Skocz do zawartości

Biały Szariat jako odpowiedź na degeneracje zachodu


Revolt

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Jorgen Svensson napisał:

 

W sumie zawsze tak było jest i raczej na nic innego się nie ma. Oby tylko nie było gorzej, że jedna panna będzie miała 10 popychaczy, mam ciche przekonanie, że jednak natura mężczyzny nie pozwoli na to, tak jak to ma miejsce w drugą stronę. 

 

 

To nie ustrój ani religia robią z nich niewolników, a sami się w takiej pozycji stawiają. Ludzie nie wkładający jakiejkolwiek energii w życie w tym w wyrobienie sobie oczekiwań, własnych przekonań, zasad czy pozycji zostają pozycjonowani przez tych którzy są w stanie sobie je wyrobić.

Zupełnie się z tobą nie zgadzam. To system robi z ludzi niewolników. To co łączy każdą religię oraz socjalizm to wmówienie ludziom że ktoś inny wie od nich lepiej co jest dla nich dobre. I że wystarczy że będą posłusznie stosować się do narzuconych im reguł i dzięki temu będą dobrymi ludźmi. Każda aktywność jest w ludziach zabijana i zwalczana. Niby jak w takich warunkach człowiek ma w sobie wykształcić cechy o których piszesz?

32 minuty temu, Everson napisał:

 

Ku Klux Klan chyba raczej nic do tego nie ma. To była organizacja, która nie miała w sferze ideologicznej nic głębszego do przekazania. Oprócz prześladowania murzynów prześladowała również białych katolików a to dlatego ,że ta organizacja była dość protestancka i antykatolicka. Dlatego też często prześladowaną  przez nich narodowością byli potomkowie irlandczyków a jak wiadomo , irlandczycy  to katolicy. Do organizacji Ku Klux Klanu przystępowali głównie potomkowie brytyjczyków (brytyjczycy to protestanci ) oraz potomkowie protestanckich niemców.

 

 

Nie zgadzam się. W czasie II wojny światowej świat islamski bardzo chętnie współpracował z nazistami.  Hitler spotykał się osobiście z przywódcą świata islamskiego al-Husajnim , który za prośbą samego Hitlera osobiście rekrutował muzułmańskich bośniaków, albańczyków oraz tatarów do Waffen SS. Narodowości te bardzo chętnie wstępowały do Waffen SS . Sam al-Hussajni miał jakiś stopień wojskowy w SS( nie pamiętam dokładnie jaki)  i nadawał w niemieckim radiu propagandę skierowaną do państw arabskich ,aby te walczyły z zachodnią demokracją, buntowały się przeciwko anglikom i francuzom oraz zwalczały lokalnych komunistów oraz socjalistów. 

 

 

 

No a czym jest niby nazizm jak nie socjalizmem. A dokładnie rzecz ujmując socjalizmem narodowym. Jednym z największych mitów XX wieku jest to że nazizm był ideologią prawicową. A to tylko narodowa odmiana socjalizmu, która podczas drugiej wojny światowej wdała się w wojnę z komunizmem czyli socjalizmem internacjonalistycznym.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, de braun napisał:

Jak się bliżej przyjrzeć to islam jest religijnym komunizmem. Z pominięciem kwestii stricte religijnych wpisuje się idealnie w poglądy wielu neobolszewików z Brukseli. Zarówno islam jak i komunizm robi z ludzi nie mających żadnych oczekiwań niewolników.

Bolszewicy na szczęście nigdy nie doszli nawet do Warszawy tym bardziej neo nie doszli do Brukseli. Także poprzestańmy już z tym wszechobecnym neo -cośtam marksizmem bo poza urojeniami kilku szurów nic takiego zwyczajnie nie istnieje,  a jak nie wiesz o czym piszę to poczytaj naukowców i specjalistów od bolszewików np. profesora Pawła Wieczorkiewicza. On tłumaczy co zrobili bolszewicy na Ukrainie czy w 1920 roku na Kresach.
Z szacunku dla poległych mieszkańców Kresów nie powinno sie tego mieszać z rojeniami alt rightowców, tyleż efektownymi co nieprawdziwymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Personal Best napisał:

Bolszewicy na szczęście nigdy nie doszli nawet do Warszawy tym bardziej neo nie doszli do Brukseli. Także poprzestańmy już z tym wszechobecnym neo -cośtam marksizmem bo poza urojeniami kilku szurów nic takiego zwyczajnie nie istnieje,  a jak nie wiesz o czym piszę to poczytaj naukowców i specjalistów od bolszewików np. profesora Pawła Wieczorkiewicza. On tłumaczy co zrobili bolszewicy na Ukrainie czy w 1920 roku na Kresach.
Z szacunku dla poległych mieszkańców Kresów nie powinno sie tego mieszać z rojeniami alt rightowców, tyleż efektownymi co nieprawdziwymi.

Że niby na zachodzie nie ma komunistów? Hahaha. Poczytaj sobie jak silne są komunistyczne partie we włoszech czy francji. Bolszewicy nie musieli tam dojść, oni tam cały czas byli. I oczywiste że nie nazywają siebie bolszewikami. Nazywają siebie wprost komunistami. Co ma do komunizujących zachodnich europejczyków szacunek do kresowian?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, adi1231-91 napisał:

hmmm tak gdybając może jakby się pojawiło coś w rodzaju takiego Ku Klux Klan w Europejskiej wersji to już prędzej niż europejski szariat

 

Najpierw użytkownik Forum  z awatarem pożal sieboże "śpiewaka" zespołu Honor fantazjuje o białym islamie a teraz kolejny o "kuklux klanie w europejskiej wersji" . A  wszystko to na Forum gdzie pokrzywdzeni, odrzuceni mężczyźni w tym rozwodnicy i alienowani od dzieci ojcowie wchodzą bo liczą na wsparcie, często sobie podobnych nieszczęśników którzy przepracowali swoje związku. Niech ktoś zatrzyma tę beczkę śmiechu.

14 minut temu, de braun napisał:

Że niby na zachodzie nie ma komunistów? Hahaha. Poczytaj sobie jak silne są komunistyczne partie we włoszech czy francji. Bolszewicy nie musieli tam dojść, oni tam cały czas byli. I oczywiste że nie nazywają siebie bolszewikami. Nazywają siebie wprost komunistami. Co ma do komunizujących zachodnich europejczyków szacunek do kresowian?


Partie trockistowskie były jakimś marginesem nawet w latach największej kontestacji kontrkulturowej lat 60 tych.
Ja rozumiem, że Karoń Krzysztof czy inny Młot Na Marksizm tłumaczy w Internetach, że mają oni wpływ na obecną politykę Brukseli ale powielanie tego typu szkodliwych bzdur trywializuje problem i katastrofę jaką wywołał bolszewizm tam gdzie doszedł (np. na Kresy) . Faktyczny, nie ten wymyślony przez Hitlera w latach 30 tych czy opisany przez pana Karonia na tle piosenek Johna Lennona - pewnie innego bolszewika.  Poprzestańmy

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Personal Best napisał:

Partie trockistowskie były jakimś marginesem nawet w latach największej kontestacji kontrkulturowej lat 60 tych.
Ja rozumiem, że Karoń Krzysztof czy inny Młot Na Marksizm tłumaczy w Internetach, że mają oni wpływ na obecną politykę Brukseli ale powielanie tego typu szkodliwych bzdur trywializuje problem i katastrofę jaką wywołał bolszewizm tam gdzie doszedł (np. na Kresy) . Faktyczny, nie ten wymyślony przez Hitlera w latach 30 tych czy opisany przez pana Karonia na tle piosenek Johna Lennona - pewnie innego bolszewika.  Poprzestańmy

Nie wiem kim jest Krzysztof Karoń czy Młot na Marksizm, widzę że rozpracowałeś to lepiej niż ja. Aż sprawdzę z ciekawości co cie tak piekli. Szkodliwą bzdurą to jest ciągłe udawanie że środowiska komunizujące z zachodu nie istnieją i nie mają żadnego wpływu na politykę UE.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, de braun napisał:

Zupełnie się z tobą nie zgadzam. To system robi z ludzi niewolników. To co łączy każdą religię oraz socjalizm to wmówienie ludziom że ktoś inny wie od nich lepiej co jest dla nich dobre. I że wystarczy że będą posłusznie stosować się do narzuconych im reguł i dzięki temu będą dobrymi ludźmi. Każda aktywność jest w ludziach zabijana i zwalczana. Niby jak w takich warunkach człowiek ma w sobie wykształcić cechy o których piszesz?

 

Siłą charakteru. Czy jak ktoś Cię będzie napierdalał, pójdziesz na sztuki walki spuścisz wpierdol najsilniejszemu czy poddasz się i dasz na to przyzwolenie? Czy jeżeli ktoś powie Ci weź kredyt na 30 lat bo 90% tak robi to czy go weźmiesz czy pokminisz chwilę nad tym, jest przecież wiele innych dróg? Uleganie to płynięcie z prądem, płyniesz z prądem to masz to co większość. 

 

Może to spojrzenie trochę małostkowe i zbyt wybiórcze, życie i niewolnictwo może mieć różne formy na różnych polach życiowych, czy to związki, praca, otoczenie, finanse, chyba nie chcesz mi powiedzieć, że nie masz żadnego wpływu na swoje położenie w dzisiejszych czasach? 

 

Jeżeli mówiąc "niewolnik systemu" masz na myśli brak możliwości odłączenia się od systemu to poniekąd masz rację bo w 100% nigdy się od niego nie uwolnisz, chyba, że będziesz polował na dziki gdzieś w Bieszczadach, ale i tak pewnie jakiś leśniczy się Tobą zainteresuje, na wszystko w życiu wpływu nie masz, a wiele na Ciebie ma, ale zawsze możesz kształtować swoją postawę w stosunku do źródeł wpływów, przyjmować je, ulegać im lub negować czy odrzucać. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby jak byś chciał to zrobić?

 

Poza tym - dziekuję, wolę europejskie wartości - te prawdziwe, które jeszcze były normą na początku XX wieku.

 

Z szariatem mi nie po drodze.

1 godzinę temu, Personal Best napisał:

poprzestańmy już z tym wszechobecnym neo -cośtam marksizmem bo poza urojeniami kilku szurów nic takiego zwyczajnie nie istnieje

Warto czasami poczytać np. Krytykę Polityczną, obejrzeć ich archiwalne seminaria dotyczące historii marksizmu.

Ja ich nie demonizuję, bo marksista marksiście nierówny* (czy innemu komuchowi) - natomiast ludzie, którzy za młodu przesiąkli tą ideologią, obecnie mają dużo do powiedzenia w europejskiej polityce. Nie wydaje mi się sensowne analizowanie, czy ta ideologia ma jakiś wpływ na ich obecne decyzje.

 

* za marksistę uważał się np. zmarły Bogusław Wolniewicz, marksistą był też wybitny historyk Eric Hobsbawm. I wielu innych. Temat-rzeka, warto by kiedyś na spokojnie o tym podyskutować.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Revolt napisał:

A jakby tak zaadoptować Islam a konkretniej prawo szariatu do realiów środkowo Europejskich,czytaj przejść na islam ale tylko dla białych?

Jakby się cofnąć  w czasie to mamy własne wzorce przy których szariat to mały pikuś.

Poza tym ulegasz propagandzie szerzonej przez lewicowe media majace na celu rozbicie kultury zachodu i ukazujacej islam przez rozowe okulary aby podwazyc PODSTAWOWA barierę mentalna dla komunizmu czyli kulture chrzescijanska.

Sam islam jest traktowany przez ciapatych tak samo jak katolicyzm przez katolikow. Balast.  Pija,cpaja, kradna ,klamia na potege, ruchaja kozy ,dzieci i siebie nawzajem, baby sie kurwia ale przed slubem zaszywaja sobie blony. Chlopy pija ale po zachodzie zeby allach nie widzial. Idiotyzm i obłuda level ekspert. Uwierz mi przy islamie wsiowe dewotki to przyklad religijnosci .

Wystarczy ruszyc dupe poza Europe i przekonac sie jak wyglada swiat naprawde . 

Ale w mediach tego nie zobaczysz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są niezłe jaja, swoją drogą. Goście deklarujący się jako prawicowcy i wolnościowcy marzą o prawie szariatu i odbieraniu praw drugiemu wolnemu człowiekowi, w majestacie prawa : D Dodaj do tego ezo-pierdy o przepływach energii, masowej kontroli "Systemu" i odbieranie praw wyborczych kobietom, no ja pierdolę.

 

W ortodoksyjnym prawie szariatu większość do chędożenia zostałaby do usranej śmierci ręka albo koza czy inny wielbłąd, jak ktoś powyżej już słusznie zauważył.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Obliteraror said:

Goście deklarujący się jako prawicowcy i wolnościowcy marzą o prawie szariatu i odbieraniu praw drugiemu wolnemu człowiekowi, w majestacie prawa

Nazwy czy też łatki przyklejane, niewiele dziś już znaczą. Język i pojęcia mamy rozwalone dość skutecznie, więc kwestia prowadzenia dyskusji używając pojęć typu "prawica" czy "lewica", nieodmiennie kończy się w oparach absurdu. Stąd, lepiej patrzeć na fakty. A co do tych, zgadzam się z @ntech - to, co dzieje się realnie w islamie, jest bardziej "wolnościowe" niż to, co po wsiach uprawiają "katolickie dewotki".

Co znowu prowadzi do absurdu - czy można siłą nadać innemu człowiekowi więcej praw niż ma; czy to wolność, czy zniewolenie...

3 hours ago, Obliteraror said:

W ortodoksyjnym prawie szariatu większość do chędożenia zostałaby do usranej śmierci ręka albo koza czy inny wielbłąd

Ten argument nie trafia do mnie, chociaż jest jak najbardziej prawdziwy. Większości zostałaby ręka albo nofap - i nie widzę w tym nic złego. Tłumaczenie, że ktoś wyruchał psa lub zgwałcił żonę sąsiada, bo inaczej zostałaby mu ręka - nie brzmi jak wizja "wolności", w której chciałbym się znaleźć.

 

Edytowane przez Kespert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Kespert napisał:

czy można siłą nadać innemu człowiekowi więcej praw niż ma; czy to wolność, czy zniewolenie...

 

Dobre pytanie :) Stoję na stanowisku, iż prawdziwa "rewolucja konserwatywna", powrót do źródeł etc. może mieć miejsce jedynie w prawdziwe wolnościowym kraju - być motywowana rozłożoną w czasie zmianą mentalną. Nie rewolucyjnym, religijnym terrorem wojującego islamu, wycinającego dziewczynkom łechtaczki.

 

Długi marsz, wiem. Podobny do przekonania rzeszy społeczeństwa, że własne państwo narodowe to opłacalny projekt w długim horyzoncie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minutes ago, Obliteraror said:

Stoję na stanowisku, iż prawdziwa "rewolucja konserwatywna", powrót do źródeł etc. może mieć miejsce jedynie w prawdziwe wolnościowym kraju - być motywowana rozłożoną w czasie zmianą mentalną. Nie rewolucyjnym, religijnym terrorem wojującego islamu,

Zgadzam się, ale widzę problem w skali czasowej. Na przejście z aktualnego rozpanoszenia "katolików" z jednej, a LGBTZNP z drugiej strony, do prawdziwego etosu chrześcijańskiego - nie mamy czasu. Zanim powolna zmiana mentalna się dokona, nie zostanie już żaden fundament do odbudowy (chyba, że przyszła Polska będzie pół-brązowa, ze skośnymi oczami). Jedynym realnie dostępnym elementem, który jest w stanie przeprowadzić zmianę mentalną w zakresie jednego pokolenia, jest niestety islam.

A jak już zmiana się dokona, łatwiej się pozbyć "obcego", niż własnego pokolenia Julek i Oskarków. Innymi słowami - wykorzystując jako element spajający "wroga", lepiej mieć islam do wskazania palcem, niż zaczynać walkę z własnymi dziećmi.

Edytowane przez Kespert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szariat ? No nie bardzo... zresztą niech ktoś zapyta polskich Tatarów, czy wolą żyć w Polsce, czy by woleli w takiej Arabii Saudyjskiej czy Pakistanie.

 

Jak to się ma do naszej cywilizacji - cywilizacji łacińskiej ze specyficznym tłem słowiańskim ?

 

Warto wspomnieć, że ta "cywilizacja łacińska" to nie tyle "wartości chrześcijańskie", co cała spuścizna rozumu świata antycznego.

 

Bo taka była kolejność - Grecy, Fenicjanie i Celtowie zainspirowali powstanie Rzymu, Rzym zamienił się w Cesarstwo, Cesarstwo wchłonęło wszystkie kulty i tradycje basenu Morza Śródziemnego, tworząc Rzymską Religię Państwową, z mieszaniną wierzeń, tradycji i wartości, na ten Kult Imperialny, Konstantyn nałożył czapeczkę Chrześcijaństwa.

Które to Chrześcijaństwo zresztą to Nowy Judaizm, a Judaizm to religia powstała z mieszania wierzeń Babilońskich, Assyryjskich i Egipskich.

 

I dlatego świętujemy sobie Boże Narodzenie w przesilenie zimowe....dokładnie tak samo, jak robiło to kilkadziesiąt kultów i religii Imperium Romanorum.

 

Do tego nakładając tło słowiańskie ("Słowianie, gdy wezmą jeńców do siebie, wolno ich puszczają, pod dozorem jeno,  aby się czym zajęli i na żywot swój pracowali. Gdy nadejdzie dzień kresu niewoli, mówią jemu, czy wracać chce do siebie, czy zostać(...)")

 

- mamy taką sytuację i takie wartości, że Paweł z Włodkowic, jako jeden z niewielu, protestuje przeciwko spaleniu Jana Husa na soborze w Konstancji, i utyskuje na to, że Cesarz dał Husowi List Żelazny, jednak się go wyrzeka, łamiąc przy tym dane słowo.

 

Także szariat - gdzie nie będę mógł łajać nawet imama, bo mnie inni pobiją, a co dopiero łajanie wezyra czy kalifa, nie wchodzi w grę - jakoś mi nie pasuje.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, Libertyn said:

Jak nie masz ogarniętego majątku to żyjesz w celibacie do końca życia.

Alternatywnie przywdziewasz pas i ruszasz po 42 dziewice.

20 hours ago, manygguh said:

Prawo szuriatu jest głównym powodem braku jakichkolwiek odkryć i postępu technologicznego w świecie islamu od ponad tysiąca lat.

Oglądałem dokumentalny o nauce w islamie, ponad 1000 lat to przesada, cały Islam ma z 1400 lat. Do XV w.n.e. mięli osiągnięcia, potem zostali mocno w tyle.

18 hours ago, Everson said:

Hitler spotykał się osobiście z przywódcą świata islamskiego al-Husajnim

NSDAP to byli narodowi socjaliści, a komuniści to międzynarodowi socjaliści. W Niemczech walczyli ze sobą bo konkurowali ze sobą o ten sam kolektywistyczny elektorat. Religie to też ideologie kolektywistyczne, szczególnie Islam który chce regulować całe życie społeczne.   

2 hours ago, Kespert said:

"prawica" czy "lewica"

Proponuję iść o poziom wyżej i dzielić ideologie na kolektywistyczne (socjalizm, komunizm, narodowość, religie) i indywidualistyczne (kapitalizm, obiektywizm, libertarianizm, wolnościowość). 

1 hour ago, Kespert said:

lepiej mieć islam do wskazania palcem, niż zaczynać walkę z własnymi dziećmi.

Przerażający trochę wybór mniejszego zła.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.12.2020 o 20:32, Personal Best napisał:

Bolszewicy na szczęście nigdy nie doszli nawet do Warszawy tym bardziej neo nie doszli do Brukseli. (...) poczytaj naukowców i specjalistów od bolszewików np. profesora Pawła Wieczorkiewicza. On tłumaczy co zrobili bolszewicy na Ukrainie czy w 1920 roku na Kresach.
Z szacunku dla poległych mieszkańców Kresów nie powinno sie tego mieszać z rojeniami alt rightowców, tyleż efektownymi co nieprawdziwymi.

A czy ty przeczytałeś choć Główne nurty marksizmu Kołakowskiego? Albo Kulturę krytyki? Nieczęsto się zdarza, aby zupełny ignorant zarzucał innym ignorancję i urojenia. Bolszewicy na Wschodzie to jedno, a komuniści na Zachodzie to drugie. Zakrywasz uszy i wykrzykujesz "bzdurabzdurabzdura!!", podczas gdy źródła są powszechnie dostępne. Wystarczy ruszyć leniwą dupę i się dokształcić.

Ale nie, lepiej pierdolić od rzeczy. Byle e-penis urósł.

Dla ciebie komunizm ma ryj bolszewika z 1920 i przekrzywioną budionowkę. Okej, to jeden atrybut. Twoja ignorancja nie jest niestety niczym wyjątkowym, bo w tym kraju większość ludzi uważa, że komunizm ostał się jeszcze tylko w Korei Północnej i Chinach (!).

 

I nie chodzi o to, że ci podli marksiści knują, jak tu nas zniewolić. Nie, po prostu marksizm jest ideologią na tyle żywotną i podatną na mutacje, i na tyle wrósł się w instytucje kultury i oświaty, że jego wpływ na społeczeństwo jest wciąż bardzo duży. Na Zachodzie wciąż uważa się, że terror rewolucyjny w Rosji to był wypadek przy pracy...

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.12.2020 o 18:12, Mosze Red napisał:

Poczekajcie jeszcze z 10 lat to będziecie mieli różowy :D 

 

Matriarchat, z orbiterami w białych lśniących zbrojach i partnerami kukoldami. 

Tutaj mamy do czynienia z 2 drogami wzajemnie się wykluczającymi. Pierwsza to ta, o której mówisz - droga ideologiczna. Druga droga - praktyczna.  Same kobiety trąbią o tym, żeby mogły poczuć się kobieco, to facet musi być zdecydowany, decyzyjny, zaradny, dobrze zarabiający, mający odpowiednią pozycję społeczną, taki co przyjdzie z roboty, weźmie i wyrucha jak  suczkę na kuchennym stole. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/7/2020 at 8:30 PM, de braun said:

Jednym z największych mitów XX wieku jest to że nazizm był ideologią prawicową. A to tylko narodowa odmiana socjalizmu, która podczas drugiej wojny światowej wdała się w wojnę z komunizmem czyli socjalizmem internacjonalistycznym.

Najłatwiej to wyjaśniać ludziom pokazując wspólny mianownik - kolektywizm. Jeśli najwyższym dobrem ma być ogół, to czy to jest naród czy jakaś międzynarodowa klasa społeczna to już jedynie smaczek.

Kolektywizm międzynarodowy nie zadziałał, co pokazała I WŚ gdzie niemiecki chłop wciąż miał bliżej to niemieckiego arystokraty niż do rosyjskiego chłopa, więc kolejna wojna była oparta o kolektywizm niższego rzędu - narodowy.

Teraz z kolektywiści używają kolektywizmu innego rodzaju, tym razem najwyższego rzędu - płeć i rasa. Do wejścia na najwyższy poziom kolektywizmu będzie potrzebna inwazja obcych, wtedy będą jednoczyć nawet rasy i płcie przeciwko wspólnemu wrogowi. 

Edytowane przez Orybazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.12.2020 o 15:22, Revolt napisał:

A jakby tak zaadoptować Islam a konkretniej prawo szariatu do realiów środkowo Europejskich,czytaj przejść na islam ale tylko dla białych?

Nie widzę tu żadnych minusów ale może ktoś mnie oswięci

E no lepiej może nie... mało syfu przez ich dziwną ideologie np. w Szwecji .... dno, trzeba się tego wystrzegać serio bez kitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szariat to tylko złudny raj dla mężczyzn.

 

Ogólnie to ustrój bardzo mało wolnościowy dla jednostki i dla mężczyzn też jest opresyjny (dla kobiety to już w ogóle). Wódki się nie można napić, nie można słuchać fajnej muzyki, nie można czytać ciekawych książek, tylko w kółko Koran i najlepiej jeszcze dżihad w jakiś zapalnych rejonach świata i w perspektywie śmierć albo jako kierowca samochodu pułapki, albo od rakiet amerykańskich dronów....

 

Szariat "sprawdza się" tylko  w krajach bardzo słabo rozwiniętych, typu Afganistan, gdzie rządy sprawują klany prymitywnych i ortodoksyjnych pasterzy.

Rozwój społeczeństwa zawsze się wiąże z większą swobodą kobiet.

 

A zresztą szariat to jak każda ortodoksyjna religia to tylko fasada, a pod spodem jest już jak zwykle, co zresztą wspominał @ntech (szycie błon, alkohol nielegalnie, etc.) i też jest tak że nie każdy sobie porucha ;) Zresztą jak się poczyta trochę o młodych islamskich terrorystach to oni mają ewidentne problemy ze swoją seksualnością i z kobietami w ogóle i dużo tych młodych to sobie porucha w...raju po "męczeńskiej śmierci".....(bez komentarza).

 

Pomijając, że co by nie mówić o kobietach, to też są ludzie a szariat pozbawia je wszelkich praw i stawia na równi z kozą i wielbłądem. Czy ktoś tutaj chce by ewidentnie łamać prawa człowieka dla jakiś tam ideologii?

 

Biały szariat w stylu "Opowieści podręcznej" to też patologia.

 

Czy ktoś z Was by chciał żyć w Afganistanie, Iranie, czy świecie z "Opowieści podręcznej"? Ja nie.

I już wolę Polskę z tymi Julkami, feminizmem, i całym tym kulturalnym syfem - mimo wszystko.

 

No i jestem hetero, ale nie chciałbym żyć w kraju gdzie homoseksualistów publicznie się wiesza/zabija, etc (Iran, ISIS).

 

Dla ww. rozmyślań polecam powieść "Uległość" M. Houellebecq'a. Daje do myślenia.

 

Tak swoją drogą problem z kobietami, a konkretnie problem kontroli nad nimi istnieje od zawsze i do dziś jest nie rozwiązany, mimo że próbowano różnych sposobów. Pytanie po co w ogóle kontrolować kobiety?

To chyba wynika z naszej męskiej natury i seksualności....

Pytanie czy grozi nam za jakiś czas matriarchat? Raczej nie, bo matriarchat nie leży w naturze kobiet - kobiety nie chcą mężczyzn, którymi mogą zarządzać,  - przynajmniej u ludzi :).

 

No ale temat trudny, bo z jednej strony idealny jest ustrój gdzie wszyscy ludzie mają dużo swobód, ale z drugiej strony, dlaczego jest jest tak, że zawsze to mężczyźni w większym lub mniejszym stopniu podporządkowują sobie kobiety?

Czy po prostu trywialna większa siła mięśni czy też jednak psychika kobiet, która lubi być jednak podporządkowana (patrz wyżej o matriarchacie)?

 

Obecnie jest też taki stan przejściowy, że kobiety korzystają z tych przywilejów z czasów poprzednich, ale chcąc jednocześnie mieć prawa równe mężczyznom...

 

Ja sam nie znam odpowiedzi na te pytania, podobnie w temacie brata @absolutarianin o legislacji pewnych zachowań nie padły chyba żadne konkretne rozwiązania...

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/7/2020 at 7:04 PM, Jorgen Svensson said:

To nie ustrój ani religia robią z nich niewolników, a sami się w takiej pozycji stawiają.

To się zaczyna od dziecka. Szkoła (od Bismarcka) i kościoły wszelkiego rodzaju wychowywały w posłuszeństwie dla władzy. Karały za kwestionowanie autorytetów.

Ktoś od dziecka wytresowany, jest stawiany w sytuacji poddanego/niewolnika. Jakiś mały procent jest na tyle silna mentalnie że się wyzwoli, reszta nie.  

@darktemplar Bardzo wyważona i przemyślana wypowiedź. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, darktemplar said:

Ogólnie to ustrój bardzo mało wolnościowy dla jednostki i dla mężczyzn też jest opresyjny (dla kobiety to już w ogóle)

W odniesieniu do "wolności", jaką od niedawna wprowadziła nam ustawa "antyprzemocowa", też?

1 hour ago, darktemplar said:

i w perspektywie śmierć albo jako kierowca samochodu pułapki, albo od rakiet amerykańskich dronów....

Nie warto opierać się na propagandowych stereotypach, nawet jeśli w Niemczech stereotyp "Polaczka-złodzieja" nie był tak do końca nieusprawiedliwiony.

1 hour ago, darktemplar said:

Szariat "sprawdza się" tylko  w krajach bardzo słabo rozwiniętych, typu Afganistan

Na krótkiej liście bodajże 6 krajów, produkujących najbardziej zaawansowaną elektronikę, poza USA/Chinami są też ZEA - islamskie...

1 hour ago, darktemplar said:

Rozwój społeczeństwa zawsze się wiąże z większą swobodą kobiet.

Każdy rozwój techniczny, czy społeczny, jest zasługą jednostek - niezależnie od tego, co mają między nogami.

2 hours ago, darktemplar said:

A zresztą szariat to jak każda ortodoksyjna religia to tylko fasada

I bardzo dobrze! Jakby ktoś potraktował Księgę Kapłańską czy Prawa dosłownie, to byśmy mieli strumienie krwi płynące ulicami.

2 hours ago, darktemplar said:

dużo tych młodych to sobie porucha w...raju

Znowu odnieśmy to do naszych realiów, i poszerzającego się zjawiska niedobrowolnego celibatu.

2 hours ago, darktemplar said:

a szariat pozbawia je wszelkich praw

Tutaj akurat nie powinno być różnicy między płciami. Wtedy pozostałe prawa da się zastosować uniwersalnie... chociaż to akurat dość mocno zantagonizuje "ruchaczy mężatek" ;)

2 hours ago, darktemplar said:

Biały szariat w stylu "Opowieści podręcznej" to też patologia.

Opowieść o patologii jest patologiczna, i przedstawia patologię. A akurat tą książkę pod katolicyzm też da się podciągnąć, łatwo.

2 hours ago, darktemplar said:

Czy ktoś z Was by chciał żyć w Afganistanie, Iranie

A dlaczego nie w ZEA, Bahrajnie, Katarze?

2 hours ago, darktemplar said:

I już wolę Polskę z tymi Julkami, feminizmem, i całym tym kulturalnym syfem - mimo wszystko.

#KillAllMen - powodzenia.

W sumie też wolę Polskę, ale bez tego kultur-blitzkriegu - z feminizmem, ale bez feminazizmu. I z posprzątanym syfem - ale tej stajni Augiasza miotłą nie ogarniesz, potrzeba... czegoś mocniejszego. Lepiej, by to była dobrowolna ewolucja, niż szwadrony śmierci z miotaczami świętego ognia.

2 hours ago, darktemplar said:

Pytanie po co w ogóle kontrolować kobiety?

Pytanie źle zadane - bo nie powinno się "kontrolować" kobiet. Każdy człowiek powinien mieć dokładnie takie same prawa, niezależnie od płci.

Inaczej, Ty masz takie samo prawo "kontrolować" kogoś, jak ten ktoś - kontrolować Ciebie. I niech wygra lepszy.

2 hours ago, darktemplar said:

No ale temat trudny, bo z jednej strony idealny jest ustrój gdzie wszyscy ludzie mają dużo swobód, ale z drugiej strony, dlaczego jest jest tak, że zawsze to mężczyźni w większym lub mniejszym stopniu podporządkowują sobie kobiety?

A dlaczego jak wpuścisz gromadę dwulatków do pokoju, chłopcy podbiegną do zabawek typu samochodzik, a dziewczynki - do lalek?

Feministki dawne miały sporo racji we wskazywaniu roli wychowania w kształtowaniu przyszłych postaw... a dzisiejsze postawy wychowawcze to tragedia. Ale pomimo prób eksperymentowania na dzieciach, gdzie chłopców ubierano w sukienki, a dziewczynkom kazano majsterkować - spora część z tych przedmiotów eksperymentalnych, po latach jednak wróciła do stanu "naturalnego".

2 hours ago, darktemplar said:

Czy po prostu trywialna większa siła mięśni czy też jednak psychika kobiet, która lubi być jednak podporządkowana

Każdy człowiek jest jednostką, a trywializowanie tego do roli władca/służąca, jest nadużyciem. Sporo kobiet woli się podporządkować ze swej własnej, nieprzymuszonej woli - po prostu lepiej odnajdują się w takiej roli, a nadmiar odpowiedzialności je przeraża. Są też tacy mężczyźni, coraz więcej... Ale są też kobiety, które doskonale sprawdzają się w najtrudniejszych zadaniach przywódczych - i szacun dla nich; nie można ich pomijać. Może po prostu trzeba pozwolić każdemu człowiekowi być tym, kim chce być. I zobaczymy jak się to "samo" ustawi. Ale do takiego przejścia, aby miało sens, potrzebny jest start od zera, reset. I tu jest okno czasowe dla szariatu.

2 hours ago, darktemplar said:

Obecnie jest też taki stan przejściowy, że kobiety korzystają z tych przywilejów z czasów poprzednich, ale chcąc jednocześnie mieć prawa równe mężczyznom...

Pozwolenie na zrównanie roli społecznej, bez nauki odpowiedzialności, jest jak wręczenie dwulatkowi płonącej gałęzi. Fajnie mu się macha, gdy nie zdaje sobie sprawy z możliwych konsekwencji.

2 hours ago, darktemplar said:

podobnie w temacie brata @absolutarianin o legislacji pewnych zachowań nie padły chyba żadne konkretne rozwiązania...

Padły... zignorowany :(Cóż, na razie po prostu nie widzę lepszego rozwiązania. Chyba że nagle system sądowniczy i Policja zaczną wypełniać istniejące prawo co do joty (szczególnie o karach za pomówienia, o fałszywych dowodach, o odpowiedzialności urzędniczej itd.), nie robiąc żadnej różnicy pomiędzy posłem a menelem. Chyba szybciej doczekam jednak szariatu :)

34132.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.