MaxMen Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Z tym tekstem to nie powiem dobre, ale z tym seksem słabe w huj. I nie dlatego, że nie dostał bo bez przesady w stałym związku nie bzyknąć raz czy dwa to nic się nie stanie i nie umrze, i jeśli nie jesteście nastolatkami szukającymi miejsca to tym bardziej. Tylko sama forma jechać na majówkę z facetem i kupczyć dupą no mega słabe. Na pewno to zarzutuje na waszym związku. Ale trochę on zaczął (dał się złapać) teraz ty mu dojebałaś i reakcja początku końca wystartowała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 6 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 30 minut temu, MaxMen napisał: Z tym tekstem to nie powiem dobre, ale z tym seksem słabe w huj. I nie dlatego, że nie dostał bo bez przesady w stałym związku nie bzyknąć raz czy dwa to nic się nie stanie i nie umrze, i jeśli nie jesteście nastolatkami szukającymi miejsca to tym bardziej. Tylko sama forma jechać na majówkę z facetem i kupczyć dupą no mega słabe. Na pewno to zarzutuje na waszym związku. Ale trochę on zaczął (dał się złapać) teraz ty mu dojebałaś i reakcja początku końca wystartowała. Ważne że zadziałało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaxMen Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Nic nie zadziałało ! Teraz po prostu będzie się bardziej bał zajrzeć bo wie, że wiesz. Będzie tylko gorzej. A organizacyjnie to nie cytuj całych poprzedzających postów ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 6 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Jestem pewna siebie. Postawiłam sprawę jasno i wymagam realizacji. Jestem pewna że nie zajrzy w mój tel więcej. Jeśli zajrzy kończę związek. Dzięki temu że powidziałam o braku zaufania i tej nocy nie chciałam uprawiać seksu dało mu to do myślenia. Gdybym jak nigdy nic normalnie chciala to nie zapamietałby ze jednak jest cos nie tak. Podam przykład sytuacji odwrotnej żebyście zrozumieli mechanizm. Dziewczyna was wystawiła na spotkaniu co robicie? Kupujecie jej kwiaty na nastepnym czy jesteście oschli? Tu tak samo to działa. Nie można "nagradzać" za złe zachowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Weź to lepiej zakończ, bo już straciłaś do gościa szacunek. Szkoda czasu i zdrowia gościa na taką relację. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 6 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 @Sceptyczny? Co ty opowiadasz... Szanuje go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 (edytowane) Wyciągnęłaś kartę "Ban na dupę", a on zagrał razem z Tobą. To jest równoznaczne z utratą szacunku do faceta. Edytowane 6 Maja 2019 przez Sceptyczny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 6 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Macie jakiś uraz do tego jak kobieta coś "zagra" seksem. To najlepiej na was działa i wcale nie oznacza braku szacunku. Wcześnej tego nie stosowałam ale jak teraz widzę efekty to widzę że to dobra metoda. Jakoś innej lepszej nie podaliście. Tekst że mam się rozstać to nie porada bo to ostateczność. Za bruudne skarpetki na podłodze też mam sie rozstac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Szkoda mi klawiatury, żeby to dalej komentować. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 6 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Teraz, Sceptyczny? napisał: Wyciągnęłaś kartę "Ban na dupę" to jest, a on zagrał razem z Tobą. To jest równoznaczne z utratą szacunku do faceta. Po prostu odmówiłam mu seksu bo straciłam do niego zaufanie. To normalne że nie chce uprawiac seksu z kimś komu nie ufam w jakims stopniu. Nigdy nie przestalam go szanować. Uważam że jest najcudownejszym mężczyzną na świecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azizi Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Jak uważasz go za najcudowniejszego faceta na świecie to po co takie zagrywki? Brak seksu bo mi przeglądasz telefon. Czy jedyne usta, które mogą rozmawiać są w kroczu? Co ja czytam, jakaś kafeteria czy coś. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lekkiepióro Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 (edytowane) Cytat Jestem pewna siebie. Postawiłam sprawę jasno i wymagam realizacji. Jestem pewna że nie zajrzy w mój tel więcej. Jeśli zajrzy kończę związek. Moim zdaniem już teraz powinnaś zakończyć ten związek, bo Ty go po prostu nie kochasz i nie szanujesz. Robisz krzywdę i jemu, i sobie. Poza tym zapewne kolega ma rację co do oceny stanu rzeczy: W dniu 2.05.2019 o 22:28, Raivo napisał: Wiele kobiet potrzebuje również w związku wianuszka mężczyzn tzw. "tylko kolegów" wokół siebie, bądź też furtki na nawiazywanie lub utrzymywanie tego typu kontaktów. Stąd bronienie telefonu jak Częstochowy. Jak panie po rozstaniu wchodzą błyskawicznie w nowe związki to skąd tak szybko mają kandydatów? Myślicie, że dopiero ich poznają po rozstaniu?! Gadanie o braku zaufania jak partner kontrolnie przejrzy tel. raz na kilka miesięcy to tylko zasłona dymna do odwrócenia uwagi od problemu. A tym problemem jest żądza atencji i otwarte furtki do utrzymywania relacji z innymi mężczyznami teraz lub w przyszłości oraz zaklepanie sobie spokoju w postaci "zaufania". Powiem Ci jedno. Ja też miałem dziewczynę, która przeglądała mi telefon i nie raz ją na tym przyłapałem (tzn. ja wiedziałem, że ona to robi, ona nie wiedziała, że ja wiem). Ale Twoja reakcja nie mieści mi się w głowie. Ja w pewnym momencie poinformowałem tę dziewczynę spokojnie o tym, że wiem co robi, a nawet pozwoliłem jej to robić przy mnie w dowolnej chwili, oznajmiając, że nie mam nic szczególnego do ukrycia. I kilka razy zrobiła to przy mnie, później dała sobie spokój. Zapytałem ją dlaczego to robi, zapewniłem, że ją kocham itd. Ale dlaczego o tym piszę? Ano, bo ja ją kochałem. Ty swoje faceta zdaje się nie kochasz. A wiesz skąd to wiem? Bo, ja kochając ją dostrzegłem w tym jej zachowaniu jakiś jej wewnętrzny problem emocjonalny, dostrzegłem zagubioną istotkę, która panicznie boi się, że mnie straci, wykoncypowałem sobie, że może została zraniona w przeszłości i to nie raz. I faktycznie została. I w pełni to zrozumiałem i zaakceptowałem. Tobie jest kompletnie obce takie podejście. Stosujesz jakieś groźby, jakieś porównania o duszeniu się. Masz tupet. Naprawdę. Twój facet ma jakiś problem, pewnie był zraniony w przeszłości w podobny sposób, robi to z pewnością tylko dlatego, bo Cię kocha i na wyrost, panicznie boi się, że Cię straci lub zostanie oszukany, a Ty myślisz oczywiście tylko o sobie. Jest w Tobie zero empatii. Z całym szacunkiem do tego co tu pisałaś. Ale dam sobie rękę uciąć, że Ty coś kręcisz na boku poza nim. Albo tak jak zasugerował to kolega albo masz jakiegoś konkretnego "kolegę". Edytowane 6 Maja 2019 przez lekkiepióro 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 6 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Teraz, Azizi napisał: Jak uważasz go za najcudowniejszego faceta na świecie to po co takie zagrywki? Brak seksu bo mi przeglądasz telefon. Czy jedyne usta, które mogą rozmawiać są w kroczu? Co ja czytam, jakaś kafeteria czy coś. Bo ja też wymagam szacunku. Przeglądanie czyjegoś telefonu to dla mnie brak szacunku i zaufania. To nie są zagrywki musialam zdecydowanie pokazać że wymagam czegoś i żeby to zapamiętał. Udało się więc jestem zadowolona. Teraz mogę być dla niego najcudowniejszą dziewczyna skoro on też jest dla mnie dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sceptyczny? Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 6 minut temu, Androgeniczna napisał: Po prostu odmówiłam mu seksu bo straciłam do niego zaufanie. I co? Nagle je odzyskałaś jak powiedział, że więcej nie będzie? Kogo Ty oszukujesz? 7 minut temu, Androgeniczna napisał: To normalne że nie chce uprawiac seksu z kimś komu nie ufam w jakims stopniu. Przygodnego seksu pewnie nigdy nie uprawiałaś, co? Nie odpowiadaj, bo i tak wiem co odpowiesz. 8 minut temu, Androgeniczna napisał: Nigdy nie przestalam go szanować. Uważam że jest najcudownejszym mężczyzną na świecie. Kogo Ty oszukujesz? 1 minutę temu, Androgeniczna napisał: Teraz mogę być dla niego najcudowniejszą dziewczyna skoro on też jest dla mnie dobry Na pewno masz ukończone 18 lat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 6 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 2 minuty temu, lekkiepióro napisał: bo Ty go po prostu nie kochasz i nie szanujesz Kocham go i szanuję. Skoczę za niego w ogień i może mi bezgranicznie ufać. Nigdy nie zawiodłam jego zaufania. Nie znasz naszego związku a oceniasz tylko po sytuacji że sama wymagam w zwiazku szacunku z jego strony a akurat czytanie wiadomości uwazam za brak szacunku @Sceptyczny? W jakim ty się środowisku obracasz że nie wierzysz w to że jakaś kobieta mogła nie uprawiać przygodnego seksu..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaxMen Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 8 minut temu, Azizi napisał: Co ja czytam, jakaś kafeteria czy coś. Amen 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lekkiepióro Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 (edytowane) 15 minut temu, Androgeniczna napisał: oceniasz tylko po sytuacji że sama wymagam w zwiazku szacunku z jego strony a akurat czytanie wiadomości uwazam za brak szacunku Oceniam po tym, że grozisz i faktycznie rozważasz zakończenie związku z tak błahego powodu. To nie jest i nie ma prawa być miłość. Im prędzej to zrozumiesz, tym lepiej dla Was obojga. Gdy człowiek kocha to tak nie postępuję, a nie nawet nie rozważa podobnych scenariuszy. PS Poczytaj sobie - a propos - wątki na tutejszym forum, a może dowiesz się czym jest naprawdę miłość. Jak niektórzy tutaj byli okrutnie oszukiwani, poniżani, wykorzystywani przez swoje własne żony, kobiety, gdy sytuacje były po prostu ewidentne, a jak, mimo wszystko, bronili ich jak lwy, niekiedy do ostatniego słowa w wątku. Jak wzbraniali się przed radami typu "zerwij z nią", rękami i nogami. To jest miłość. To byli faceci czasami totalnie zaślepieni miłością, ale właśnie tak działa miłość na ludzi. Rozstanie jest ostatnią rzeczą o jakiej by pomyśleli. Ty natomiast się dusisz. No spoko. Możliwe, że i faktycznie się dusisz, ale to tylko dlatego, bo go po prostu nie kochasz. Edytowane 6 Maja 2019 przez lekkiepióro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azizi Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Yyyyy...To czy szacunkiem nazwiesz, że prowadzisz z nim gierki zamiast postawić sprawę jasno i bez gierek? Bo to nie jest szacunek, o którym tak zawzięcie piszesz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self-aware Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 (edytowane) Kiedyś ufałem bezgranicznie. Jednak pewnego pięknego dnia tak jakoś po prostu zerknąłem. Cóż... Od tamtego dnia kontrola najwyższą formą zaufania. Dzisiaj miałbym jednak problem ze sprawdzaniem ewentualnej partnerki. To kobieta, więc może iść wyrzucić śmieci i obrobić komuś gałę, chętnych znajdzie się mnóstwo. Właściwie uważam, że szansa, że kobieta nie zdradzi przez powiedzmy 30 lat jest bliska zeru. Za dużo atencji wokół, to nie są czasy w którym kobietom należy ufać. Skąd zatem problem? Skoro sprawdzam -> boję się. Czyli niskie poczucie własnej wartości? Osobiście wolałbym mieć wyjebane na zasadzie, że jak zdradzi to kop w dupsko i tyle. Problem w tym, że wtedy możesz nieświadomie latami zlizywać z języka swojej ukochanej cudzą spermę, co też zresztą już mam za sobą i czego z całą pewnością chciałbym kolejny raz uniknąć. Prawdopodobnie przyjmę taktykę, że mam wyjebane ale od czasu do czasu zerknę jak będzie w kiblu czy coś, nie chciałbym ale jak wspomniałem, żyjemy w czasach w których zaufanie kobiecie to czysta naiwność. Kobieta seks załatwi sobie w 5 minut jak będzie chciała. Nawet opasła @Fit Daria ma przebieg jak stary Golf i znajduje na luzie chętnych to co dopiero w miarę atrakcyjna kobieta. Edytowane 6 Maja 2019 przez self-aware 3 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raivo Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 25 minut temu, Androgeniczna napisał: Kocham go i szanuję. Skoczę za niego w ogień Ale jak Ci do telefonu zajrzy to go zostawisz Kabaret. 2 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self-aware Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 A jeszcze odnośnie tematu to ja akurat @Androgeniczna mimo wszystko rozumiem, umówili się, że nie sprawdzają a tu chuj. Choć autorka tematu musi wiedzieć, że to sprawdzanie prawdopodobnie wynika nie tyle z braku zaufania a ze strachu/słabości i tego, że mu cholernie zależy. Osobiście dostrzegam w przyszłości koniec tej relacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mabel Pines Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 @Sceptyczny? Przepraszam, ale skąd wiesz jak koleżanka żyje i co myśli? Zrobiłeś jej profil psychologiczny po kilku wypowiedziach w internecie? Jesteś jakimś mistykiem? Wróżysz z fusów? No cyrk na kółkach. XD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 W dniu 2.05.2019 o 19:38, Androgeniczna napisał: Tylko że jeśli on będzie mnie kontrolować to zacznę się dusić w związku vs W dniu 2.05.2019 o 19:32, Androgeniczna napisał: Jedynie messenger do rozmów ze znajomymi. + W dniu 2.05.2019 o 18:53, Androgeniczna napisał: że jak mi nie ufa to możemy skonczyc związek. No sorry ale to koniec relatywnie bliski. Jesteś w fazie przetrfalnika i to wysoko zaawansowanej. Ostatni cytat to 3 jeździec apokalipsy z 4 dostępnych. Tu nie znajdziesz równowagi. Szukaj jej pomiędzy Messenger A Partner. Tam drogi się rozchodzą. Jego cykliczne sprawdzanie telefonu i danie swojego jako zabezpieczenia świadczy raczej o fakcie iż go zaniedbujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 6 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 47 minut temu, Tornado napisał: Ostatni cytat to 3 jeździec apokalipsy z 4 dostępnych. 4. Nie wiem co czuję... bum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Androgeniczna Opublikowano 7 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2019 Po prostu dla mnie szacunek jest bardzo ważny. Jeśli on mnie nie szanuje a ja tak odbieram czytanie czyjejś korespondencji to przemogę sie i przeboleje rozstanie. Trudno. Wątpie jednak żeby do tego doszło bo on też mnie kocha i widze że zrozumiał jak odbieram takie czytanie wiadomości. Dodatkowo jak wtedy przejrzał to były same wiadomości w którzych pozytywnie sie o nim wypowiadałam wiec to też pozytywnie na niego wpłynęło. Moim zdaniem to że postawiłam sprawę jasno spowoduje że właśnie związek będzie silniejszy bo będzie wiedział jakie sa granice i nie bedzie ich przekraczał. Pierwszy raz gdy zajrzał do mojego telefonu zareagowałam tylko rozmową i sytuacja sie powtórzyła. Teraz podeszłam do sprawy ostrzej i na pewno zapamieta. Już widzę mega zmiane w jego zachowaniu na jeszcze lepsza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi