Więcej pieniędzy dla kobiet od mężczyzn, nowe prawo emerytalne.

[SławomirP]

I BUM mamy kolejne plany zwiększenia przywilejów dla kobiet! Oto nowy pomysł PIS:

 

Wicepremier była pytana przez Dorotę Gawryluk, kiedy w życie mogą wejść przepisy ws. tzw. "matczynej emerytury."

 

- Od 1 stycznia 2019 roku. (...) My dotrzymujemy słowa. Wywiązywałam się zawsze ze swoich zobowiązań. W tej chwili jest przygotowywany projekt ustawy. Jesienią trafi do parlamentu, po przyjęciu przez rząd. To jest wystarczający czas, żeby można było te zasady wprowadzić - odpowiedziała Szydło.

 

"Myślę, że to jeszcze nie wszystko"

 

Szydło podkreśliła, że "na pewno system emerytalny musi być zmieniony". - Na pewno musimy nad tym pracować i te prace już się toczą. Pytanie co zrobić, żeby wspomóc emerytów. Emerytura dla mam, które urodziły i wychowały kilkoro dzieci jest na pewno pewną formą pomocy, ale myślę, że to jeszcze nie wszystko - mówiła wicepremier.

 

Od 1 marca najniższa emerytura wynosi 1029,80 zł.

 

O minimalnej emeryturze dla kobiet z czwórką dzieci mówił w ubiegłym tygodniu w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział, że tzw. matczyna emerytura zostanie wdrożona od nowego roku. Pomysł wprowadzenia "matczynej emerytury" premier zaprezentował podczas kwietniowej konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy. - Przecież każdy się zgodzi, że nikt nie robi więcej dla przyszłości Polski, również dla przyszłości systemu emerytalnego niż te panie, które wychowują czwórkę lub więcej dzieci w rodzinach wielodzietnych - argumentował wówczas Morawiecki.

 

Kolejny krok w stronę kompletniej niezależności kobiet od mężczyzn oczywiście za pieniądze mężczyzn. Za jakiś czas dla panów emerytury już pewnie nie będzie jak zacznie się to porządnie sypać bo kobietom bardziej się należy, a faceci jakoś sobie muszą radzić co z tego że płacili całe życie.

 

Forum ma być w miarę kulturalne więc adekwatnych słów nie będę używał.

 

[kryss]

CÓŻ jestem rozdarty, moja mama urodziła 6 dzieci i wychowała 5, niewiele pracowała w międzyczasie,ojciec był na rencie inwalidzkiej po wypadku , nie doczekał emerytury , a renty się nię nie dziedziczy.

Dziś mama ma 860 pln.

Wniosek, nie warto mieć dzieci.

[SzejkNaftowy]

Po części rozumiem te desperackie próby podniesienia przyrostu naturalnego.

 

Ale jak widzę "Stawianie kobiet na piedestale", odcinek 9214 to nie mam ochoty tego popierać.

[slavex]

Najpierw to uwalić przywileje emerytalne. To jest rak dla systemu emerytalnego.

 

Rolników bym wciągnął do ZUS. Dzisiaj i tak rolnicy to zazwyczaj  duże gospodarstwa działający jak normalny biznes.

 

Policjant, który ma już wiek np. powyżej 40-45 powinien być przeniesiony do części administracyjnej gdzie będzie przesłuchiwał ludzi, spisywał protokoły itp. a młodzi praca w terenie.  Spokojnie policjant może pracować do 65 roku życia. Kwestia odpowiednio zaprojektowanej ścieżki kariery. A nie, że gościu po 45 w pełni sprawny idzie sobie na emeryturę. Wyjątek gdy przykładowo policjant zostanie ranny w jakiejś akcji lub podobne przypadki to mógłby mieć prawo do wcześniejszej emerytury lub jeśli jest w stanie pracować to niech pracuje dalej, ale do pensji dostaje jakiś dodatek. 

 

Co do emerytury matczynej to szczerze te 1029 jako minimalna szału nie robi. Podchodzę neutralnie do tego.

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez slavex

[manygguh]

@slavex Ale ludzie idą do policji (i innych mundurówek) często dlatego, by wcześnie pójść na emeryturę. Jeżeli podniesie im się ten wiek, to nie będą chcieli tam pracować.

[tytuschrypus]

Mnie się ten pomysł brata @slavexbardzo podoba z mundurowymi. Jakoś nigdy o tym nie pomyślałem. Moim zdaniem na początku okres przejściowy byłby ciężki, ale przy odrobinie kreatywności można wymyślić jakiś system motywacyjny dla członków służb mundurowych zamiast tego - pole do popisu szerokie. A wyszłoby i tak taniej.

[Piter_1982]

Mundurówka - najgorsze jest to że te zobowiązania rosną lawinowo. Moim zdaniem najlepszym wyjściem byłoby opodatkowanie emerytów przed 65 rokiem życia powiedzmy na poziomie 95%.

 

Bo zabranie praw nabytych to nie przejdzie. Ale władza totalitarna musi dbać o swoje zbrojne ramie więc tego nie zrobi. 

 

Kto powiedział, że ktoś nie może być 10 lat policjantem, a potem wykonywać inny zawód? Może trzeba przejść do normalności wreszcie? Jestem nawet za tym żeby zacząć więcej płacić policjantom. Dodatkowo trzeba zrobić by porządek z paniami i mielibyśmy zdrową służbę. Bo płace to rzeczywiście mogą być śmieszne i odstraszać wartościowych ludzi. W większości idą tacy co myślą właśnie o przywilejach i zwykle nie mają szans w normalnej pracy. A tu jeszcze prestiż i można bezkarnie przyp... jak człowiek ma gorszy dzień.

 

Co do meritum - emerytura obywatelska i obcięcie wszystkich dziwnych przywilejów (jak pani Krzywonos i inne tego tupu święte krowy, chociaż mundurówka to najwięcej wypija jednak).

 

 

ps. a czy ktoś wie jakie emerytury będą pobierać europosłowie - to jest dopiero granda. 

[Jan III Wspaniały]

Panowie, siedzę w służbach mundurowych od 10 lat. To nie wygląda tak jak Wam się wydaje. Mobbing jest na porządku dziennym, odpowiedzialność karna za najdrobniejsze przewinienie, z przełożonym nie idzie porozmawiać, wytłumaczyć się. Nie ma gadki, za odezwanie się może przyjebać Tobie karę finansową. Będąc w nizszych stanowiskach jesteś totalnym śmieciem i nikt się z Tobą nie liczy. Praca w święta, weekendy, dni wolne. Do odbioru mam w tej chwili około 30 dni. To i tak mało na tle innych. Wcale kokosów nie mamy. Zlikwidowali emeryturę 15 letnią (dla przypomnienia jest to 40% uposażenia), w tej chwili są ogromne braki kadrowe. Ludzie przychodzą, służą miesiąc/kilka miesięcy i odchodzą. Tylko ułamek wytrzyma 25 lat. Ludzie po kilku latach służby są totalnie zniechęceni, znerwicowani, stany depresyjne. Opowiadałem koledze który siedział w kryminale, jak wygląda praca u mnie- stwierdził, że jest bardzo podobnie.

 

Na rynku cywilnym spokojnie sobie poradzę jak i wielu innych moich znajomych z pracy, mam wykształcenie i umiejętności ale założyłem mundur również z innych powodów. 

 

Opodatkowanie 95%, bracie nie skomentuje tego...

 

Jasne, można zabrać wszystko, w ramach wypłaty niech będą bony na mleko i chleb, radość z noszenia munduru... Tylko później jak coś się zesra to gdzie jest wojsko, policja, straże i wszyscy...

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez Jan III Wspaniały
Literówki

[slavex]

To że w np. w policji jest nie za fajnie to się z tym zgodzę. Dlatego jestem za tym by wyczyścić przywileje, dobrze opłacane stołki w strukturach związków zawodowych, ograniczyć socjal. 

 

Dać dobre pieniądze pielęgniarce, policjantowi itd. Nie mam nic przeciwko temu by nawet urzędnik skarbówki, pielęgniarka czy policjant zarobił 4k netto.  Tylko jak przyjdzie mi na kontrolę to niech zrobi ją rzetelnie bez przeciągania jej i szukania dziury na zasadzie że musi domiar dowalić. Po kontroli jeżeli nic nie znajdzie żegnamy się elegancko z podaniem sobie ręki.   

 

Tak samo tabela płac w strukturach administracyjnych. Niech poseł dostanie 40k netto, ale żadnych dodatkowych ficzerów pt. rozliczenie kilometrówki za paliwo czy inne rzeczy. Wszyscy będą wiedzieć, że jest kwota X i już.  Jeśli poseł jest oszczędny i wyda tylko 15k a resztę odłoży to dla niego gratyfikacja za rozsądne zarządzanie pieniędzmi. 

 

Rozdmuchany system socjalny tworzy patologie po kolei wszędzie. W takim systemie ludzie dzielą się na tych co mają układy i tych co nie mają. Kto zostaje przełożonym w policji ? ten kto ma lepsze plecy a potem jedzie po tych na niższych szczeblach. W państwówce szefem nie zostaje ktoś kompetentny, który umie zarządzać ludźmi, tylko raczej ten kto ma grubą skórę i brak skrupułów w wygryzaniu innych.

W partiach politycznych to ładnie widać jaka jest walka o kasę i każdy na każdego haki zbiera.

 

Czy nie zdrowsze by było gdyby każdy zarabiał sensowne pieniądze? Ten na najbliższym szczeblu nie mający żadnych znajomości a chcący rzetelnie wykonywać swoją pracę.

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez slavex

[Jan III Wspaniały]

28 minut temu, slavex napisał:

Kto zostaje przełożonym w policji ? ten kto ma lepsze plecy a potem jedzie po tych na niższych szczeblach.

Akurat jestem w armii ale jest bardzo podobnie. Jeśli nie masz znajomości to zrobią z Tobą wszystko. Możesz się oczywiście zbuntować, w miesiąc znajdziesz się w cywilu. W najlepszym wypadku na drugi koniec Polski.

Mój przełożony o którym wszyscy wiedzą, że gdyby nie rodzina wysoko, to nie wiem czy dałby radę tam niżej. Totalny brak umiejętności pracy z ludźmi. A tak, ma władzę, gnoi wszystkich, ma ich za totalnych śmieci. Nawet nas, z doświadczeniem, gdzieś tam w środku układanki.

 

Rzecz w tym, że nikt nie wytrzyma pracy w takiej atmosferze do 65 roku życia. A stanowiska dowódcze/administracyjne są bardzo ograniczone.

 

@slavex Dałbyś nawet 4 tyś zł Policjantowi bez przywilejów?

To miałbyś 70% etatów wolnych. Pozostałych 30% to byliby ludzie którzy nie nadają się do tego typu pracy. 

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez Jan III Wspaniały
Zapomniany ważny wątek, literówka.

[Piter_1982]

50 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

Opodatkowanie 95%, bracie nie skomentuje tego...

 

Napisałem emerytur. Oczywiście przy podniesieniu uposażeń i wyleczeniu bolączek o których mówisz. Dziś idzie wielu tylko dlatego, że ma plecy przebimba kilka lat i do emerytury, a reszta jak napisałeś. To pozorny przywilej (jak to w socjalizmie) większość płaci więcej niż dostanie. 

[Jan III Wspaniały]

@Piter_1982 wielu a nawet większość. I to żadna tajemnica. Jakbym się dziś dowiedział, że mam pracować w tym wariatkowie do 65 roku to jutro rano złożyłbym wniosek o zwolnienie. Jak i zdecydowana większość moich kolegów. Reszta by poczekała aż coś załatwią sobie w cywilu, myślę do roku czasu.

[Kingboss]

Teraz bracia pomyślcie pani będę rodzić dzieci panów "imigrantów" a my będziemy je utrzymywać a oni będą sobie siedzieć na socialu 

[slavex]

@Jan III Wspaniały Nie mówię żeby uciąć całkowicie przywileje i socjal, ale mocno ograniczyć i wyplenić te patologię. Można zrobić system podwyżek pensji za przepracowane lata itp. Możliwości motywacyjnych jest dużo. 

 

Kwestia by była w Polsce wynagradzana rzetelna praca, a nie kto więcej wydarł rządowi z gardła kasy przy pomocy strajków, albo kto się lepiej ustawił dzięki koneksjom.  

 

Margaret Thatcher pokazała że da się uzdrowić system.

 

W firmie prywatnej jak się trafi kijowy menedżer to spora część ludzi zbuntuje się i grozi odejściem z pracy. Oznacza to spore problemy dla firmy, panie menedżerze albo będzie pan umiał ułożyć sobie relacje z podwładnymi, albo jak na pan nie umie szanować ludzi i zarządzać ludźmi to tam są drzwi.  

 

W mundurówce są szybkie emerytury więc wszyscy zaciskają zęby i jakoś wytrzymam. Nikt problemu nie widzi. A gdyby przyszedł kijowy gościu i ludzie rzucili papierami to nagle tam na górze byłby alarm, że trzeba gościa zmienić, a jak nie to ktoś wyżej uwali głowy tych niżej co wstawili nieodpowiednich ludzi.

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez slavex

[Jan III Wspaniały]

@slavex są te systemy, po 6 latach 6% uposażenia podstawowego więcej, po 9 latach 9% itd. Do strajku i związków zawodowych nie mamy prawa.

Ja też jestem za tym aby nam płacono po prostu więcej. Panowie, jeśli nie chcesz utrzymywać swojej armii, będziesz utrzymywać cudzą. I dopóki na świecie dzieje się tak, jak się dzieje to żołnierze muszą być dobrze opłacani i państwo musi o nich dbać.

I jeszcze propos ,,mundurówki"- jest to jednoroczny przypływ gotówki na sorty mundurowe a nie na nowe opony do samochodu.

Jest jeszcze jedno fajne powiedzenie: jak ktoś był w wojsku, ten się w cyrku nie śmieje ?

[Personal Best]

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

 

 

Na rynku cywilnym spokojnie sobie poradzę jak i wielu innych moich znajomych z pracy, mam wykształcenie i umiejętności ale założyłem mundur również z innych powodów. 

 

 

Słowa uznania!

[Maszracius_Iustus]

3 godziny temu, manygguh napisał:

Ale ludzie idą do policji (i innych mundurówek) często dlatego, by wcześnie pójść na emeryturę. Jeżeli podniesie im się ten wiek, to nie będą chcieli tam pracować.

A po co Ci dużo policji? Ja tam nie lubię w każdy rów patrzeć czy kurwy nie stojo z radarami albo wpierdalają pincet+ za przejście na czerwonym jak ta policja dalej egzekwować to pojebane prawo to wole by jej wcale nie było.

 

Nie chce czytać poniżej, że jak ktoś mnie napadnie to mnie obronią, kilkanaście razy w życiu byłem w wielkim zagrożeniu i zawsze sam musiałem się bronić. Najlepsza obrona to 911 przy pasie i 2 magazynki z 0.45 ACP

 

[Rnext]

3 godziny temu, slavex napisał:

Rolników bym wciągnął do ZUS

Ja bym zrobił odwrotnie i wszystkich wciągnął do KRUS likwidując ZUS

3 godziny temu, slavex napisał:

Co do emerytury matczynej to szczerze te 1029 jako minimalna szału nie robi

Chodzi o zasady. Teraz za czwórkę a potem za istnienie. Koszty są przy okazji.

2 godziny temu, Piter_1982 napisał:

Co do meritum - emerytura obywatelska i obcięcie wszystkich dziwnych przywilejów

Wprawdzie nazywam to "zasiłkiem senioralnym" w różnych rozmowach, ale oczywiście. Zresztą co się będę powtarzał

 

43 minuty temu, Jan III Wspaniały napisał:

jeśli nie chcesz utrzymywać swojej armii, będziesz utrzymywać cudzą

I tak utrzymujemy. Chyba nasz udział w NATO coś kosztuje, prawda?

Co do mobbingów, zwolnień czy przeniesień, to naprawdę zjawisko to jest szeroko znane o dziwo również poza "mundurówkami". Cywilni pracownicy też często nie mają kolorowo i nie mogą nawet śnić o emeryturach w wieku 45 lat.

Na marginesie w DE, A, NL chyba resortówka jest twardsza i odporniejsza, bo tam obowiązuje wiek emerytalny od 60 do 65 lat. Chętni jakoś są. 

[Perun82]

12 godzin temu, kryss napisał:

Wniosek, nie warto mieć dzieci.

Niestety w Polsce utarło się przekonanie - ustatkować się, tzn założyć rodzinę. Problem polega na tym, ze większość zakładających rodziny nie ma odpowiednich finansów oraz lokum.  Nikt nie myśli, że trzeba najpierw samemu stanąć na nogi, mieć jakiś kapitał. Rodzina sama z siebie go nie zrobi. 

[ZdzisławBeton]

11 godzin temu, kryss napisał:

(...)

Dziś mama ma 860 pln.

(...)

Moja matula ma bliżej do 600 niż do 700 emerytury. Efekt kilkunastu lat pracy na gospodarce swoich rodziców.

[Perun82]

Brutalne zderzenie z matrixem. Dobrze, ze swojej emerytury nie dożyje. 

[Jan III Wspaniały]

@Rnext masz znajomych w służbach? Niech opowiedzią Tobie jak to wygląda wszystko od kuchni.

Jaka emerytura w wieku 45 lat?

U nas masz prawo do emerytury po 55 roku życia.

Dołączając, że nie jesteśmy i nie mamy takiej pensji jak cytowane Niemcy, daleko nam do podejścia krajów NATO w stosunku do żołnierzy tych najniżej (przełożeni i ich stosunek), system awansowów (szeregowi po 13 lat służby, do szkoły podoficerskiej pójdą plecaki), wychodzi na to, że ludzie nie chcą służyć. 

Weź pod uwagę jeszcze, że wyszkolenie żołnierza jest dużo droższe niż pracownika cywilnego. Więc po co go gonić, przenosić, zwalniać bez sensu?

Oczywiście, że płacimy NATO ale to jest pakt, sojusz. Dużo by rozpisywać na ten temat. 

[Rnext]

@Jan III Wspaniały mam, kuzyn jest oficerem WP. On jest ze "starego portfela" czyli sprzed 2013 r. i mógł by odejść na emeryturę po 15 latach służby. Od 2013 coś tam się pozmieniało i w istocie musi stuknąć 55 lat. Ale to nadal nie 65. 

35 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

nie mamy takiej pensji jak cytowane Niemcy

Nie mają też ani nauczyciele, pielęgniarki, lekarze itd... 

38 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

Więc po co go gonić, przenosić, zwalniać bez sensu?

Oczywiście że bez sensu. Wysłanie go na emeryturę w kwiecie wieku jest w tym kontekście jeszcze bardziej absurdalne. 

 

Ale właściwie o co my tu kruszymy kopie. Za komuny ponoć mówiło się że PL to najbardziej zabawny kraj bloku wschodniego i w sumie niewiele się zmieniło. 

[Piter_1982]

@Jan III Wspaniały - połowa kasy na wojsko to emerytury. Takiego wyniku nie ma chyba nigdzie na świecie. A będzie lepiej.

 

Policjantów mamy więcej jak SB i Milicji w Stanie Wojennym.  

[Jan III Wspaniały]

@Rnext w kwestii emerytur to nic mu się nie zmieni, bo też jestem przed 2013 r, także mnie i Twojego kuzyna obowiązują stare zasady. I to zostało już zmienione, nowi mają 55 lat- nas to nie dotyczy. Uwierz mi, że nikt by nie chciał pracować w tym burdelu (nie licząc oficerów jak Twój kuzyn i niektórych popaprańców) do 65 roku. Można zawsze przywrócić służbę zasadniczą, nie będzie emerytur. Dostaną tylko twardogłowi. I w którym przypadku wyjdzie taniej?

 

Na prawdę rozumiem ludzi, którzy mają o to pretensje. Ale pamiętajcie, że to jest 40% tej emerytury i nie możesz zarobić więcej niż średnia krajowa. I jeśli nie zachęcasz ich wcześniejszym przejściem w ten stan to na prawdę nie będziemy mieć armii. Ja jestem za tym, żeby to wprowadzić, ciekawy jestem jak by to wyglądało. Już młodzi ludzie się zwalniają, po rok służby, widzą jak to wygląda i nie widzą w tym sensu. Mimo, że jest 55 lat a nie 65.

@Piter_1982 z całym szacunkiem ale straszne głupoty piszesz. Takie podblokowe dyskusje z Mietkami przy piwie. ,,Policjanci to zło i chuje a emerytów wojskowych to więcej niż ludzi w cywilu". Jaka połowa kasy na emerytury...