być tak nieprofesjonalnym żeby służbowe auto u klienta parkować na odwal się na widoku wszystkich. Komentarz kolegów, "eee kobieta, normalne". I tu jest właśnie problem, pobłażliwe traktowanie kobiet. Takie same stanowiska, pensje, zasady ale nie wymagania. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 Godzinę temu, Ace of Spades napisał: Najgorsze są takie babska po 40-tce, po rozwodzie, które widzą spierdolenie u wszystkich tylko nie u siebie Jakbym czytał o mojej siostrze ktorajest po 30. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egregor Zeta Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 5 godzin temu, Xin napisał: z braku lepszego planu zdecydowałem się wskoczyć do basenu na prywatnej posesji Weż tu znajdź basen w Polsce na prywatnej posesji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 Przypomniało mi to jak w dzieciństwie gonił mnie bezpański bokser, który pojawił się na mojej ulicy, i przez którego musiałem wejść na betonowy słup. No i jako że atakował też innych, i też niestety kogoś pogryzł, to pewnego razu przyjechała policja, i go zastrzeliła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sargon Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 6 godzin temu, Zdzichu_Wawa napisał: Pamiętaj, że psy nigdy bez powodu nie atakują. Zależy jakie psy, z jaką historią. Miałem taką przygodę, że idę sobie chodnikiem, coś sprawdzam w telefonie, widzę kątem oka, że kogoś mijam, i nagle - cap - psie zęby w mojej nodze. Na szczęście lekko, ale starczyło, żebym zaczął krwawić. Właścicielka - po chwili wyszło - popierdolona psiara. Zbiera "biedne psiaczki" ze schroniska i "ratuje". No i łazi z nimi bez kagańca. Jej typowa dla pojebanych psiar reakcja ustawiła wszystko - "on taki biedny piesek, pewnie się pan gwałtownie poruszył, proszę nie krzyczeć". Więc nie miałem po takiej reakcji żadnych odruchów - nagrywanie, zaproponowałem, że albo mi udostępni dokumenty psa i kontakt do siebie, albo będzie policja - psy do uśpienia i droga sądowa wobec niej. Do mieszkania zdjęcia dokumentów psa. Wymigała się, kiedy chciałem jej dane. Więc grożąc policją zgodziła się łaskawie towarzyszyć na pogotowie. Interwencja udokumentowana. Trochę mi było głupio. Ale potem usłyszałem od znajomych z osiedla, że to typowe dla niej, spuszcza nie wiadomo jakie psy ze schroniska ze smyczy, ludzie się boją o siebie i swoje psy, a ona niczym klasyczna zaburzona psychicznie psiara, ciągle bredzi o "biednych pieskach" i "złych agresywnych ludziach". Chyba podziałało, albo się wyprowadziła. Psiarzom chłopom przemówisz do rozsądku. Psiarom babom - nigdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xin Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 56 minut temu, Egregor Zeta napisał: Weż tu znajdź basen w Polsce na prywatnej posesji. Akurat wszyscy wiedzą o tym basenie, więc szukania nie było :p. Osobiście znam dwie osoby, które mają basen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzichu_Wawa Opublikowano 29 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2019 1 godzinę temu, Orybazy napisał: Z naklejkami, to narusza prawo własności, wpływasz na czyjąś rzecz Myślę, że jestem w stanie przyjąć konsekwencje prawne tego czynu (biorąc pod uwagę skale zdarzenia). Zobacz że to nie jest drapanie gwoździem karoserii - trwałe uszkodzenie. Uważam że spokojnie podpada to pod "niską szkodliwość czynu" i zdziwiłbym się gdyby Policja w ogóle zaczęła coś robić z takim zgłoszeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orybazy Opublikowano 30 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2019 14 hours ago, Zdzichu_Wawa said: Policja w ogóle zaczęła coś robić z takim zgłoszeniem. Pewnie nie, bardziej mi chodzi o zasadę szanowania cudzej własności niż przepisy. 14 hours ago, sargon said: Miałem taką przygodę, że idę sobie chodnikiem, coś sprawdzam w telefonie, widzę kątem oka, że kogoś mijam, i nagle - cap - psie zęby w mojej nodze. Miałem tak samo, wybiegł z posesji i mnie chapnął. Właścicielka znalazła świadectwo szczepienia dopiero gdy przyszliśmy z policją. Policja panią pouczyła, bo kobiet się w tym kraju nie karze zazwyczaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koksownik Opublikowano 30 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2019 (edytowane) W dniu 29.10.2019 o 09:40, jaro670 napisał: Tak więc morał z tej bajki taki że nawet jeśli masz prawo po swojej stronie naszym księżniczkom uwagi zwracać nie wolno. Bo tak.? Wiem, że to jest żart, ale nie wolno tak mówić. Gdy jestem w podobnej sytuacji, od razu zwracam uwagę. Niekiedy zmuszam się do tego. Przeboleję akty zniewagi od przeciwnika. Ważne, by nie przyzwalać biernością na takie akcje. Edytowane 30 Października 2019 przez koksownik 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi