Kolejna dusza ocalona!

[Robert kosmosu]

Witam wszystkich! Odkad zaczalem sluchac Pana Marka, czuje sie jak Neo obudzony z Matrixa... Tylko kisielu brak. Slucham nalogowo od 2 dni, wiec krotko i jeszcze sie do konca nie otrzasnalem w tej nowej, brutalnej rzeczywistosci, w ktorej juz od kilku lat cos mi nie pasowalo. Dzieki Panie Marku za otworzenie oczu! Zdrowia zycze i budz nas Morfeuszu

[Pozytywniak]

Witaj w raju.

[Mr.Arioch]

Cześć.

[Stradi]

Hej:)

[Lavi$h]

Hej

[Imbryk]

Cześć

[RealLife]

Uważaj aby nie popaść w cynizm. Jest to pewne zagrożenie.

[Robert kosmosu]

10 minut temu, RealLife napisał:

Uważaj aby nie popaść w cynizm. Jest to pewne zagrożenie.

Tu sie zgadzam i ciut boje. Juz zaczynam troche patrzec z gory na kobiety (wczesniej uwazalem je za nieskazitelne ksiezniczki i spadajace z nieba aniolki), a co bedzie dalej

[lxdead]

@RealLife o to to, mnie to już nie grozi, bo popadłem. Po prostu gdy widzę jak sa schematyczne, wala oklepanymi tekstami ? Ostatnio zjechałem nowo poznana łaskę, gdy wyskoczyła mi z tekstem ze „ ona jest INNA od wszystkich dziewczyn i żebym JĄ do NICH nie PORÓWNYWAŁ „ ??. Na co odparłem, ze gdybym miał dostać 5taka za każdym razem gdy słyszę coś takiego, to spodnie spadałyby mi z dupy od ich nadmiaru. Mina niuni.. bezcenna ?

[schizofreniusz]

Witaj w świecie magii

[Robert kosmosu]

10 minut temu, schizofreniusz napisał:

Witaj w świecie magii

 

Juz czuje jak nabieram many!

 

Swiadomosc tego wszystkiego... piekne uczucie

 

[schizofreniusz]

3 minuty temu, Robert kosmosu napisał:

 

Juz czuje jak nabieram many!

 

Swiadomosc tego wszystkiego... piekne uczucie

 

Tak jest bracie.

[Grzegorz]

Cześć.

[azagoth]

Witaj

[Jan III Wspaniały]

Hej. Mimo, że podpaliłeś się trochę to zapewniam Ciebie, że jeszcze daleka droga przed Tobą. Nie da się od tak zmienić podejścia w dwa dni. Mimo wszystko, gratuluję i witamy na pokładzie. 

[wojkr]

Witam.

[Magician]

Heloł.

[Robert kosmosu]

Dnia 13.03.2019 o 19:02, Jan III Wspaniały napisał:

Hej. Mimo, że podpaliłeś się trochę to zapewniam Ciebie, że jeszcze daleka droga przed Tobą. Nie da się od tak zmienić podejścia w dwa dni. Mimo wszystko, gratuluję i witamy na pokładzie. 

Zmiana podejscia nie bedzie trudna i dluga, w koncu targaly mna uczucia wapliwosci i podejrzen od dobrych paru lat. Brakowalo jedynie potwierdzenia i tego co zrobil Pan Marek, tlumaczac mi caly ten swiat od nowa. Wiekszym problemem jest obranie nowego celu i pozbycie sie z glowy starego. Przez cale zycie bylo nim to marzenie o szczesliwej rodzinie, kochajacej kobiecie i usmiechnietych dzieciach. Poki co skupilem sie na sobie i czuje sie swietnie. Wciaz slucham nalogowo audycji. Przymierzam sie do kupienia ksiazki. Ale koncze juz, bo podejrzewam, ze zaraz zostane odeslany do innego dzialu forum Wkrotce byc moze podziele sie swoja historia. I dzieki za powitanie bracia samcy!