Urozmaicenie w seksie. Damski odpowiednik samczego tematu.

[Grzegorz]

Teraz, Selqet napisał:

@Adolf, @Eleanor mam dziwne hobby... nie zrozumiecie

 

   Musztarda do tego jest?

No i razem z Elą zapraszamy do trójkąta. Będzie fajnie, obiecuję.

[wiosna]

Haha ja wieszam rolkę zawsze A, jak widzę B to mnie nosi

 

A jestem zdecydowanie uległa, lubię ostro (@deomi podoba mi się Twój pierwszy post!!), ale to Facet rządzi

[deomi]

4. Przykuwa mnie kajdankami do łóżka na 2 do 4 godzin, tyłem lub przodem/ jedną reką, w miedzy czasie, podchodzi, chędoży, przerywa, karmi  itd.. czasami błagam go o to żeby dokończył 

 

Selqet rozpaliła wyobraźnie samców swoją tajemniczością 

Też zaczynam się wstydzić  na szczęście jestem tu bardziej anonimowa i mniejsza stażem  

Selqet masz racje nie uchylaj rąbka tajemnicy,  Samcy to później wykorzystają, przeciwko Tobie albo wręcz przeciwnie 

[Selqet]

@Adolf jest, ale tylko musztarda rosyjska!

[Grzegorz]

1 minutę temu, Selqet napisał:

jest, ale tylko musztarda rosyjska!

   

   To dobrze lubię na ostro!

2 minuty temu, deomi napisał:

Selqet masz racje nie uchylaj rąbka tajemnicy,  Samcy to później wykorzystają, przeciwko Tobie albo wręcz przeciwnie

 

   Jesteś trollem, spadaj prowokatorko/prowokatorze.

Innych zachęcam do podtrzymania tematu, fajny jest.

[Eleanor]

25 minut temu, Adolf napisał:

Kiedyś być może, ale za dużo z tym walki było... Teraz, nie chce mi się.

Jakiej walki?:))

 

@Selqet tak mi się z tymi parówkami skojarzyło  że Ty może gang bang preferujesz? 

[deomi]

Mój temat, moje zasady 

[Selqet]

19 minut temu, deomi napisał:

4. Przykuwa mnie kajdankami do łóżka na 2 do 4 godzin, tyłem lub przodem/ jedną reką, w miedzy czasie, podchodzi, chędoży, przerywa, karmi  itd.. czasami błagam go o to żeby dokończył 

 

Różne są fetysze, ale dla mnie to już przesada...

7 minut temu, Eleanor napisał:

tak mi się z tymi parówkami skojarzyło  że Ty może gang bang preferujesz? 

Tylko 1+1  

[Tomko]

@Eleanor Też lubię z zaskoczenia. Kiedyś moją ex wziąłem w łazience po powrocie z pracy jak tylko ściągneła buty i gotowała sie do prysznica. Bukiet zapachów był hmm... bardzo różny, ale miejsce, czas i moje zdecydowanie bez żadnych pytań - o ślisko tam było już od pierwszej sekundy Bardzo fajny seks, jeden z lepszych, które wspominam. 
 

[Tornado]

55 minut temu, wiosna napisał:

Haha ja wieszam rolkę zawsze A, jak widzę B to mnie nosi

Zwłaszcza jak pająki lizą po taśmie transmisyjnej.

W centrali dowodzenia musi być ład i porządek.  

[Anna]

Muszę się do czegoś przyznać. Otóż ja nie wieszam, bo wygodniej jest mi postawić na oknie tuż obok.

[Selqet]

@Anna troszkę mało praktyczne, bo wtedy musisz 2 rąk używać. To pewnie znak, że jesteś dominą  

 

Jeszcze mały dodatek ode mnie obrazkowy

 

[Anna]

W zasadzie to ja mam dwie łazienki i w tej drugiej wieszam, ale nie pamiętam jak, a nie chce mi się teraz schodzić żeby sprawdzić, jednak z tej drugiej ubikacji prawie nie korzystam także nie wiem czy to się liczy. Jak zniszczyć przyjaźń przy dwóch ubikacjach? To chyba niemożliwe.

[Ksanti]

No to ja jestem dziwny i wtrącę swoje 3 grosze do dyskusji bo lubię dziewczyny nieco dominujące (tylko w łóżku, bo normalnie nie pozwalam sobie w kasze dmuchać  Gdzie tu twierdzenie, ze faceci lubią tylko dominować. Uległe kojarzą mi się z kłodą w łóżku, która chce tylko brać i się przy tym nic nie namęczyć. Potem taka racjonalizuje sobie, że samiec dominujący to jest "to"  A tak na poważnie to myślę, że nikt nie jest na 100% ani dominujący ani uległy a być może wygoda i przyzwyczajenia zakodowały się w mózgu tak głęboko, że wtedy inaczej znaczy "gorzej". PS. u mnie papier luźno stoi na pralce

Edytowane 27 Września 2017 przez Ksanti

[catwoman]

4 godziny temu, Selqet napisał:

 

                       A                          czy                           B ?

 

 

Ja wieszam jak B, mój mąż jak w A.

 

Prawdę o sobie na ten temat poznaliśmy dopiero niedawno, w poprzednim mieszkaniu papier po prostu stał na rezerwuarze... A żyć razem trzeba dalej...

[Tomko]

@catwoman Bo to z prostego powodu. Wieszając jak B można użyć jednej ręki do zerwania listka. Łapię 4 palcami papier i dociskam kciukiem odrywając listki. Przy A się tylko wkurwiam bo muszę przytrzymać drugą ręką rolkę. Techniczie B jest dużo lepsze

[wiosna]

Tak po prawdzie, to u nas też stoi na pralce

Ale kiedy mam do czynienia z wiszącym to tylko A

 

BTW miało być o seksie, a wątek niebezpiecznie zbliżył się do defekacji... Cóż, wydawało mi się, że w łóżku ograniczeń nie mam, ale skoro jest temat "o kupie", to jednak zapala się czerwona lampka  

[Ksanti]

Haha, być może to lobby zwolenników miłości analnej  Jakoś nie potrafię wyjaśnić czemu, ale wątpię w mistyczny wpływ papieru toaletowego na preferencje seksualne

[Rnext]

@Selqet wariant [A] charakteryzuje ludzi ceniących sobie dyskretny urok defekacji, wariant {B} zróbmy to z pompą! ;>

 

[Endeg]

14 godzin temu, Adolf napisał:

 

 

Odnośnie:Urozmaicenie w seksie.

   Moja ma zbyt dużego bzika na temat swojej godności, tylko raz ją przydusiłem, w sensie robiłem co chciałem.

Były to początki tresury, podobało jej się, chciała by więcej. Tak naprawdę, sex z moją nie był pornolem.

Szybko bo dzieci, szybko bo coś, zero radości z sexu.

 

Tak to było w naszym pokoleniu, bo mentalność, warunki mieszkaniowe i takie tam.

Jeszcze gorzej mieli nasi rodzice, seks w ciemności pod kołderką, bo nie uchodzi, poczucie grzechu i strach przed trzecią, czwartą ciążą.

A teraz młodzi mają Hamerykę z dobrodziejstwem i "złodziejstwem" inwentarza ...

 

[Rnext]

[deleteduser150]

Coś zeszliście z tego tematu i dość lakoniczne odpowiedzi widzę w samczym odpowiedniku tego tematu więcej można poczytać ciekawostek...więc ja ja się wypowiem tutaj  

Przede wszystkim kręci mnie strasznie jak podczas seksu z moim mamy sprośną gadkę. Lubię jak mi czasem odpowiada klapsami albo pociągnie za włosy jak powiem coś prowokującego. Odgrywamy role ( ja w stroju niegrzecznej uczennicy albo sekretarki ) ale raczej taki sofcik nie jakieś mocne hardcorowe bdsm - głównie właśnie sprośne teksty i klapsy + czasem kajdanki. 

Raz też jak mój wyjechał w ważnych sprawach na 2 tygodnie podczas pisania na fejsie dawał sygnały że ma chcicę, to ja zrobiłam sobie sesję zdjęciową w wyzywającym ubraniu i wysłałam mu zdjęcia " do fapowania". w między czasie pisemna sex rozmowa  przy której obydwoje się tak podnieciliśmy, że później zainicjowałam pornola live przez skype z kamerką, gdzie ja się dopieszczałam sama wibratorem a on siedział w kiblu " po drugiej stronie" i fapował. Jak wrócił... cóż też było gorąco   

Lubię też uczucie że może ktoś nas nakryć. Np uprawiamy seks jak mamy gości.

Z zaskoczenia od tyłu też lubię np jak stoję przy garach w kuchni.  

 

 

[catwoman]

9 godzin temu, Hippie napisał:

 

(...)zrobiłam sobie sesję zdjęciową w wyzywającym ubraniu i wysłałam mu zdjęcia " do fapowania". w między czasie pisemna sex rozmowa  przy której obydwoje się tak podnieciliśmy, że później zainicjowałam pornola live przez skype z kamerką, gdzie ja się dopieszczałam sama wibratorem a on siedział w kiblu " po drugiej stronie" i fapował.

 

Ja się od opisywania detali mojego życia seksualnego powstrzymam, jednak muszę powiedzieć, że nigdy nie wysłałabym nikomu, nawet mężowi (hehe) swoich wyzywających zdjęć. No kurna, nie. Oczywiście wiem, że nikomu by ich nie pokazał, ale zawsze może zgubić telefon, mogą mu go ukraść, włamać się, whatever... i świadomość tego, że moje ciało oglądał ktoś niepowołany skutecznie mnie odwodzi od takich pomysłów. Dodatkowo, wszystkie foty z telefonu trzymam w chmurze, a jak wiadomo, co raz zostaje umieszczone w internetach, zostaje tam na zawsze... 

 

BTW, moja znajoma (od razu proszę sobie darować heheszki, że chodzi o mnie) spotykała się przez kilka lat z muslimem. Mniejsza o szczegóły ich "związku", tak czy inaczej nie była jedyna. I wiem, że w tym samym czasie co z nią, sypiał także z inną panną. Panna go jednak czymś mocno wkurzyła, więc w ramach ukarania jej, utworzył fejkowe konto na naszej klasie, wstawił jako zdjęcia screeny z "pokazów" jakie urządzała mu na skype (dodam, w ginekologicznym rozkroku) i zaprosił jej znajomych z nk do zawarcia znajomości. Ja bym się zabiła...

 

Jak wiadomo Polacy tyle fantazji nie mają (  ), nie mniej polecam pod rozwagę wysyłanie takich fotek dalej... :> 

 

 

[Rnext]

@catwoman nie wiem czy dać Ci "like" czy "haha"

 

Dnia 27.09.2017 o 20:07, Selqet napisał:

Uznaję taką zasadę w tym polu - "Co dzieje się w Vegas zostaje w Vegas" 

Co się dzieje w Varach, zostaje w Varach

[Tomko]

2 godziny temu, catwoman napisał:

Jak wiadomo Polacy tyle fantazji nie mają (  ), nie mniej polecam pod rozwagę wysyłanie takich fotek dalej... :> 

Byś się zdziwiła  

My sobie robiliśmy z dziewczyną takie sesje. Pewnego dnia ukradli mi telefon z messangerem, w którym było takich zdjęć masa... Telefon zdalnie starałem się zablokować, ale kto wie co trafiło gdzie. Dodam, że akurat i ja i ona sobie różne fotki wysyłaliśmy. Z tym nie było nigdy problemu - lubię dostawać takie fotki czy filmiki od swojej dziewczyny. Raz miałem taką co w ogóle nie chciała się zgodzić na takie coś. Jedyne co mi po niej pozostało to jakieś tam fragmenty tu i ówdzie co na wakacjach cyknąłem albo w łóżku. Innym razem miałem taką co lekko zasugerowałem, że chciałbym takie zdjęcie, ale powiedziałem, że ja nie wyślę. I dostałem takie, że się nawet nie spodziewałem  

Co do trzymania zdjęć jakichkolwiek w chmurze... 

Edytowane 26 Października 2017 przez Tomko