Skocz do zawartości

Wirus z Wuhan


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

Porucznik Fijał wygrywa z Błaszczakiem

 

W tych smutnych czasach rzadko można cieszyć się dobrą informacją, więc korzystajmy z okazji: por. Szymon Fijał wygrał na obecnym etapie sprawę z Ministrem Obrony Narodowej. Sąd jednotrzeciomaseczkowy (co widać na załączonym zdjęciu) uchylił decyzję MON o zwolnieniu por. Fijała ze służby. Daj Boże zdrowie sędziemu – i oby tak dalej!

 

Por. Szymon Fijał nie poddał się eksperymentowi medycznemu dla zmylenia przeciwnika zwanemu „szczepionką” i wytrwale bronił swoich podwładnych przed naciskami. Za to zdrajcy i lokaje z ministerstwa obrony błaszczaków musieli go zwolnić.

Por. Fijał występował jako świadek przed Poselską Komisją Śledczą zwołaną pod przewodnictwem posła Grzegorza Brauna. Jest bohaterem jednego z rozdziałów 2 numeru Zeszytów Norymberskich. Dziś nie mogło zabraknąć przedstawiciela Korony na jego procesie, a niżej podpisany miał zaszczyt pogratulować mu zwycięstwa w procesowym odcinku i podziękować za oświadczenie, które wygłosił przed sądem, a które na wszystkich zebranych wywarło duże wrażenie swoim patriotyzmem i szlachetnym wydźwiękiem. (Wkrótce je opublikujemy.)

 

Przemówienie końcowe członka naszego Stowarzyszenia oraz inicjatywy Braterstwa Ludzi Wolnych por. Szymona Fijała przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie.

 

Sprawa dotyczyła skargi na decyzję MON dotyczącej zwolniena por. Szymona Fijała z zawodowej służby wojskowej i przeniesienia do rezerwy.
Ostatecznie skarga została rozpatrzona pozytywnie!
W sprawie Szymona to dopiero pierwszy mały krok, ale jest to jednocześnie wielki, przełomowy krok i nadzieja dla wszystkich mundurowych, którzy byli bezprawnie przymuszani do przyjmowania eksperymentu medycznego lub zwalniani ze służby, bo nie chcieli wykonywać rozkazów mających znamiona przestępstwa.

 

 

Tytułem wstępu/kontekstu - Sprawa dotyczyła przymusu szczypań w nasze niezwyciężonej armii.

 

Gigantyczna presja w wojsku i koincydencja po szczepieniu. Porucznikowi kazano sfałszować raport? Żołnierz ujawnia!

 

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Długi Covid", jak się okazuje, występuje równie często u młodych ludzi, którzy mieli i nie mieli Covida.

 

Z artykułu:

 

W dużym badaniu populacyjnym nie stwierdzono związków między większością uporczywych objawów przypisywanych COVID-19 a serologicznymi dowodami zakażenia SARS-CoV-2.

 

Raczej 2 inne zjawiska mogą wpływać na te wyniki: po pierwsze, objawy związane z PCC [Post-Covid-19 Condition, lub "long Covid"] są powszechne w populacji ogólnej. Na przykład punktowa częstość występowania zmęczenia wynosiła 34% do 38% wśród brytyjskich nastolatków, z podobnymi wysokimi wskaźnikami dla objawów takich jak duszność i problemy z pamięcią.

 

Po drugie, w kilku badaniach udokumentowano znaczny wzrost niepokoju psychicznego w populacji ogólnej podczas pandemii, co w szczególności dotyczy młodych ludzi, a to z kolei może wpływać na objawy fizyczne. W związku z tym niespecyficzne czynniki stresogenne albo unikalne dla pandemii, albo nasilające się w jej trakcie, i które podobnie wpłynęły na osoby SARS-CoV-2-dodatnie i SARS-CoV-2-ujemne, mogą być ważne dla utrzymywania się objawów i związanej z nimi niepełnosprawności. Możliwość ta powinna być brana pod uwagę przy wdrażaniu społecznych środków zaradczych przeciwko wybuchom infekcji, takich jak lockdowny.

 

W telegraficznym skrócie, long covid jeśli istnieje, jest raczej skutkiem lockdownów, a na pewno nie jest skutkiem covida.

Czyt. nazwa to chłyt marketindodi.

 

--
Prevalence and Characteristics Associated With Post–COVID-19 Condition Among Nonhospitalized Adolescents and Young Adults

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, wrotycz said:

miał dużo mniejszy zasięg, w zasadzie tylko lokalny

Normy żywności zmieniono także w EU. Nie mówiąc o zachodnim wybrzeżu USA, gdzie ryby miały po kilka tysięcy przekroczone "stare" normy... a nowe, takie "ulepszone" już nie. Morza i oceany to nie jest lokalna sprawa. Nawet przerwanie globalnych łańcuchów dostaw -> przerwanie globalnego transportu żywności.

Ale to tylko luźna myśl.

1 hour ago, wrotycz said:

więc to nie to

Ale trójca COVID/lockdown/szczepionki jest tak dobrym wątkiem, że nie patrzymy nigdzie indziej. I zaczynam się zastanawiać, czy może właśnie o to nie chodziło... a ta "trójca" co najwyżej coś dołożyła.

Jeśli nie powiemy swoim dzieciom o Bogu, to czy same zapytają o niego? - stary dylemat. Nowe czasy, nowa implementacja, machanie czerwoną flagą. Bo technicznie - gdyby trzeba było "uciszyć" wszelkie formy wiedzy o szkodliwości szczepień, to zostałyby one wyciszone. A nie są.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Kespert said:

technicznie - gdyby trzeba było "uciszyć" wszelkie formy wiedzy o szkodliwości szczepień, to zostałyby one wyciszone.

 

Właśnie nie! Skoro są obowiązkowe (szczepienia) to jest to "bóg" o którym powiedziałeś. Powiedziałeś bo musiałeś, żeby je wprowadzić. A wprowadzono je, najpierw dobrowolnie, teraz są obowiązkowe.

Gdyby o nich nie powiedziano, nikt by o nich nie wiedział i o nie nie pytał więc nie byłyby potrzebne. A gdyby chciano je wprowadzić przymusem to by napotkały opór. Więc worowadzono "dla dobra" a potem wmówiono ludziom, że nie da się bez nich żyć i tak zgodzili się na przymus.

Przymus "dla własnego dobra".

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kespert napisał:

Normy żywności zmieniono także w EU. Nie mówiąc o zachodnim wybrzeżu USA, gdzie ryby miały po kilka tysięcy przekroczone "stare" normy... a nowe, takie "ulepszone" już nie. Morza i oceany to nie jest lokalna sprawa. Nawet przerwanie globalnych łańcuchów dostaw -> przerwanie globalnego transportu żywności.

Ale to tylko luźna myśl.

Ale trójca COVID/lockdown/szczepionki jest tak dobrym wątkiem, że nie patrzymy nigdzie indziej. I zaczynam się zastanawiać, czy może właśnie o to nie chodziło... a ta "trójca" co najwyżej coś dołożyła.

Jeśli nie powiemy swoim dzieciom o Bogu, to czy same zapytają o niego? - stary dylemat. Nowe czasy, nowa implementacja, machanie czerwoną flagą. Bo technicznie - gdyby trzeba było "uciszyć" wszelkie formy wiedzy o szkodliwości szczepień, to zostałyby one wyciszone. A nie są.

 

Dla mnie testują wprowadzenie nowego Boga/religii

 

Np to pitolenie o zmianach klimatu, tam jest dużo religijnego sosu

A dziaby i wszystko w koło to byłą niemal sekta tzn:

 - kitle jako nieomylne kapłany wykładające jedyną z góry narzuconą, bezsprzeczną prawdę

 - inkwizycja - masz się nawrócić szurze, jeśli nie trzeba Tobie zabrać prawa i radość życia

 - obrzędy wyznania wiary: kolejne boostery

 - poczucie wspólnoty w wierze, my jesteśmy lepsi, światli, postępujemy zgodnie z nauką, jesteśmy mądrzejsi
itd

 

Tam naprawdę było wiele mechanizmów i trzeba przyznać świetna reżyseria i propaganda w mediach

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kespert napisał:

Normy żywności zmieniono także w EU. Nie mówiąc o zachodnim wybrzeżu USA, gdzie ryby miały po kilka tysięcy przekroczone "stare" normy... a nowe, takie "ulepszone" już nie. Morza i oceany to nie jest lokalna sprawa.

Bardzo ważny wątek, szkoda że ludzie jarają się nieistotnym CO2 miast prawdziwymi problemami zatrucia wód, gruntów i powietrza...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minutes ago, spacemarine said:

Musk wytyka BBC propagandę covidową

 

Dziadek mnie strasznie zniechęcił do oglądania jego materiałów w końcowej fazie "plandemii" tak bardzo był za szczepionkami, ale zobaczył jak bardzo go oszukano. Sporo ludzi już to zaczyna widzieć. To cieszy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy artykuł z 2010r podsumowujący jak w 2009r rozpętano panikę świńskiej grypy, wiele rzeczy powtarza się z srovidkiem

https://www-spiegel-de.translate.goog/international/world/reconstruction-of-a-mass-hysteria-the-swine-flu-panic-of-2009-a-682613.html?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, spacemarine napisał:

Bardzo ciekawy artykuł z 2010r podsumowujący jak w 2009r rozpętano panikę świńskiej grypy, wiele rzeczy powtarza się z srovidkiem

https://www-spiegel-de.translate.goog/international/world/reconstruction-of-a-mass-hysteria-the-swine-flu-panic-of-2009-a-682613.html?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp

Testują, później wdrażają z poprawkami, jeżeli ktokolwiek myśli że po tym cyrku będzie inaczej to jest w głębokim błędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.