Moja "teoria spiskowa"

[Wolverine1993]

Witajcie, chciałbym wam przedstawić moje zdanie na temat który się aktualnie dzieje na świecie. 

 

"Pandemia" raptem się skończyła i nagle wybucha wielka wojna ojczyźniana między Rosją i Ukrainą. Przypadek? Nie sądzę 😏

 

Eksperyment z zastraszaniem ludzi covidem ewidentnie się nie udał i trzeba było szybko znaleźć coś nowego i na topie po to aby wystraszeni ludzie znowu zaczęli się bać, tym razem jeszcze bardziej bo jednak widmo wojny bardziej działa na psychikę niż śmiercionośny wirus.

 

Tym razem wszechwładnego cara Putina (mimo że jeszcze wczoraj ludzie którzy nie wierzyli w covida twierdzili że za plandemia stoi jakaś nikomu nie znana grupa interesów która po cichu rządzi światem z tylnego siedzenia). 

 

Czyli co z jednej strony to ta grupa interesów rządzi światem,  czy może jednak jeden jedyny wykreowany na wariata człowiek który w każdej chwili może doprowadzić do zagłady ludzkości używając broni atomowej?

 

Ja już w tym wszystkim się serio gubię, ale nie wierzę w takie cudowne przypadki i zbiegi okoliczności 😏

 

 

 

[vodkas85]

Nie da się ukryć, że coś się szykuję. Żyjemy w pojebanym świecie, gdzie moralność to bajeczka dla bydła. Powinniśmy intronizować Konona na króla Polski. 

[DOHC]

Z Ukraińcami też nie jest tak czarno biało, mają kult bandery, zatrzymują nasze pociągi które kierujemy przez... Białoruś. Tacy to przyjaciele.

 

Z drugiej strony wróg mojego wroga to nasz sprzymierzeniec. 

 

Będzie też problem z imigrantami który można rozwiązać tak: pobudować im obozy, ale niech się zrzuci Europa bo my skąd mamy brać kasę? Jak się uspokoi każdemu podziękować i tyle, wracać odbudowywać swój kraj.

 

A obecną sytuację wykorzystać do rozwiązania kwestii Wołynia raz na zawsze, jeśli mamy wyprostować nasze relacje. 

[Rnext]

8 hours ago, Wolverine1993 said:

"Pandemia" raptem się skończyła i nagle wybucha wielka wojna ojczyźniana między Rosją i Ukrainą.

Mnie to interesuje od strony medialnej, odpowiedzialnej przecież za twarde szlifowanie umysłów jedwabnika w najważniejszym zakresie - budowania pożądanego przez sterowniczych, obrazu świata i rzeczywistości. Choć większość odbiorców mediów myśli że to narzędzie przekazu informacji, nie ma nic dalszego od prawdy. Ci sami dziennikarze, te same stacje i agencje, prowadziły przecież  bezwzględnie przedłużenie polityki globalniaków, kłamiąc, manipulując, naciągając fakty itd. Pamiętajmy o tym.

Sposób prowadzenia propagandy pozostaje ten sam - bezustanna pompa jednej i jedynie słusznej narracji. Jaka ona jest to chyba widać. Rosja zaczyna być kreowana na kolebkę terroryzmu i jeszcze gorszą wersję Państwa Islamskiego, zagrażającego pokojowemu rozwojowi i kohabitacji, zachodniego świata łagodności i dobrobytu, o Putinie otwartym tekstem pisze się "bandyta Putin" na wszystkich paskach a każdy, kto będzie odstępował od oficjalnej narracji samym zadawaniem pytań, tak jak wcześniej był szurem i foliarzem, aktualnie jest ruskim trollem czy ruską onucą. Obowiązuje zatem całkowity zakaz kontestacji. Czyli jest tak samo.  Tak samo również daje się ludziom racjonalne uzasadnienie dla własnej szlachetności, kiedy trąbią w tę samą dudę "chwała Ukrainie" i "niesienie pomocy". W mało kim budzi to jakiekolwiek podejrzenia.

 

Najprawdopodobniej więc w ogóle nie chodzi o to o co mówi się powszechnie, że chodzi, wszelkie sankcje są sprzedawane jako robiące co innego niż robią i trzeba patrzeć na efekty. A efekty są takie, że o ile C19 przytłumiła obrót towarami - nazwijmy je - przemysłowymi, to rynek surowcowy hulał "as usual". Aktualnie dorzyna się "szlaki handlowe" surowców energetycznych. Co zresztą, jak sugerowałem gdzie indziej, wpisuje się w agendę "FitFor55" oraz liczne uzgodnienia co do dostępu szarego jedwabnika do tzw. energetyki konwencjonalnej. O innym pobocznym celu jakim jest maskowanie bankructwa obecnego systemu walutowego tylko wspomnę. 

 

Nie zapominajmy też, że tak Putin jak i Żeleński są wśród doborowej śmietanki światowych przywódców, podopiecznymi organizacji terrorystycznej Klausa Schwaba, czyli jakiejś tam "Szkoły Globalnych Liderów" dobudowanej do WEF a mimo wszystko rozwój sytuacji i skutki polityki wojny, jak najbardziej sprzyjają interesom anglosaskich globalniaków. 

[yrl]

Pewnie chodzi o reset finansowy. Zacznie się od Rosji a później polecą na inne kraje. Nie wiem czy dla Ukrainy faktycznie nie lepsza by była kapitulacja po 48 godzinach i tylko zmiana przywódcy. Tak to będzie taki impas i wyniszczające walki na wiele tygodni. A zachód podsyca to dostarczając broń. Putin ma teraz przechlapane bo co by nie zrobił to nie wyjdzie z twarzą. Nie wiem co on sobie myślał. 

[nowy00]

Od razu w czwartek się zmienił temat, a jeszcze początkiem roku w miesiącach styczeń i luty mówili o szczytach zakażeń. Obecnie przekraczający granice są wszyscy zdrowi i nie ma mowy o wirusie. Jakoś temat sam się ulotnij. Teraz strach czymś innym. 

[Rnext]

5 hours ago, nowy00 said:

Teraz strach czymś innym. 

W schyłkowej fazie plandemii, kiedy już było widać początki jej wygaszania, podzieliłem się na forum obawą, że teraz pora na przejście do drugiej fazy tyrania i straszenia jedwabnika, obstawiając że będzie nią jakaś wojna. Założyłem, że skoro plan nie jest domknięty, obowiązują nadal techniki psychopatów - luzowanie/dociskanie. Można sobie oczywiście gorzko zażartować, że skoro musiała wybuchnąć, to szkoda że nie dwa lata wcześniej. Nie byłoby tego całego plandemicznego cyrku, który zrył ludzkości psychikę i poczynił w niej straty na niewyobrażalną skalę. Głównie dlatego, że ludzie nie potrafią obronić własnej psychiki, przed nawet prostymi trickami propagandowymi.

Wygląda na to, że koszt, jaki ponosi ludzkość ma być tylko zyskiem wąskiej grupki interesów. A tej już nikt nie myśli rozliczać, bo wprasowywany jest już nowy strach, który skutecznie odwrócił uwagę od wszystkiego co było przedtem. Odetchnięcie po wszystkim z ulgą, poprowadzi najpewniej do nieposiadania się z radości, że "już po wszystkim i można cieszyć się życiem" a w tej sytuacji wszelkie zbiorowe rewizjonizmy zgasną naturalnie. Prosty plan, naprawdę zero wyrafinowania. I zwróćmy uwagę, jak tanio jest wyceniane przez "elity" wszelkie, ludzkie życie i jak śmiało poczynają sobie, żeby nim szafować.

[Wolverine1993]

A zastanawialiście się kto i za czyje pieniądze będzie później podnosił Ukrainę z gruzów? Bo ja sie domyślam. A straty w samej infrastrukturze będą ogromne. 

Ukraina przed wojną gospodarczo szorowała po dnie, natomiast ciężko mi sobie wyobrazić co będzie później jak już się to wszystko zakończy.

[xander99]

16 minut temu, Wolverine1993 napisał:

A zastanawialiście się kto i za czyje pieniądze będzie później podnosił Ukrainę z gruzów? Bo ja sie domyślam. A straty w samej infrastrukturze będą ogromne. 

Ukraina przed wojną gospodarczo szorowała po dnie, natomiast ciężko mi sobie wyobrazić co będzie później jak już się to wszystko zakończy.

Wcale bym sie nie zdziwił gdyby to Putin całkowicie podbił Ukrainę i szukał zaczepki w kontekście podbicia Europy.

[maroon]

Plandemie, wojny, itp. to są wydarzenia przede wszystkim medialne i przez media kręcone. Dodatkowo im bliżej wydarzeń się jest, tym balonik bardziej nadmuchany. 

[RealLife]

On 2/28/2022 at 8:37 AM, Rnext said:

Najprawdopodobniej więc w ogóle nie chodzi o to o co mówi się powszechnie, że chodzi

 

Jedynie o co chodzi, to o to że mącisz w głowach młodym chłopakom posługując się spiskową narracją nastawioną na budowanie strachu i podziału (my - jedwabniki, oni - wąska grupa mająca siłę sprawczą). W ten sposób wpędzasz ich jeszcze głębiej w myślenie anarchistyczne i przez to destrukcyjne.

 

Wstydu nie masz Rnext. Środa Popielcowa jutro. Posypałbyś głowę popiołem.  

 

 

[Zbychu]

Pisałem o tym pare dni temu.

 

Wojna tak, jest prawdziwa. Ale Putin został zmanipulowany, celowo zachęcony do wojny przez działania NATO w środkowej Europie. Wszystko po to, żeby doszło do wojny. 

 

Celem wojny jest rozwalenie ekonomii, bo przecież nikt obecnie nie kupi teorii wielkiego resetu. Ale polski już kuleje i rosyjska waluta zniszczona. Teraz jeszcze zniszczyć EUR i GBP i można zaczynać powoli wielki reset.

 

Wojna to też najlepsze odwrócenie uwagi od tego co ważne. Radzę wam śledzić zmiany w ustawach każdego europejskiego kraju. Gwarantuje wam, że od początku wojny będą wchodziły coraz gorsze zmiany - chodzi im głównie o posiadanie kodu QR przez każdego obywatela oraz reset waluty, więc przymus szczepień oraz jakieś podatki lub zmiany niszczące wartość pieniądza

[Rnext]

@RealLife tłumaczyłem wielokrotnie - pisząc, posługuję się uproszczonym modelem, zwanym przez Ciebie "linią podziału", która oprócz tego, że podkreśla istnienie "my i oni" to umownie sygnalizuje główną siłę wypadkową, ścierających się i podgryzających wzajemnie frakcji "onych". Nie ma monolitów. Bez sensu, żebym przy każdym wpisie dołączał disclaimer.

 

2 hours ago, RealLife said:

wpędzasz ich jeszcze głębiej w myślenie anarchistyczne i przez to destrukcyjne.

A powinno być jakie, żeby było realistyczne? Tu bajki chcesz o patriotyzmie opowiadać? O jakiejś obronie ziemi? Nie zapłać podatku od ziemi to się szybko dowiesz czyja ona jest. Co oznacza, że broniąc jej własną krwią, walczysz o utrzymanie swojego statusu płatnika-niewolnika a nie o żadną wolność. O relacjach międzyludzkich i "transpłciowych" ma tu być bez ogródek i prosto w ryj ale o "sprawach wagi państwowej" mamy cisnąć bullshit?

Jesteś cudzym zasobem, zwłaszcza w krainach o państwowości złodziejsko-oligarchicznej jak Rosja czy Ukraina. Aktualne działania globalniaków chcą zamienić resztę świata w taką "Rosję". 

Spójrz PL i UKR startowały w 1990r. z podobnego poziomu PKB - 80-90 mld $. Po 30 latach rządów wałkoni, przewalaczy i budowy totalnie nieefektywnego gospodarczo i cywilizacyjnie, systemu oligarchicznego na UKR, ich PKB ledwie drgnął i jest jakoś ponad 100 mld $ a Polski prawie 600 mld $. No to kim są dla systemu mieszkańcy Ukrainy? Wszczepiono im tak głęboko fałszywy patriotyzm, że będą bronić nawet własnych ciemiężców, ich ciemnych geszeftów, nawet w imię pozostania niewolnikiem. Bo jakoś w tym zalewie wzruszającej propagandy o dzielności narodu, nie widzę, żeby ów naród postawił jakieś warunki swoim panom, którzy zresztą gremialnie spierdolili prywatnymi awionetkami. 

[nowy00]

4 godziny temu, Rnext napisał:

zrył ludzkości psychikę i poczynił w niej straty na niewyobrażalną skalę.

 

Niestety doszła jakaś kontynuacja. Teraz co z tymi zwolennikami obostrzeń, szczepień i tego wszystkiego o czym mówione było jakiś czas temu. Straszenie czymś innym. Od czwartku w mediach, radiu ciągle ten sam temat. 

 

2 godziny temu, maroon napisał:

Plandemie, wojny, itp. to są wydarzenia przede wszystkim medialne i przez media kręcone. Dodatkowo im bliżej wydarzeń się jest, tym balonik bardziej nadmuchany. 

Media mają kolejny temat jaki mogą ciągnąć. Widziałem fake filmiki o tym, że czegoś w Ukrainie nie było a w mediach puszczają jak coś prawdziwego - niestety dezinformacja, która jest perfidnie stosowana. Teraz jakby mówić iż jest sfałszowane od razu jesteś traktowany inaczej. Przykład takiego filmiku:

Maciej Mateusiak na Twitterze: „W dwa lata nabrałem nieufności do telewizji. Okazuje się slysznie https://t.co/uwTpR4U1O1” / Twitter

 

[Kespert]

On 2/28/2022 at 8:37 AM, Rnext said:

odpowiedzialnej przecież za twarde szlifowanie umysłów

W tej chwili - zgoda na powszechną cenzurę walkę z dezinformacją.

I znowu znak rozpoznawczy - nieważne jaki będzie wynik wojny, cenzura wygra i pozostanie.

W dalszej kolejności - niechęć do waluty/pieniądza krajowego, który można zniszczyć wszystkim obywatelom, jeśli jakiś wariat dostanie się do władzy. Elementem następnym układanki będzie susza... i ceny papieru vs żywność. Potrzebujesz do produkcji żywności gazu (nawozy), ziemi (spokojnej), ludzi do pracy, paliwa do maszyn i wody. Crap, nie podpowiadam dalej.

On 2/28/2022 at 8:37 AM, Rnext said:

Obowiązuje zatem całkowity zakaz kontestacji.

Dopóki giną ludzie - tak.

Zajdel, pamiętasz swój 1337speak?

Niemcy idą w atom, Francja idzie w atom. Zero sprzeciwu społeczeństw przeciw energii atomowej, zero patrzenia kto i ile zarobił na certyfikowaniu dostępu do powietrza. Trzeba tak.

Ale nie zmienia to faktu, że ludzie giną, a nie powinni.

W ciągu doby zmieniono globalny focus, i nagle wszyscy przypomnieli sobie, że aby walczyć o władzę nad swoim krajem, najpierw trzeba go mieć.

[Rnext]

14 minutes ago, Kespert said:

W dalszej kolejności - niechęć do waluty/pieniądza krajowego, który można zniszczyć wszystkim obywatelom, jeśli jakiś wariat dostanie się do wład

Masowo umknął uwadze również kolejny fakt. Zero protestów i całkowita, karna akceptacja dla zamrożenia kont oligarchów. Przecież to uzasadnione w przypadku bandytów! Wkrótce, nawet jeśli bandytą okaże się Kowalski spod szóstki, to jeszcze wpierdol od sąsiadów dostanie oprócz blokady środków w BC. 

 

14 minutes ago, Kespert said:

Niemcy idą w atom, Francja idzie w atom. Zero sprzeciwu społeczeństw przeciw energii atomowej

Od niemal 5 lat kontrakty na uran tylko rosną i rosną. Zaskoczenie jakieś?

[Iceman84PL]

Takie małe sprostowanie nie istnieje coś takiego jak teoria spiskowa?

Bo albo teoria czyli przypuszczenie lub spisek co dzieje się naprawdę ukrywane przed społeczeństwem.

To co obecnie się dzieje to spisek i zamieszani są w to wszyscy.

To było przez nich zaplanowane dawno temu a teraz skrupulatnie krok po kroku jest realizowane.

Plandemia to był wstęp teraz przyszedł czas na drugi etap czyli wojna na Ukrainie czyli pierwszy z trzech konfliktów.

Będą zapewne jeszcze dwa obstawiam Chiny z Tajwanem i ostatni Turcja, Izrael, Arabia Saudyjska przy jakimś udziale USA przeciwko Iranowi.

Po co są te trzy konflikty to bardzo proste pierwszy ma zdestabilizować Rosję, oczernić przed opinią publiczną oraz zmusić do sojuszu z USA przeciwko Chinom.

Drugi jest po to by Chiny stały się monopolem podzespołów, chipów, procesorów zagarniętych z Tajwanu czyli 80% zasobów całej gospodarki światowej w tym zakresie

i uzależnienie świata zachodniego oraz trzymanie go za twarz.

Trzeci konflikt to pokonanie ostatniego z kilku jeszcze niezależnych państw od banku centralnego i globalistów jakim jest Iran a później już łatwa droga i zrobienie drugiego frontu przeciwko Chinom.

Tak bym to widział.

Możni tego świata dali sobie czas na realizację tych zadań ma być wielki reset czyli wprowadzenie nowego porządku świata z cyfrową walutą, kodami, chipami, brakiem swobód, wolności, praw, 

własności przez obywateli, którzy są tresowani na posłusznych niewolników.

Putin to tylko marionetka w rękach poważnych graczy, którzy wykładają na każdy konflikt na tej planecie ogromne środki, zasoby by osiągnąć cel.

A że przy tym zrobią depopulację no cóż mają to tam gdzie nie dochodzi słońce bo dla nich jesteśmy zasobem/narzędziem a jak się przestajemy opłacać to kosztem, którego trzeba się pozbyć.

 

 

 

 

 

 

[spacemarine]

Skończy się wojna i wybuchnie kolejna pandemia np 2024 r jak już wszystkie kraje oddadzą władzę nad pandemia WHO albo inne klimatyczne problemy, scenariusz już  jest.

[Wolverine1993]

A powiedz komuś że to jeden wielki teatrzyk dla ludu to jakie następuje oburzenie, bo przecież nasi "bracia" Ukraińcy ginął! 

Kurwa jak mnie to śmieszy, jeszcze wczoraj wyśmiewani od leni, obiboków, kretaczy i nieudaczników a dziś wielcy bohaterowie, tak samo biedne Ukrainki - wczoraj sprzątaczki i kurewki a dziś biedne kobiety.

Oczywiście wszystko to dlatego bo każdemu europejczykowi pali się dupa i trzęsie się ze strachu aby wojna nie zapukała do naszych drzwi, bo wtedy nastopi koniec wygodnego życia w dobrobycie.

Jasne kobietom z dziećmi i starszym ludziom trzeba pomóc, bo nie są w stanie się obronic ale w innym wypadku niet. 

 

Natomiast rozbawił mnie jeszcze jeden fakt, a mianowicie pokazali na jakimś co się dzieje na dworcu w Lwowie i zgadnijcie jakiego koloru skóry ludzie na nim przeważali? No właśnie strasznie sniadzi byli ci Ukraińcy w zdecydowanej większości.

[yrl]

Patrzcie jaka szurska teoria. Film z 2018 roku opowiada co będzie się działo w 2022 roku. 

 

 

[DOHC]

W dniu 2.03.2022 o 18:50, yrl napisał:

Film z 2018 roku

Nieźle, wielokrotnie na stronach "szurskich" widywałem podobne tezy, ale tu padła data: 2022r. Bardzo ciekawe, masz tego więcej?