Brat Jan Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Gdy skończą się upały czyli mniej więcej od września śpię pod kołdrą ok 18 stopni w pokoju, a rano ciało, szczególnie ręce i nogi są zmarznięte, głowa za to ciepła. Żeby było optymalnie muszę spać w piżamie, a lubię bez. Gdzie czy w czym może być tego przyczyna ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Prawdopodobnie sprawy zwiazane z krążeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianut Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Mam podobnie, czy hartowanie się przemiennym prysznicem powinno pomóc? Rano: gorąca 60 sek i zimna 15 sek i tak kilka serii; a wieczorem gorąca i coraz zimnej i znowu gorąca i tak kilka serii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Budzę się cieplutki, ale w ciągu dnia strasznie marzną mi dłonie, szaleństwo. Dołączam się więc do pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser68 Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Na słabe krążenie ćwiczenia fizyczne i sportowy tryb życia, only. Też mam ten problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quizas Jeremi Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Nie do końca, prowadząc bardzo sportowy tryb życia, przy 7 treningach tygodniowo miewałem i tak zimne ręce i stopy. To o czym napisał Damianut to chyba zwało się w slangu sportowym tuszowanie, ale takie hartowanie nie sądzę żeby pomogło. Ma ono wpłynąć pośrednio na spowolnienie obiegu krwi, więc raczej nie tędy droga. Chyba, że wyłącznie ciepły prysznic, no ale i tak po pewnym czasie wszystko wróci do "normy". Napiszę tak - póki nie macie problemów z czuciem, to bym się tym nie przejmował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 A przy jakich temperaturach w pokoju marzną wam ręce? Bo mi poniżej tak 19 już zaczynają przymarzać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Ja mam teraz chyba 15 stopni i dłonie jak lód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 9 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Przy takich temperaturach to raczej normalne, gorzej jak ktoś ma jak moja była, gdzie w pokoju 30 stopni a ona zimne łapy i stopy. W sumie laski dość często mają ten problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 14 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Chyba pocę się podczas nocnego spania i dlatego przy cienkim przykryciu rano jest mi zimno. Ale jaka przyczyna tych nocnych potów? Koszmary mnie nie męczą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Przy niskich temperaturach mam to samo, pocę się podczas snu. Nie jestem 100% pewny ale być może jest to spowodowane tym iż organizm "pracuje mocniej" aby utrzymać właściwa temperaturę ciała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 I tak macie dobrze, bo mi kończyny sinieją jak jest mniej niż 15 stopni.Ja wyjade z duchowego punktu widzenia. Też ma coś do zaoferowania w tym temacie.Buddyjscy mnisi również mieszkają w zimnych miejscach. Ogrzewaja się skupiajac uwagę wewnątrz ciała np. cała uwagę skupiasz na sercu przez kilka minut.Są też umsyłowe techniki przelewania krwi np z jednej reki do drugiej. Cała filozofia to skupienie w 100% na zadaniu.Ogólnie wydaje mi się ze osoby które marzną nadają wiekszą ważnosć umysłowi (ciagłe myślenie) spychając ciało (skupienie na ciele, a nie dbanie czy sport) na drugi plan.Za ciepłote ciała odpowiadają w szczególności jelita. Proponuje poczytać o ajurwedzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzygot Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Na zmarznięte dłonie jest dobry sposób. Należy po prostu z prostych rąk , nieszcędząc siły zaklasnąć na tyle mocno aby zabolało .Ciepło w ręce gwarantowane szczególne w zimne jak nam dłonie pomarzły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arox z lasu Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 I tak macie dobrze, bo mi kończyny sinieją jak jest mniej niż 15 stopni..A jak wsadzisz pod goraca wode to robia czerwone/bordo niczym dobrze ugotowany rak? A zwlaszcza zima prawie bola pod ta woda? Nie martw sie. To nic strasznego. Po prostu kiedys odmroziles sobie rece. Mam to samo. Idz do dermatologa by Ci krem przepisal. Co do zmarznietych rak i nog- to normalne gdy organizm nie przyzwyczajony do nizszych temperatur. Troche potrwa zanim zaadoptuje sie. Ja np nie mam takich problemow, bo bylem chowany w t.zw. zimnym chowie. W zimie temperatura pokoju wacha sie nad ranem pomiedzy 8 a 14 stopni. Powyzej juz zle mi sie spi. Im chlodniej w pokoju tym o dziwo zdrowiej dla organizmu. Organizm staje sie odporniejszy i wytrzymalszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Achilles Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Mam niskie krążenie i jest mi często zimno. Radzę sobie rozciągając się przed snem dokładnie (około 10-15 minut) i jakoś po tym polepsza mi się krążenie i jest cieplej. Efekt utrzymuje się o ile rozciągam się codziennie.Do rozgrzewających posiłków polecam kaszę jaglaną z mlekiem lub wodą- bardzo prosto ją się przygotowuje (trzeba przepłukać przed gotowaniem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Odpowiem krótko - 90% stawiam na niedobór witaminy D. Należy na zimne stopy i dłonie zastosować suplementację witaminą D. Na początku większe dawki przez tydzień, dwa, później standardowo. Ulga właściwie natychmiastowa. Poczytaj, informacje łatwo dostępne, jeżeli wiesz w czym rzecz Zastosuj się. Wcześniej warto też zrobić na witaminę D badania laboratoryjne i stwierdzić, czy faktycznie w tym leży problem. Przedstawiłeś klasyczne objawy niedoboru witaminy D. Wszystkim panom w wątku zalecam. Witaminę D organizm produkuje samodzielnie - ekspozycja na promienie słoneczne. Opisałeś, że twoje problemy rozpoczynają się po zakończeniu sezonu letniego. Z jedzenia witaminę D trudno dostarczyć w wystarczającej ilości dla osoby dorosłej. W Polsce cała populacja praktycznie ma niedobór witaminy D i nawet o tym nie wie. Mogę się o flaszkę założyć, że mam rację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damianut Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 A nie będzie dobrze jak zmienię swoje śniadania i będę jadł jajecznicę z 4 jaj? Czy jeśli jest niedobór, to najpierw żeby nadrobić to musi być krem, czemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 15 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 A nie będzie dobrze jak zmienię swoje śniadania i będę jadł jajecznicę z 4 jaj? Czy jeśli jest niedobór, to najpierw żeby nadrobić to musi być krem, czemu? Niestety produkty spożywcze nie dają wystarczającego nasycenia witaminą D z perspektywy osoby dorosłej. Ewentualnie tran, najlepiej w aptece kupić lub częściej jeść ryby, wątróbkę. Ale to za mało. Preparat suplementacyjny obowiązkowo w przypadku niedoboru. To co wy opisujecie to jest właśnie problem niedoboru witaminowego. Już dawno temu się z tym zetknąłem. Z kremem nie bardzo rozumiem. Wpiszcie sobie niedobór witaminy D, nowe badania nad witaminą D. Normalnie otwiera umysł. Przetestuj i po miesiącu napisz. Uwierz, podziękujesz mi. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi