Skocz do zawartości

Obnażanie się (i zachęcanie do obnażania się) na portalach randkowych (zdjęcia/filmy)


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Ramaja Awantura napisał:

1. Czy kiedykolwiek spotkałyście mężczyznę który miał "to coś" a jednak jego wygląd był "normalny"? Wzbudzał coś fajnego hmm "energią", czułyście się przy nim dobrze, wyluzowane "od razu"?

2. Czy kiedykolwiek spotkałyście kolesia które od razu byście "puknęły" ?

 

1. Może nie do końca o to pytasz, ale moja cicha niespełniona miłość lat szkolnych była krępym, niskim i łysiejącym przedwcześnie kolegą znajomych, który udzielał się w organizacjach charytatywnych. Biła od niego energia bardzo dobrego człowieka, nie umiałam nawet tego wyjaśnić. Patrząc na niego obiektywnie wiedziałam, że jest niewyględny, a mimo to i tak kombinowałam, co zrobić, żeby zwrócił na mnie uwagę.

2.  Co trzeci na ulicy, gorzej w drugą stronę :D 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Ramaja Awantura napisał:

1. Czy kiedykolwiek spotkałyście mężczyznę który miał "to coś" a jednak jego wygląd był "normalny"? Wzbudzał coś fajnego hmm "energią", czułyście się przy nim dobrze, wyluzowane "od razu"?

2. Czy kiedykolwiek spotkałyście kolesia które od razu byście "puknęły" ?

1. Tak, oczywiście.

2. A, żeby to raz. Inna kwestia, czy go "puknęłyśmy", czy też może o nim fantazjowałyśmy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ramaja Awantura napisał:

1. Czy kiedykolwiek spotkałyście mężczyznę który miał "to coś" a jednak jego wygląd był "normalny"? Wzbudzał coś fajnego hmm "energią", czułyście się przy nim dobrze, wyluzowane "od razu"?

2. Czy kiedykolwiek spotkałyście kolesia które od razu byście "puknęły" ?

1. Owszem, mój były chłop. Z wyglądu kompletnie przeciętny, z lekką nadwagą i bardzo krótkimi włosami, ale urzekająco rozgadany, zabawny. Od pierwszych kilku minut spotkania była ta słynna chemia, lecz już wcześniej trochę o sobie wiedzieliśmy. 

2. Niezbyt, mój system podniecania się jest dość odcięty od kwestii fizycznej, więc musiałabym mieć pewien ogólny ogląd na tego człowieka, aby pojawiła się powyższa chemia i energia. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ramaja Awantura napisał:

Jedna mi nawet napisała jakie żenujące teksty do niej wypisują. Naprawdę wychodzi na to że większość mężczyzn to idioci bez szacunku do siebie :(...

Na takich portalach tak, zgadza się.

13 godzin temu, Ramaja Awantura napisał:

1. Czy kiedykolwiek spotkałyście mężczyznę który miał "to coś" a jednak jego wygląd był "normalny"? Wzbudzał coś fajnego hmm "energią", czułyście się przy nim dobrze, wyluzowane "od razu"?

Nie, poczułam coś takiego o czym mówisz do dwóch mężczyzn ale obaj byli bardzo przystojni.

13 godzin temu, Ramaja Awantura napisał:

2. Czy kiedykolwiek spotkałyście kolesia które od razu byście "puknęły" ?

Nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Ramaja Awantura napisał:

1. Czy kiedykolwiek spotkałyście mężczyznę który miał "to coś" a jednak jego wygląd był "normalny"? Wzbudzał coś fajnego hmm "energią", czułyście się przy nim dobrze, wyluzowane "od razu"?

2. Czy kiedykolwiek spotkałyście kolesia które od razu byście "puknęły" ?

1. Prawie zawsze? Ni z gruchy, ni z pietruchy zazwyczaj mnie przyciąga do lekko grubszych facetów, antylogii "chada", ale z "tym czymś" w oczach, spojrzeniu i błyskotliwym umyśle. 

2. Nie. Podzielam zdanie @Hatmehit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Patton napisał:

Czy możesz rozwinąć?

W budowaniu pożądania kompletnie nie interesuje mnie wygląd partnera (tak długo jak nie jest bardzo zaniedbany, ale myje się chyba każdy). Najistniejsze jest dla mnie atmosfera poprzedzającej seks konwersacji oraz to jak się ze sobą czuję, muszę mieć poczucie własnej atrakcyjności. Dodatkowo cholernie podnieca mnie wzrok partnera, który mnie pragnie, taka czysta namiętność. Nie ma elementów, cech męskiego ciała, które mnie jakoś nakręcają, już prędzej kobiecego. 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Hatmehit napisał:

 Nie ma elementów, cech męskiego ciała, które mnie jakoś nakręcają, już prędzej kobiecego. 

Czyli lubisz dziewczynki ? 3 :3 :3

Ale jeżeli ktoś jest fajnie zbudowany to w ogóle cię to nie rusza?

Edytowane przez Ramaja Awantura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Ramaja Awantura napisał:

Czyli lubisz dziewczynki? :3 :3 :3

Fizycznie bardziej mi się podobają kobiety. Raczej uciekam od dotyku, więc wszelkie przytulania koleżanek mijam szerokim łukiem, ale nie miałabym wielkich oporów, aby spróbować kwestii seksualnych z inną babką. Z zasady jednak nie wchodzę w jakąkolwiek intymność i czułość z człowiekiem, z którym nie mogłabym być dłużej, a kompletnie sobie nie wyobrażam

zakochania w kobiecie, a tym bardziej związku. 

24 minuty temu, Ramaja Awantura napisał:

Ale jeżeli ktoś jest fajnie zbudowany to w ogóle cię to nie rusza?

Nie, moja myśl wtedy to "o fajnie, zdrowy i dba o siebie, szanuję". Seksualnie mnie to nie ruszy, żem popsuta:( Muszę być już cholernie napalona, aby podniecało mnie męskie ciało, ale to wtedy jest ciało konkretnej osoby, której zaraz dam przyjemność, a nie tak losowo. 

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

    Nigdy nie zrozumiem tych wszystkich narzekań na portale randkowe ;) Wszędzie trafiają się ewenementy. 

Na pewno panowie mają więcej do roboty żeby zainteresować sobą niż druga strona i tu współczuje, bo nawet dobre zdjęcia to za mało, statystycznie każda ładniejsza kobieta dostaje tych wiadomości setki i w tym leży problem. 
     Wracając do meritum tematu, jak dla mnie to większość facetów wysyłających zdjęcie penisa po prostu jest niedowartościowana, a do tego przenoszą jeszcze swoje metody wywołujące u nich turn on na kobiety. Jest bardzo mało kobiet, które podnieca widok samego członka, a w drugą stronę cóż większość kolesi prędzej czy później prosi o zdjęcia nudesow swoją partnerkę ;) i niekoniecznie zależy im na artystycznych zdjęciach. Nawet sam sposób mówienia się różni, opowiadanie o penisie w 3 osobie zawsze mnie niesamowicie bawi. 
Wiecie taki sexting -On ma na nią ochotę ?, ale jaki on, sąsiad ? listonosz ? na jaką nią ? sąsiadkę ? ;) 

 

Btw. Kobiety bardziej niż zdjęcia penisów potrafi nakręcić dobrze prowadzona rozmowa, w ogóle świetnym pomysłem jest zabawa prawda czy wyzwanie ! :P Testowane przez moich kolegów wielokrotnie (głównie na Tinderze) i na większość przypadków działa i nawet te mniej zdecydowane dziewczyny decydowały się po takiej grze wstępnej na spotkanie i same prosiły o zdjęcie penisa, ale wtedy to już ma inny kontekst ;) 

Edytowane przez Malenaxxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.