Skocz do zawartości

Wojna w kraju - co wybrać? Logikę czy serce?


vand

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, Obliteraror napisał:

Polska już dawno miałaby przynajmniej jeden RBMK.

Czy akurat RBMK - tego nie wiem.

Reaktor, ktory miał powstać w Żarnowcu (a nie powstał z powodu m in. poczarnobylskiej histerii) - jak najbardziej był radzieckiej konstrukcji (też dobry) ale nie był to RBMK tylko WWER.

Sowieciarze wiedzieli co robią i ani myśleli przekazać Polakom RBMK.

RBMK były budowane tylko na terenie ZSRR. Bardzo dobre reaktory, pracują na nisko wzbogaconym uranie i bezawaryjnie działają do dnia dzisiejszego.

 

Kilkakrotnie wspominałem tu o tym, ze Gierek z Jaroszewiczem (to był bardzo rozumny człowiek) - kombinowali jak się uniezależnić od ZSRR.

W latach 70-tych generał Sylwester Kaliski z WAT prowadził badania (skuteczne) nad wywołaniem reakcji syntezy jądrowej za pomocą laserów.

 

Niestety - w sierpniu 1978 roku generał Sylwester Kaliski "zginął" w niewyjaśnionym wypadku drogowym pod Manowem k. Koszalina.

 

Wypadek, w ktorym zginął profesor Kaliski jest łudząco podobny do również niewyjaśnionego wypadku, w ktorym w 1991 roku pod Piotrkowem Trybunalskim zginął inny profesor - Walerian Pańko.

Szef NIK badającej sprawę FOZZ.

 

Generał Piotr Jaroszewicz twierdził twardo do śmierci (też zagadkowej) - że w śmierci profesora Kaliskiego maczały łapy po równo i KGB i CIA. Te dwie przeciwstawne sobie służby - akurat w tym miejscu miały bardzo zbieżny interes.

Edytowane przez Bonzo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Bonzo said:

Generał Piotr Jaroszewicz twierdził twardo do śmierci (też zagadkowej) - że w śmierci profesora Kaliskiego maczały łapy po równo i KGB i CIA. Te dwie przeciwstawne sobie służby - akurat w tym miejscu miały bardzo zbieżny interes.

I już sobie odpowiedzieliście slaczego kraj taki jak Polska ( kolonia aktualnie zachodu) nie dostanie pozwolenia na posiadanie swoich elektrowni atomowych, a tym bardziej głowic nuklearnych. Może aktualnie je mieć tylko w bazach obcego mocarstwa na swoim terytorium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, vand said:

@AR2DI2 zaczynasz wchodzić w komiczne tematy, miłego dnia.

Ale co jest w tym komicznego? Napisałeś, że uciekniesz kilka lat przed wybuchem wojny, zapytałem więc kiedy to będzie, bo skoro tak twierdzisz, to mniemam, że znasz datę jej wybuchu, albo będziesz znał kilka lat przed. Proste pytanie, a Ty uciekasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dojdzie do konfliktu to zostaną zawieszone loty cywilnych lini lotniczych , z obawy przed zastrzeleniem...tak więc może być lipa.

Zostanie wprowadzona godzina policyjna i kontrolę na rogatkach miast.

Prawda jest taka że możemy sobie gdybać co będzie jeśli będzie, a w rzeczywistości większość z nas zostanie postawiona przed faktem dokonanym.

Edytowane przez wojkr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vand optymista ;)

Założenia mówią o okresie 5-8 lat (kiedy USA ma największą jeszcze przewagę i będzie mogło podejmować kroki).

 

@Obliteraror obecnie podbijanie krajów się nie opłaca. Koszt integracji nowych terytoriów to bardzo droga zabawa (nawet Niemcy nie potrafią "wschodnich" terytoriów zintegrować do końca mimo wpompowania sporych funduszy)

Edytowane przez FranciscoFranco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Obliteraror napisał:

W sumie to po co militarnie podbijać kraj będący i tak pod zewnetrzną gospodarczą kontrolą? : ) Tu za duże zewnętrzne pieniądze możni tego świata zaangażowali..

Po co? Dlaczego zostawiać terytorium jakimś tam polaczkom skoro  można chłopa dać na wojenke przyszykowaną z góry a baby zostaną przejęte przez obcych; zobacz co się stało z Rzymianami ;) 

 

Oznacza także, jako pojęcie historyczne[1], polityczny program będący celem wojennym Niemiec podczas I wojny światowej, zakładający dominację Cesarstwa Niemieckiego nad Europą Środkową i jej eksploatację przez Niemcy, aneksję terytoriów zamieszkanych w większości przez ludność nieniemiecką oraz stopniową germanizację ludów podbitych.

 

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Mitteleuropa

 

@ObliterarorSerio nie ma sensu zasiedlać naszego terytorium? Bogactwa naturalne etc...

 

@Mosze Red skoro tak dasz się namówić na adopcje? 

 

@AR2DI2 jak miałem 7 lat to duże gro mojej bliskiej rodziny wyjechało na wyspy a byli to ludzie świeżo upieczeni licealiści i JAK PRZYSZEDŁ CZAS KOMISJI WOJSKOWEJ to ich ścigali i tu było skierowane moje pytanie czy w świetle prawa zdolnych do walki listami gończymi by nie ściągali? Jak to prawnie wygląda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Maszracius_Iustus said:

 jak miałem 7 lat to duże gro mojej bliskiej rodziny wyjechało na wyspy a byli to ludzie świeżo upieczeni licealiści i JAK PRZYSZEDŁ CZAS KOMISJI WOJSKOWEJ to ich ścigali i tu było skierowane moje pytanie czy w świetle prawa zdolnych do walki listami gończymi by nie ściągali? Jak to prawnie wygląda.

 

"Ścigali" to pewnie w tym przypadku "wysyłali im wezwania na komisję wojskową". To normalne, bo każdy facet w Polsce musi się stawić na komisję wojskową w celu przyznania mu odpowiedniej kategorii zdolności do słuzby wojskowej. "Ścigali" ich więc pismami.

Co do czasu wojny, to nikt Cię ścigał za granicą nie będzie. Jedynie jak Cię złapią na terenie kraju i się zorientują, że się uchylasz, podejmą odpowiednie środki. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Maszracius_Iustus napisał:

Po co? Dlaczego zostawiać terytorium jakimś tam polaczkom skoro  można chłopa dać na wojenke przyszykowaną z góry a baby zostaną przejęte przez obcych; zobacz co się stało z Rzymianami 

Koszty. O wiele prościej dalej drenować gospodarczo i w ten sposób czerpać zyski. Również surowcowe. Konflikt zbrojny to dużo droższy wariant i z większym ryzykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maszracius_Iustus trochę kiepskie porównanie. Zdobycie terytorium ma zapewnić przede wszystkim przestrzeń życiową, a to jest możliwe przy stałym wzroście demograficznym i gospodarczym. Współczesne Niemcy w tej kwestii nie można porównywać do Niemiec Kaiserowskich. Pewnie, że są gospodarczą potęga, ale poza tym nic nie mają, a polityczne narzucanie swojej woli dopiero się kiełkuje i będzie miało sens przy powstawaniu armii UE. Przykład Rosji pokazuje, jak bardzo aneksja nowych terytoriów drenuje.

Edytowane przez FranciscoFranco
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, AR2DI2 napisał:

"Ścigali" to pewnie w tym przypadku "wysyłali im wezwania na komisję wojskową". To normalne, bo każdy facet w Polsce musi się stawić na komisję wojskową w celu przyznania mu odpowiedniej kategorii zdolności do słuzby wojskowej. "Ścigali" ich więc pismami.

W 2010 o ile pamiętam znieśli obowiązek 2 lat odsłużenia a jak wyżej napisałem ścigali listami i gandarmami o ile z mojej rodziny nikogo nie złapali to kolega mojego wujka ściągnęli na służbę siłą. i zamiast 2 służył 3 bo mu sąd dowalił :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Maszracius_Iustus said:

W 2010 o ile pamiętam znieśli obowiązek 2 lat odsłużenia a jak wyżej napisałem ścigali listami i gandarmami o ile z mojej rodziny nikogo nie złapali to kolega mojego wujka ściągnęli na służbę siłą. i zamiast 2 służył 3 bo mu sąd dowalił :P 

Jak się nie stawiał na "komisję" i go złapali gdzieś, to oczywistym jest, że przymusili. Mój kumpel się uchylał to policja przychodziła do niego do domu, a on się chował za kanapą ;) Po czasie i tak sam się zgłosił, bo groziło mu więzienie.

Jeśli zaś masz już kategorię przyznaną na komisji, to po czasie dostawałeś tzw "bilet", czyli przydział do odpowiedniej jednostki w celu odbycia służby wojskowej. A nie stawienie się wtedy, równoznaczne jest z dezercją. Czyli jak Cię złapali to sąd i odpowiednie restrykcje.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, AR2DI2 napisał:

Mój kumpel się uchylał to policja przychodziła do niego do domu, a on się chował za kanapą ;) Po czasie i tak sam się zgłosił, bo groziło mu więzienie.

Od osób uchylających się od służby wojskowej jest żandarmeria wojskowa a nie policja :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, The Motha said:

Od osób uchylających się od służby wojskowej jest żandarmeria wojskowa a nie policja :) 

Od osób nie stawiających się na "komisję" jest policja, albo straż miejska ( co do tej drugiej nei jestem pewien czy może doprowadzić na komisję, ale zawiadomienia może raczej przynosić). Sprawa dotyczy jeszcze cywila.

Żandarmeria wojskowa to policja wojskowa, a więc może podejmować kroki tylko wobec kogos kto podlega armii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, AR2DI2 napisał:

Żandarmeria wojskowa to policja wojskowa, a więc może podejmować kroki tylko wobec kogos kto podlega armii. 

Sąsiad jest żywym przykładem uchylania się od służby wojskowej, przyszła po niego żandarmeria :) także nie musi to być czynny żołnierz, na tym opieram swój wywód, być może teraz przepisy się pozmieniały, bo to było dosyć dawno temu, wtedy kiedy jeszcze był obowiązek SW.

Edytowane przez The Motha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.12.2018 o 12:04, AR2DI2 napisał:

A teraz realia.

1 - wojna wybucha znienacka. Plany wojenne są trzymane w tajemnicy do ostatniej minuty. Patrz 2 wojna.
2 - kiedy wybucha wojna granice są blokowane.
3 - ogłaszany jest POBÓR POWSZECHNY I OBOWIĄZKOWY DLA MĘŻCZYZN W WIEKU POBOROWYM. 
4 - dezercja to sąd wojskowy, i albo zsyłka na pierwszą linię frontu, albo kula w łeb.

To takie główne punkty.

Z 39` tak do końca było. Ludzie wiedzieli, ze coś grubszego się szykuje - jednak gazety i propaganda dumnie głosiły sojusz z Albionem i Francją. 

 

I o czym tu rozmawiamy? O konflikcie konwencjonalnym? Panowie, wojna już od dawna trwa. Zmieniły się tylko metody. Karabin i czołgi będą ostatnim akordem. 

 

 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AR2DI2 napisał:

Rozumiem.
Kiedy więc wybuchnie wojna, i kiedy się wynosisz? Z jaką datą?

Moim zdaniem taka wojna nie wybuchnie - bo nie ma takiej konieczności.

Wojnę wznieca się wtedy kiedy chce się dane państwo siłą podporządkować (a więc trzeba zdławić jego opór) - po czym okupować czerpiąc zeń określone korzyści.

Nikt nie wywoła wojny tylko po to by sobie postrzelać i nic w zamian nie mieć.

Strzelanie kosztuje.

 

A dzisiaj jest to w sytuacji Polski - zbędne.

Po co wywoływać regularną wojnę i wchodzić do Polski skoro już się weszło dawno temu i - że tak powiem robi co chce ?

W dodatku przy pełnej aprobacie większości społeczenstwa naszego nieszczęśliwego kraju.

 

Czyż to nie wymarzone rozwiązanie ? Okradać kogoś, kto nie tylko nie zauważa jawnego rabunku ale jeszcze sam w tym pomaga mając pełne przekonanie, że to dla jego dobra ?

 

Wojna to koszty. Wojsko, sprzęt, samoloty, broń, rakiety, bomby, paliwo - to wszystko kosztuje dużo.

I w dodatku wywołuje określony rezonans w światowej polityce.

 

A tak - mamy dokładnie to samo - po pierwsze taniej, po drugie - bez oporów, po trzecie - z wręcz poparciem rabowanego.

 

Ale tak to już niestety jest kiedy w kraju nie ma służb specjalnych oddanych temu krajowi (nawet niech sobie kradną, ale wiedzą, że kraść mogą wtedy kiedy jest z czego, więc kraj jest bogaty)

 

Nasze słuzby specjalne pracują dla Amerykanów, Niemców, Izraela i Rosjan. I dlatego jest jak jest.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, The Motha said:

Sąsiad jest żywym przykładem uchylania się od służby wojskowej, przyszła po niego żandarmeria :) także nie musi to być czynny żołnierz, na tym opieram swój wywód, być może teraz przepisy się pozmieniały, bo to było dosyć dawno temu, wtedy kiedy jeszcze był obowiązek SW.

Nie chce mi się spierać, ale to nie tak. 

Dopóki nei dostałeś tzw biletu czyli przydziału do odbycia służby wojskowej, nie ma uchyalania się od służby, bo jak. On się uchylał od komisji która orzeka o przydatności do służby. Zawiadomienia przynosili więc mu policjanci.

Żanadarmeria przyjdzie jak już podlegasz armii, czyli od moemntu kiedy dostałeś "bilet".

 

 

5 minutes ago, Perun82 said:

Z 39` tak do końca było. Ludzie wiedzieli, ze coś grubszego się szykuje - jednak gazety i propaganda dumnie głosiła sojusz z Albionem i Francją. 

Absolutnie. Moja babka wspominała, że na koniec sierpnia 39 to miała plan rozbudowy domu i ogrodu...Nikt nie wierzył że jakiś tam Hitler się nei boi Anglii i Francji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, AR2DI2 napisał:

Dopóki nei dostałeś tzw biletu czyli przydziału do odbycia służby wojskowej, nie ma uchyalania się od służby, bo jak. On się uchylał od komisji która orzeka o przydatności do służby. Zawiadomienia przynosili więc mu policjanci.

Wiem tylko tyle że dostał list z zawiadomieniem, czyli ma się stawić do tej jednostki w tym okresie czasowym, list został przyjęty, a On się nie stawił, po jakimś czasie przyjechała do niego żandarmeria wojskowa, tak to mniej więcej wyglądało :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.