Skocz do zawartości

Sex z szefową - mam wyrzuty sumienia


Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko, zawsze myślałem że nie będę miał takiego problemu, że mam mocną głowę ale się przeliczyłem.

 

Jakoś w grudniu zeszłego roku zmieniłem pracę. Moją szefową/kierowniczką jest tam kobieta 38 letnia. Ja sam mam prawie 26. 
Wygląda na 5-8 lat mniej, jest zadbana, bardzo atrakcyjna, szczupła ze sporym biustem i fajnym tyłeczkiem ale mniejsza z tym.

 

Ja sam problemów nigdy nie miałem z kobietami. Nie jestem może tym mitycznym Chadem bo nie mam ciemnych włosów i 190 cm wzrostu ale trochę nieskromnie powiem, że mam wyględną mordę, intrygujący charakterek, zadbane ciało i po prostu wiem, że podobam sobie kobietom. Takie też slyszalem opinie o sobie.

 

Od początku mieliśmy dobry kontakt, uśmiechała się, była pomocna. Jako, że nie mialem wcześniej doświadczenia w tej branży chętnie pomagała mi przy różnych projektach. Zauważyłem, że nawet mnie lekko faworyzowała bo gdy sie spóźniłem, zrobilem coś źle to nie była zła, podczas gdy innych pracowników czy pracowniczki, nawet nowych potrafiła opierdolić.

 

Podczas jednej imprezy integracyjnej wypadł jej z torebki portfel i poszla do domu. Ja go znalazłem po jakims czasie jak poszła, odezwałem sie SMS ze znalazłem, mam go ze sobą i czy przyjechać Taxi pod jej dom i oddac czy kolejnego dnia w pracy. Odpisała, że bez problemu go jutro odbierze. Po tym zaczęła pisać dalej, żartowaliśmy że będzie za to nagroda i sam sie przekonam jaka itp.

 

Jako, że nie była to moja praca marzeń, nie zależało mi szczególnie na byciu tu dalej + sporo alko to pociągnąłem tą zaczepną dyskusję zdając sobie sprawę jakie mogą być konsekwencje.

 

Następnego tyg dowiedziałem się, że ja i innych pracownik zostaliśmy wysłani na jakieś szkolenie. Kierowniczka też tam miała być. Finalnie drugi pracownik nie pojechał na te szkolenie bo się rozrochorował.

 

Po szkoleniu każdy wie jak to wygląda wieczorem. Alko, zabawa, tańce itd.

Zapewne się domyślacie jaka była moja nagroda tego wieczoru za znalezienie tamtego portfela.

 

Od tamtego czasu regularnie się spotykamy na sex. Jednak z czasem zaczęły mnie dręczyć wyrzuty sumienia. 
 

Postaram się podać plusy i minusy tej sytuacji:

 

Minusy:

- wyrzuty sumienia bo kobieta ma męża, dziecko, ja zaś zdradzam własną dziewczynę

- mozliwosc utraty pracy - dla mnie to minimalny minus, bardziej bym się obowiałam jakiś konsekwencji prawnych typu oskarżeń o gwałt itp ale to każda laska może nam zafundować.

 

plusy : ich jest troche więcej

- zajebisty sex z milf, sex z nią jest jednym z lepszych jakich miałem, ma więcej doświadczenia niż kobiety z którymi się spotykałem, mogę robić wszystko.

- dostaje proste zadania do wykonania w pracy przez co mam więcej czasu dla siebie;

- wysyłany jestem na różne kursy, szkolenia

- dostałem podwyżkę odkąd ją bzykam, różne premie, dodatki, nagrody do pensji itp,

- nie czepia sie mnie w pracy o pierdoly, spóźnienia itp.

 

Wiem, że w pracy nie powinno się bawić w takie rzeczy ale tak jak wspominałem ja nie boje się utraty pracy. Będzie co będzie, najwyżej znajdę inną. Bardziej się obawiam zszargania opinii czy skutków prawnych ale nie wiem czy posunęłaby się do tego bo mam też nasze rozmowy, gdzie ewidetnie jest pokazane jak sama pewne rzeczy proponuje, potem opowiada jak jej było dobrze itp.

 

Jedynie te wspomniane wyrzuty sumienia. Czytam forum już od około dwóch lat więc sam wiem jakie ziółka potrafią być z kobiet, jak wykorzystują facetów, za każdym razem sobie o tym przypominam i to na jakiś czas wycisza moje emocje, ale za jakiś czas wracają. Sam sobie nawet tłumaczę, że ona zdradza męża z własnej woli.
 

Co najbardziej mnie dziwi jej mąż wcale nie jest obleśnym i zaniedbanym facetem. Przyjeżdża czasami po nią pod pracę, był też raz na jednej imprezie integracyjnej. Gość moim zdaniem też jest przystojny, na pewno normalny i można z nim było porozmawiać o ciekawych tematach. Interesuje się motoryzacją wiec mialem z nim wtedy wspólny język. Nie jest otyły ani niski, przyjeżdzą nową Audicą, z tego co opowiadał to ma własną firmę.
W takich momentach uświadamiam sobie, że po wielu latach związku co facet by nie zrobił i jaki by nie był to jak kobiete zaswędzi to i tak go zdradzi. 

 

Jakie jest wasze zdanie, tkwić dalej w tym układzie czy odpuścić i zmienić robotę?

  • Like 1
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Szary Szarak napisał:

- wyrzuty sumienia bo kobieta ma męża, dziecko, ja zaś zdradzam własną dziewczynę

To jest plus a nie minus. Ruchanie zajętej kobiety to świadomość bycia lepszym od tego drugiego.

Nigdy nie miej wyrzutów sumienia wobec kobiet. Zwłaszcza „zdradzając”. One robią to samo, pewnie też jesteś zdradzany. Zresztą to tylko kobiety. Nie przejmuj się ich uczuciami - i tak im się podobas.

 

17 minut temu, Szary Szarak napisał:

Jedynie te wspomniane wyrzuty sumienia. Czytam forum już od około dwóch lat więc sam wiem jakie ziółka potrafią być z kobiet

No to jest minus, że być może będą z tego sceny. Ale do póki jest ok to korzystaj.

 

 

Ruchaj dalej ile wlezie, bierz co się należy. Ale bądź też gotowy na utratę dziewczyny.

Edytowane przez Analconda
  • Like 4
  • Haha 5
  • Zdziwiony 3
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

21 minut temu, Szary Szarak napisał:

W takich momentach uświadamiam sobie, że po wielu latach związku co facet by nie zrobił i jaki by nie był to jak kobiete zaswędzi to i tak go zdradzi. 

Niezły hipokryta z ciebie, to co ma powiedzieć twoja dziewczyna? Że każdy facet to pies na baby i wali nawet jakieś podstarzałe MILFy? Weź człowieku skończ to i wstydu oszczędź. Sam jesteś gnojem jak twoja szefowa.

  • Like 31
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Szary Szarak napisał:

Nie zaprzeczam. Stąd właśnie wyrzuty sumienia.  

To przestań to robić i powiedz swojej dziewczynie prawdę. Jak ci wybaczy to nigdy tego już nie rób a jeśli nie pozwól jej odejść. To jest jedyna uczciwa rzecz jakąś możesz zrobić, wiadomo to jest trudne, ale takie życie.

 

Jeśli nie umiesz w monogamie to przecież w tych czasach masz wiele opcji.

Edytowane przez Chicco
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Szary Szarak napisał:

Nie zaprzeczam. Stąd właśnie wyrzuty sumienia.  

Nie miej żadnych. Przecież to one się puszczają i to jest wina kobiet a nie Twoja.

 

4 minuty temu, Chicco napisał:

Weź człowieku skończ to i wstydu oszczędź. Sam jesteś gnojem jak twoja szefowa.

Takie są prawa natury. Szefowa jak każda kobieta - puszcza się jak tylko znajdzie okazje i lepsze geny.

A normalne jest, że facet ma potrzeby i jak jest chętna samica to należy brać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Szary Szarak napisał:

Minusy:

- wyrzuty sumienia bo kobieta ma męża, dziecko, ja zaś zdradzam własną dziewczynę

 

Nie obraź się za to co napiszę ale dla mnie jesteś moralnym zerem i nie zasługujesz by ktokolwiek tobie odpowiadał na tym forum.

Napiszę tylko tyle, że mam nadzieję iż każda twoja kobieta w przyszłości będzie przyprawiać tobie rogi, byłoby to sprawiedliwe, nie pozdrawiam

  • Like 6
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Chicco napisał:

To przestań to robić i powiedz swojej dziewczynie prawdę. Jak ci wybaczy to nigdy tego już nie rób a jeśli nie pozwól jej odejść. To jest jedyna uczciwa rzecz jakąś możesz zrobić, wiadomo to jest trudne, ale takie życie.

Masz racje, z obecną dziewczyną jakby się wypaliło, nie czuje tego co wcześniej. Czas na męską decyzję i zakończyć ten związek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś uprawiał seks z szefem, to bym się zastanawiał czy wszystko jest w porządku, ale skoro uprawiasz seks z własną szefową, to uważam, że wszystko jest w jak najlepszym porządku tym bardziej że:

 

31 minut temu, Szary Szarak napisał:

Czytam forum już od około dwóch lat

 

XD

  • Like 1
  • Haha 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Szary Szarak napisał:

Masz racje, z obecną dziewczyną jakby się wypaliło, nie czuje tego co wcześniej. Czas na męską decyzję i zakończyć ten związek

Absolutnie nie.

Jeśli dalej daje dupy to bierz ile możesz. Korzystaj z jednej i drugiej bo w razie czego się wysypie to i tak odpadną obie a Ty znajdziesz kolejną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez kitu jak coraz czesciej widze takie teksty, że laska ma super faceta a i tak go zdradza to chyba bez zadnych wyrzutow bede zdradzal swoje kobiety jak wejde w jakis zwiazek bo pewnie sama ju z mnie zdradza albo predzej czy pozniej mnie zdradzi.  A jak taki zawsze wierny byłem, jebac to.

 

 

Edytowane przez fikakowo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Szary Szarak napisał:

Masz racje, z obecną dziewczyną jakby się wypaliło, nie czuje tego co wcześniej. Czas na męską decyzję i zakończyć ten związek

Jeśli tak czujesz, to tak. To dobra opcja. Ale jeśli chcesz ją rzucić to nie mów jej o zdradzie bo w sumie to i tak nie będzie miało znaczenia. Powodzenia (bez ironii).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, BrandyRiver napisał:

Nawet na puste oskarżenie o gwałcie @Szary Szarak złoży się jak harmonia i zajmie się udowodnianiem, że nie jest wielbłądem. A opinia w pracy stanie murem za szefową. Schemat, klasyk. 

Mam rozmowy gdzie ona sama proponuje spotkanie, potem o nim wspomina jak jej było, co następnym razem, jak wysyła mi swoje fotki. 
 

oczywiście może próbować z gwałtem ale nie jestem taki bezbronny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minutes ago, Szary Szarak said:

38 letnia. Ja sam mam prawie 26. 
Wygląda na 5-8 lat mniej, jest zadbana, bardzo atrakcyjna, szczupła ze sporym biustem i fajnym tyłeczkiem ale mniejsza z tym.

Forumowy klasyk, to każda 38latka wygląda na 5-8! lat mniej i jest BARDZO ATRAKCYJNA.  Muszę mieć spory niefart w życiu, bo jeszcze nie spotkałem takiej kobiety w realu a tu co chwilę ludzie na takie trafiają i jeszcze uprawiają seks. 

  • Like 5
  • Haha 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Miraculo napisał:

Forumowy klasyk, to każda 38latka wygląda na 5-8! lat mniej i jest BARDZO ATRAKCYJNA.  Muszę mieć spory niefart w życiu, bo jeszcze nie spotkałem takiej kobiety w realu a tu co chwilę ludzie na takie trafiają i jeszcze uprawiają seks. 

Nie jestes Chadem :D Kiedyś się doczekasz :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Analconda napisał:

Udokumentuj jak się ruchacie, jedno, dwa nagrania - i trzymaj na wszelki wypadek oskarżenia o gwałt. Tyle.

Twoje posty udokomentuj, jak Cie beda zamykac w psychiatryku.

 

@Szary Szarak a jak wyglada sytuacja w Twoim  zwiazku? Jak sie uklada lozkowo z dziewczyna?

 

  

7 minut temu, Miraculo napisał:

Forumowy klasyk, to każda 38latka wygląda na 5-8! lat mniej i jest BARDZO ATRAKCYJNA.  Muszę mieć spory niefart w życiu, bo jeszcze nie spotkałem takiej kobiety w realu a tu co chwilę ludzie na takie trafiają i jeszcze uprawiają seks. 

 

Przeciez sa ladne 30tki i 40tki, jak ma szczuple cialo i nieprzejechana fajkami buzke :P

Edytowane przez sunhasntdie
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.