Skocz do zawartości

Żona czy Kurtyzana


Rekomendowane odpowiedzi

"Nawet najdroższa kurtyzana, najkosztowniejsza hetera, będzie tańsza niż przeciętna połowica. Ta druga wysysa z człowieka tysiąc razy więcej, a do tego kaprysi, zrzędzi, szydzi, czepia się o byle co, i tak dalej, czego prostytutki nie robią. Moim zdaniem to również najuczciwsze kobiety globu, bo swoje kurestwo zwą kurestwem, bez strojenia fałszywych min i odgrywania pseudoromantycznych teatrzyków."

Waldemar Łysiak

 

Ma gość rację czy szur?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam Łysiaka za "Asfaltowy saloon", "Francuzką ścieżkę", "Wyspy bezludne" i "Wyspy zaczarowane", często do nich wracam. Mało kto potrafi malować słowem tak jak Łysiak.

Pomimo, że jestem w szczęśliwym związku uważam, że gość ma rację - z premedytacją użył zwrotu "przeciętna połowica", wiedząc, że od tej reguły są chlubne wyjątki ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Fury King napisał:

Ma gość rację czy szur?

Ani to, ani to :) Cały Łysiak. Mistrz słowa, encyklopedia wiedzy o malarstwie i epoce napoleońskiej i jednocześnie mistrz we wkładaniu kija w mrowisko i prowokacji.

 

Salon już wiele lat temu dostawał apopleksji i cytatów nt. kobiet, chociażby po publikacji "Statku".

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż samy Waldemar Łysiak jest pewnie tym chlubnym wyjątkiem skoro sam jest żonaty od wielu lat :) 

 

Poza tym we współczesnym świecie w miarę ogarnięty facet może mieć kobiet ile dusza zapragnie bez wiązania się z kimkolwiek czy też korzystania z usług "profesjonalistek" :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu też trzeba zwrócić uwagę na to, jak go szanowna małżonka wydymała ;) Stąd statki i inne książki na ten temat ;)

 

EDIT:

 

@Templariusz - tu mnie zaciekawiłeś. W którejś z książek publicystycznych było coś o tym, że żona (?) ukradła mu skrypt książki i donosiła na niego czy ja mylę postacie? Chętnie się naprostuje jeśli mam złe informacje :) 

Edytowane przez niemlodyjoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Templariusz napisał:

@niemlodyjoda Szczerze to pamiętałem tylko że jest żonaty, więc może i Ty masz racje :) Łysiak nie za bardzo obnaża swoje życie prywatne, co jest nad wyraz chwalebną cechą, więc ciężko coś mi powiedzieć na pewno. 

 

Kołacze mi się w głowie, że on (albo ktoś o nim) w książce pisał, iż "Dobry" został mu wykradziony przez kobietę z którą był w związku. Ale jak mówię - jeśli ktoś wie jak było - proszę mnie naprostować ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, johnnygoodboy napisał:

Pomimo, że jestem w szczęśliwym związku uważam, że gość ma rację - z premedytacją użył zwrotu "przeciętna połowica", wiedząc, że od tej reguły są chlubne wyjątki ;)

Bo to prawda, ile mamy tematów w Świeżakowni co potrafi druga połowica wyciągnąć z faceta - zdrowie, czas, pieniądze. Inna sprawa że faceci DAJĄ się szmacić i sami chętnie wydają pieniądze na te piękne istoty, nie wiedząc że ulegają manipulacjom, schematom, złemu wychowaniu - nie potrafią powiedzieć "nie", nie potrafią walczyć o siebie, nie potrafią zauważyć że ktoś wykorzystuje ich "dobroć". A kobieta z chęcią coś takiego wykorzysta, żadna nowość.

 

Dziś kupiłem sobie Runebound, no z diwą nie pogram :D

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Fury King napisał:

Nie ma gdzie ich kupić, chyba że antykwariat i ciężko wypożyczyć :(

 

Kolego, nie żartuj ;)

https://allegro.pl/listing?string=WYSPY BEZLUDNE - Waldemar Łysiak&bmatch=dict210105-ctx-cul-1-5-0112

https://allegro.pl/listing?string=wyspy zaczarowane&bmatch=dict210105-ctx-cul-1-5-0112

 

Łysiak ma swoje joble jak każdy ale akurat czym więcej facetów sięgnie po jego książki tym lepiej ;)

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Fury King napisał:

Nie ma gdzie ich kupić, chyba że antykwariat i ciężko wypożyczyć :(

Najśmieszniejsze jest to, że z książkami Łysiaka zaznajomił mnie mój ojciec, który sam jest strasznym beciakiem :) Może podświadomie chciał mnie uchronić od powtórzenia jego losu? :)

Myślę też, że ten cytat trochę się jednak już przeterminował, a konkretnie ten fragment:

 

4 godziny temu, Fury King napisał:

swoje kurestwo zwą kurestwem

Jakby nie patrzeć określenie "pracownica seksualna" nie wzięło się znikąd :D

Edytowane przez johnnygoodboy
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.