Dr Naomi Wolf o faszyzmie i końcu wolności w świecie Zachodu

[Rnext]

Pani doktor była doradcą w administracji Clintona i określa się jako lewicowa feministka. Jak widać, feminizm i lewi(t)owanie nie jest oznaką postradania całości rozumu i jakieś bezcenne resztki jej zostały. W rozmowie z nią, postępującym faszyzmie, totalniactwie, zniewoleniu mas i upadku Cywilizacji Zachodu w kontekście m.in. "paszportów covidowych".

 

Wersja do oglądania:

https://rumble.com/embed/vg1pr9/?pub=4

 

Luźna transkrypcja:

{...} ludzie często proszą, by powiedzieć im, kiedy znajdziemy się na etapie nr 10. Otóż teraz właśnie realizuje się ten ostatni etap. Raz wprowadzony „paszport szczepionkowy” już nigdy nie zostanie wycofany. Jestem dyrektorem w firmie z branży technologicznej, autorką książek oraz członkiem American Institute for Economic Research, tak więc ma pełną świadomość, a czego wielu – nie z własnej winy – nie zdaje sobie sprawy jak katastrofalnie niebezpieczny jest taki pomysł „paszportu szczepionkowego”.

Tak na marginesie, pomysł taki jest promowany na całym świecie, w wielu demokratycznych krajach, Taki paszport funkcjonuje już w Izraelu i w 4 miesiące kompletnie zrujnował społeczeństwo izraelskie. Panuje tam apartheid, a nawet gorzej, niż apartheid. Segreguje się ludzi na szczepionych i nieszczepionych. Aktywiści i dysydenci izraelscy donoszą, że ludzie są śledzeni, monitorowani, stają się ofiarami ostracyzmu i przemocy, są marginalizowani. Ludzie są kontrolowani 24 godziny na dobę po wprowadzeniu tych paszportów.

(Paszport szczepionkowy niczym złoty bilet w otwierającym się świecie)

 

Paszport taki będzie funkcjonował w Danii, także w Wlk. Brytanii, w Kanadzie, a tyraniczny gubernator mojego stanu, Andrew Cuomo, ogłosił, że w stanie Nowy Jork zostanie wprowadzony taki paszport w postaci Excelsior Pass. To jest wielce niebezpieczna idea, zazwyczaj staram się zachować ostrożność w wydawaniu ocen, ale to jest już koniec, tego już nie da się, tego już nie da się odkręcić, nie da się tego naprawić. Gdy idea ta wejdzie w życie, Ty i ja nie będziemy mogli spotkać się w knajpce czy w restauracji z naszymi znajomymi i podyskutować o stworzeniu ruchu społecznego mającego na celu odzyskanie naszych wolności, ponieważ ta aplikacja będzie miała dostęp do stosownych informacji i wygeneruje odpowiednią mapę naszych kontaktów.

Paszporty szczepionkowe to wstęp do totalitaryzmu

 

Niebezpieczeństwo tej aplikacji nie polega tylko na tym, że dzieli ona społeczeństwo na dwie grupy: zaszczepionych i niezaszczepionych. To jest dopiero początek. Najgroźniejsze jest to, że tak na prawdę nie masz wyboru, nie możesz się wypisać z tego programu, jeśli chcesz uczestniczyć w życiu społecznym czy korzystać z usług sektora prywatnego. Szczególnie groźne jest to – i mówię to jako dyrektor firmy technologicznej – że do tej aplikacji można wdrożyć dowolną funkcjonalność, ot tak, bez większego wysiłku.

Takie aplikacje jak np. Apple Pay, Google Pay czy Google Wallet, a których producenci już zapowiadają starania o pozyskanie kontraktu na stworzenie takiego paszportu, będzie w stanie bezproblemowo zdecydować, czy dostaniesz wypłatę, czy możesz uzyskać dostęp do źródeł dochodu, a wszystko to na podstawie twojego indywidualnego statusu zaszczepienia.

Sztuczna inteligencja będzie skanowała media społecznościowe i wykorzystywała te informacje np. w ramach systemu zaufania społecznego, który na podstawie moich czynów i wypowiedzi zdecyduje, czy będę miała dostęp do większej ilości obiektów czy usług, a jeśli nie spełnię tych kryteriów, będą mówić nie to co trzeba, to nie będę mogła nawet wsiąść do autobusu, bo będę musiała okazać swoją kartę obywatela. Taka aplikacja jest w stanie bezproblemowo określić twoją lokalizację geograficzną. Za każdym razem, gdy np. w restauracji zeskanują twój kod z aplikacji, co stanie się normą w rzeczywistości post-covidowej, choć nie będzie miała ta praktyka żadnego uzasadnienia epidemiologicznego, to właśnie będzie nic innego, jako geolokalizacja.

 

To nic innego, jak informacja, że Naomi Wolf jest obecnie, nie wiem, w restauracji na takiej i takiej ulicy. Jeśli inni goście restauracji również zeskanują swoje kody, to na tej podstawie można stworzyć sieć twoich relacji towarzyskich, mapę społeczną jednostek, mapę kontaktów społecznych, mapę społecznych interakcji jednostek.

Aplikacja ta będzie gromadziła także takie informacje. Nim się spostrzeżemy, ten system przerodzi się w system zaufania społecznego rodem z Chin. Kiedyś już przy innej okazji poruszałam zagadnienie, w jaki sposób spowodować, by miliard wykształconych, kochających demokrację i wolność obywateli, by kompletnie nie byli w stanie się zbuntować, jak to ma miejsce w Chinach. Cóż, w Chinach już taka aplikacja funkcjonuje, która posiada te wszystkie wspomniane funkcje, a tamtejsza władza jest w stanie zlokalizować każdego dysydenta czy krytyka systemu dosłownie w 5 minut. Mogą cię usunąć z życia społecznego niemalże natychmiastowo. To jest przerażające. Gdy stwierdziłam, że z tego miejsca już nie ma powrotu, ktoś na moim Twitterze napisał, że to jest nasza bitwa na śmierć i życie.

[...]

Kodeks Norymberski a szczepienia – świadoma i dobrowolna zgoda

W ogóle zrezygnujmy z długoterminowych testów produktów farmaceutycznych, 2 tygodnie, miesiąc wystarczy po drugiej dawce. Nie dowiemy się, czy wywołują raka czy może coś jeszcze diabelskiego, nie obchodzi nas to najwyraźniej. Każdy będzie musiał otrzymać szczepionkę. Ludzie nie patrzą w perspektywie długoterminowej, taka krótkowzroczność jest tym, na czym oni żerują, Żerują na naszym zabieganiu, kiedy wygodniej jest nam zdać się na opiekę państwa.

Dr Naomi Wolf: Tak, mamy mnóstwo przykładów takiego żerowania, ale obecnie mamy do czynienia z potężną kampanią propagandową i dezinformacyjną, która ma na celu nakłonienia nas do przyjęcia tego rozwiązania. Pracowałam jako konsultant polityczny na najwyższych szczeblach administracji i nauczyłam się, by analizować wydarzenia metodą „inżynierii wstecznej”. Mam przez to na myśli, że gdy jesteś doradcą i uczestniczysz w spotkaniach, gdzie tworzy się historia, cel jest już zidentyfikowany i należy się zastanowić teraz, jaką stworzyć narrację, by nakłonić ludzi to wdrożenia tego celu. Cel jest następnie przekazywany do komórki public relations, gdzie jest tworzona odpowiednia narracja.

Dlatego też często zaczynam analizę wychodząc od zakładanego wyniku, ponieważ ten wynik zazwyczaj określa intencje danej polityki. Te środki w postaci lockdownów są bezsensowne. Dostępne są dane, które pokazują, że stany czy kraje, które „zamykają się”, wcale nie poradziły sobie lepiej, niż stany czy państwa, które pozostały otwarte."

[BumTrarara]

Zaszczepieni czy niezaszczepieni + śledzenie cyfrowe?

 

Żółci bracia poszli znacznie dalej. Tak na szybko:

 

Za mało punktów? Ups... nie pójdziesz na studia, doktorat, nie dostaniesz stanowiska, nie wyjdziesz za granicę.

[Tornado]

Godzinę temu, BumTrarara napisał:

nie wyjdziesz za granicę.

Akurat ta część mi się bardzo 'pasi'.

 

Za pieniążki społeczeństwa kształci się specjalistów, którzy później nabijają kabzę zachodowi.

Secundo, w tym tempie niebawem nie będzie miał kto odepchać kanalizy bo 'flachowcy'  już w okolicach 50tki A młodzi to genderują/renderują w chmurze oderwania od grawitacji życia codziennego.

 

Mediana lekarzy w PL jest grubo po 50tce. 

Kto ma nas 'leszczyć'?

Kowal?

....przecież zawodówki polikwidowane A w technikach uczą wtykać USB. 

 

 

Edytowane 2 Września 2021 przez Tornado

[Druid]

https://pl1.tv/title/ujawniamy-rozmowy-z-tajnego-forum-lekarzy-ukrywana-prawda-o-szczepieniach/?fbclid=IwAR3oarWMSv-gknXQc2VrAjcaMrp_xl7qCq4I_c4mdv54vJBK715dq-b2j0E

 

 

Polecam obejrzeć.

[Martius777]

Powszechna głupota mnie załamuje, nie chcą myśleć, łączyć fakty, tylko im wystarcza słuchanie "autorytetu" i czują się mądrzy, światli.

[Rnext]

@Martius777 Wolf mówi wyraźnie o analizie wydarzeń poprzez "reverse engeenering", a zna doskonale mechanizmy funkcjonowania aparatu eksploatacji. To jest coś w rodzaju forumowej mantry "nie patrz co mówi, patrz co robi". Czyny demaskują wszystko i żadne okrągłe słówka, wciskające przyozdobione kolorowo cele deklarowane, nie są w stanie zamaskować celów realnych. Tylko trzeba patrzeć, choć wygodniej jest słuchać. Ludzkość została przyzwyczajona przez media masowego ogłupiania, realizujące zresztą jak jeden mąż, wspólny cel, do łykania rozwiązań i wyjaśnień świata bezrefleksyjnie. Bo tak wygodniej, bo jesteśmy zalewani terabajtami informacji nie do przetworzenia właśnie po to, żeby wywołać zmęczenie samodzielną analizą i przyjęcie gotowca do implementacji. A celem narzucenia nam gotowców jest to, żebyśmy pokornie błądzili i tracili na rzecz korzyści osiąganych naszym kosztem przez właścicieli systemu. 

 

Celem realnym jest najzwyczajniej totalna kontrola i wprowadzenie hodowli jedwabnika na kolejny, wyższy poziom eksploatacji. To jest dla nich zwyczajna hodowla bydła, którą należy optymalizować. Nieuzasadnione ekonomicznie jest np. wypuszczanie na łąki i hasanie po okolicy, skoro przyrost masy mięśniowej do uboju przez to się nie zmienia. Duża ilość danych, ich analiza i odpowiednia interpretacja pozwoli "hackować" znacznie lepiej człowieka, poprzez podsuwanie mu codziennie treści, wykolejających jego postrzeganie świata. Tak działają wszystkie "społecznościówki", śledzące aktywności użytkowników. Na ich podstawie, w zależności od celu, "hackują" percepcję i modelują ogląd rzeczywistości (zarządzanie percepcją) czy nawet pragnienia posiadania produktów. Przeciwko nam, naszej wolności, zostały wytoczone najcięższe dostępne na dziś działa. Ładują je ciężką amunicją ludzie, którzy zostali obdarzeni demokratycznym zaufaniem i wymierzają przeciwko tym, którym mają służyć i na ich rzecz pracować. Poprzebierani w garnitury powagi i statusu udają że wiedzą co robią, podczas gdy są ledwie tanimi, prowincjonalnymi magikami, którzy żeby wyjąć królika z kapelusza, muszą odwrócić uwagę widowni sążnistym pierdnięciem. To są zwyczajni zdrajcy narodów o mentalności fornali. 

[manygguh]

No dobra, ale nie jest tu powiedziane co robić. Czytam ten tekst i myślę: "Mamy przesrane, nie ma nadziei, trzeba uciekać do jakiejś dżungli albo tajgi". Ale czy o to w tym wszystkim chodzi? 

[Rnext]

10 minutes ago, manygguh said:

No dobra, ale nie jest tu powiedziane co robić.

Niech każdy robi ile może, nie marnując żadnej okazji dokonania wyboru. Byle mieć na uwadze, że idzie o dobro każdego razem i z osobna oraz skąd jest zagrożenie i podstawowy wróg obywateli. Czy to będzie bierny opór czy aktywna demonstracja, każdy niech włoży na ile go stać. Rezystancja opornika 1 Ohm jest niewielka, ale jeśli połączysz 30 mln w szeregu, to nie ma mocnych. 

[manygguh]

15 minutes ago, Rnext said:

Niech każdy robi ile może,

Mamy ograniczone opcje. W praktyce żadnych, bo społeczeństwo jest podzielone i mało kto ma opcję, że lekarz podbije mu lewy kwit, że się zaszczepił lub znajoma z sanepidu przymknie oko na prowadzenie biznesu "nie tak, jak trzeba".

 

15 minutes ago, Rnext said:

Czy to będzie bierny opór czy aktywna demonstracja, każdy niech włoży na ile go stać

Bierny opór zdaje się być jedynym wyjściem ale....

Jeśli nie będziesz mógł wejść do supermarketu/ urzędu/ zbiorkomu/ pociągu/ miejsca pracy/ szkół/ szpitali etc. to jak chcesz stosować bierny opór? Francuzi już miękną powoli, dlaczego u nas miałoby być inaczej? Odetną od podstawowych rzeczy i wtedy co? Nie ukrywam, że myśli o tym siadają mi na dekiel i zabierają radość z życia. Po prostu nie wiem, co robić.

 

Zaznaczyłem fragment od:

 

Edytowane 3 Września 2021 przez manygguh

[Perun82]

13 minut temu, manygguh napisał:

Nie ukrywam, że myśli o tym siadają mi na dekiel i zabierają radość z życia. Po prostu nie wiem, co robić.

Wojna w aspekcie psychologicznym. O to im chodzi. STRACH. Ja żyje z dnia na dzień. To co dekadę temu (pandemia 2009) wydawało mi się odległą przyszłością - stało się faktem.

Edytowane 3 Września 2021 przez Perun82

[manygguh]

15 minutes ago, Perun82 said:

Wojna w aspekcie psychologicznym. O to im chodzi. STRACH. Ja żyje z dnia na dzień. To co dekadę temu (pandemia 2009) wydawało mi się odległą przyszłością - stało się faktem.

Strach też, ale tu też są konkretnie działania. Gdyby chodziło wyłącznie o strach, to by straszyli i na tym poprzestali, a tak wprowadzają ogranicznia. O tym właśnie napisałem w poście wyżej oraz że nie wiadomo, co z tym fantem konkretnie zrobić.

[Perun82]

11 minut temu, manygguh napisał:

nie wiadomo, co z tym fantem konkretnie zrobić.

Sun Tzu - wprowadzaj zamęt, zmyl przeciwnika, prowadź dezinformację oraz dezorientuj wroga. Nie wszystkie obostrzenia, którymi nasz straszą w mediach wejdą - ale liczy się efekt. 

Edytowane 3 Września 2021 przez Perun82

[slusa]

Z perspektywy osoby która zajmuje się zawodowo zaawansowana analityka w tym uczeniem maszynowym - Panowie, ten pociąg już dawno odjechał i za najdalej kilkanaście lat obudzimy się w bardzo ściśle kontrolowanym społeczeństwie tak jak ta mądra Pani pisze, nie jesteśmy w stanie tego zatrzymać. Możliwości które daje dostęp do tak bogatych ZINTEGROWANYCH odpowiednim (covid) id danych  są nie do pojęcia przez przeciętnego człowieka. Monitorowanie aktywności w przestrzeni publicznej, w sieci, prywatnych wiadomościach i multum innych rzeczy, to wszystko będzie brane pod uwagę przy określaniu jaka kara powinna być zaaplikowana ponieważ formę kary również będzie można dopasować pod danego człowieka.

 

[Kespert]

25 minutes ago, slusa said:

ponieważ formę kary również będzie można dopasować pod danego człowieka

Stąd narracja prowadząca w stronę uświadomienia "ogółowi", jak dużo ludzi potrzebuje systemu nakazowo-opresyjnego, aby "nie leźli w szkodę". I "naturalny" wniosek, że niektórych ludzi trzeba karać - za znęcanie się nad dziećmi, za znęcanie się nad zwierzętami, za znęcanie się nad kobietami, za znęcanie się nad mniejszościami... za pisanie komentarzy podważających jedyny słuszny przekaz zatwierdzony przez "ekspertów medycznych" czy "historyków". Sami poprosimy o rozwiązanie "tego problemu".

Cały czas w pamięci chowa się myśl - Adolfa H. wybrano demokratycznie; sporo wyborców chciało tego, czym się wydawał. Dopiero post factum zorientowali się, czym był naprawdę. Co też jest argumentem przeciw demokracji w dzisiejszej formie.

[Perun82]

31 minut temu, slusa napisał:

za najdalej kilkanaście lat obudzimy się w bardzo ściśle kontrolowanym społeczeństwie

 

Po to udostępniono gawiedzi internet - aby się przyzwyczaiła i nie wyobrażała bez niego życia. To jest najgorsze, że wszystkie takie instrumenty nowoczesnych technologi obracają się przeciwko nam.

[Król Jarosław I]

Jestem Polakiem i obowiązki mam kombinatorskie.

 

Tyle w temacie.

[Martius777]

Co ciekawe, Nostradamus mówił w swoich centuriach o Epoce Tyranów i Dyktatorów, Epoce Buntów i Rewolucji w XXI wieku, ostrzegał przed "głosami wydobywającymi się z luster", które będą pełne kłamstw, że nikt nie będzie wiedział co jest prawdą a co nie.

 

Ludzie będą czipowani, dopiero III wojna światowa spowodowana przez TALIBAN, gdzie pojawi się Mahdi i Jezus Muzułmański, którzy otworzą brama piekieł (wielka wojna religijna islamu z chrześcijaństwem, tylko 2 państwa mają uniknąć poważnych zniszczeń - Polska, która przejdzie dobrowolnie na Islam i Nowa Zelandia z racji oddalenia od teatru wojennego) i dwie katastrofy kosmiczne zmiotą tych co chcieli zniewolić ludzkość - zniszczone zostaną nadajniki/satelity/komputery śledzące ludzi - wedle jasnowidza, stanie się to na polecenie samego Stwórcy Wszystkiego.

 

Chrześcijanie zwyciężą i po tym cała ludność planety ma przejść na chrześcijaństwo. z czasem państwa znikną i po IV wojnie nie będzie już państw a jedynie państwo planetarna Ziemia.

 

Skutki szczepionek mają być opłakane, ci co przeżyją religijną wojenną hetakombę (tylko 30% przeżyje, sam Nostradamus był przerażony tym faktem pisząc, że oszaleli Ziemianie byli na granicy ZNISZCZENIA WSZYSTKIEGO )- aż 3/4 ocalałej ludzkości ma być bezpłodna, będą mieć poparzenia w miejscach wszczepionych implantów. z powodu rozbłysku słonecznego. Mało tego, Stwórca Wszystkiego podeśle asteroidę z "kosmicznymi bakteriami" zabijające choroby, raka i wirusy, która będzie przelatywać koło Ziemi i ludzie wydobędą ten prezent. Będzie też leczyć bezpłodność.

 

Wiele, wiele lat później, koło 1700 lat później Stwórca ludzkości ma osobiście przybyć na Ziemię, która już będzie potężna z wieloma koloniami planetarnymi, sztucznymi planetami, niesamowitą technologią umożliwiającą podróże w dowolne miejsce w kosmosie w czasie poniżej sekundy, w sojuszu z różnymi istotami pozaziemskimi.

 

Zastanawiam się czy Nostradamus miał rację patrząc na to wszystko co się teraz dzieje - powstanie Talibanu i pomysły z zniewoleniem ludzi. Tak tu zostawiam dla potomnych gdyby się sprawdziło. Takie małe pocieszenie, że ci co będą chcieli zniewolić ludzkość - NIE UDA SIĘ IM, bo na to NIE POZWOLI sam Stwórca.

 

Można wierzyć lub nie ale nie potrzeba Nostradamusa aby widzieć dokąd to wszystko zmierza.

[manygguh]

2 hours ago, Perun82 said:

Sun Tzu - wprowadzaj zamęt, zmyl przeciwnika, prowadź dezinformację oraz dezorientuj wroga. Nie wszystkie obostrzenia, którymi nasz straszą w mediach wejdą - ale liczy się efekt. 

Sun Tzu zawsze spoko, ale co robić jak wprowadzą te ograniczenia dla niezaszczepionych? Nie wsiądziesz, nie wejdziesz, na zarobisz itp. Tu o to chodzi.

[Perun82]

4 minuty temu, manygguh napisał:

ale co robić jak wprowadzą te ograniczenia dla niezaszczepionych?

To jest proces - myślisz, boisz się, planujesz co i jak. Cel osiągnięty  Oni najpierw chcą ludzi pokonać i wycieńczyć psychicznie. 

 

4 minuty temu, manygguh napisał:

ale co robić jak wprowadzą te ograniczenia dla niezaszczepionych?

Oficjalnie tego nie zrobią. Będą działać jak na wiosnę, kiedy jak się okazało bezprawnie zmuszali do zamykania lokali. 

 

Natomiast jeśli oficjalnie wprowadzą- wtedy o nic się nie martw, znaczy się Nowa Normalność weszła w życie. I rzeczywistość jaką znaliśmy będzie wspomnieniem. 

Edytowane 3 Września 2021 przez Perun82

[manygguh]

10 minutes ago, Perun82 said:

Natomiast jeśli oficjalnie wprowadzą- wtedy o nic się nie martw, znaczy się Nowa Normalność weszła w życie. I rzeczywistość jaką znaliśmy będzie wspomnieniem. 

Tu się różnimy. Ja nie chcę być bierny i patrzeć. Ja chcę działać i nie dać się psychopatom. Ty przyjmujesz zasadę co będzie, to będzie, najwyżej będę wspominał jak to kiedyś było.  

 

11 minutes ago, Perun82 said:

To jest proces - myślisz, boisz się, planujesz co i jak. Cel osiągnięty  Oni najpierw chcą ludzi pokonać i wycieńczyć psychicznie. 

Tylko poprzez planowanie i działanie można się przed tym uratować. Ich cel jest taki, by uzależnić od siebie ludzi. Osoby, które myślą samodzielnie i działają w kierunku wolności, tylko przeszkadzają im w osiągnięciu celu.

[Perun82]

1 minutę temu, manygguh napisał:

Ja chcę działać i nie dać się psychopatom.

Cały czas się dajemy. Gramy na ich zasadach.  Działaj, owszem, ale sam dla siebie. Nie martw się o innych - oni mają Ciebie gdzieś. Głowna zasada pierwszej pomocy - zanim zaczniesz pomagać zabezpiecz siebie. 

 

 

1 minutę temu, manygguh napisał:

Ich cel jest taki, by uzależnić od siebie ludzi.

I to już osiągają. w każdym aspekcie - finansowym, społecznym, psychicznym.

 

4 minuty temu, manygguh napisał:

Osoby, które myślą samodzielnie i działają w kierunku wolności, tylko przeszkadzają im w osiągnięciu celu.

 

Oby nie poszły drogą romantyków, którzy na wojnie giną pierwsi.

 

Niestety, to co ma nastąpić - nastąpi prędzej czy później.  Pytanie tylko kiedy i czy będziemy umieli się w takim środowisku odnaleźć. 

[Sky]

4 godziny temu, Rnext napisał:

Rezystancja opornika 1 Ohm jest niewielka, ale jeśli połączysz 30 mln w szeregu, to nie ma mocnych. 

 

3 godziny temu, Perun82 napisał:

Wojna w aspekcie psychologicznym. O to im chodzi. STRACH

 

17 minut temu, manygguh napisał:

Tu się różnimy. Ja nie chcę być bierny i patrzeć. Ja chcę działać i nie dać się psychopatom

 

1. Nie bać się, bo to zabiera wolność umysłu i siły psychiczne. Jak się boisz już jesteś niewolnikiem.

2. Propagować wiedzę na swoim poletku - rozmowy z rodziną, znajomymi - z tymi którym coś świta. Betonu się nie przekona, chyba że ktoś ma chęci na kłótnie.

3. Chcesz dotrzeć do większej grupy ludzi ? Zakładaj kanał na youtube (unikając umiejętnie cenzury - da się, poprzez unikanie wrażliwych słów, nie mówienie wprost - algorytm jest głupi, a ludzkiej moderacji jest za mało, żeby wszystko kasować), rumble, minds, bitchute, pisz bloga i dziel się linkami ... czy inne platformy - i przekazuj wiedzę. Jest już dużo kanałów, ludzie tego pragną i oczekują, wystarczy poczytać komentarze.

4. Dąż do niezależności - jak najmniej punktów stycznych z systemem. Organizuj małą chatkę na wsi z dostępem do wody z rzeki itd. (vide śp. Adolf Kudliński)

5. Organizacja Państwa w Państwie - waluta barterowa/waluta lokalna oparta na kruszcu - wszystko da się zrobić.

6. Zamiast szukać podziałów, trzeba się jednoczyć. Beton umysłowy i matrixiarze będą biegać w kołowrotku systemu, a Ci co zawczasu o tym pomyśleli będą sobie radzić, dopóki małe 10cm autonomiczne drony nie będą patrolować ulic z czujnikami termowizyjnymi, ale to jeszcze gdzieś za ok. 10 lat  i na wioskę nie dolecą, bo baterii nie starczy

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Black_Hornet_Nano

 

3 godziny temu, slusa napisał:

Panowie, ten pociąg już dawno odjechał i za najdalej kilkanaście lat obudzimy się w bardzo ściśle kontrolowanym społeczeństwie

 

Nie trzeba się domyślać, bo to oficjalne plany i dane sprzed wielu lat wstecz,
a najnowsze dane tutaj:

http://reparti.free.fr/schwab2020.pdf

https://www.weforum.org/centre-for-the-fourth-industrial-revolution/

https://www.weforum.org/agenda/archive/fourth-industrial-revolution

 

Widzę przyszłość w zdecentralizowanym internecie, tzw. WEB3.0,

nie da się go ocenzurować ani zbanować, chyba że odetną nam kabel od internetu, 
to tam będą się łączyć ludzie o wolnościowych poglądach (już się łączą, ale to dopiero pierwsze kroki, bo nadal jest to faza beta)

Zainteresowanych odsyłam do słów kluczowych: web3.0, decentralized internet.

 

Więc proszę nastawić się na rozwiązania, a nie na pogrążanie się w depresji i bezsilności, bo tak jak wewnątrz tak i na zewnątrz

Szkoda życia na zamartwianie się

[Baca1980]

23 godziny temu, Rnext napisał:

Gdy idea ta wejdzie w życie, Ty i ja nie będziemy mogli spotkać się w knajpce czy w restauracji z naszymi znajomymi i podyskutować o stworzeniu ruchu społecznego mającego na celu odzyskanie naszych wolności, ponieważ ta aplikacja będzie miała dostęp do stosownych informacji i wygeneruje odpowiednią mapę naszych kontaktów.

Ajwaj.

W knajpce to można siedzieć  i gadać o dupie marynie. Prawdziwy ruch oporu siedzi w piwnicach i robi bomby.

 

23 godziny temu, Rnext napisał:

Szczególnie groźne jest to – i mówię to jako dyrektor firmy technologicznej – że do tej aplikacji można wdrożyć dowolną funkcjonalność, ot tak, bez większego wysiłku.

 

To niech pani specjalista zainstaluję mi apkę na Nokia 3310 :).

Totalna cyfroza gdzie ludzie myślą że jedyne telefony na świecie to smartfony

[deleteduser179]

Mam zapas trzech nokii 130 ('nie-smart') + kilka dobrych baterii. Ale jeżeli będzie trzeba, to wprowadzi się obowiązkową apkę dla obywatela, która musi być w smartfonie - i po zabawie. Szansę na możliwość normalnego życia upatruję na wsi - tam jednak łatwiej pochować trochę świń, społeczności są mniejsze i bardziej zwarte, miasta to syf i siedliska oskarków.

Edytowane 3 Września 2021 przez zychu

[Tornado]

7 godzin temu, Baca1980 napisał:

To niech pani specjalista zainstaluję mi apkę na Nokia 3310 :).

Ostatni myślałem o 'nocniku' paszportu co v i d owego 20-1!

 

....przecież nie ma konstytucyjnego zapisu o posiadaniu telefonu.

Wymiana dowodu z 'cipą'?

 

....oni się śpieszą, bo ludzię sie zaczynają łapać co jest 5.

 

Oglądałeś film  'zapłata'?

10 godzin temu, slusa napisał:

to wszystko będzie brane pod uwagę przy określaniu jaka kara powinna być zaaplikowana

Wystarczy wyłączać telefon.

2 kreski ze szminki na gębie i system gubi orjętacie rozpoznawania d..y.