Skocz do zawartości

Kobieta a odpowiedzialność


armin

Rekomendowane odpowiedzi

@Androgeniczna, idź do ku...wróć!

Udaj się do przestronnej, klimatyzowanej, nowoczesnej i położonej w doskonałej lokalizacji siedziby szokująco innowacyjnej, dynamicznej, zajmującej pierwsze miejsce w rankingu najbardziej perspektywicznych przedsiębiorstw w branży nieruchomości 2019, stworzonej i prowadzonej przez Ciebie firmy...

I nie zawracaj mi dupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, BADnick napisał:

że gdyby nie kobieta wielu cennych informacji nie udałoby się zdobyć.

Kiedyś w jakimś wywiadzie generał Petelicki powiedział, że zawsze jak był służbowo za granicą, to właśnie z tego powodu unikał towarzystwa kobiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Xellos napisał:

Podstawową funkcją społeczną kobiety nie jest bycie lekarzem, tylko bycie matką

 

37 minut temu, Xellos napisał:

Użyteczność tej roli jest niepodważalna

Użyteczności nie podważam, ale czy bycie matką to podstawowa funkcja społeczna kobiety to mnie nie przekonałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Moi znajomi którzy znaja 2 języki (hiszpański i angielski) zarabiaja na reke 4,5 tys.

No bo są wysocy, o czym my tu mówimy. To zupełnie inne światy. A jeszcze jak dodać do tego jak się śmiejecie z siebie nawzajem podczas spotkań na jakiś koncertach albo w klubach to już w ogóle kosmos. Wy to normalnie się nie znacie, a przecież wystarczy mieć wysokich znajomych i życie staje się bajką, po prostu idealnie.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, ewelina napisał:

 

Użyteczności nie podważam, ale czy bycie matką to podstawowa funkcja społeczna kobiety to mnie nie przekonałeś.

Wszystko zależy od przyjętej perspektywy.

Patrzysz na problem z perspektywy pojedynczej kobiety i jej subiektywnego poczucia własnej wartości.

Spójrz na to z perspektywy ludzkości jako gatunku, przez pryzmat globalnego interesu.

Co jest podstawowym interesem gatunku? Przetrwanie.

Wyobraź sobie, że jesteś Bogiem. Patrzysz se z góry na te krzątające się na ziemi ludziki i widzisz...

Kraj A, w którym 80% kobiet zajmuje się rodzeniem dzieci.

Kraj B, w którym 80% kobiet zajmuje się pracą w szpitalach, sklepach, przedszkolach.

Jak to ocenisz? Kto ma lepsze widoki na przyszłość?

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Xellos napisał:

prowadzonej przez Ciebie firmy...

Nie prowadzę biura nieruchomości :)

27 minut temu, Cortazar napisał:

Wy to normalnie się nie znacie, a przecież wystarczy mieć wysokich znajomych i życie staje się bajką, po prostu idealnie.

Ale musisz być niski że tak to przeżywasz. Po wysokim by sie już dawno rozeszło

@Xellos

A ty ile dzieci już urodziłaś? Czy nadal jesteś bezużyteczna :D?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Xellos napisał:

Wyobraź sobie, że jesteś Bogiem.

W najpopularniejszej księdze świata Biblii możemy wyczytać, że Bóg stworzył mężczyznę, a potem kobietę i mieli oni sobie tak we dwoje żyć w Raju. O żadnym dziecku mowy nie ma :D.

Ale w porządku, rozumiem co masz na myśli.

13 minut temu, Xellos napisał:

Co jest podstawowym interesem gatunku? Przetrwanie.

Tak, to prawda. Jednak to dotyczy wszystkiego co żyje, zarówno w świecie roślin jak i zwierząt. Ale tylko człowiek na tej planecie ma rozum, duszę, wyższą świadomość czy jakkolwiek to nazwać. To nas odróżnia od wszystkich innych istot żywych. Czemu ma to służyć?

20 minut temu, Xellos napisał:

Spójrz na to z perspektywy ludzkości jako gatunku, przez pryzmat globalnego interesu.

Wydaje mi się, że w globalnym interesie lepsze by było zwrócenie uwagi nie na ilościowe, a jakościowe ,,produkowanie" nowych jednostek.  Bezrozumne rozmnażanie nie koniecznie jest dobre dla przetrwania gatunku.

12 minut temu, Androgeniczna napisał:

@Xellos

A ty ile dzieci już urodziłaś?

Jeśli już to spłodziłeś ;). Tak, ten awatar może być mylący :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ewelina napisał:

Jeśli już to spłodziłeś ;). Tak, ten awatar może być mylący :).

AAA myślałam że to baba. W takim razie rozumiem te brednie. On jest herosem świata a baba do rodzenia dzieci... ok już nic nie mówie. 

Teraz, Patton napisał:

No to chyba jeszcze się kwalifikuję ;)

Jako niski czy jako średniego wzrostu?  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Androgeniczna napisał:

Ale wytknie też wiek na który kobieta nie ma wpływu. 

Nie słyszałem o czymś takim ? jeżeli dziewczyna była niedojrzała/zbyt dojrzała to nie podrywałem :D a kobiety mają w tendencji poderwać faceta, a potem mu zarzucać, że za niski/za duży brzuch chociaż "widziały gały co brały" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maranzano napisał:

a kobiety mają w tendencji poderwać faceta, a potem mu zarzucać, że za niski/za duży brzuch chociaż "widziały gały co brały" ?

Słucham? W życiu czego takiego nie słyszałam. Chyba że (co jest częste) kobieta była po prostu miła a facet uznał to za podryw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ewelina napisał:

Ale tylko człowiek na tej planecie ma rozum, duszę, wyższą świadomość czy jakkolwiek to nazwać. To nas odróżnia od wszystkich innych istot żywych. Czemu ma to służyć?

Eeee....mogę się trochę wstrzymać z odpowiedzią? Muszę tylko skoczyć do Tybetu, po 20 latach medytacji transcendentalnej będę mógł coś więcej na ten temat powiedzieć.

 

20 minut temu, ewelina napisał:

Wydaje mi się, że w globalnym interesie lepsze by było zwrócenie uwagi nie na ilościowe, a jakościowe ,,produkowanie" nowych jednostek.  Bezrozumne rozmnażanie nie koniecznie jest dobre dla przetrwania gatunku.

Kryterium ilościowe to pewna podstawa. Jeżeli ma występować prosta zastępowalność pokoleń (czyli liczba urodzeń równoważąca liczbę zgonów), każda kobieta powinna rodzić 2,1 dziecka. Wiele krajów ma obecnie problem z osiągnięciem tego poziomu - na przykład w Polsce współczynnik dzietności wynosi 1,4. Prowadzi to do starzenia się społeczeństwa i licznych związanych z tym problemów.

Kryteria jakościowe również zostały uwzględnione w tym mechanizmie - wysoką jakość potomstwa zapewniała kobieca hipergamia (jak już dawać, to najlepszemu samcowi w okolicy) i eliminujące nieudane jednostki, wrogie środowisko.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Androgeniczna napisał:

Słucham? W życiu czego takiego nie słyszałam. Chyba że (co jest częste) kobieta była po prostu miła a facet uznał to za podryw.

Mówię o sytuacjach, gdy była z kimś w związku ;) i wcześniej bajerowała, że się jej facet podoba etc :)  nie będę ukrywał, moje 175cm wzrostu już oberwało kiedyś w życiu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Xellos napisał:

Podstawową funkcją społeczną kobiety nie jest bycie lekarzem, tylko bycie matką.

A mam jeszcze takie pytanie. Co w sytuacji kiedy kobieta zwiąże sie z bezpłodnym mężczyzna? Powinna go zdradzać czy zostawić skoro przez niego wtedy nie może swojej jedynej funkcji spełnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Androgeniczna napisał:

Jestem w szoku.

To ja jestem w szoku, że ty jesteś w szoku!

 

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Ale musisz być niski że tak to przeżywasz.

Tak, jestem sierotą z 181cm wzrostu... jak żyć? Naprowadź mnie na właściwe tory życia, wskaż drogę, którą podążać aby być idealny jak Ty, o pani życia i śmierci. Dopomóż w zdrowiu i chorobie a będę cię wielbił po wszech czasy.

 

A ty ile masz centymetrów?

 

9 minut temu, Androgeniczna napisał:

A mam jeszcze takie pytanie. Co w sytuacji kiedy kobieta zwiąże sie z bezpłodnym mężczyzna? Powinna go zdradzać czy zostawić skoro przez niego wtedy nie może swojej jedynej funkcji spełnić?

A co w sytuacji gdy mężczyzna zwiąże się z bezpłodną kobietą? Powinien ją zdradzać czy zostawić skoro przez nią nie może osiągnąć swojego celu czyli potomka?

I drugie pytanie: Jak wygląda idealne pośrednictwo nieruchomości?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cortazar napisał:

A ty ile masz centymetrów?

Zależy gdzie :D

2 minuty temu, Cortazar napisał:

A co w sytuacji gdy mężczyzna zwiąże się z bezpłodną kobietą? Powinien ją zdradzać czy zostawić skoro przez nią nie może osiągnąć swojego celu czyli potomka?

Nie uważam żeby jedynym celem człowieka było posiadanie potomka. Jednak @Xellos tak uważa dlatego ciekawa jestem jak sie ustosunkuje.

3 minuty temu, Cortazar napisał:

Jak wygląda idealne pośrednictwo nieruchomości?

Pracuje w branży dłuższy czas i jak widzisz chce z niej uciec dlatego otworzyłam firme. Jak tylko firma zacznie przynosić satysfakcjonujące zyski to rzucam pośrednictwo. 

Jest to praca bardzo czasochłonna i absorbująca. Nie wyobrażam sobie np mieć dziecko i pracować w nieruchomościach. Wydawałoby mi sie że zbyt mało czasu poświecam dziecku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówienie, że tak, jak mężczyzna nie ma wpływu na swój wzrost, tak kobieta nie ma wpływu na upływający czas jest manipulacyjną brednią.

 

Każda kobieta, nawet staruszka była kiedyś młoda. A potem rok po roku tą młodość traciła. Ze wzrostem mężczyzny jest inaczej. Osiąga maksimum wzrostu i na nim się zatrzymuje. Nie jest tak, że co roku maleje o centymetr.

 

P.S. Mam 183cm, gdyby ktoś tu przypadkiem bólu cipy dostał, skutkujący wysnuwaniem debilnych wniosków na mój temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.