deleteduser45 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Witajcie Bracia. Tak mnie naszło na przemyślenia odnośnie słodyczy i w sumie doszedłem do pewnego wniosku - Słodycze psują charakter człowieka. Na podstawie moich obserwacji zaobserowałem, że gdy ludzie mają jakieś przykrości w życiu, nie radzą sobie z problemami, czują się samotnie to sięgają po słodycze, bo to ich uspokaja, one zawsze są pod ręką, podniosą poziom cukru i endorfin i uspokoją, dadzą pocieszenie. Moim zdaniem przez to, że po nie sięgamy, psujemy sobie charakter, stajemy się zależni od nich, nie potrafimy stawić czoła życiu, nie skupiamy się co jest przyczyną naszych problemów, porażek i zmartwień, nie słuchamy wewnętrznego głosu. Zagłuszamy ten głos jedząc słodkie rzeczy. Później często po takim obżarstwie mamy wyrzuty sumienia, martwimy się o naszą sylwetkę. Dlatego tak ważne jest rozwijanie w sobie poczucia własnej wartości, przekonywanie swojej podświadomości na inne wzorce od tych, które wprogramowano nam w dzieciństwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Działa to jak każdy nałóg - hormony przyjemności (głównie dopamina) się wydziela i zmniejsza się motywacja do postawionych sobie celów. Takie same, podobne, działanie ma seks, masturbacja, kawa, alkohol. Jest takie badanie - które dobrze odzwierciedla różnice w inteligencji genetyczną u ludzi, a także preferencję czasową. Daje się dzieciom słodycz na biurko, dziecko siedzi i patrzy na to. Mówi się jemu, że jak poczeka 10 minut, to dostanie dwa razy więcej słodyczy. Ci, którzy wytrzymują, to później osiągają wyższe wyniki w nauce, a także lepiej sobie radzą w życiu i są bogatsi. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 45 minut temu, Niepowtarzalny napisał: Witajcie Bracia. Tak mnie naszło na przemyślenia odnośnie słodyczy i w sumie doszedłem do pewnego wniosku - Słodycze psują charakter człowieka. Na podstawie moich obserwacji zaobserowałem, że gdy ludzie mają jakieś przykrości w życiu, nie radzą sobie z problemami, czują się samotnie to sięgają po słodycze, bo to ich uspokaja, one zawsze są pod ręką, podniosą poziom cukru i endorfin i uspokoją, dadzą pocieszenie. U mnie to się przejawiało ogólnie w jedzeniu. Masakra, okropny nałóg, jedna z najgorszych chorób psychicznych. Poza tym witamy w erze stresu no limit. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiking Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 12 minut temu, Strusprawa1 napisał: Jest takie badanie - które dobrze odzwierciedla różnice w inteligencji genetyczną u ludzi, a także preferencję czasową. Daje się dzieciom słodycz na biurko, dziecko siedzi i patrzy na to. Mówi się jemu, że jak poczeka 10 minut, to dostanie dwa razy więcej słodyczy. Ci, którzy wytrzymują, to później osiągają wyższe wyniki w nauce, a także lepiej sobie radzą w życiu i są bogatsi. Masz jakiegoś linka do artykułu z tym badaniem? albo kto takie badania prowadził? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomilijones Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 (edytowane) 37 minut temu, Strusprawa1 napisał: Jest takie badanie - które dobrze odzwierciedla różnice w inteligencji genetyczną u ludzi, a także preferencję czasową. Daje się dzieciom słodycz na biurko, dziecko siedzi i patrzy na to. Mówi się jemu, że jak poczeka 10 minut, to dostanie dwa razy więcej słodyczy. Ci, którzy wytrzymują, to później osiągają wyższe wyniki w nauce, a także lepiej sobie radzą w życiu i są bogatsi. W skrócie ... Edytowane 23 Sierpnia 2018 przez tomilijones Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
typiarz Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 @Wiking, to się nazywa test cukierka. Poszukaj, poczytaj. @Niepowtarzalny, tak jest z każdym umilaczem. Tylko, że cukierki to jest lekka forma. Później wiadomo alkohol, narkotyki. Chwilowe poprawienie nastroju, które nie wymaga praktycznie żadnego wysiłku. To samo z masturbacja, czy graniem w gry. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perun82 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 5 minut temu, typiarz napisał: tak jest z każdym umilaczem. Tylko, że cukierki to jest lekka forma. Później wiadomo alkohol, narkotyki. Chwilowe poprawienie nastroju, które nie wymaga praktycznie żadnego wysiłku. To samo z masturbacja, czy graniem w gry. Życie to jeden wielki narkotyk zakończony bolesnym przebudzeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strusprawa1 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 (edytowane) 1 hour ago, Wiking said: Masz jakiegoś linka do artykułu z tym badaniem? albo kto takie badania prowadził? https://mojapsychologia.pl/artykuly/4,dzieci_wychowanie/227,samokontrola_dziecka_o_czym_mowi_test_marshmallow.htmlhttps://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1752758,1,nowy-test-cukierka-czyli-dlaczego-warto-powtarzac-badania-naukowe.read Edytowane 23 Sierpnia 2018 przez Strusprawa1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Słodycze pokazują jak człowiek jest słaby, niszczą zdrowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser110 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Słodycze psują charakter, pistolet sam strzela, kreska się sama wciąga i to wina dziecka, że, tfu, ksiądz je zgwałcił. Słodycze niczego nie psują, są jedynie kolejnym zjawiskiem - jak papierosy, narkotyki, seks, gry itd. - które uwidacznia, jak bardzo słaby jest człowiek. Wszystko jest dla ludzi. Nie obwiniaj bogu ducha winnych słodyczy, bo można je jeść codziennie i mieć 7% body fatu. Poczytaj o IIFYM, dzięki któremu bez problemu winkorporujesz 500 kcal ze słodyczy w swoją dietę i nadal będziesz dbał o formę. Ale domyślam się, że przecież trzeba się nimi napchać, że aż bebechów nie rozerwie, bo skoro zjadłeś jednego batonika, to chuj, można już całą lodówkę. ? Jak złapiesz kiedyś gumę, jadąc samochodem, to przebij od razu pozostałe trzy koła. Ta sama "logika". A wyrzuty po obżarstwie to Binge Eating Disorder i to się leczy, a nie szuka winnych w zajebistych słodyczach! ? Z wyrazami szacunku, Ważniak 2 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legionista Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Słodyczą niszczą zęby, a potem jest płacz i zgrzyt wiertła na fotelu dentystycznym. Słodyczy nie jem, proponuje owoce. Warto tez wywalić cukier z diety. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bela91 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Nic nie psują to normalna potrzeba, że chce się coś słodkiego zjeść. Jak człowiek ma większą świadomość będzie się starał częściej wybierać owoce i produkty własne lub mniej przetworzone słodycze ? 1 godzinę temu, typiarz napisał: @Wiking, to się nazywa test cukierka. Poszukaj, poczytaj. @Niepowtarzalny, tak jest z każdym umilaczem. Tylko, że cukierki to jest lekka forma. Później wiadomo alkohol, narkotyki. Chwilowe poprawienie nastroju, które nie wymaga praktycznie żadnego wysiłku. To samo z masturbacja, czy graniem w gry. Umilacze to też mogą być: sex, sport, książka, jedzenie, spotkania zatem nie z każdym ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser45 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 28 minut temu, Ważniak napisał: Nie obwiniaj bogu ducha winnych słodyczy, bo można je jeść codziennie i mieć 7% body fatu. Jak to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser15 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Jeżeli będziesz spalał nadmiar kalorii to możesz jeść codzienne. Tylko czy Twoje zęby i trzustka będą z tego zadowolone... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dodarek Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Nie każdy ma komfort taki, że robi w życiu to co lubi. Nie każdy zarabia w miesiąc 10 000zł. Nie każdy ma taki sam układ nerwowy, florę bakteryjną jelit i genetykę. Na pewno jest w człowieku coś takiego, jakaś część nas, może dusza, może podświadomość, może jaźń, która potrzebuje wytchnienia od trudów życia, od mozolnej pracy, stresów, nadmiaru bodźców. Takie wytchnienie dają słodycze, papierosy, kawa, alkohol, narkotyki, ale też muzyka, sport, spacer, medytacja. Ważne jest żeby nauczyć się i spróbować żeby tych rzeczy z drugiej grupy było jak najwięcej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser45 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, Towarzysz_Winnicki napisał: Jeżeli będziesz spalał nadmiar kalorii to możesz jeść codzienne. Tylko czy Twoje zęby i trzustka będą z tego zadowolone... Podobno kaloria kalorii nie jest równa i już słyszałem, że jedząc słodycze i fast foody nie da się zrobić fajnej formy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Ogólnie cukier to nie pożywienie dla człowieka, co najwyżej kolibra XD XD Ja po prawie totalnym odrzuceniu cukru - lepiej się czuje o wiele - bo przeszedłem na dietę keto... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Trzeba się uczyć odraczać gratyfikację : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser34 Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 To czym ja mam wysmarować nagą kobietę? Pianka fajnie się klei? Warzywami ? kaszą? gotowaną ciecierzycą? Ucieknie mi Raz na tydzień zajadam sobie słodycze. To takie uderzenie cukru że szybko odkładam. Ale co jakiś czas wracam. Jak do tv. Włączam i .... trudne sprawy, dlaczego on, ona, wujek, dziadek, i... ni huja, wyłączam po 5min. Warto czasami próbować ten syf, którym wielu ludzi się napycha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
typiarz Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 6 godzin temu, Bela91 napisał: ? Umilacze to też mogą być: sex, sport, książka, jedzenie, spotkania zatem nie z każdym ? Na prawdę nie widzisz różnicy między jednymi umilaczami I drugimi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bela91 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 10 godzin temu, typiarz napisał: Na prawdę nie widzisz różnicy między jednymi umilaczami I drugimi? widzę jednak i tak stosowanie tych 2 w małych ilościach nie jest zle ? Tež niekiedy lubię pograć w gry, chociaż wiem że to głupie ale człowiek przez pewien czas czuje się beztrosko i to też jest dobre bo odpoczywasz w ten sposób ? Umilacze to nie uzależnienie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek1991 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 20 godzin temu, Niepowtarzalny napisał: Na podstawie moich obserwacji zaobserowałem, że gdy ludzie mają jakieś przykrości w życiu, nie radzą sobie z problemami, czują się samotnie to sięgają po słodycze, bo to ich uspokaja, Nie tylko sięgają po słodycze, może to być alkohol, narkotyki, hazard, bądź po prostu obżarstwo. Nałóg jak każdy inny, który może zniewolić mózg człowieka. Osobiście lubię słodycze, nie mam z nimi problemu, po prostu od czasu do czasu lubię sięgnąć po batonika, bądź zjeść kawałek ulubionego przeze mnie sernika Nie zauważyłem natomiast, by słodkie przekąski wpływały negatywnie na mój charakter, u mnie alko wyrządzało dużo większe szkody. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinkovvsky Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Na moim przypadku - mam olbrzymią słabość do słodyczy ale ćwiczę regularnie na siłowni. Moja dieta codzienna składa się w 95% z w miarę dobrej jakości jedzenia(mało przetworzone czyli kasze, ryże, makarony, jaja wiejskie ze zwykłych kur, warzywa i owoce ze wsi, mało pryskane itd). Do tego zdarzy mi się zjeść codziennie a to loda, a to baton, czasami żelki, czekolada itd. Jedyne co niszczą słodycze to zęby i być może powodują raka, ale nie zauważałem większego wpływu na charakter. Sylwetkę mam jaką miałem, czyli bardzo płaski brzuch, lekki 6-pak widoczny. To jest bardzo ważne, aby nie robić niczego wbrew sobie, tylko stosować ograniczenia - spróbujcie nagle z dnia na dzień przestać jeść jakiekolwiek słodycze/cukier. 99% z was wytrzyma przez 3-4 dni a potem nakupi sobie na zapas i będzie do syta się objadać(nie pytajcie skąd wiem :D). Jak ktoś zje sobie kilka cukierków raz na jakiś czas to nic się nie stanie, ważne aby pilnować tych "kilku" aby nie przerodziło się to z kilku w kilogram dziennie. Tak więc słodycze są jak nóż - nóż stosowany odpowiednio przetnie ci chleb, w nieodpowiednich rękach okaleczy lub zabije - tak więc zakazujemy używania noży? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi