Skocz do zawartości

Znikający kondom


deleteduser80

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, lync napisał:

Jak czytałem historię to spodziewałem się historii typu gumka sama się zdjęła, a wina spadła na faceta :P Czy w tej sytuacji facet powiedziałby to co powiedział? ?

Właśnied tym pokazał, że to celowe było. I bynajmniej facet nie był "przy ścianie", miał wtedy z 25 lat ?

3 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Taka, że kobieta może się ciepłą dupą wypiąć na konsekwencje.

Od aborcji po zrzeczenie się dziecka po urodzeniu

Śmiem twierdzić, że konsekwencje ponoszą oboje. Nie biorę pod uwagę zabijania ani oddawania dzieci. Nie ma czegoś takiego w moim słowniku. 

 

3 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

W chuj uprzywilejowany.

Z której strony?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Colemanka napisał:

Czyli de facto płacisz tam z 1200 zł za dostęp do tego leku. Wiec ja bym zrobiła tak: skoro Pani cheat’erka oznajmia mi – dobrowolnie przymusowemu ochotnikowi na tatusia, że ‘będziemy mieli dziecko’, to ja wtedy w te pędy do tej kliniki czy gdzie tam indziej się to da załatwić. Po czym podaje Pani przy kolacji świętując poczęcie nowego życia tableteczkę w sałatce. I chu* ci w dupie głupia pizdo, co mnie wyrobić chciałaś


Czemu facet ma za to płacić? Oburza mnie takie pierdzielenie. Jak baba robi aborcję, to też wyskakuje z fakturką za aborcję by jej zwracał. 

Skąd pewność, że ta piguła zadziała? Jakieś fakty potwierdzające to? Płacić 1200 zł za jakieś piguły. 

No i co z konsekwencjami, jak lekarz jej powie, że zażyła środek aborcyjny poronny? Co z takim facetem, który zostanie o to oskarżony? Pójdzie do pierdla. 

Także uważam, że argumenty @Stary_Niedzwiedz są nadal mocne w kwestii "równouprawnienia" związanego ze złapaniem na bombelka. 

Kobiety mogą sobie usunąć bez zgody i wiedzy faceta, a facet gówno może. Musi bulić na niechcianego bombelka, a bywa też, że zostaje wrobiony w nieswojego bombelka i nie może z tego się wykręcić bo takie popierdolone prawo w tym kraju.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Colemanka napisał:

Po czym podaje Pani przy kolacji świętując poczęcie nowego życia tableteczkę w sałatce. I chu* ci w dupie głupia pizdo, co mnie wyrobić chciałaś. Game over, szach mat! Lepiej zapobiegać niż leczyć ?

Tylko to nie bedzie zapobieganie, tylko zabicie dziecka już poczętego. Taki drobny szkopuł. Powinien każdy się jakoś zabezpieczać i nigdy w nic nie wierzyć "na słowo"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Ja to robię bez zabezpieczenia. 

Lepsze doznania. :)

Jak będzie z tego dziecko, też będę zadowolona. Zwłaszcza z obecnym partnerem. Ale nie nakłaniam go, żeby zawsze kończył we mnie, szczególnie w dni płodne. To NASZA decyzja. 

On był negatywnie nastawiony do takiego uprawiania seksu (nie lubi dzieci) , jednakże przekonałam go. 

 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, CalvinCandie napisał:

No i co z konsekwencjami, jak lekarz jej powie, że zażyła środek aborcyjny poronny?

Totalnie nic. Bez problemu można powiedzieć, że przeprowadziło się samemu aborcje tabletkami. Mogą moralizować, pierdolić i straszyć o zawiadomieniu "odpowiednich organów", ale i tak nie będzie konsekwencji prawnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Colemanka napisał:

 Po czym podaje Pani przy kolacji świętując poczęcie nowego życia tableteczkę w sałatce. I chu* ci w dupie głupia pizdo, co mnie wyrobić chciałaś. Game over, szach mat! Lepiej zapobiegać niż leczyć 

Tylko nie radzę się do tego przyznawać bo można do pierdla jeszcze pójść jak kobieta zgłosi to na policję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę tu kilka luk jednak. Bo nie bierzecie pod uwagę, że każdy lek ma skutki uboczne i nie każdy człowiek może brać wszystko jak leci. Tym bardziej że tabletki poronne to nie jest jakiśtam apap. Ja się po zwykłej tabletce "po" czułam jakby mnie rozjechał traktor, a co dopiero takie które ściągają płód ? Jakby się np przekręciła po zażyciu? Bo była uczulona albo jej organizm zareagował przesadnie. Rozumiem, że zachowała się nie fair, i to bardzo, ale czy zasłużyła na śmierć? Podawanie czegokolwiek bez badań samo w sobie jest kurestwem, tak jak i pigułka gwałtu o czym Wy w ogóle dywagujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zagłębie się w szczegóły, opiszę tylko schemat bo to zrobić mogę. 

 

- kobieta zaszła w ciążę  z inicjatywy mężczyzny - uzależnial ją finansowo - zrobił z niej wariatke - odebrali jej prawa rodzicielskie - wrobil ją w przestępstwo i sąd orzekł o jej pobycie w zakładzie psychiatrycznym. 

 

Gaslighting. 

 

Tak, mężczyźni to też wyrachowane kurwy i to jeszcze większe od kobiet. 

 

Zło nie ma płci. 

Edytowane przez Mroczek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, kid chocolate napisał:

Kurwa, tyle co splunąć. Ja mam 30 lat, mieszkanie i 50 tys. oszczędności, jakbym chciał to daję ogłoszenie, że zapłacę dziewczynie za donoszenie mi dziecka z 20 tys. i spokojnie będę miał chętne.

Zapachniało @archem, tylko, że coraz droższe te jego kobity hehe. 

Edytowane przez Turop
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrabianie w dziecko przez którąkolwiek z płci jest okropne i zwyczajnie niemoralne. Należy odróżnić realną 'wpadkę', której obie strony nie chciały, od celowego mieszania w antykoncepcji. Powielenie swoich genów jest bardzo ważną decyzją i brak zgody drugiej strony jest nie w porządku wobec ewentualnego rodzica, dziecka oraz siebie samego poprzez budowanie braku odpowiedzielności i logiki. 

 

Poprzedni partner namawiał mnie na seks bez prezerwatywy, kategorycznie odmówiłam i nawet nie zaczynał tematu po raz drugi. Takie ryzyko wręcz zniechęciło mnie delikatnie do seksu i wzmocniło ostateczne rozstanie. Tak @arch, masz kolejne wzbogacenie mej historii, najedz się nim:) 

 

Jednak jakieś skryte podawanie tabletki poronnej uważam chyba za jeszcze gorsze. Obrzydliwe zachowanie. Popieram rozszerzenie aborcji, ale zabicie dziecka bez wiedzy matki to coś wykraczającego poza moje granice pojmowania świata. Wydrapałabym takiemu delikwentowi oczy jakbym się dowiedziała co zrobił. 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim rozumieniu gdy nie chcesz mieć dziecka a ktoś cię w nie wrabia najwyższym priorytetem jest nie dopuścić do narodzenia. Nie mówić, zabić w zarodku, wymiksować się z układu, zapomnieć. Zero tolerancji dla oszustów.

11 hours ago, MalVina said:

Śmiem twierdzić, że konsekwencje ponoszą oboje. Nie biorę pod uwagę zabijania ani oddawania dzieci. Nie ma czegoś takiego w moim słowniku

Nie bierzesz pod uwagę zabijania, a wstawiłaś sobie avatar z twarzą umazaną krwią. To co to jest krew miesiączkowa? (taki żarcik :D)

 

Zgadzam się, że każdy powinien się zabezpieczyć ale mężczyźni mają mniejszą pulę zabezpieczeń do dyspozycji.

 

Osobiście niechcianą ciążę usunęłabym bez mrugnięcia oka. Uważam, że mężczyźni powinni mieć też do tego prawo. Zatem gdy pojawia się ciąża powinno być glosowanie: 2 razy na TAK = utrzymanie ciąży, poród. Gdy pojawia się 1 raz na TAK i jeden raz na NIE (niezależnie od rozłożenia głosów) = terminacja ciąży, 2 razy na NIE = wiadomo, terminacja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Colemanka napisał:

Gdy pojawia się 1 raz na TAK i jeden raz na NIE (niezależnie od rozłożenia głosów) = terminacja ciąży

Nie, w takim przypadku powinna być możliwość zrzeczenia się praw rodzicielskich. Załóżmy wpadkę, mężczyzna nie wyobraża sobie być ojcem, nie ma krzty uczucia do ewentualnego dziecka, lecz kobieta nie wyobraża sobie zabicia go. Niech ta strona bierze na siebie całą odpowiedzialność zdrowotną, czasową, finansową, wychowawczą, a druga nie pojawia po kilku latach z 'o cześć synku, jednak jestem twoim tatą!', po prostu znika. Samotne rodzicielstwo w takiej formie jest dramatyczne, lecz to moim zdaniem mniejsze zło niż aborcja bez pełnej zgody obu stron.

 

Podobnie kobieta powinna donosić i urodzić dziecko jeśli go nie chce, a mężczyzna owszem i zna tego konsekwencje. Jakoś w trakcie ciąży powinno być to prawnie rozwiązane, aby delikwent po namyśle nie zwiał i zostawił kobietę z bardzo niechcianym dzieckiem w opiece. Mieliśmy taki wątek nawet tutaj, babka chciała pozbyć się ciąży bliźniaczej mimo jawnego sprzeciwu i rozpaczy męża-ojca.  Zmuszanie do rodzenia również jest okropne, zgadzam się, lecz eh. W takim wypadku kobieta powinna móc po porodzie uciec od całego tego zamieszania, co byłoby strasznym zaprzeczeniem jakiejkolwiek kobiecość wobec dzieci, ale mężczyzna miałby to prawo bycia rodzicem. A tacy chcący i wrażliwi istnieją wbrew pozorom. 

 

Gdyby partner (choć z takimi ludźmi się nie wiążę) 'kazałby' mi usunąć ciążę, to chyba byłabym jeszcze bardziej zdeterminowana, aby dziecko urodzić, wychować, a siebie odciąć od kogoś takiego. Mentalnie zrobić mu kompletną aborcję:) 

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2020 o 22:01, MalVina napisał:

Tyle się tu mówi o paniach łapiących na "bombelka", a jak oceniacie akcje w drugą stronę.

Znam z plotek wśród motocyklistów, że 1 z nich "zalał formę" bez zgody swojej partnerki.

Z tym, że mieszkali razem już kilka lat.

Potem już tradycyjnie były fotki na fejsa z brzuszkiem, kupno mieszkania, sprzedaż obu moto ( każde jeździło na swoim).

Edytowane przez Brat Jan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Colemanka napisał:

Nie mówić, zabić w zarodku, wymiksować się z układu, zapomnieć.

No i tu się nie dogadamy. To nie dziecka wina, że matka/ojciec kogoś oszukali, dlaczego to ono ma ponosić śmierć? 

I tu też ciekawą kwestię poruszyłaś. To fakt- faceci nie są zabezpieczeni prawnie, niestety. Jeśli kobieta będzie chciała usunąć to to zrobi i już i nie poniesie żadnych konsekwencji za ten czyn. Według mnie oboje powinni decydować o dziecku, w taki sposób jak to opisała @Hatmehit, już od chwili poczęcia, a nie od narodzin. 

Dlaczego o "terminacji" ma decydować tylko kobieta, skoro dziecko pochodzi od obojga? 

 

Edytowane przez MalVina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO ta historia to fejk - że laska się niby nie skapneła że koleś ją posuwa bez gumy, heh ;)

W luźnych rozmowach spytałem się kilku dziefczyn czy jest dla nich różnica z gumą czy bez(bo dla mnie jest i byłem ciekaw jak to wygląda z perspektywy kobiety) i co mi powiedziały w skrócie - "inne tarcie"(cyt.wiele autorek) i tu nie ma nad czym deliberować.

P.S.

Kobiety dokładnie wiedzą kiedy koleś dochodzi - drgania członka i jak maja olej w głowie jedna z drugą to mówią "wyjdź spuść się na brzuch, twarz, pupę" etc.

No chyba że autorka chciała by koleś się w nią spuścił ale to zupełnie inna historia...

lolXD ;) 

Pozdro 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bohun napisał:

IMHO ta historia to fejk - że laska się niby nie skapneła że koleś ją posuwa bez gumy, heh ;)

Ta historia to autentyk. I właśnie skapnęła się od razu? 

4 minuty temu, Bohun napisał:

No chyba że autorka chciała by koleś się w nią spuścił ale to zupełnie inna historia...

A gdzie jest napisane, że się spuścił? Zabawa została przerwana, gdy on zdjął gumę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Bohun napisał:

To po co te tabletki skoro koleś ino włożył bez gumy i się nie spuścił ?

? Nie spodziewałam się takiego pytania. Już spieszę z tłumaczeniem.

"Zadaniem preejakulatu jest również zapewnienie pH optymalnego dla przeżycia plemników. Wydzielina ta zawiera jednak i niewielkie ilości plemników, które choć często mają upośledzoną ruchliwość lub są martwe, w zupełności wystarczą do zapłodnienia. Plemniki po dostaniu się do kobiecych dróg rodnych znajdują tam środowisko sprzyjające przeżyciu i są w stanie doprowadzić do zapłodnienia komórki jajowej".

 

 

4 minuty temu, Bohun napisał:

Pozdrów kożelankę ?

A co? Chcesz się umówić? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.