Skocz do zawartości

Jak urlop, to najlepiej sama


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Wszystkim 


Na początku zobrazuje całą historię i przedstawię Nas.
Mam 26 lat, Ona 25, mieszkamy razem za granicą od ponad roku, związek od kwietnia tamtego roku. 


Przechodząc do sedna
Moja dziewczyna chce zmienić pracę, okres wypowiedzenia wynosi 1 miesiąc. Planuje wypowiedzieć umowę 1 listopada i musi pracować do 1 grudnia. Następnie poinformowała mnie o planie że chce pojechał do Polski, do domu  ja później na święta dojadę.
Osobiście bardzo ten pomysł nie podoba mi się, sama wizja tego że wracanie do pustego mieszkania jest najgorsza. Powiedziałem że ja, na jej miejscu nie zrobił bym tego ze względu na Nią i tego jak ona by się wtedy czuła. 
Odkąd mieszkamy razem jest w porządku, dogadujemy się, wspieramy. 
Była kilka razy z swoją ciotką/koleżanka na 3/4 dni na wyjeździe beze mnie, nie miałem o to problemu. Każdy chce czasem wyjść na chwilę sam. 
Również sam byłem raz w Pl, ponieważ był tu długi weekend ale ona musiała wtedy iść do pracy. Było jej przykro ale nie miała problemu, ale nie było mnie 4 dni, nie miesiąc.
Ona również jest zdania że czasem dobrze jest od siebie odpocząć, bo przecież ciągle spędzany czas razem. I tak i nie, ponieważ jeden wspólny dzień to sobota, na codzien się mijamy. 
Nie wiem jak to do końca rozegrać, nie chce czuć się jak zabawka. Gdy jest dobrze to ok , gdy wkrada się monotonia lub problemy to ona wtedy najlepiej by wyjechała i odpoczęła, ponieważ później jest lepiej między Nami. 

 

Proszę Was o opinię


Dzięki i pozdrawiam wszystkich. 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moge napisac jak postepuje ze swoimi LAT'ami od czasu wybudzenia, moze to Ci pomoze. U mnie dziala. Sprawdzone.

 

Otóż, kobieta, która pożąda faceta zrobi dla niego bardzo dużo. Kobiety (szczególnie te normalne) lubią być prowadzone. To jest twój szlak, którym powinieneś podążać przy podejmowaniu decyzji.

Ustalasz czego chcesz/czego oczekujesz od partnerki. Twoje dobro, to dobro waszego wspólnego związku. Zastanów się czy jest to prośba toksyczna czy nie. Jeżeli mieści sie w granicach normy. To kobiecie to komunikujesz w sposób bezpośredni. I w tym momencie zrobiłeś wszystko, co powinieneś. Twoja rola się kończy i przechodzisz w stan obserwacji. To co zrobi kobieta pokaże Ci, jak Cię traktuje i w jakiej hierarchii jej potrzeb się znajdujesz. Czy jest w twojej ramie, czy widzi w tobie przewodnika stada czy też nie. Jeżeli nie, to znaczy, że czas rozglądać się za inną opcją, bo ona już to robi.

Edytowane przez antyrefleks
  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, antyrefleks napisał(a):

Moge napisac jak postepuje ze swoimi LAT'ami od czasu wybudzenia, moze to Ci pomoze. U mnie dziala. Sprawdzone.

 

Otóż, kobieta, która pożąda faceta zrobi dla niego bardzo dużo. Kobiety (szczególnie te normalne) lubią być prowadzone. To jest twój szlak, którym powinieneś podążać przy podejmowaniu decyzji.

Ustalasz czego chcesz/czego oczekujesz od partnerki. Twoje dobro, to dobro waszego wspólnego związku. Zastanów się czy jest to prośba toksyczna czy nie. Jeżeli mieści sie w granicach normy. To kobiecie to komunikujesz w sposób bezpośredni. I w tym momencie zrobiłeś wszystko, co powinieneś. Twoja rola się kończy i przechodzisz w stan obserwacji. To co zrobi kobieta pokaże Ci, jak Cię traktuje i w jakiej hierarchii jej potrzeb się znajdujesz. Czy jest w twojej ramie, czy widzi w tobie przewodnika stada czy też nie. Jeżeli nie, to znaczy, że czas rozglądać się za inną opcją, bo ona już to robi.

Myślałem o tym aby zakomunikować to w następujący sposób. 

1. Gdybym miał taką możliwość, zjazdu na miesiąc, nie zrobił bym tego ze względu na Ciebie, ponieważ wiem że było by Ci przykro samej tutaj. Ponieważ mieszkamy razemz żyjemy, patrzę na Ciebie i biorę pod uwagę zawsze 

2. Skoro uważasz że odpoczynek od siebie jest dobry, możemy opuścić mieszkanie. Wtedy ja wezmę sobie pokój , Ty również i będziemy się widywać na weekendach lub na tygodniu.

3. Powiedzieć żeby robiła jak uważa za słuszne, ale musi się liczyć z moją zmiana nastawienia wobec Niej lub całego związku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Atanda napisał(a):

Powiedz jej wprost, że to nie jest dobre dla związku i dla Ciebie tak długa rozłąka. Zapytaj ją o powody, może ma jakieś istotne. 

 

Wiesz ilu tu by dało worek złota żeby miesiąc być bez kobiety? 

Pierwszy powód to załatwienia sprzedaży jej auta, które stoi nie używane w domu rodzinnym. Aczkolwiek jej mama jest właścicielką, więc może to teściowa ogarnąć, tak też jej powiedziałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Danny napisał(a):

Moja dziewczyna chce zmienić pracę, okres wypowiedzenia wynosi 1 miesiąc. Planuje wypowiedzieć umowę 1 listopada i musi pracować do 1 grudnia. Następnie poinformowała mnie o planie że chce pojechał do Polski, do domu  ja później na święta dojadę.

 

Może to tylko literówki ale podpowiem, że okres wypowiedzenia liczy się od 1 dnia następnego miesiąca. Rzucając papierem 1 listopada wypowiedzenie zacznie liczyć się od 1 grudnia, a skończy się 31 grudnia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Foxtrot napisał(a):

 

Może to tylko literówki ale podpowiem, że okres wypowiedzenia liczy się od 1 dnia następnego miesiąca. Rzucając papierem 1 listopada wypowiedzenie zacznie liczyć się od 1 grudnia, a skończy się 31 grudnia.

Masz rację, to mój błąd :)

dzieki 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Król Jarosław I napisał(a):

Nikt z tych moich znajomych, którzy mają trochę lepszy samochód nigdy nie usłyszałby czegoś takiego od swojej drugiej połówki.

 

Auto stoi od 1.5roku nie jezdzone. A tutaj za granicą mamy obydwoje własne. A gdy wracamy zawsze bierzemy na wynajem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Danny- Tu zaczyna się równia pochyła w dół.

 

 

5 godzin temu, Danny napisał(a):

Powiedziałem że ja, na jej miejscu nie zrobił bym tego ze względu na Nią i tego jak ona by się wtedy czuła. 

Zajrzyj do rezerwatu. Do "najgorętszego " ostatnio tematu. IMO - okazałeś słabość, bycie betą.

 

5 godzin temu, Danny napisał(a):

y. Było jej przykro ale nie miała problemu, ale nie było mnie 4 dni,

Nie żebym  generalizowął, ale p0lka zagraMAniCOM szybko znajdzie pocieszenie.

 

5 godzin temu, Danny napisał(a):

Nie wiem jak to do końca rozegrać,

Ona decyzję już podjęła. Ty możesz zachować resztki honoru i $$$.

4 minuty temu, Król Jarosław I napisał(a):

, którzy mają trochę lepszy samochód

Czyli od ilu k pln, którego roku produkcji?

Pozwolę się niezgodzić, bo znam parę przypadków gości z furami niemalże zadeptanych przez p0lki.

2 minuty temu, Danny napisał(a):

. A tutaj za granicą mamy obydwoje własne. A gdy wracamy

 I ona przez ten miesiąc będzie własnoręcznie ( celowo nie piszę sama ) hamulce ogarniać zastane albo coś z elektryką? N**a plz

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Danny napisał(a):

Moja dziewczyna chce zmienić pracę, okres wypowiedzenia wynosi 1 miesiąc. Planuje wypowiedzieć umowę 1 listopada i musi pracować do 1 grudnia. Następnie poinformowała mnie o planie że chce pojechał do Polski, do domu  ja później na święta dojadę.

 

No i super. Niech jedzie.

 

 

 

7 godzin temu, Danny napisał(a):

Osobiście bardzo ten pomysł nie podoba mi się, sama wizja tego że wracanie do pustego mieszkania jest najgorsza.

Odkąd mieszkamy razem jest w porządku, dogadujemy się, wspieramy. 

 

Tak, to zrozumiałe. Ale cóż -- nie takie trudne rzeczy w życiu trzeba przejść.

Fajnie że Ci na niej zależy i że jesteśice razem i tak dobrze oceniasz związek.

 

 

 

 

7 godzin temu, Danny napisał(a):

Powiedziałem że ja, na jej miejscu nie zrobił bym tego ze względu na Nią i tego jak ona by się wtedy czuła. 

 

Natomiast to, że jej tak powiedziałeś to jest mega dramat.

Wykastrowanie twojej męskiej siły.

Co najgorsze to Ty sam tak zrobiłeś. To straszne.

 

Dlaczego tak jest?

 

Po pierwsze to przemoc emocjonalna:   "jeśli zrobisz tak, aby być szczęśliwą, to ja będę nieszczęśliwy, czyli Ty zadajesz mi cierpienie".

Tak robią kobiety, nieświadomie, to manipulacja. Przykłady:

 

"Idizesz na piwo w piątek z kolegą? A co ja mam sama w domu siedzieć? I co ja wtedy będę robić?"

 

"Chcesz jechać z kolegami na dwa dni na męską imprezę? Oj nieeee... nie zgadzam się. Żadna kobieta by na to nie poszła. Ufam Ci, ale okazja czyni złodzieja. Poza tym chcę spędzać z Tobą każdą chwilę, a co ja będę robiła w weeknd wtedy? POmyślałeś o tym? "

 

Innymi słowy -- wykastrowałeś się sam.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

7 godzin temu, Danny napisał(a):

Była kilka razy z swoją ciotką/koleżanka na 3/4 dni na wyjeździe beze mnie, nie miałem o to problemu. Każdy chce czasem wyjść na chwilę sam. 
Również sam byłem raz w Pl, ponieważ był tu długi weekend ale ona musiała wtedy iść do pracy. Było jej przykro ale nie miała problemu, ale nie było mnie 4 dni, nie miesiąc.

 

Było jej przykro... Przemoc emocjonalna...

 

 

 

7 godzin temu, Danny napisał(a):

Nie wiem jak to do końca rozegrać, nie chce czuć się jak zabawka.

 

Prawdopodobnie na każdym kroku pokazujesz, że jesteś słaby.

 

 

 

 

 

7 godzin temu, Danny napisał(a):

Gdy jest dobrze to ok , gdy wkrada się monotonia lub problemy to ona wtedy najlepiej by wyjechała i odpoczęła, ponieważ później jest lepiej między Nami.

 

Czuję ciemną stronę mocy...

 

 

 

 

5 godzin temu, antyrefleks napisał(a):

Ustalasz czego chcesz/czego oczekujesz od partnerki. Twoje dobro, to dobro waszego wspólnego związku. Zastanów się czy jest to prośba toksyczna czy nie.

 

Dobrze napisałeś. Ale warunkiem aby prośba nie była toksyczna.

 

Bywają sytuacje, które są trudne, trzeba iść na kompromis.

 

Stawianie granic i wymagań wymaga mądrości.

 

 

— Myślisz, że poddani powinni robić co król rozkaże? — zapytał kiedyś Mistrz

— Myślę, że tak.
— Pamiętaj, że mądry król nie każe im się rzucić do wody, bo byłby to koniec jego królowania.

 

 

Innymi słowy łatwo można przelicytować i stracić autorytet.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@antyrefleks @Kiroviets sprawa rozbija się o to kiedy oni dają im odczuć, że już ich zdobyły.

 

Póki nie czują się pewnie są za bardzo zesrane, że w bogatym wnętrzu fotki na insta może sobie robić zaraz inna np. młodsza.

 

One się naprawdę boją stracić te samochody i starają się i okazują, że im zależy, serio jak masz auto to w dużej części to od ciebie zależy kiedy się skończy wersja demo o ile jeszcze do tego masz wiedzę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Król Jarosław I napisał(a):

@antyrefleks @Kiroviets sprawa rozbija się o to kiedy oni dają im odczuć, że już ich zdobyły.

 

Póki nie czują się pewnie są za bardzo zesrane, że w bogatym wnętrzu fotki na insta może sobie robić zaraz inna np. młodsza.

 

One się naprawdę boją stracić te samochody i starają się i okazują, że im zależy, serio jak masz auto to w dużej części to od ciebie zależy kiedy się skończy wersja demo o ile jeszcze do tego masz wiedzę.

Ale co Wy tak z tymi autami 🧐

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, kenobi napisał(a):

 

No i super. Niech jedzie.

 

 

 

 

Tak, to zrozumiałe. Ale cóż -- nie takie trudne rzeczy w życiu trzeba przejść.

Fajnie że Ci na niej zależy i że jesteśice razem i tak dobrze oceniasz związek.

 

 

 

 

 

Natomiast to, że jej tak powiedziałeś to jest mega dramat.

Wykastrowanie twojej męskiej siły.

Co najgorsze to Ty sam tak zrobiłeś. To straszne.

 

Dlaczego tak jest?

 

Po pierwsze to przemoc emocjonalna:   "jeśli zrobisz tak, aby być szczęśliwą, to ja będę nieszczęśliwy, czyli Ty zadajesz mi cierpienie".

Tak robią kobiety, nieświadomie, to manipulacja. Przykłady:

 

"Idizesz na piwo w piątek z kolegą? A co ja mam sama w domu siedzieć? I co ja wtedy będę robić?"

 

"Chcesz jechać z kolegami na dwa dni na męską imprezę? Oj nieeee... nie zgadzam się. Żadna kobieta by na to nie poszła. Ufam Ci, ale okazja czyni złodzieja. Poza tym chcę spędzać z Tobą każdą chwilę, a co ja będę robiła w weeknd wtedy? POmyślałeś o tym? "

 

Innymi słowy -- wykastrowałeś się sam.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Było jej przykro... Przemoc emocjonalna...

 

 

 

 

Prawdopodobnie na każdym kroku pokazujesz, że jesteś słaby.

 

 

 

 

 

 

Czuję ciemną stronę mocy...

 

 

 

 

 

Dobrze napisałeś. Ale warunkiem aby prośba nie była toksyczna.

 

Bywają sytuacje, które są trudne, trzeba iść na kompromis.

 

Stawianie granic i wymagań wymaga mądrości.

 

 

— Myślisz, że poddani powinni robić co król rozkaże? — zapytał kiedyś Mistrz

— Myślę, że tak.
— Pamiętaj, że mądry król nie każe im się rzucić do wody, bo byłby to koniec jego królowania.

 

 

Innymi słowy łatwo można przelicytować i stracić autorytet.

 

 

Spokojnie. Jeszcze nic nie zostało powiedziane, to co napisałem w punktach to narazie moje przemyślenia. 

2 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

@Danny- Tu zaczyna się równia pochyła w dół.

 

 

Zajrzyj do rezerwatu. Do "najgorętszego " ostatnio tematu. IMO - okazałeś słabość, bycie betą.

 

Nie żebym  generalizowął, ale p0lka zagraMAniCOM szybko znajdzie pocieszenie.

 

Ona decyzję już podjęła. Ty możesz zachować resztki honoru i $$$.

Czyli od ilu k pln, którego roku produkcji?

Pozwolę się niezgodzić, bo znam parę przypadków gości z furami niemalże zadeptanych przez p0lki.

 I ona przez ten miesiąc będzie własnoręcznie ( celowo nie piszę sama ) hamulce ogarniać zastane albo coś z elektryką? N**a plz

Co do ostatniego, musi ogarnąć przegląd, trochę w środku i zrobić ogłoszenie. Żadnej mechaniki Panowie ... Znam historię tego auto które stoi tam, a raczej jeździ jej mama tym ale idzie pod sprzedaż bo w domu 3 auta na jedną osobę. Nic więcej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Atanda napisał(a):

Argumentu że sprzedażą auta nie kupuje. 

 

Powiedz, że fajnie że jedzie. To będziesz mógł więcej czasu sam spędzić. Tu dajesz aluzje młodszych panien. 

Dobrze całość rozmowy przemyśle. Podzielę się w najbliższym czasie tym jak to wyglądało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Danny napisał(a):

Myślałem o tym aby zakomunikować to w następujący sposób. 

1. Gdybym miał taką możliwość, zjazdu na miesiąc, nie zrobił bym tego ze względu na Ciebie, ponieważ wiem że było by Ci przykro samej tutaj. Ponieważ mieszkamy razemz żyjemy, patrzę na Ciebie i biorę pod uwagę zawsze 

2. Skoro uważasz że odpoczynek od siebie jest dobry, możemy opuścić mieszkanie. Wtedy ja wezmę sobie pokój , Ty również i będziemy się widywać na weekendach lub na tygodniu.

3. Powiedzieć żeby robiła jak uważa za słuszne, ale musi się liczyć z moją zmiana nastawienia wobec Niej lub całego związku.

Jeżeli oczekujesz przytaknięcia, to tak. Czemu mialbys nie sprobowac skoro Ci zalezy? Ale nie nastawialbym sie na sukces bo tak to nie działa. Takie rzeczy muszą iść z wewnątrz człowieka, z pozycji siły. Albo wypływają spontanicznie albo nie. Jesli musisz z kobiet kalkukowac to juz przegrales. Kobieta powinna isc za facetem.

 

 

29 minut temu, Król Jarosław I napisał(a):

@antyrefleks @Kiroviets sprawa rozbija się o to kiedy oni dają im odczuć, że już ich zdobyły.

 

Póki nie czują się pewnie są za bardzo zesrane, że w bogatym wnętrzu fotki na insta może sobie robić zaraz inna np. młodsza.

 

One się naprawdę boją stracić te samochody i starają się i okazują, że im zależy, serio jak masz auto to w dużej części to od ciebie zależy kiedy się skończy wersja demo o ile jeszcze do tego masz wiedzę.

Bo auto jak inne atrybuty przyciągają na początku. Później liczy się gra. A że niektórzy chcą oszukać system wzbudzania pożądania tylko samochodem, to efekt jest krótkotrwały. No, ale działa na krótka metę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, antyrefleks napisał(a):

Jeżeli oczekujesz przytaknięcia, to tak. Czemu mialbys nie sprobowac skoro Ci zalezy? Ale nie nastawialbym sie na sukces bo tak to nie działa. Takie rzeczy muszą iść z wewnątrz człowieka, z pozycji siły. Albo wypływają spontanicznie albo nie. Jesli musisz z kobiet kalkukowac to juz przegrales. Kobieta powinna isc za facetem.

 

 

Bo auto jak inne atrybuty przyciągają na początku. Później liczy się gra. A że niektórzy chcą oszukać system wzbudzania pożądania tylko samochodem, to efekt jest krótkotrwały. No, ale działa na krótka metę.

Zrozumiałem przekaz. Jak to rozegrać z korzyścią na moje + nie wyjść na dupę przy tym. Gdy mi o tym oznajmiła, nie było u mnie żadnej reakcji poza tym, gdy odpowiedziałem że na pewno wrócimy do tego tematu, bo to jest do przedyskutowania.

3 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

@Danny- Tu zaczyna się równia pochyła w dół.

 

 

Zajrzyj do rezerwatu. Do "najgorętszego " ostatnio tematu. IMO - okazałeś słabość, bycie betą.

 

Nie żebym  generalizowął, ale p0lka zagraMAniCOM szybko znajdzie pocieszenie.

 

Ona decyzję już podjęła. Ty możesz zachować resztki honoru i $$$.

Czyli od ilu k pln, którego roku produkcji?

Pozwolę się niezgodzić, bo znam parę przypadków gości z furami niemalże zadeptanych przez p0lki.

 I ona przez ten miesiąc będzie własnoręcznie ( celowo nie piszę sama ) hamulce ogarniać zastane albo coś z elektryką? N**a plz

Rezerwat, ale który dział? Najlepiej nazwa tematu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Danny jesteś na przegranej pozycji, a próbując ją zatrzymać, będziesz swoją sytuację tylko pogarszał. 

 

Ona już podjęłą decyzję w swojej głowie, i dla niej rozłąka z Tobą na miesiąc to nie problem. 

 

Szukając sposobu na to, aby ona została, zniechęcisz ją do siebie i wyjdziesz na needy. 

 

Jedyne co możesz w tej sytuacji zrobić, to nic. 

 

Ona wyjedzie, a Ty musisz jej pokazać, że zostawiła wartościowego kolesia. 

 

Z Twojej strony, przez ten czas kontakt powinien być ograniczony do minimum: 

 

6 hours ago, Danny said:

3. Powiedzieć żeby robiła jak uważa za słuszne, ale musi się liczyć z moją zmiana nastawienia wobec Niej lub całego związku.

 

Powiedz jej, że przemyślałeś sprawę i niech zrobi jak uważa, jest wolnym człowiekiem i nie masz zamiaru jej niczego zabraniać. 

 

Ale nie mów jej, że Twoje nastawienie w stosunku do niej się zmieni- po prostu to zrób. 

 

Ona może coś sapać, że nie ma kontaktu za bardzo z Twojej strony, wtedy Ty jej powiedz, że np. przygotowujesz sobie posiłki na cały tydzień i musiałeś zrobić większe zakupy. 

 

Albo, że pojechałeś w fajne miejsce, bo nie chcesz sam siedzieć w domu. 

 

Pokaż jej, że świetnie spędzasz czas jak jej nie ma, to jej się styki przepalą momentalnie. 

 

To jest najlepsze co możesz zrobić w tej sytuacji. 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Atanda napisał(a):

Powiedz, że fajnie że jedzie. To będziesz mógł więcej czasu sam spędzić. Tu dajesz aluzje młodszych panien. 

 

Tak Ci się wydaje, że jesteś hardy. Ale prezentujesz słabość. Pisałem w pierwszym poście -- silny mężczyzna nie musi bronić się w błahych sprawach.

 

Po pierwsze kłamstwo -- "fajnie że jedzie". Albo odpychasz dziewczynę, która jest zaangażowana, albo to jest takie ze łzami w oczach "fajnie że jedziesz....chlip, chlip... a ja biedny miś będę cierpiał".   Kobiety to czują, czują, nie wiedzą, czują. Czują słabość.

 

Aluzje do młodszych ... równie żałosne co powyższe. Musi straszyć młodszymi, aby obecną kobietę przy sobie zatrzymać. Zaprawdę powiadam Ci — ten kto ma młodsze nie obnosi się z tym. Dlaczego? Bo gdyby mężczyźni byli dyskretni, to kobiety byłyby rozwiązłe.

 

 

 

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

@Danny jesteś na przegranej pozycji, a próbując ją zatrzymać, będziesz swoją sytuację tylko pogarszał. 

 

Słusznie. :)

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Jedyne co możesz w tej sytuacji zrobić, to nic. 

 

Słusznie. Niech jedzie.

 

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Ona wyjedzie, a Ty musisz jej pokazać, że zostawiła wartościowego kolesia. 

 

Złe podejście. Wartościowego kolesia to powinna była widzieć na co dzień.

NIe widziała? Cóż... to musztarda po obiedzie.

Bo wartość buduje się za wczasu, a nie gdy grunt pod nogami się obsunął.

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Z Twojej strony, przez ten czas kontakt powinien być ograniczony do minimum: 

 

Kontakt nie powinien być ograniczany.

Ale powinien być odpowiedni.

 

Można pisać "myślę o Tobie", można pisać "pragnę aby twoje uda znowu owinęły się wokół mojej szyi",

ale ... lepiej nie pisać "tęksnię", "brakuje mi Ciebie", ...

Dlaczego? Bo jedno to cierpienie, a drugie to radość.

 

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Powiedz jej, że przemyślałeś sprawę i niech zrobi jak uważa, jest wolnym człowiekiem i nie masz zamiaru jej niczego zabraniać. 

 

Świetnie ujęte w słowa.

Szkoda tylko, że trzeba się wycofać słowami "przemyślałem sprawę...".

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Ale nie mów jej, że Twoje nastawienie w stosunku do niej się zmieni- po prostu to zrób. 

 

Oczywiście racja. Straszenie słowami, santaż --> słaby mężczyzna.

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Ona może coś sapać, że nie ma kontaktu za bardzo z Twojej strony, wtedy Ty jej powiedz, że np. przygotowujesz sobie posiłki na cały tydzień i musiałeś zrobić większe zakupy. 

 

Świetne zagranie.

 

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Albo, że pojechałeś w fajne miejsce, bo nie chcesz sam siedzieć w domu. 

 

"fajne miejsce" --> znaczy dla kobiety "żałuj że nie jesteś w fajnym miejscu", co znaczy że przemoc emocjonalna, co znaczy słaby mężczyzna.

 

Silny mężczyzna, empatyczny, powie że pojechał, ale nie będzie zachwalał. Bo jeśli ma zaangażowaną dziewczynę, to nei chce jej przykrości robić.

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

Pokaż jej, że świetnie spędzasz czas jak jej nie ma, to jej się styki przepalą momentalnie. 

 

Nieee-eeee... nie przepalą się. Pokazywanie jak świetnie mu bez niej spowoduje tylk potwierdzenie jaki on słaby, że robi tańce godowe, aby ją zachęcić do powrotu.

 

 

 

 

8 minut temu, fruit napisał(a):

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Danny napisał(a):

Powiedziałem że ja, na jej miejscu nie zrobił bym tego ze względu na Nią i tego jak ona by się wtedy czuła. 

Widzisz jak wyglądają relacje damsko - męskie w praktyce. Widzisz panią, starasz się, zdobywasz, okres haju emocjonalnego i wychodzi co ma wyjść. Wcześniej też kobietom odbijało ale nie w takim stopniu.

10 godzin temu, Danny napisał(a):

Osobiście bardzo ten pomysł nie podoba mi się, sama wizja tego że wracanie do pustego mieszkania jest najgorsza.

Najgorsze rzeczy to niewola, śmierć, kalectwo czy ubóstwo. Relacja z partnerką a raczej jej brak i niezaspokojona potrzeba wywołuje duży dyskomfort, ale to też nie jakaś tragedia narodowa.

10 godzin temu, Danny napisał(a):

Planuje wypowiedzieć umowę 1 listopada i musi pracować do 1 grudnia. Następnie poinformowała mnie o planie że chce pojechał do Polski, do domu  ja później na święta dojadę.

Toż to ledwie trzy tygodnie rozłąki. Niech jedzie, baw się dobrze ale trzymaj rękę na pulsie. Każdy rozumie że Ci przykro itd no ale to nie dziecko i Ty też nie potrzebujesz cyca 24/7. 

 

6 godzin temu, Danny napisał(a):

teściowa

Zapędzasz się za daleko. Będzie ok to będzie, pójdzie to pójdzie, a "teściowa" to nie teściowa acz obcy człowiek. Weź stery życia w swoje ręce, może coś na podbicie testosteronu na początek i mniej myśleć w tej kwestii, nie zadręczać się tym.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.