Skocz do zawartości

Xellos

Starszy Użytkownik
  • Postów

    282
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Xellos

  1. Za późno, już od dawna nim jest. To rycerz o wielkiej szlachetności, przy okrągłym stole mógłby zasiadać po prawicy króla Artura.
  2. Pełna zgoda...ale to jest jedynie negatywna strona zagadnienia. Jest jeszcze aspekt pozytywny - obie strony rezygnują z naturalnych schematów na rzecz monogamii. Czym jest monogamia? Pomijając różne romantyczne bzdury można powiedzieć, że w gruncie rzeczy jest to prosta wymiana - zasoby w zamian za seks. Chłop nie dostarcza zasobów, nie ma związku. Baba nie dostarcza seksu, nie ma związku. Dowiedzieliśmy się już, że to pierwsze zobowiązanie zostało wypełnione i to w ponadprzeciętnym zakresie. Dobrze byłoby wiedzieć, jak wyglądała druga strona tego równania. Seksoholizm jest uleczalny. Znajomość drugiej strony jest istotna, o czym miałaś się już okazję przekonać.
  3. Witam. Zgodnie z krążącą na forum legendą, daleko, daleko stąd, na okrytych wiecznym śniegiem szczytach Himalajów żyją kobiety, z którymi da się stworzyć udany i satysfakcjonujący związek. Nawet więcej - przeżyć z nimi całe życie, unikając nabawienia się jakiejś choroby psychicznej/bankructwa/samobójczej śmierci. Zdania na temat prawdziwości tego mitu są podzielone.
  4. Na filmie od początku widać spore emocje u uczestników awantury - obserwujemy kulminację sporu, nie wiemy, jak wyglądał rozwój tej sytuacji. To utrudnia sformułowanie rozstrzygającej oceny zachowania poszczególnych osób. Ocena strony prawnej jest znacznie łatwiejsza. Wystarczy zajrzeć do przepisów porządkowych obowiązujących w lokalnym transporcie zbiorowym organizowanym przez m.st. Warszawa by dowiedzieć się, że: § 8 1. W pojeździe są wydzielone i oznaczone znakiem graficznym (piktogramem) miejsca dla: 1) osób z dzieckiem na ręku oraz kobiet w ciąży; 2) osób niepełnosprawnych i o ograniczonych możliwościach poruszania się; 3) osób poruszających się na wózkach inwalidzkich; 4) wózków dziecięcych. (..) 6. W przypadku przewożenia przez pasażera roweru w miejscu określonym w ust. 1 pkt 3 i 4, pasażer taki obowiązany jest do zwolnienia tego miejsca na każde żądanie pasażera poruszającego się na wózku inwalidzkim lub osoby z wózkiem dziecięcym i opuszczenia pojazdu.
  5. Nawet z utworu zespołu Linkin Park da się zrobić coś sensownego. Najlepiej słuchać na słuchawkach. W teledysku występują dwa super auta - Lamborghini Gallardo i BMW M6. Osoby które chciałyby wejść w posiadanie któregoś z nich i mają odpowiednio bujną wyobraźnię mogą sobie wyobrażać, że materiał filmowy przedstawia ich przyszłą jazdę próbną.
  6. Wkurzyło mnie, że zaraziłem się grypą albo jakimś innym gównem. Cholerny sezon chorobowy. Nie cierpię być chory. Niby żyjesz, ale nie do końca - nie nadajesz się do normalnego funkcjonowania. Co za bezsensowny stan.
  7. Bieliznę też możesz reklamować. Dzisiejsza technika czyni cuda.
  8. AS również zyskał na sukcesie RED-ów. Jako megaloman może uważać, że gry jedynie ,,narobiły mu smrodu'', ale fakty są takie, że bez nich wiedźmin nie byłby marką znaną na całym świecie. Nie byłoby serialu Netflixa, za który dostanie pewnie trochę więcej niż 35 tysięcy. Zyski z przekładów również byłyby znacznie mniejsze. Fakty są takie, że zrobili mu darmową reklamę, zmieniając go z pisarza rozpoznawalnego lokalnie w rozpoznawalnego globalnie, a on w podziękowaniu przysłał im pozew. Zachowanie poniżej krytyki. Mam nadzieję, że w sądzie niczego nie ugra.
  9. Który nie jest porównywalny z instynktem macierzyńskim ani pod względem siły, ani pod względem...istotności. W praktyce objawem tego faktu jest to, że stroną nalegającą na posiadanie dzieci zazwyczaj jest kobieta (tak, wiem, że w dzisiejszych nienormalnych czasach bywa inaczej). Ty opisujesz nam sytuację w której to mężczyzna naciska na kobietę (co jest trochę dziwne), próbując zmusić ją do zajścia w ciążę z innym (to jest już bardzo dziwne - z jakiegoś powodu 99% mężczyzn podchodzi do takiego wydarzenia z...umiarkowanym entuzjazmem). Musisz zrozumieć nasz sceptycyzm.
  10. Sprzeciwiając się zapłodnieniu kobiety przez innego mężczyznę możesz doprowadzić do zapłodnienia kobiety przez innego mężczyznę! Z taką argumentacją nikt nie wygra, można zakończyć temat. Znam osobiście podobne małżeństwo i bezpłodna kobieta sama wolała, żeby jej mąż zapłodnił sąsiadkę. Mówi, że będzie się cieszyła, że wychowuje biologiczne dziecko mężczyzny, którego kocha. I że chce doświadczyć blasków i cieni ojcostwa. Większy problem z tą decyzją miał on niż ona, ale uległ jej namowom.
  11. Czy ja wiem? Powiedziałbym, że we współczesnym świecie szerzy się...jakiś dziwny kobieto-entuzjazm...a na tym forum mamy kobieto-realizm. No może ewentualnie - kobieto-sceptycyzm. Co jest całkiem zdrowe i potrzebne. W przyrodzie powinna być jakaś równowaga. Różnorodność. Prawda leży tam gdzie leży.
  12. Biały rycerz zepsuł zabawę. ,,Historyczne wydarzenie'', ,,ogromna odwaga pań''...te komentarze są nawet bardziej żenujące niż ten występ. Zadaniem każdego szanującego się samca powinno być sprawienie, żeby te dwie idiotki wyszły z tego na tyle straumatyzowane i upokorzone, żeby raz na zawsze odechciało im się takich idiotyzmów. Ech, taka okazja zmarnowana...
  13. Służba. W policji się służy, a nie pracuje. W związku z czym... To nie ma w tym wypadku nic do rzeczy. Swoją drogą, bardzo kobiecy sposób argumentacji - JA, JA, JA. W tym wypadku JA trzeba niestety zmienić w MY. Zadać pytanie - czy MY będziemy mieli z tego jakiś pożytek. Osobiście jestem raczej sceptyczny w tej kwestii. Niezbyt trafna analogia. Dorzuć do tego śmierć pacjenta leżącego na sąsiednim łóżku i będzie lepiej.
  14. Xellos

    W co aktualnie gracie?

    Arcanum Of Steamworks and Magick Obscura, pierwsza z gier wymienionych w tym temacie: Rpg w steampunkowym świecie magii i technologii, dzieło znakomitego studia Troika. Sporo misji do zaliczenia, możliwość wyboru różnych stylów gry, brak częstego w obecnych czasach prowadzenia gracza za rękę (na przykład mapa świata na początku jest pusta, lokacje często trzeba odkrywać samodzielnie). Solidny tytuł.
  15. https://gazetawroclawska.pl/kobiet-w-policji-jest-za-duzo-przeszkadzaja-sa-nieudolne-list-filmy/ar/976502 Jestem funkcjonariuszem policji(...)Pamiętam kiedy u nas w patrolu pojawiła się pierwsza kobieta(...)na każdej odprawie gdy naczelnik wyznaczał pary patrolowe, wśród nas był grobowa cisza. Nikt nie chciał się "wychylać", aby za karę nie dostać do pary policjantki. Z policjantką każda najprostsza interwencja wygląda zupełnie inaczej. Zupełnie inaczej rozmawiają wtedy grupy nastolatków (czują się pewniej), zupełnie inaczej wyglądają interwencje domowe, po prostu wszystko jest inaczej- niestety gorzej. Jesteśmy mniej skuteczni, ponieważ unika się wtedy obezwładnienia agresora. Sam miałem kiedyś przykrą sytuację, kiedy zatrzymywałem sprawcę włamania, który się na mnie rzucił. Wówczas byłem z policjantką, która mi w żaden sposób nie pomogła. Poza kilkoma potłuczeniami, które doznałem udało nam się zatrzymać sprawcę, ponieważ dojechał drugi patrol. Policjantka stała i się przyglądała. Sprawa oczywiście została zamieciona pod dywan, a policjantka została przeniesiona do prowadzenia postępowań przygotowawczych, ponieważ nikt już nie chciał z nią jeździć w patrolu. Takich sytuacji można byłoby mnożyć, nie jestem jedynym przypadkiem. Smutna prawda jest taka, jak piszą o tym na forach internetowych - gdy jest patrol z kobietą, to dyżurny komisariatu na interwencję wysyła patrol nawet z drugiego końca miasta, bo może być agresywny sprawca. A ten patrol z kobietą jeździ na złe zaparkowane pojazdy itp. Proszę mi wierzyć, że jadąc z kobietą każdy policjant unika podjęcia interwencji. Ja uważam, że policjantki są potrzebne w policji. Jednak nie w takiej ilości jak obecnie. Bo ile jest spraw z nieletnimi o gwałty czy przemoc w rodzinie(...)Niech czytelnicy wyobrażą sobie taką sytuację: Osoba, którą kochasz dzwoni do Ciebie z przeraźliwym wołaniem o pomoc. Informuje, że właśnie jest bita przez dwóch mężczyzn. Ty masz do wyboru trzy patrole. Kobieta i kobietę, kobietę i mężczyznę, mężczyznę i mężczyznę. Który patrol wysyłasz na pomoc?
  16. Czyli widzę, że postanowiłeś zacząć od 'easy mode'. Przy sms-ach łatwiej powstrzymać emocje. No dobra, można i tak...wiadomo, że od pierwszego podejścia nikt nie zostanie pro gamerem.
  17. To by było raczej słabe. Poza tym nazbyt radykalne - dopiero poznałeś to forum. Pobędziesz tu trochę dłużej, poczytasz więcej tematów, dowiesz się jak się zachowywać w związku, pewne rzeczy będą się zmieniać...nie od razu Kraków zbudowano. Wyprowadzenie się to jednak konieczność - potraktuj to jak pierwszy level w grze o nazwie 'lepsza przyszłość'. Zrób to z klasą - przygotuj sobie listę powodów. Spakuj swoje rzeczy. Przedstaw swojej dziewczynie swoją decyzję z uzasadnieniem - spokojnie, bez 'pękania czegoś', bez złości, bez niepotrzebnych dyskusji. Powiedz do widzenia dziewczynie i teściowej, wyjdź, zamknij drzwi za sobą. Nie będzie łatwo, ale po wszystkim poczujesz się o wiele lepiej. Poczujesz dumę. Zaliczyłeś pierwszy poziom.
  18. Kobiecy kącik kulturalny. Kurwa! Nie wiem jak to skomentować... Na szczęście Andrzej Waligórski napisał piosenkę opisującą jego odczucia związane z...tego rodzaju kontrastami, więc mogę ją tutaj umieścić.
  19. O nowy gatunek stworzony od podstaw byłoby trudno, ale jakieś ciekawe połączenia, wariacje na temat starych pojawiają się cały czas...na przykład taki Zeal & Ardor Połączenie black metalu z muzyką czarnuchów. Twórca tego projektu twierdzi, że pomysł na stworzenie takiej mieszanki znalazł na 4chanie. Oczywiście pomaga mu panująca obecnie na zachodzie poprawność polityczna. Kolejny przykład - Babymetal Metal wymieszany z japońskim popem. Oryginalność popłaca, łączenie przeciwieństw przyciąga uwagę. Możesz na przykład połączyć nu metal ze swingiem. Albo z industrialem. Albo z folkiem... Na czysty nu metal chyba nie ma w tej chwili zbyt dużego...zapotrzebowania społecznego.
  20. Przypomina mi obcego - wielki łeb, małe rączki. Poza tym wygląda topornie, jak wszystko od ruskich.
  21. Tak sobie czytam o tych wzajemnych oczekiwaniach i ocenianiu...i przypominam sobie, że widziałem na youtube wykład, w którym randka została przedstawiona jako coś w rodzaju rozmowy kwalifikacyjnej, co wydaje się dosyć trafne...wrzucam poniżej, w razie gdyby ktoś chciał się zapoznać.
  22. Idiotyzm. No ale cóż...każdy ma takie osiągnięcia, na jakie go stać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.