Skocz do zawartości

Lethys

Starszy Użytkownik
  • Postów

    696
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    150.00 PLN 

Treść opublikowana przez Lethys

  1. Cóż Ci doradzić... sam doskonale pod skórą czujesz, co powinieneś zrobić. Ja też przerabiałem podobny schemat tylko w odrobinę innej konfiguracji. Znam też osoby, które również przechodziły przez te wszystkie fazy zdrad, rozstań, powrotów. Nawet kiedyś, z tego co pamiętam zakładałem tu o tym temat. Dość powszechny scenariusz, w którym oczywiście występują kosmetyczne zmiany. Nawet jak już przełknąłem temat zdrady, to mimo wszystko przy każdym dłuższym moim/jej wyjeździe, nieobecności bądź kłótni wewnętrznie mi wbijało szpilę przeczucie, że ona znowu coś może odstawić. Inna też może taki numer wywinąć i o 100% zaufania nie ma mowy, ale przynajmniej jest ta czysta karta na początku, co - jakby nie było - inaczej wpływa na przebieg relacji i oczywiście na własną psychikę. Póki masz względy spokój, to zbieraj się w stronę ewakuacji, na początku będzie kiepsko z nastrojem, ale po takim czasie i takich sytuacjach jest to nieuniknione, ale im szybciej tym lepiej. Zaufaj. Życzę powodzenia, mądrych decyzji i nie daj się w nic wkopać.
  2. Spokojnie jedna z moich ulubionych. Czuć emocje, piękne brzmienie. Gary mistrz.
  3. Byłem w ten weekend sam na weselu kumpla. Najlepsze na jakim byłem do tej pory. *Ale miałem też zajebistą ekipę znajomych, więc na to też biorę poprawkę.
  4. Lethys

    W co aktualnie gracie?

    Z tego co pamietam, to jakiś czas temu ktoś z Was pisał o grze Metro Exodus. Co za gra... Przeszedłem praktycznie na hita. Dawno nie miałem przyjemności grać w coś równie dobrego.
  5. @Messer dzięki za artykuł. Fajnie i konkretnie napisany. Żeby nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj. Jak u Ciebie wygląda rozkład tygodniowy treningów SW + siłka? Jak z regeneracją? Latam na kicka, ale dorzucam od przyszłego tygodnia siłkę 2x FBW żeby trochę mięsa złapać. Zastanawiam się nad rozkładem: Pon.- siłka fbw Wt.- kick Śr. - wolne Czw.- kick Pt.- siłka fbw
  6. Lethys

    Brak analu

    Może ktoś kiedyś przesadził. Aż mi się przypomniało... Ja ze swoją mieliśmy kiedyś fazę i jednego dnia przesadziliśmy i pękł jej pierścień delikatnie. Później 2 tygodnie zapuszczania maści do tyłka i ból masakryczny. Od tamtego momentu już swojego krasnala tam nie wsadziłem i w sumie jej się nie dziwie. Zamiast tego w ruch poszły akcesoria na delikatnie i może Ty też od tego zacznij. A jakieś inne rady... No nie zmusisz dziewczyny i tyle, jak nie będzie chciała to trudno. Albo to zaakceptujesz, albo dalej będziesz miał kocioł w głowie.
  7. Zgadzam się w stu procentach. Osobiście bardzo cieszę się, że ścierają się tu różne poglądy, czasem w sposób mniej lub bardziej wytworny, ale to pozwala uchwycić nowy punkt odniesienia. Mogę śmiało powiedzieć, że forumowa Brać miała bardzo duży wpływ na to, jak poukładałem sobie dotychczasowe sprawy. Przyszedłem tu jako glut, który nie wiedział nic, a teraz jestem starszy i wiem odrobinę więcej 🙂 I tak, czytając te ostatnie wątki trochę mi się załączył smuteczek, bo mimo, że spojrzenia na pewne kwestie się różnią wśród użytkowników, tak myślę, że założenie, jakim jest poprawa "ogólnomęskiego" życia przyświeca większości. Nie chcę się tu rozwodzić na temat pigułek, bo też uważam, że część wiedzy jest warta przyswojenia, a część może krzywdzić. A do nowych użytkowników (ale nie tylko): Czytajcie chłopaków, ich wymianę argumentów, kłótnie i wyciągajcie sami wnioski. Raz porada jednego się sprawdzi, a raz drugiego. Kolejnym razem będzie odwrotnie i to też jest w porządku, tylko bardzo ważnym zadaniem jest obserwacja i praktyka. Robię tak od dłuższego czasu i czuję, że idę do przodu. I tak właśnie posty: - @Messer uratowały mnie od Red Pill rage'u i pokazały, za co się wziąć, żeby ogarnąć w wielu aspektach głowę, co mega zaowocowało; - @niemlodyjoda pokazały mi, żeby brać się do roboty, przeżyć życie po swojemu, a w partnerce nie szukać drugiej matki i nie bać się samotności; - @Obliteraror uświadomiły mi, że świat nie jest czarnobiały i przestałem być zatwardziały i nabrałem pokory; - @Jan III Wspaniały dowiodły, że związek z fajną kobietą, to dobra sprawa i, że - uwaga - może to działać! - @RENGERS wniosły sporo humoru i zasiały świadomość, żeby jednak nie traktować tego wszystkiego tak bardzo poważnie... Wszystkich osób mających wpływ na mnie oczywiście nie sposób wymienić, za co przepraszam. Część z nich niestety już z forum nie korzysta, lub została zablokowana, ale jeszcze jest się od kogo uczyć, więc korzystajmy. Co chcę przekazać - otwarta głowa poparta doświadczeniem - dla mnie to był klucz.
  8. @Jan III Wspaniały, a może warto jeszcze dodatkowo rozważyć kurs języka używanego w państwie, do którego się wybierasz? Tak poza tematem, to fajnie przeczytać, że ktoś w ramach rekonwersji faktycznie ma zamiar się dobrze przekwalifikować i zainwestować w siebie, a nie kolejny instruktor strzelania - odcinek XXX.
  9. Może coś w klimatach prawka CE, bądź uzyskania tytułu czeladnika w jakiejś szkółce/ZDZ'cie w kierunku gasto/mechaniki/elektryki/budowlanki. Też się coraz częściej do tego przymierzam.
  10. @zuckerfrei, to ja już nie wiem, jakie bardziej "bazowe" rady mogłem zawrzeć w swoim poście szczerze mówiąc 😄
  11. Na Twoim miejscu to bym poszedł do tej knajpy i normalnie pogadał z nią jak z psiapsiułą, żeby trochę interakcje potrenować, bez żadnej napinki na zakiszenie. Luźna gadka. Ja, jak sobie przypomnę, jak jeszcze miałem zjebany mindset i naczytałem się jakiegoś PUA SRUA, to mnie skręca. Byłem tak nienaturalny, że aż samemu ciężko mi było na to patrzeć. Oczywiście większość akcji popalona w przedbiegach. Żenada. Jeżeli nie masz żadnego doświadczenia w randkach, a szczególnie w podkręcaniu atmosfery, to tego nie rób. Przynajmniej nie na tym etapie. Złapcie wspólne flow, niech gadka się na miękko klei i wyjdziesz na tym znacznie lepiej, niż gdybyś świrował pawiana i starał się na siłę zaruchać.
  12. Trochę odbiegając od tematu, to do SW trzeba mieć twardy łeb. Zastanów się dobrze, mówię Ci z ręką na sercu. Znam trzech emerytów tej formacji i każdy jeden skończył jako alkoholik z dużymi problemami. Nie to, że zniechęcam (choć trochę tak), ale przebywanie praktycznie 24/7 z wariatami nie robi nikomu dobrze.
  13. Mandat to małe piwo, jeżeli faktycznie tylko na tym polu miałeś do czynienia z policją. Mało wiem, więc powiem krótko - idź i próbuj. Najwyżej cię nie przyjmą i tyle.
  14. To już grubo. Dodatkowo były jakieś występki prawne/wyroki? Jeżeli odpowiedz brzmi tak, to bez konkretnego żagla praktycznie szansa jest zerowa, nie będę cię czarował.
  15. Idź, nic nie tracisz. Trawa czy coś konkretniejszego? Przed wariografem dostaniesz serie pytań wyjaśniających, a potem sprawdzą, czy nie walisz w pręta. Trzymaj się jednej wersji. Nie przejmuj się. No chyba, że masz jakieś pojebane motywy. Ludzi potrzebują, jest sporo miejsc z dużym naciskiem na wschodnią granicę. Próbuj i tyle. Zawsze możesz się wymiksować, jak ci nie podpasuje, żadna filozofia.
  16. Obstawiam, że 80-90% facetów ma przynajmniej jeden z tych nałogów. To samo faceci. Panowie, proszę, nie przesadzajcie. Takich oczekiwać nie spełni nawet procent kobiet. Wy tacy święci wszyscy? Podejście zero jedynkowe gubi, jak mnie kiedyś.
  17. Od dziewczyny z roboty każdy facet dostał dobre, craftowe piwo, więc bardzo fajny rewanż z jej strony. Do tego życzenia od mamuśki i mojej kobity. Tyle mi wystarczy.
  18. Doszedłem do 12. To można oglądać tylko na raty 😆
  19. A u mnie w robocie bardzo sympatycznie. Mamy jedną dziewczynę i kilkunastu chłopa. Zrzuciliśmy się po piątaku, kupiliśmy mały bukieciki i czekoladki, a dziewczyna upiekła ciasta i zaprosiła nas do gabinetu na kawkę. Posiedzieliśmy, zjedliśmy ciasto, wszystko fajnie i sympatycznie, bez nadęcia.
  20. U mnie wychodzi mniej więcej 25-30 zł na dzień. Jem codziennie praktycznie to samo, zamieniam jedynie co kilka dni mięso na ryby i podroby. Moje bazowe produkty to płatki owsiane, siemie lniane, miód, różne tłoczone oleje, owoce jagodowe, banany, odżywka białkowa, kasze, jaja, warzywa (najczęściej mrożone), wołowina, ryba, podroby.
  21. Szanowny Pan z prawej wygląda jak siedzący kuk, przyglądający się jak dwóch giga chadów będzie obrabiać mu pannę 😆
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.