Skocz do zawartości

Czy jesteś demiseksualna/y?


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, bassfreak napisał:

Jestem w pewnym stopniu, gdy podoba mi się laska czuję pociąg seksualny ale lepszy seks jest wtedy gdy mam z nią jakaś więź. 

To jest wiadomix, ze lepiej jest jak jest jakies porozumienie. Ale mnie nie rozmieszajcie. Spotykacie fajną babeczkę jest chemia. A ja mam wyjeźdzać do niej, że "tego jeszcze nie czuję".

 

Moje doświadczenie mówi mi, że to by było ostatnie spotkanie. I nie dlatego, że ja tak chciałem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, KolegiKolega napisał:

Ale poobiecywać trochę? Co w tym złego? Przecież to do jego potencjalnej partnerki należy ocena na ile te obietnice są realne i czy dostanie ona to czego się spodziewa.

No fajnie, szkoda że niektórzy potrafią zwodzić miesiącami, żeby tylko osiągnąć swój "cel" i następnie kopnąć w pupę. Tu katolicyzm ma racje. Faceta najlepiej przytrzymać do ślubu, bo wiadomo że większość nie ma skrupułów ranić niewinne kobiety. 

23 minuty temu, Johnny_B napisał:

Każdego dnia ktoś obiecuje drugiej osobie miłość po grób, a później leje w inną, albo daje innemu, łamiąc te przysięgi. Obietnice w tych czasach nie mają żadnej wartości. 

No dla mnie mają. I będę egzekwować; jeśli będzie możliwe, namieszam delikwentowi co nieco w życiu. Zawsze mówię o tym wprost. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, penisofobia napisał:

No fajnie, szkoda że niektórzy potrafią zwodzić miesiącami, żeby tylko osiągnąć swój "cel" i następnie kopnąć w pupę. Tu katolicyzm ma racje. Faceta najlepiej przytrzymać do ślubu, bo wiadomo że większość nie ma skrupułów ranić niewinne kobiety. 

Ta - do ślubu a po ślubie okraść z majątku.

Dlatego ja uważam, że kobieta to tylko dodatek do życia faceta i nic więcej oprócz stosunków nie potrzeba. 

 

Jakbym był z jakąś w związku to bym mógł ją tak długo oszukiwać jak długo bym miał stały dostęp do łechty.

 

Zresztą jak do ślubu trzymać xD

Jakby mi nie dawała to od razu bym kontakt zerwał. 

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Analconda napisał:

Ta - do ślubu a po ślubie okraść z majątku.

Jeśli mu odwali, zacznie zdradzać, pić, bić czy inną patologię praktykować, to co? Pewnie powinnam w imię uczciwości zabrać malutkie dzieci pod pachę i bez środków do życia uciec i żyć na ulicy, a skurwi*la zostawić z całym majątkiem, żeby przepił albo rozdał? Nie ma czegoś takiego kolego. Każdy dba o swoje interesy, a już zwłaszcza matka o swoje dzieci, co na tym forum jest złem koniecznym. 

 

4 minuty temu, Analconda napisał:

Dlatego ja uważam, że kobieta to tylko dodatek do życia faceta i nic więcej oprócz stosunków nie potrzeba. 

Tak na dobrą sprawę wszystko może być uznane za dodatek do życia. W końcu to "ja", "moje", nic innego nie musi się liczyć. A zwłaszcza ludzkie uczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Analconda napisał:

Nie chce. Nie zależy mi na "takich" relacjach z kobietami bo nic do żadnej nie czuję oprócz tego, że jak mi się jakaś podoba to bym się w nią zlał i poszedł do następnej.

Żeby cokolwiek poczuć, trzeba wyłączyć komputer, wyjść z domu i porozmawiać w cztery oczy.  To nie dwuminutowe walenie konia do słodkich jęków z filmiku.

I w tym momencie bańka robi słodkie ,,jeeppp” i po temacie.

  • Like 4
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Analconda napisał:

Ta - tutaj każda jest inna i chady na nie nie działają. Dobre! Dawać nobla za odkrycie.

Na mnie działają Stacy;) Oraz chady w wersji intelektualnej. Gość bez pasji i palący głupa jest dla mnie prawie nikim, osobą niewartą zainteresowania i nie mogącą wzbudzić pożądania. Brutalna prawda. 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, penisofobia napisał:

Tak na dobrą sprawę wszystko może być uznane za dodatek do życia. W końcu to "ja", "moje", nic innego nie musi się liczyć. A zwłaszcza ludzkie uczucia.

No nie wiem - mnie uczucia kobiety której nie znam  - nie interesują. 

16 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

Żeby cokolwiek poczuć, trzeba wyłączyć komputer, wyjść z domu i porozmawiać w cztery oczy.  

Niby trzeba ale mi i tak nie dają. I po co jak chce tylko sex i nic więcej. Do tego trzeba coś sobą reprezentować.

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Analconda napisał:

Niby trzeba ale mi i tak nie dają.

Hej! To może problem nie jest tylko w nich?! Kurde. Ja wiem, że baby mają czasem wymagania oderwane od rzeczywistości i generalnie bywamy wiedźmami, lecz chłopcze- facet też nie musi tylko 'być', ale coś sobą reprezentować. Dla jednej to będzie status społeczny, dla innej intelekt, dla jeszcze innej wiedza, ale cokolwiek.

 

Ale dobra, kończę. Ciebie się nie przekona, boś niereformowalny, a nie chcę psuć wątku

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, penisofobia napisał:

niektórzy potrafią zwodzić miesiącami,

Sytuacja jest dynamiczna, to co było prawdą wczoraj niekoniecznie musi być prawdą dzisiaj. A co dopiero po paru miesiącach.

 

Dlatego dobrze jest mieć świadomość swoich własnych celów. I do ich realizacji dążyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do wątku:

Kobiety palą głupa jak to lecą na intelekt, jaka to miłość i uczucia np.:

6 minut temu, Hatmehit napisał:

facet też nie musi tylko 'być', ale coś sobą reprezentować. Dla jednej to będzie status społeczny, dla innej intelekt, dla jeszcze innej wiedza, ale cokolwiek

 

A prawda jest taka, że jak trafi na chada to i męża z dziećmi zostawić potrafi. :)

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Analconda napisał:

No nie wiem - mnie uczucia kobiety której nie znam  - nie interesują. 

Kobiety której nie znasz, ale którą oszukujesz obiecując ślub i z którą uprawiasz seks -__-

 

A w ogóle jakby to miało wyglądać? Udaje Ci się ją zaciągnąć do łóżka i co? Ani minety nie strzelisz, ani nic nie zrobisz, żeby baba była zadowolona. No ja bym po takiej akcji jajca ucięła. Radzę więc uważać i się starać. 

 

6 minut temu, KolegiKolega napisał:

Sytuacja jest dynamiczna, to co było prawdą wczoraj niekoniecznie musi być prawdą dzisiaj. A co dopiero po paru miesiącach.

 

Dlatego dobrze jest mieć świadomość swoich własnych celów. I do ich realizacji dążyć.

No ale jak? Przecież mi chodzi o to, że dość często niestety faceci miesiącami oszukują, wyznają miłość, planują wspólne życie, a to wszystko tylko żeby raz zaruchać i kopnąć w tyłek!!!

Co mi po moich celach, jeśli nie rozpoznam takiego sukin***a? Niektórzy są przebiegli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Hatmehit napisał:

Żeby zaruchać trzeba być również interesującą jednostką, aby nie musieć wciskać kitów. Tak żalisz się, że pań chętnych nie ma, ale aby być obiektem symaptii nic chyba nie robisz. 


Z całym szacunkiem do Ciebie, bo lubię czytać Twoje wypowiedzi, jednak tutaj nie mogę przyznać racji.

Mój kuzyn, natural - na liczniku miał więcej kobiet do 30tki niż mają samochody na prędkościomierzu. Jak określiłbym jego poziom intelektualny? Raczej debil. Nie wiem czy w życiu przeczytał choć jedną książkę. Chad? Meh, nie wiem czy miał nawet 170cm. Pieniądze? Mieszkał z rodzicami i to nie ten typ, który stara się zmęczyć bezcelowo jakąś nauką. Zainteresowania? Gra komputerowa Mafia (też lubię tą serię, ale trójka to nie to samo co dwie poprzednie części), życie włoskiej mafii i oglądanie walk Mike'a Tysona. Właściwie to tyle.

Jakim więc cudem taka osoba miała takie powodzenie? Po prostu to był człowiek komedia, urodzony ekstrawertyk, mógłby być jednym z lepszych polskich standuperów - dosłownie. Na spotkaniach rodzinnych, np. na świętach, ciągle mówił i wszyscy prawie płakali ze śmiechu. 100% wyluzowania, żadnego intelektualizowania, człowiek stworzony do relacji z innymi, ale raczej niższych lotów.

Nauczył mnie więcej o kobietach niż prawie ktokolwiek.

I tak działał. To był jego styl - bycie uroczym, zabawnym do bólu, rozluźnianie drugiej osoby, pokazanie się od bardzo atrakcyjnej strony. Czy był interesujący? Jego imprezowe historie nie były zbyt górnolotne, opowiadał mi raz, że przytargał sobie dziewczynę z dyskoteki na noc, spokojnie śpi i nagle czuje jak coś ciepłego po nim spływa.. obraca się, a ta urocza dama po nim rzygała. :) To był ten vibe. I żeby było śmieszniej, opowiadał to tak, że przeżywało się całą plejadę emocji, razem z parominutowym śmiechem. Jechaliśmy raz samochodem po jakiejś wsi. Z naprzeciwka jechała pani na rowerze, lat około 80. On trąbi na nią, ona patrzy, on unosi rękę w geście powitania. Tak było z nim ciągle. :) 

Działał? Działał. Jak? Nie wiem, to chyba musiało wychodzić z jego głębokiego wnętrza, bo to jest człowiek, który średnio kojarzy co to są ułamki, nie można od niego zbyt dużo wymagać. Nie chce być źle zrozumiany, zazdroszczę mu tego stylu, bo starałem się od niego uczyć i wyszło mi to może w 50%, jednak to nie zawiść - lubimy się. 

Kity? Wciskał pannom kity ile wlezie. Po czasie nawet zapominał o czym kłamał, ale nadal to robił, bo dla niego celem była zabawa i frajda - to było jego życie. Tym żył. Tym był. Z tego korzystał. Korzystał tylko z patusiar? Meh, wręcz każda szła na jego poziom. Przy tym człowieku, teoriami ewolucyjnymi można sobie w piecu napalić. Czy był interesujący? Nie powiedziałbym, ale miał coś więcej. Coś, czego redpillowcy nie zrozumieją, bo nigdy czegoś takiego nie widzieli.


Wracając do tematu, to tak, bez łączności emocjonalnej jest słabo, taka masturbacja czyimś ciałem. Niby fajnie, ale to nie to.

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Analconda napisał:

A prawda jest taka, że jak trafi na chada to i męża z dziećmi zostawić potrafi. :)

Jak przygłupia i niedbająca o rodzinę, to owszem. Tak samo oceniam zdradzających mężów i ojców. Panie mówią, że 'on nie poświęca im czasu', a Panowie, że 'ona ogranicza seks'. Niezależnie od powodu zdrada jest obrzydliwa i jest moim zdaniem zaprzecza reputacji oraz kulturze. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, penisofobia napisał:

Kobiety której nie znasz, ale którą oszukujesz obiecując ślub i z którą uprawiasz seks -__-

 

A w ogóle jakby to miało wyglądać? Udaje Ci się ją zaciągnąć do łóżka i co? Ani minety nie strzelisz, ani nic nie zrobisz, żeby baba była zadowolona. No ja bym po takiej akcji jajca ucięła. Radzę więc uważać i się starać. 

Nie spotykam się z kobietami. Mówię - jakbym się spotykał to tylko na ruchanie i by się zlać. 

Bo nie potrzebne mi jakieś uczucia - odnosząc się do tematu.

 

2 minuty temu, Dominika napisał:

@Analconda jakbyś skończył tak głupio gadać to byś już miał trzy cyfry na liczniku

Niestety mi nie dają XD.

 

2 minuty temu, Hatmehit napisał:

Jak przygłupia i niedbająca o rodzinę, to owszem

Biologia - zawsze pójdzie do bardziej wartościowego faceta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer @Johnny_B rozumiem, macie tutaj szerszą perspektywę. Przełożyłam swoje standardy zainteresowania mężczyznami (tak, dość wąską grupą) na ogólną normą społeczną. Mnie debile odrzucają, brzydzi mnie możliwość kontaktu seksualnego z mężczyzną, z którym nie wymienię poglądów czy wiedzy. No i nie lubię ekstrawertyków, ale to już inna sprawa. 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Analconda jesteś na dnie damsko męskim. Ale zamiast płynąć w górę zaczynasz je pogłębiać. 

Marzysz o seksie ale jednocześnie nie spotykasz się z kobietami. Nie masz seksu. Traktujesz kobietę jak wór na spermę. Ale jak ona traktuje jak bankomat to oburzenie wielkie. 

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Analconda napisał:

Biologia - zawsze pójdzie do bardziej wartościowego faceta.

To też nie jest prawdą. Kochaś mojej żony w niczym lepszy nie był, no może z wyjątkiem tego, że narobił dwa razy więcej dzieci :) W jej przypadku chodziło o pierwszą miłość z przed lat, która się tak naprawdę nigdy nie zakończyła. Ot młodzi wyjechali do innych miast. Niedomknięte sprawy czasem dają o sobie znać. 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Messer @Johnny_B Pustaki lecą na pustaków i tyle. Niektóre babki też stwarzają pozory inteligentnych, nie mówię, że nie. Ale to jeden pustak, oni/one lubią się głównie zabawić. To ich prawo. Ale nie wciskaj tego wszystkim. Bo ja na jakiegoś chada debila na pewno nie lecę. 

6 minut temu, Analconda napisał:

Nie spotykam się z kobietami. Mówię - jakbym się spotykał to tylko na ruchanie i by się zlać. 

Bo nie potrzebne mi jakieś uczucia - odnosząc się do tematu.

Oczywiście że potrzebne. Kiedyś się te braki odezwą, ale będzie już za późno, bo forumowa bajka nie trwa wiecznie. No chyba, że się wyrobisz nieźle do 40stki i będziesz zapładniał 18stki, jak jakiś inny typ z forum marzył ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dominika napisał:

Bo gadasz takie głupoty, ze największe libido spadnie do zera ?‍♀️ 

Mu nie dają. Nawet seks ma spaść z nieba. A seks z kobietą jest jak zabawa lego. To co można wypróbować do wzajemnej stymulacji stref erogennych czy zabawy psychiką (Ah ta deprywacja sensoryczna) ogranicza właściwie wyobraźnia. 

 

No ale lepiej mieć gotowiec z pudełka. Mniej wysiłku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, penisofobia napisał:

No ale jak? Przecież mi chodzi o to, że dość często niestety faceci miesiącami oszukują, wyznają miłość, planują wspólne życie, a to wszystko tylko żeby raz zaruchać i kopnąć w tyłek!!!

No ale jak? Przecież mi chodzi o to, że dość często niestety kobiety miesiącami oszukują, mówią że to fajna zabawa, że chodzi o parę miłych chwil bez zobowiązań, a to wszystko tylko żeby mężczyznę uwiązać i wciągnąć go w jakiś długi związek albo nawet małżeństwo!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.