Czy Górny Śląsk i Gdańsk zostaną oderwane od Polski?

[cst9191]

Roland Hau, przewodniczący niemieckiej mniejszości w Gdańsku:

 

 

https://dorzeczy.pl/kraj/158578/szokujacy-wpis-szefa-zwiazku-mniejszosci-niemieckiej-w-gdansku.html

 

 

Do tego dodać Ruch Autonomii Śląska i liderów tegoż ruchu, wprost nie ukrywających swoich dużych sympatii do Niemiec, a nawet III Rzeszy, gdzie w ichniej gazecie Ślunski Cajtung mówiono o Wehrmachcie wkraczającym na polską część Sląska, jako wyzwolicielach, a bandy Werwolfu porównano do polskich żołnierzy niezłomnych.

 

 

A tutaj przewodniczący RAŚ odpowiada na zaproszenie wojewody na koncert upamiętniający powstania śląskie:

 

https://dorzeczy.pl/kraj/111538/wulgarny-wpis-lidera-ras-o-polsce-republika-infantylnych-duow.html

 

Kilka innych screenów związanych z ww. przewodniczącym Gorzelikiem:

 

FC Katowice - w latach 20 i 30 klub grał w polskiej lidze, na stadionie pojawiały się antypolskie hasła, później klub opanowany przed nazistów. Nowy przewodniczący klubu był następnie dywersantem w trakcie pierwszych dni wojny z Polską. Po zakończeniu walk awansował na szefa NSDAP w Katowicach.

 

Hitlerowskie nakrycie głowy i Mauser.

 

---

https://ngopole.pl/2018/05/02/adam-slomka-lider-ras-jerzy-gorzelik-promuje-polskie-zbrodnie/

 

I tutaj coś świeżego:

https://dorzeczy.pl/kraj/158910/ras-prezentuje-unitarny-charakter-rp-jako-zrodlo-problemow-z-epidemia.html

 

Oświadczenie ws. działań polskiego rządu w związku z pandemią i wskazanie na zwiększenie autonomii poszczególnych regionów jako remedium tej sytuacji.

 

Samo oświadczenie od razu skojarzyło mi się z sowiecką notą usprawiedliwiającą wkroczenie do Polski, którą otrzymał ambasador Grzybowski:

https://pl.wikisource.org/wiki/Nota_rządu_ZSRR_z_17.09.1939

 

 

Dlaczego polskie władze od lat pozwalają na tego typu działalność? Czy Polsce grozi separatyzm niektórych regionów?

 

 

 

 

 

 

 

[GurneyHalleck]

Odpowiadam na pytanie 1. - bo mamy wolność słowa i póki nie gloryfikujemy reżimów wiadomych to można takie hasełka rzucać.
Odpowiadam na pytanie 2 - nie.

Dziękuję za uwagę.

PS. panowie gdańszczanie mimo, że pyskują, to ciągłości z ludnością natywną w lat 39-45 nie mają żadnej.
      Są po prostu idiotami  

[deleteduser108]

Nie pasuje mu to niech jedzie do Berlina...

[Obliteraror]

Gorzelik to miejscowy folklor, zatem spokojnie

[Dassler89]

To jest zwykły populizm. Ani Śląsk, ani Gdańsk do Niemiec nie wrócą w najbliższym czasie. Zawsze trafią się jakieś oszołomy które w sytuacjach kryzysowych będą chciały zbić kapitał polityczny na jakiś wydarzeniach - tak traktuję tego pana z maską w barwach Freie Stadt Danzig i tego typa ze Śląska.

 

Niemcy od Polaków różnią się jedną rzeczą - mniej działają emocjami i sentymentami a bardziej kalkulują. Do resentymentów za ziemiami za Odrą przeciętnego Niemca powstrzymuje jedna zasadnicza rzecz. W tym roku mija 30 lat od zjednoczenia Niemiec które defacto było wchłonięciem zbankrutowanego i skompromitowanego NRD. Koszty tego zjednoczenia ponoszone są do dziś i do dziś mimo ogromnych nakładów i tzw. podatku solidarnościowego które płaci stare RFN na dawne NRD różnice gospodarcze nie są wyrównane. A NRD nie było jakimś komunistycznym zaściankiem. Tam nigdy nie było kartek na dobra spożywcze, nie było pustych półek i co najważniejsze PKB per Capita dawnego NRD Polska wyrównała dopiero w 2007 roku. Tak więc jeśli Niemcy mimo 30 lat od zjednoczenia dalej płacą na wyrównanie różnic między dawnym NRD a RFNem to co by było jakby chcieli przejąć Śląsk czy inne ziemie? 100 lat by płacili a różnic by nikt nie wyrównał...

 

Chciałbym byśmy przez taki pryzmat my jako Polacy patrzyli na dawne nasze kresy wschodnie, Lwów itd. Obecnie tam psy dupami szczekają (zwłaszcza na prowincji), polecam każdemu wycieczkę na Ukrainę by zobaczyć coś więcej niż centrum Lwowa. Jakby Polska miała przejąć choćby fragment dawnych kresów to byśmy finansowo zbankrutowali ani nie miałby kto tam jechać i pracować ani nie miałby kto na to wszystko płacić.

 

A to, że jakiś margines społeczności będzie sobie żył w Niemczech z resentymentów i nacjonalistycznych skrajności? No trudno... Trzeba to traktować jako rzeczywiście margines społeczny. Tak należy postrzegać np. niemiecki związek wypędzonych. Albo np. mało kto wie, że w Niemczech działa Rat der Danziger z siedzibą w Berlinie (taki gdański rząd na uchodźstwie - nawet mają stronę internetową: https://ratderdanziger.info/fragen-antworten/r-da-geschichte/

I co z tego jak ta organizacja nie ma realnego wpływu na życie polityczne w Niemczech, 99% Polaków nie wie o jej istnieniu a i myślę przeciętny Niemiec nie traktuje jej poważnie.

 

Nie popadajmy w histerię i nie przejmujmy się oszołomami takimi jak pan w gdańskiej masce.

Edytowane 29 Października 2020 przez Dassler89

[Patton]

RAŚ jakoś zawsze kojarzył mi się z NSDAP.

Edytowane 29 Października 2020 przez Patton

[de braun]

mało kto wie że gorzelik jest z pochodzenia ukraińcem. nie jest on ani niemcem ani Polakiem, tylko właśnie ukraińcem, bodajże jego rodzice czy dziadkowie osiedlili się na śląsku i on jak wielu farbowanych jest teraz bardziej śląski od samych ślązaków. taki regionalny tomasz lis jeśli chodzi o wiarygodność. gorzelik tak naprawdę nie jest problemem Polaków tylko ślązaków bo to oni dali sobie wmówić że on będzie ich najlepszym reprezentantem i dużo na tym przegrali bo przez niego śląskie ruchy autonomiczne zrównano z interesami niemieckimi.

[Libertyn]

Ja tam chciałbym by Gdańsk był Wolny. 

[GurneyHalleck]

6 minut temu, Libertyn napisał:

Ja tam chciałbym by Gdańsk był Wolny.

Ja bym wolał żeby był Szybki, zawsze to lepiej dla gospodarki.

 

.... sorry, nie mogłem się powstrzymać ...

[Obliteraror]

30 minut temu, Libertyn napisał:

Ja tam chciałbym by Gdańsk był Wolny. 

O, zdecydowanie. Wolny od Dulczessy : )

[Libertyn]

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

O, zdecydowanie. Wolny od Dulczessy : )

I od Warszawy. Tak jak za Wazów czy Batorego

[Piter_1982]

Wymagałoby to na poziomie Unii, akceptacji dla nie przestrzegania Traktatu z Helsinek. O ile Niemcom mogłoby na tym zależeć, to nie wyobrażam sobie, żeby inni gracze się na to zgodzili.

 

Francja ma problem z Korsyką, Hiszpania z Katalonią, jest jeszcze kilka innych miejsc zapalnych. 

[Druid]

2 godziny temu, cst9191 napisał:

Dlaczego polskie władze od lat pozwalają na tego typu działalność? Czy Polsce grozi separatyzm niektórych regionów?

Bo to są cienkie Bolki, nie będzie jakieś secesji, nie grozi, jesteśmy spójni etnicznie, nie ma u nas kilku milionów Niemców w tych regionach, żeby marzyli o powrocie do macierzy.

[manygguh]

Myślę, że tutaj temat Śląska jest dobrze wyjaśniony:

 

https://monitorpostepu.pl/referendum-w-katalonii-i-sprawa-slaska/

[Stefan Batory]

3 godziny temu, Obliteraror napisał:

3 godziny temu, Libertyn napisał:

Ja tam chciałbym by Gdańsk był Wolny. 

O, zdecydowanie. Wolny od Dulczessy : )

Pozycja Pani Prezydent Dulkiewicz jest niezagrożona. Praktycznie nie ma w Gdańsku konkurencji, a  Jej ostatni ruch mnie zachwycił: 

https://media.gdansk.pl/komunikaty/589000/program-wsparcia-prokreacji-przedluzony-do-2025-roku?fbclid=IwAR0MVz2-vBNeg4SdcrfJEO-SUVDWNS_5LlegP6x3yP77NSPUqY7xEyRsRlM

 

Gdańsk pokazał w ten sposób Kaczyńskiemu, PiSowi i przeróżnym Braunom środkowy palec. Demokracja lokalna to coś pięknego!

 

4 godziny temu, Dassler89 napisał:

To jest zwykły populizm. Ani Śląsk, ani Gdańsk do Niemiec nie wrócą w najbliższym czasie. Zawsze trafią się jakieś oszołomy które w sytuacjach kryzysowych będą chciały zbić kapitał polityczny na jakiś wydarzeniach - tak traktuję tego pana z maską w barwach Freie Stadt Danzig i tego typa ze Śląska.

Nie ma najmniejszych przesłanek, wg. których Gdańsk lub Śląsk miałyby kiedykolwiek zostać częścią Niemiec. Gdańsk przed wojną był niemieckim miastem, ale dzisiaj jest polskim. To w sumie zabawne, ale obecnie polska mniejszość w Hamburgu jest większa niż przed wojną była w Gdańsku. Czyli Hamburg dzisiaj jest bardziej polski, niż przed wojną był Gdańsk.

 

Taki paradoks. Roland Rau na zdjęciu po prawej ma nie tyle barwy Wolnego Miasta Gdańska, ale za Wikipedią:  "Herb  Gdańska w obecnej postaci (dwóch krzyży i korony) został nadany przez Kazimierza IV Jagiellończyka 25 maja 1457 roku".   O tym warto pamiętać.

 

Z kolei na zdjęciu po lewej pan Rau ma odbyt niemieckiego orła na wysokości ust. I jeszcze cytat z pana Rolanda będący  przyczyną całego zamieszania: 

" Czy naprawdę, w swoim bezkrytycznym patriotyzmie, cały czas chcecie zwierzchności Warszawy, a dokładnie jej żoliborskiej dzielnicy, nad naszym wspólnym Gdańskiem?”

 

 

 

 Jest on wyrażnie antypisowski,  a nie antypolski. PiS wyrażnie chce rozpętać histerię antyniemiecką.  

 

Natomiast pan Gorzelik zachowuje sie jak człowiek zdrowo zaburzony.

 

 

Edytowane 29 Października 2020 przez Stefan Batory

[Obliteraror]

No cóż, bywali i tacy, którym do dziś marzy się bałkanizacja Polski i zrobienie rozpierdolu podobnego do tego, który w swoim czasie zrobili Niemcy na spółę z Watykanem w byłej Jugosławii. Ich niedoczekanie. Zawsze znajdzie się jakiś renegat upasiony zagranicznymi grantami. Ale nie po to Polacy przelewali krew w powstaniach śląskich za polskość Śląska.

 

Śląsk był, jest i będzie polski, Kosowo jest serbskie. I tyle.

Edytowane 29 Października 2020 przez Obliteraror