Skocz do zawartości

Pobyt dziecka w szpitalu


Rekomendowane odpowiedzi

Siedzę z synem w szpitalu. Z żoną się wymieniamy dwa dni ona dwa dni ja. Zapalenie płuc, jakiś wirus nie wiedzą jeszcze jaki. Jakaś nowość.

 

Otóż jak żona i inne mamy siedzą z dziećmi, to pielęgniarki i mamy pięknie się dogadują. Normalnie jest och i ach. Kółko wzajemnej masturbacji.

Jak facet siedzi z dzieckiem, to chuj ci w dupę radź sobie sam. Nawet nie spytają się co u pana.

Przychodzi rano pani doktor na obchód z dwoma pizdeuszami, oby dwaj oczy w podłogę. Ani be ani me ani kukuryku.

Kurwa jasna, ta pani doktor rzeczywiście nosi spodnie. Tamtym stażystom, brakowało tylko smyczy i kagańców.

 

Eniłej, czuję się dyskryminowany przed panie w szpitalu i nadwodnych kukoldów. Dobrze że dzisiaj wychodzę, odetchną trochę. Ale w poniedziałek tu wrócę. Znów będą pierdolić że mam agresywną mowę ciała i się boją.

Edytowane przez vodkas85
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Smutny 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było podobnie, tylko byłem z córką. Nie wiedzieli co wykombinować, bo jako chłop nie mogłem być na sali z kobietami innymi i dziećmi. Podobno kobiety odczuwały, żę ich prywatność jest przez chłopa (mnie) zagrożona. W sporej części były grube, więc moje poczucie estetyki też cierpiało. 

Chcieli mnie do męskiej przenieść. Nie zgodziłem się i dostałem ekskluzywną jedynkę :D 

trzymaj się i zdrowia dla syna

Edytowane przez Atanda
  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, vodkas85 napisał(a):

Ale w poniedziałek tu wrócę. Znów będą pierdolić że mam agresywną mowę ciała i się boją.

Poflirtuj z nimi.

 

 

Godzinę temu, Atanda napisał(a):

U mnie było podobnie, tylko byłem z córką. Nie wiedzieli co wykombinować, bo jako chłop nie mogłem być na sali z kobietami innymi i dziećmi. Podobno kobiety odczuwały, żę ich prywatność jest przez chłopa (mnie) zagrożona.

"Stop dyskryminacji ojców w szpitalach!"

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, vodkas85 napisał(a):

Nie flirtuje od kąd jestem żonaty. Nawet z własną żoną 😂

Panie, to zły kierunek. Bajera Ci osłabnie. A piguły podatne są na bajere. One lubią emocje. Gdyby nie lubiły, to by takiej roboty nie brały. 

Edytowane przez Atanda
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takich przypadkach tylko Ordynator albo jakiś naczelny chirurg jest chadem.

 

Jak moja mama leżała na covid 2 lata temu to młode kobiety tylko przychodziły i ich zachowanie najłagodniej pozostawiało wiele do życzenia, jak raz naskarżyła Ordynatorowi który przyszedł do niej na drugi dzień te młode chodziły jak w zegarku xDDD

 

Pewnie cos dostały od niego i jeszcze zjeby to się nastawiły w odpowiedni rytm pracy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bassfreak napisał(a):

W takich przypadkach tylko ordynator albo jakiś naczelny chirurg jest chadem.

 

 Z personelem  nie ma co dyskutować. Trzeba od razu iść na samą górę. Kilka lat temu miałem podobną sytuację z moim Dziadkiem. Wystarczyła jedna skarga u Ordynatora. I na drugi dzień cały personel niższego stopnia chodził jak w zegarku:).

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, vodkas85 napisał(a):

panie w szpitalu i nadwodnych kukoldów. Dobrze że dzisiaj wychodzę, odetchną trochę. Ale w poniedziałek tu wrócę.

 

Znów będą pierdolić że mam agresywną mowę ciała i się boją.

 

Coś nie tak. Baba nie odczyta od faceta agresywną mowę ciała, chyba że ma jakieś schorzenie.

Jeśli masz klatę, pozycję nie-garba, to jest ok.

 

A te pizdeusze?
Takowe zawsze byli, są, i będą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, vodkas85 said:

Siedzę z synem w szpitalu. Z żoną się wymieniamy dwa dni ona dwa dni ja. Zapalenie płuc

 

Byłem miesiąc w szpitalu na to. Nie widziałem starych ani razu. Złote czasy...

 

Dej chłopu spokój. Niech się cieszy wolnością od rodziców.

 

8 hours ago, vodkas85 said:

w poniedziałek tu wrócę. Znów będą pierdolić że mam agresywną mowę ciała i się boją.

 

Jeszcze bym się z nich nabijał, że się boją porządnych ludzi, a bandytów w rządzie nie? Pozamiatałbym nimi podłogę (verbalnie,  wiadomo) za takie teksty. To trza tępić i dusić w zarodku bo jak się rozplęgnie to potem takie kwiatki.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.