The_Man Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Taki filmik pokazujacy jak brytyjczycy postrzegaja Polki... Niestety musze przyznac im racje. Hypergamia w naszych dziwkach eksportowych szaleje... https://www.youtube.com/watch?v=cwV5xYDe74k&feature=youtu.be 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 (edytowane) Z calym szacunkiem dla tych co nie byli za granica i beda sie wypowiadac. W dupie byliscie i gowno widzieliscie. Mieszkam od dwoch lat w Londynie. Zobaczylibyscie na wlasne oczy jak sie brytyjki kurwia i boso z imprez napierdolone wracaja, jak po biurach sie jebia, zamezne/niezamezne po alko i bialym ich to jebie, jakmalzenstwa nie ciagna sie tu dluzej niz 5lat to naprawde zmienilibyscie zdanie o polkach. W pracy profeska a na imprezach firmowych gala za gala w kiblu. Za kazdym razem jak widze taki skecz to mam ochote wyjsc i napierdalac angoli po ryjach na ulicy. Ten skecz jest jak TVN - zaklinanie innej rzeczywistoci. Kurwa @The_Man podniosles mi cisnienie teraz. Anglicy to taka kurewska nacja przekonana o swojej wyzszosci bardziej niz przyglupawi francuzi. Na porzadku dziennym slysze, ze to oni wojne wygrali, ze to najpiekniejszy kraj na swiecie i kurwa az do porzygu - krolowa to, sramto. Nawet na szczotce do kibla pieczecie krolewskie. W tych skeczach zawsze udaja ruski akcent co mnie wkurwia jeszcze mocniej. Polacy tutaj zapierdalaja, umieja swoj jezyk i angielski przy okazji (wiadomo nie kazdy, ale jak po 2latach tutaj dalej ktos nie mowi po ang to po prostu jest debilem i na zmywak wypierdalac). Co do polek. Jest stereotyp, ze polki jada i sie kurwia na lewo na prawo. Zaufajcie mi - maja duzo mniejszy przebieg niz angielki. Edytowane 6 Stycznia 2016 przez greturt 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Man Opublikowano 6 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 (edytowane) Hahaha - greturt. Tak sie sklada ze wielokrotnie bylem (dziesiatki razy) w UK - pracowalem tam bo moja firma miala tam HQ i sie tam do nich latalo jeszcze przed naszym wejsciem do UE i juz po... I tak - widzialem panienki i stateczne panie lezace bez majtek w krzakach i nie tylko, bylem zaczepiany na ulicach przez pijane panienki. Jednak angole to zjeby ktore doswiadczyly chowu wsobnego, juz jest tak naprawde po nich - jeszcze dwa trzy pokolenia i ich nie bedzie. Jednak widzialem rowniez co wyprawiaja Polki i jak sie tam zachowuja - no i komu robia te galy... Ten filmik odwzorowuje to idealnie. Edytowane 6 Stycznia 2016 przez The_Man Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 i jedno prawda i drugie prawda a i idiota żeby poczuc się lepiej będzie probowal z kogos zrobić gorszego od siebie, a my jesteśmy latwym celem,zydowska nagonka na polakow trwa od lat na swiecie 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedBull1973 Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Nie wiem jak w Anglii, ale w Niemczech Polki na potęgę kurwią się z ciapatymi... Widocznie taki urok egzotyki i powiewu świeżości...:-) a jeszcze jak panienka wyrwała się z jakiegoś zadupia...ech..:-) P.S. My też chętnie zapinamy egzotyczne panienki, więc chyba nie ma co się jakoś specjalnie obrażać na Polki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 3 godziny temu, greturt napisał: Z calym szacunkiem dla tych co nie byli za granica i beda sie wypowiadac. W dupie byliscie i gowno widzieliscie. Mieszkam od dwoch lat w Londynie. Zobaczylibyscie na wlasne oczy jak sie brytyjki kurwia i boso z imprez napierdolone wracaja, jak po biurach sie jebia, zamezne/niezamezne po alko i bialym ich to jebie, jakmalzenstwa nie ciagna sie tu dluzej niz 5lat to naprawde zmienilibyscie zdanie o polkach. W pracy profeska a na imprezach firmowych gala za gala w kiblu. Za kazdym razem jak widze taki skecz to mam ochote wyjsc i napierdalac angoli po ryjach na ulicy. Ten skecz jest jak TVN - zaklinanie innej rzeczywistoci. Kurwa @The_Man podniosles mi cisnienie teraz. Anglicy to taka kurewska nacja przekonana o swojej wyzszosci bardziej niz przyglupawi francuzi. Na porzadku dziennym slysze, ze to oni wojne wygrali, ze to najpiekniejszy kraj na swiecie i kurwa az do porzygu - krolowa to, sramto. Nawet na szczotce do kibla pieczecie krolewskie. W tych skeczach zawsze udaja ruski akcent co mnie wkurwia jeszcze mocniej. Polacy tutaj zapierdalaja, umieja swoj jezyk i angielski przy okazji (wiadomo nie kazdy, ale jak po 2latach tutaj dalej ktos nie mowi po ang to po prostu jest debilem i na zmywak wypierdalac). Co do polek. Jest stereotyp, ze polki jada i sie kurwia na lewo na prawo. Zaufajcie mi - maja duzo mniejszy przebieg niz angielki. Brawo ziomek, swiete słowa. Mieszkam tu ponad dwa lata i w zupelnosci sie zgadzam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Man Opublikowano 7 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) tu macie troche spojrzenia z drugiej strony: http://f.kafeteria.pl/temat/f8/sex-z-cudzoziemcemz-kim-mieliscie-p_3317553/6 / Edytowane 7 Stycznia 2016 przez The_Man nie wiedzialem ze hyperlink sam sie nie zrobi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomko Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) Kafeteria nigdy nie zawodzi. Nie mowie, ze ty. Mowie ogolnie o reszcie, ktora nie byla. Cipa bedzie cipa i chuj chujem wiec to wiadomo - jak swedzie to nie poradzisz. Ale w ogolnym rozrachunku polki wypadaja przy angielkach jak dziewice. Edit: The_Man. Serio wierzysz w takiego trolla, ktory zalozyl ten temat? Na bank pisal to koles co mu nie idzie albo dupa wystawila bo wszedl pod pantofel. Im dalej czytam tym smieszniej sie robi. Edytowane 7 Stycznia 2016 przez greturt 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Polki na potęgę uczą się obecnie języków obcych. Oczywiście po to, żeby czytać Goethego w oryginale. W sumie trochę tego nie rozumiem, bo do komunikatu "ssij pałę" wielkiej znajomości języków nie potrzeba. Wystarczy karnacja o nazwie "lato w typie oliwkowym". Na marginesie, pytanie do lingwistów: czy erasmus nie wymawia się jako eros-muß? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzygot Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 1 godzinę temu, Rnext napisał: Polki na potęgę uczą się obecnie języków obcych. Oczywiście po to, żeby czytać Goethego w oryginale. W sumie trochę tego nie rozumiem, bo do komunikatu "ssij pałę" wielkiej znajomości języków nie potrzeba. Wystarczy karnacja o nazwie "lato w typie oliwkowym". Na marginesie, pytanie do lingwistów: czy erasmus nie wymawia się jako eros-muß? Miałeś na myśli orgazmus? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 tak, ale mnie jakoś zniemczenie dopadło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) 17 godzin temu, RedBull1973 napisał: Nie wiem jak w Anglii, ale w Niemczech Polki na potęgę kurwią się z ciapatymi... Widocznie taki urok egzotyki i powiewu świeżości...:-) a jeszcze jak panienka wyrwała się z jakiegoś zadupia...ech..:-) P.S. My też chętnie zapinamy egzotyczne panienki, więc chyba nie ma co się jakoś specjalnie obrażać na Polki... I bądź tu zdrowy. Zbiorowisko babskich absurdów: 1.Laska jedzie no Niemiec aby zamiast się ustatkować z niemcem, szuka przygód z "najatrakcyjniejszą" ciapatą rasą. 2. Dlaczego laska nie pojedzie do Syrii, aby spelnić swoje fantazje (chociaż o trzech paniach media coś pisały, ale one juz chyba nie żyją...) 3.Co dla Polki oznacza egzotyczna rasa i powiew świeżości - ciapaty ! No dobra, a jeśli odwrócimy sytuację i na miejscu polki damy polaka. Co wybierze mając do wyboru wszystko co kryje się pod nazwą "egzotyczna laska"?: ...tak ciapatą...no przecierz to taka atrakcyjna egzotyczna rasa. Jak cyganie... I to jest wzorcowy przykład upadku. Edytowane 7 Stycznia 2016 przez Waflo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 panowie przecież wszystkie baby sa takie same,inny pasport nie ma tutaj znaczenia. to ze się rzna to norma,tyle ze jedne robia to z glowa i dyskrecja,inne maja mokro na sam widok ciapka,a jeszcze innym wystarczy lawka w parku,lub kawalek trawnika obok psiej kupy.czy oswietlony przystanek,widzialem tutaj już nie jedno,i norwezki sa o wiele szybsze w tym względzie,ale nasze niektóre księżniczki bardzo się starają by im dorownac 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonDiego Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 10 minut temu, kryss napisał: panowie przecież wszystkie baby sa takie same,inny pasport nie ma tutaj znaczenia. Co do zasady - tak, niestety - chociaż znam wiele kobiet, które są świadome własnej wartości (bo akurat taką posiadają) - i za całe złoto świata nie "dały by ciała" żadnemu "odmieńcowi", mówiąc delikatnie ;-) - ale to wyjątki (potwierdzające regułę) - i chyba prawdziwym facetom chodzi o to, żeby takie "rodzynki" wyłuskiwać z dostępnej, żeńskiej populacji - a nie popadać w uwielbienie przypadkowej białogłowy tylko dlatego, że akurat zaszczyciła Was pożądliwym spojrzeniem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Typowy biały rycerz jak się zabiera do typowej naszej rodaczki to chce jej zaimponowac, opowiada, zaprasza na randki, do kina, kupuje prezenty itp. Ta go wyczuwa i zaklada mu ramę orbitera, wodzi go za nos mysląc sobie: kiedyś mu dam ale jeszcze nie.... na zasadzie nie daje mu dupy nadal a on coraz bardziej się stara. Jest przewidywalny i nudny w swoich staraniach i nie wzbudza w niej emocji więc ona nie ma nawet ochoty na sex. Ale jak spotyka takiego Włocha czy ciapatego, który chce poruchac i zabiera sie od razu za nią konkretnie (wiadomo, inicjuje kontakt, skraca dystans, dobrze flirtuje, itp itd wiadomo o co chodzi) a oni potrafia bajerowac..... w Pani zaczyna się burza hormonów i ulega. Proste. One wszystkie kochają sex. Kwestia podejscia i tyle. Jak chodzę po lokalach czy klubach i widzę jak się zabierają za Panienki biali rycerze to sie nie dziwie... prawie żebrają o sex. Chociaż muszę przyznać, ze młode pokolenie jest nieźle wyszkolone ... ale to inna historia. Kiedyś też myślałem, że są te porzadniejsze kobiety.... nawet spotykałem sie z taką. Wydawało mi się, że serio dziewczyna z zasadami tzw porządna. 2 randka jesteśmy razem w lokalu, pijemy herbate (zadnego alkoholu), rozmawiamy o zwiazkach, zdradach, sexie itp " ona nie jest taka ", "ona nigdy z facetem szybko nie poszła do łózka" , itp itd .... kobiece gadki..... podkreciło mnie to ( 2 randka) .... myśle sobie - sprawdzę sobie czy wytrzyma.... i zaczynam moją grę. Po 20 minutach sama mi sie rozbierała na tylnym siedzieniu samochodu i wcale mnie to nie cieszyło... na prawdę liczyłem, że spotkałem porzadną dziewczyne. Ech.... Reasumujac jesli odpowiednio nakręcimy kobiete emocjonalnie na sex.... ulegnie, taka ich natura. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 17 minut temu, SennaRot napisał: myśle sobie - sprawdzę sobie czy wytrzyma.... i zaczynam moją grę. Po 20 minutach sama mi sie rozbierała na tylnym siedzieniu samochodu i wcale mnie to nie cieszyło... na prawdę liczyłem, że spotkałem porzadną dziewczyne. Ech.... Jak to ''rozegrałeś''? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonDiego Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 4 minuty temu, AdrianoPeruggio napisał: Jak to ''rozegrałeś''? Z historyjki wynika, że to panna rozegrała tę partyjkę modelowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Przed chwilą, AdrianoPeruggio napisał: Jak to ''rozegrałeś''? Nie zrobiłem nic specjalnego a sprawa była prosta. Widziałem już, że jej się podobam.... a zrobiłem to tak: skróciłem dystans badając jak otwarta jest na kontakt. Tzn, dotyk. Niewinny jak trzymanie się za rece, masuje jej nadgarstki, nie protestuje i widze, że jej sie podoba... wiec dalej.....obejmuje ja... jak dalej widze aprobatę w jej oczach... głaskam, masuje po szyji. Odrazu działam, bez zwlekania, musi czuć, ze jestem zdecydowany i o nic nie pytam. Jakbym przedłużał moze zaczeła by jakies gierki? Udawała nie łatwą? Jak idzie to idzie. Nie opierała się. Jak jestem na randce (jak juz na 2 to na pewno, wybieram takie miejsce w lokalu aby siedziało nam sie wygodnie np duza wygodna kanapa, najlepiej w spokojnym, oddzielonym miejscu, tak aby siedziec razem obok siebie). Kontakt wzrokowy non stop. Zmiana tematów. Najpierw zartuje troche z niej. Pozniej schodze na tematy intymne, np rozmawiam z nią o jej wrazliwych miejscach, strefach erogennych czy cos takiego. Siedze z nią i ona mi mowi, ze ma bardzo wrazliwa skórę na szyji w okolicy uszów...... od razu bez zadnego pytania i smialo całuje ją dokładnie tam, zadne ryzyko jak juz jestesmy blisko siebie dotykajac się. Laska już jest moja.... miałem ochote z nią tak posiedziec i poflirtować ale i tak wczesniej rozmawialismy, ze wychodzimy jak wypijemy herbate wiec postanowiłem być słowny. Zresztą 2 randka nie ma co przedłużac, niech poteskni za tym. Wychodze z nią przytulajac i obejmujac jak moja dziewczynę i idziemy do samochodu (praktycznie przed lokalem). Bez pytania otwieram drzwi tylne i ona wchodzi, zartuje, ze musze ja jeszcze przytulic zanim odwioze do domu. Przytulam i całuje znów w jej szyje ale namietniej, zaczynamy sie całowac, poleciało ..... 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hawk Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 14 minut temu, SennaRot napisał: Nie zrobiłem nic specjalnego a sprawa była prosta. Widziałem już, że jej się podobam.... a zrobiłem to tak: skróciłem dystans badając jak otwarta jest na kontakt. Tzn, dotyk. Niewinny jak trzymanie się za rece, masuje jej nadgarstki, nie protestuje i widze, że jej sie podoba... wiec dalej.....obejmuje ja... jak dalej widze aprobatę w jej oczach... głaskam, masuje po szyji. Odrazu działam, bez zwlekania, musi czuć, ze jestem zdecydowany i o nic nie pytam. Jakbym przedłużał moze zaczeła by jakies gierki? Udawała nie łatwą? Jak idzie to idzie. Nie opierała się. Jak jestem na randce (jak juz na 2 to na pewno, wybieram takie miejsce w lokalu aby siedziało nam sie wygodnie np duza wygodna kanapa, najlepiej w spokojnym, oddzielonym miejscu, tak aby siedziec razem obok siebie). Kontakt wzrokowy non stop. Zmiana tematów. Najpierw zartuje troche z niej. Pozniej schodze na tematy intymne, np rozmawiam z nią o jej wrazliwych miejscach, strefach erogennych czy cos takiego. Siedze z nią i ona mi mowi, ze ma bardzo wrazliwa skórę na szyji w okolicy uszów...... od razu bez zadnego pytania i smialo całuje ją dokładnie tam, zadne ryzyko jak juz jestesmy blisko siebie dotykajac się. Laska już jest moja.... miałem ochote z nią tak posiedziec i poflirtować ale i tak wczesniej rozmawialismy, ze wychodzimy jak wypijemy herbate wiec postanowiłem być słowny. Zresztą 2 randka nie ma co przedłużac, niech poteskni za tym. Wychodze z nią przytulajac i obejmujac jak moja dziewczynę i idziemy do samochodu (praktycznie przed lokalem). Bez pytania otwieram drzwi tylne i ona wchodzi, zartuje, ze musze ja jeszcze przytulic zanim odwioze do domu. Przytulam i całuje znów w jej szyje ale namietniej, zaczynamy sie całowac, poleciało ..... Najbardziej efektywny styl, kobiety uwielbiają odważnych i BEZCZELNYCH facetów którzy robią i biorą co im się podoba. Natura w kobiecie wtedy włącza seks i cel osiągnięty. Tymczasem biały rycerz stawia drogie kolacje, kupuje kwiaty i prezenty, w nadziei że zamoczy, ale musi się zadowolić własną grabą, a brat SennaRot postawi lasce herbatę, zachowa się jak cham, i u laski w majtkach robi się kisiel, hehehehe 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eredin Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Cytat Tymczasem biały rycerz stawia drogie kolacje, kupuje kwiaty i prezenty, w nadziei że zamoczy I zabiera się do tematu jak pies do jeża, myśląc, że to jest jak w filmach: dwa miesiące łażenia za panną, a na końcu nieśmiały pocałunek o zachodzie słońca. Ech... Było się głupim. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Facet aby kobieta poszła z nim do łózka musi wzbudzać w niej emocje. Ja to zrobiłem w tym wypadku na najprostszy sposób. Facet, który jest niezdecydowany w tym co robi albo który czeka na pozwolenie kobiety jest dla niej aseksualny. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hermes Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 38 minut temu, SennaRot napisał: Nie zrobiłem nic specjalnego a sprawa była prosta. Widziałem już, że jej się podobam.... a zrobiłem to tak: skróciłem dystans badając jak otwarta jest na kontakt. Tzn, dotyk. Niewinny jak trzymanie się za rece, masuje jej nadgarstki, nie protestuje i widze, że jej sie podoba... wiec dalej.....obejmuje ja... jak dalej widze aprobatę w jej oczach... głaskam, masuje po szyji. Odrazu działam, bez zwlekania, musi czuć, ze jestem zdecydowany i o nic nie pytam. Jakbym przedłużał moze zaczeła by jakies gierki? Udawała nie łatwą? Jak idzie to idzie. Nie opierała się. Jak jestem na randce (jak juz na 2 to na pewno, wybieram takie miejsce w lokalu aby siedziało nam sie wygodnie np duza wygodna kanapa, najlepiej w spokojnym, oddzielonym miejscu, tak aby siedziec razem obok siebie). Kontakt wzrokowy non stop. Zmiana tematów. Najpierw zartuje troche z niej. Pozniej schodze na tematy intymne, np rozmawiam z nią o jej wrazliwych miejscach, strefach erogennych czy cos takiego. Siedze z nią i ona mi mowi, ze ma bardzo wrazliwa skórę na szyji w okolicy uszów...... od razu bez zadnego pytania i smialo całuje ją dokładnie tam, zadne ryzyko jak juz jestesmy blisko siebie dotykajac się. Laska już jest moja.... miałem ochote z nią tak posiedziec i poflirtować ale i tak wczesniej rozmawialismy, ze wychodzimy jak wypijemy herbate wiec postanowiłem być słowny. Zresztą 2 randka nie ma co przedłużac, niech poteskni za tym. Wychodze z nią przytulajac i obejmujac jak moja dziewczynę i idziemy do samochodu (praktycznie przed lokalem). Bez pytania otwieram drzwi tylne i ona wchodzi, zartuje, ze musze ja jeszcze przytulic zanim odwioze do domu. Przytulam i całuje znów w jej szyje ale namietniej, zaczynamy sie całowac, poleciało ..... Senna opowiesz cos o tych zartach z niej? Ja wlasnie pare razy przez takie zarty sprawilem ze panna sie nadumala i nic z tego. Musza byc wywazone? Masz jakies przyklady? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eredin Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Cytat Facet, który jest niezdecydowany w tym co robi albo który czeka na pozwolenie kobiety jest dla niej aseksualny. Popełniłem te błędy ponad dwa lata temu gdy poznałem pewną dziewczynę. Nie mogłem sobie z tym poradzić przez długi czas, aż trafiłem tutaj i zacząłem rozumieć coraz więcej. Na dzień dzisiejszy cieszę się, że tak się stało, bo jak ją widzę i jej niektóre zachowania (których wcześniej z kilku przyczyn nie dostrzegałem), to mi się niedobrze robi. Wszystko i tak by się po dwóch miesiącach rozpadło, a ja bym pewnie nie wiedział co się dzieje i wpadł w dołek psychiczny, albo myślał ,,że to zła kobieta była''. A teraz... Wiadomo. Cytat Senna opowiesz cos o tych zartach z niej? Ja wlasnie pare razy przez takie zarty sprawilem ze panna sie nadumala i nic z tego. Musza byc wywazone? Masz jakies przyklady? Na pewno lepiej jak są wyważone (cokolwiek to znaczy w tej kwestii). Siedzimy przed świętami u kolegi bo miał urodziny, były jakieś tam panienki. Rozmawiam z jedną o bzdetach, powiedziała coś o mózgu, na co ja ,,chwila, kobiety i mózg? dobre sobie...'' + odpowiedni uśmiech. Od razu było widać błysk w jej oczach. Co innego, gdybym powiedział ,,przecież wy jesteście do reszty pierdolnięte'' (takie teksty lepiej sobie zarezerwować na odpowiednie sytuacje, po co być ordynarnym chamem bez powodu?). A tak - przekazałem prawie że to samo, tylko w mniej inwazyjny sposób. Oczywiście nie chciałem jej ''wyrwać'' ani zaimponować, po prostu wyszło w praniu i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 10 minut temu, hermes napisał: Senna opowiesz cos o tych zartach z niej? Ja wlasnie pare razy przez takie zarty sprawilem ze panna sie nadumala i nic z tego. Musza byc wywazone? Masz jakies przyklady? Inteligencja facet. Pewność siebie. One to czytają. Nie szukaj przepisu, użyj umysłu. Bądź pewny siebie. Jak zaczniesz stosować PUA, to przegrałeś. 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 1 minutę temu, hermes napisał: Senna opowiesz cos o tych zartach z niej? Ja wlasnie pare razy przez takie zarty sprawilem ze panna sie nadumala i nic z tego. Musza byc wywazone? Masz jakies przyklady? Nie mam żadnych standardów, schematów, czy gotowców. Na zarty pozwalam sobie tylko wtedy jak już widzę, że jestem z kobietą w dobrej koniunktywie. Jak wdzę, że dobrze sie nam rozmawia i nadajemy na podobnych falach. To chyba kwestia wyczucia. Inaczej faktycznie, dużo się ryzykuje nie wiedząc jak odbierze to 2 osoba. Zartuje zazwyczaj tylko wtedy jak jestesmy sami, inaczej ona moze włączyc mechanizm obronny ( ze wzgledu na inne osoby). Temat jest prawie kazdy dobry. Zauwazyłem, ze kobiety lubią facetów z poczuciem humoru. Lubią się smiać. Lubią jak nie wiedzą kiedy zartujesz a kiedy mowisz powaznie (jedna z moich ulubionych gierek). Wszystko wychodzi z kontekstu i musi wychodzić z kontekstu rozmowy. Jak palniesz coś nie w 5 nie w 9 jestes od razu spalony albo laska popatrzy sie na Ciebie jak na idiotę. Omijam tylko zawsze punkty wrazliwe - osobiste np budowa ciała jej wyglad, tutaj możesz polec ostro tarfiając w jej kompleksy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi