Lupus

Ja potwierdzam, byłem w zespole kobiety i to był dramat. Pańcia albo nieobecna, bo jak mówiła pracuje dynamicznie - czyli na kawce albo papierosku, a jak już jest to w zależności od humoru - albo opowiada ludziom o swoich prywatnych sprawach albo "kontroluje" co się da, bierze ludzi na spytki. Nigdy więcej baby szefa. Szansa ,że się trafi normalna bardzo mała.

Czy tylko ja mam wrażenie,że ktoś nas trolluje?

@MaxMen a wujek jest pragmatyczny, czy może pojawia się nuta sentymentalna?

@elon czyli pełna własność z wydzielone lokalem? Pytam,bo w kamienicach jest często tzw udział w własności, to też jest własność,ale nie ma formalnie wydzielonego lokalu. A jaki jest stan tej kamienicy? Jest duża /mała? Kim są sąsiedzi? W kamienicach jest bardzo różnie, mogą być i lokatorzy z tzw miasta, więc to b posprawdzal

@elon jaka forma własności? Czy to nie jest udział ? Czy w tej miejscowości jest zapotrzebowanie na najem?

Według mnie to sposób niektórych pan, żeby zasygnalizować, że jest jednak inna niż wszystkie. Przypuszczam,że są kobiety, które rozumieją i znają idee blackpill czy redpill, ale osobiście wystrzegalbym się tych, które brylują w internecie. Jak wspomniał Brat @mac to sposób na budowanie atencji.

Bracia, zrobił się offtop trochę, ale dorzucę swoje 3 grosze na temat kwot alimentów. Trochę rozumiem- niechęć do eks, ale nie wyobrażam sobie,że dążyłbym do jak najniższej kwoty alimentów, bo dziecko może mieć obiady za 85 zł , a eks może chodzić po mopsach i caritasach i ma 500+ i to super biznes dla niej ...w ogóle to kiedyś ludzie mieli jeszcze gorzej, w jednej izbie mieszkali, jedli szczaw i mirabelki i dawali radę. Nawet jak byłbym wkurzony na matkę mojego dziecka to nie chciałbym, żeby żyło jak biedak w imię mojego przekonania na temat jego matki. I dziwię się braciom,którzy mówią, że 450 zł miesięcznie na dzieciaka to dużo, zwłaszcza przy obecnych cenach

Ja optuje za tym, co napisał Brat @Piter_1982 - pewnie pani chce mieć dobry kontakt z młodzieżą , bez żadnych podtekstów. W młodości mamy kolegów też próbowały się kumplować i do dziś jak wpadnę to zawsze jest jakieś ciacho i kawka dla mnie, chociaż często to panie mocno po 60-ce

Pewnie wielu Braci się nie zgodzi, ale ja uważam,że do przyjemnego spędzania czasu w szerokim rozumieniu. Ja lubię swoją babę i dlatego z nią jestem.

Bracie, nie wiem, czy to najlepsza rada- teraz wszyscy już chyba chcą iść w IT i klepać kod na grube pieniądze za kilka lat, a rekruterzy przebierają i próg wejścia jest coraz wyższy Bracie @krzakijeśli wiesz,co chcesz robić to trzeba spróbować - wielu ludzi nawet nie wie tego. Rozważasz wyjazd zagranicę - może właśnie warto spróbować kilka miesięcy i sprawdzić ,jak Ci wyjdzie z roślinami, potraktować to jako naukę. Masz opcje na bezpłatny urlop,żeby nie palić mostów? Albo znajdziesz dość łatwo pracę, jeśli okazałoby się,że to jednak nie to?

Pozdrawiam Braci z Katalonii

Moim zdaniem ludzie powinni mieć podobne wykształcenie i podobne ambicje, sposób spędzania wolnego czasu, dobrze również jak pochodzą z podobnych rodzin, o podobnym statusie społecznym. Ja jestem takim trochę tradycjonalistą i uważam,że nie bez powodu tak to funkcjonowało od pokoleń.

Za to biały/ zachodni mężczyzna (w tym Polak) będzie traktowany jak bankomat przez panią i często jej rodzinę. Co kto lubi oczywiście 😉

Bez urazy, Panowie, ale według mnie to napalanie się na Tajki, Ukrainki i inne panie ze wschodu, to taki trochę odpowiednik szaleństw naszych witaminek za Hiszpanami, czy innymi przedstawicielami nazwijmy to umownie z południa

Panowie trochę się moim zdaniem rozpędzacie z tym robieniem z nie femme fatale, to jest tylko dzieciak ( no, bo sorry, ale kończąc liceum najczęściej ludzie są dzieciakami, które nie żyją z kalendarzem w łapie, mają mało na głowie, są uzależnione od rodziców) Dziewczyna może być po prostu bezmyślna - nie zastanawia się zbyt nad tym, o czym myśli dorosły człowiek- że coś wypada,że czyjeś plany. może też być przewrażliwiona nastolatką, która się wstydzi odezwać, myśli,że zrobiła coś złego etc. Wy nie przeżywaliscie jaki nastolatkowie rzeczy, które w późniejszym wieku uznalibyście za w ogóle niegodne uwagi? Może też być tak, że dziewczyna nie jest zainteresowana bratem i traktuje go czysto rozrywkowo,ale z tego, co brat pisał to nie wygląda to tak

Bracie, ciche dni nie są moim sposobem na komunikowanie, że coś mi się nie podoba. Albo jest mi ok, mówię ewentualnie, jak coś widzę i nie zastanawiam się kilka dni, kto ma się pierwszy odezwać albo jak ktoś ładnie napisal- pozwalam innym być sobą z daleka ode mnie.

Bracie @powerade masz 32 lata, umawiasz się z maturzystką...nie oczekuj może od niej, że będzie się zachowywać i myśleć jak Ty, dojrzały mężczyzna. Może rodzice jej nie puścili,bo ma się uczyć do matury, a Ty jeszcze strzelasz focha XD Nie wiem, jaka jest, ale mam w rodzinie licealistki i w tym wieku rodzice mają dużo do powiedzenia

@powerade Bracie, a jakby Ciebie ktoś tak próbował tresować, to co byś zrobił? Bo mam wrażenie, że starasz się wymuszać, żeby ktoś próbował się zachowywać wedle Twojego życzenia Jakby mnie jakaś pani tak traktowała, to kontakt by się raczej urwał.

Bracie, ja bym radził poszukać innego terapeuty. To brzmi bardzo nieprofesjonalnie, żebyś nie miał więcej szkody z takiej terapii niż pożytku @Niedziel czy w ogóle sprawdzałeś jakieś papiery tej 25-latki? To jest naprawdę jakaś psychoterapeutka czy tytułuje się jakoś podobnie i w sumie nie wiadomo,kto to jest?

Panowie,ale czego to dowodzi? Bo ja tam widzę bardziej to, że Rosja to jest dziki kraj, ma zupełnie inne wartości niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni w "kulturze europejskiej". Nie sądzę,abym miał wśród znajomych i partnerek znajomych osobę, która nawoływalaby do gwałcenia kogokolwiek I tak, pewnie zaraz ktoś mi napisze, że pewnie wszystkie kobiety by tak robiły, tylko że to nie jest obecnie dobrze widziane, więc się kryją...serio?

Ale co w tym dziwnego? Wielu mężczyzn też głównie martwi się o siebie i swoje stadko. Większość ludzi, nie tylko kobiet nie chce ginąć dla idei, czy podniosłych celów, tylko spokojnie i przyjemnie żyć

Panowie patrzcie na tą zawodniczkę, wyjątkowo odrażające: I jeszcze ten poniżany facet, dużo atrakcyjniejszy od niej. Co tu się narobiło?! To jest bardzo prawdopodobne. Albo może, czy podejrzewa,że mąż może nie być biologicznym ojcem dziecka

Jeśli chodzi o podział w związku,to zawsze mi się przypomina ten mem https://memsekcja.pl/mem/znajdz-kobiete-ktora-bedzie-cie-traktowala-jak-ksiecia/DbonKCj

Ciekawe, czy po tych wyznaniach żyją razem - długo i szczęśliwie 😂 Szkoda faceta, jaki zmanipulowany i mimo tego wszystkiego dumny, kiedy Grażyna powiedziała,że chce z nim zostać do końca życia