Skocz do zawartości

Pora roku a zainteresowanie ze strony kobiet (ankieta)


W jaką porę roku kobiety są najbardziej chętne na zawieranie nowych znajomości?  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1. No właśnie? W jaką?

    • Wiosna
      17
    • Lato
      14
    • Jesień
      3
    • Zima
      2


Rekomendowane odpowiedzi

W nawiązaniu do małego offtopu jednego z tematów pytam się Was Bracia Moi jak pora roku wpływa na zainteresowanie kobiet.

 

U mnie najlepiej z kobietami wychodziło w lato. Same wysyłają sygnały, częściej się też do mnie uśmiechają. Lato przez największą ilość słońca jaką wtedy doznajemy jest bardzo sympatyczną porą roku o ile ktoś nie męczy się z powodu swojej nadwagi. Dziewczyny odsłonią i opalą nóżki i są wtedy w swoim rocznym peaku atrakcyjności. Częstokroć i My faceci prężymy wtedy muskuły wypracowane w pocie czoła przez resztę roku.

 

Najbardziej zawiodłem się na wiośnie. Przyroda budzi się do życia a więc i relacje damsko-męskie powinny a tutaj zdecydowanie najsłabiej. Nielogiczne trochę. Czyżby wolą poczekać do lata i wtedy zgarniać najlepsze opcje? A może same docinają swoje brzuszki?

 

Zapraszam do dzielenia się swoimi doświadczeniami 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się podobasz kobiecie to pora roku jest nieważna. 

Jednak największe zainteresowanie jest latem ze względu na ładna pogodę, spędzania czasu poza domem do tego przyswajania ze słońca dużych dawek witaminy D3 wtedy ludzie są bardziej milsi, mają humor i dochodzi do wielu interakcji😁

Ludzie odsłaniają również więcej ciała bo jest gorąco i to pobudza zmysły, wyobraźnię czy nachodzi ochota na poznanie niewiasty. 

Trend jest również zauważalny na krótko przed i w czasie świąt gdzie kobiety stają się nagle anielicami😆

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 1
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć. Większość relacji zawierałem na wiosnę z tego co pamiętam, tak kwiecień - maj, dopiero niedawno sobie to uświadomiłem, choć przeróżnie bywało w innym przypadku. Ale ogólnie no to stawiam na wiosnę i lato z przyczyn oczywistych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Iceman84PL napisał:

Jak się podobasz kobiecie to pora roku jest nieważna. 

Jednak największe zainteresowanie jest latem ze względu na ładna pogodę, spędzania czasu poza domem do tego przyswajania ze słońca dużych dawek witaminy D3 wtedy ludzie są bardziej milsi, mają humor i dochodzi do wielu interakcji😁

Ludzie odsłaniają również więcej ciała bo jest gorąco i to pobudza zmysły, wyobraźnię czy nachodzi ochota na poznanie niewiasty. 

Trend jest również zauważalny na krótko przed i w czasie świąt gdzie kobiety stają się nagle anielicami😆

 

U pań libido bardzo koreluje z dostępnością światła. Nie bez powodu w dyskotekach, klubach jest ciemno.  To że nie jesteśmy ukierunkowani na ten sam bodziec sprawia, że m.in. że ludzie nie mają wyszczególnionego okresu rui. 

 

Moim zdaniem dużo zależy od środowiska. Ja np. widzę co roku dużą presję przed Sylwestrową, aby obudzić się obok silnego ramienia w Nowy Rok ;). Podobnie okolice kwietnia/maja i teraz pytanie czy to dlatego, że jest ciepło, czy po prostu idzie lato i chodzi o to by nie spędzać go samotnie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

Czyżby wolą poczekać do lata i wtedy zgarniać najlepsze opcje?

Obecnie raczej trendy* się posypały.

 

Rozkminianie kiedy jest łatwiej to do dupy droga.

Barierą jest kiedy JEST TRUDNIEJ!

A to było coś tak:

...colokwia

..poprawki

..adwent

..pierwszy atak zimy

..wrzesień

..początek listopada(jesienna chandra)

...'waletynki'

KOŃCUWKA MIESIĄCA(brak kasy/studentki).

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lato i początek roku akademickiego. Może dlatego, że sam tylko wtedy mam taką prawdziwą ochotę na kobiety. Później to mija i mogę poświęcić czas ciekawszym sprawom. Ale jest taki okres w roku, kiedy panny są na pierwszym miejscu (choć z roku na rok okres ten jest coraz krótszy). No i wygląd też robi swoje - inaczej jest, gdy latem zasuwasz w podkoszulku i krótkich nogawkach (no i nie masz wklęsłej klaty/piwnicznej opalenizny), a inaczej, gdy zimą przemykasz w kufajce pokurczony od zimna i z ryjem wykrzywionym od mrozu. Ogólnie coraz częściej zlewam te sygnały zainteresowania, bo... nie wiem, ale nie widzę w tym nic fajnego, poza chwilowym boostem dopaminy.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mmario @nihilus @Iceman84PL @jankowalski1727 @Piter_1982 @zychu A co z ta slynna jesienia gdzie podobno jest wieksze branie przez Tindera bo panny nie chca spedzac tej depresyjnej pory roku same? Niejednokrotnie czytalem jak sie niektorzy chwalili ile to maja par wlasnie w te pore roku.

 

Ja jesien lubilem tylko i wylacznie na studiach dlatego ze zaczynal sie rok akademicki jako zwienczenie trzymiesiecznej tyrki zagranica. Trzeba miec cos z garem zeby lubic deszczowa szaruge, umierajaca przyrode, widok posmutnialych twarzy i widmo skracajacych sie dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

A co z ta slynna jesienia gdzie podobno jest wieksze branie przez Tindera bo panny nie chca spedzac tej depresyjnej pory roku same?

No w moim przypadku to dzieje się to zimą, i raczej na badoo. A w tym roku, to zainteresowanie moją osobą, w porównaniu do poprzednich lat, jakoś dziwnie wzrosło. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

A co z ta slynna jesienia gdzie podobno jest wieksze branie przez Tindera

Nie korzystam z tindera. A od listopada do maja/czerwca kobiety właściwie dla mnie nie istnieją, chyba że same się napatoczą. :) Może lepiej zapytać rezerwatki?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

@Mmario @nihilus @Iceman84PL @jankowalski1727 @Piter_1982 @zychu A co z ta slynna jesienia gdzie podobno jest wieksze branie przez Tindera bo panny nie chca spedzac tej depresyjnej pory roku same? Niejednokrotnie czytalem jak sie niektorzy chwalili ile to maja par wlasnie w te pore roku.

 

 

Może trochę tak, ale ja to zawsze wiązałem po prostu z wejściem w nowe środowisko (początkiem roku akademickiego) i etapem nikt mnie nie zna wyszaleję się.

 

@Patton Zainteresowanie ze strony pań rzeczywiście wzrosło od początku pandemii, ale raczej nie mam złudzeń i mam świadomość, że to bardziej kwestia aktualnej sytuacji. U mnie w mieście znaczna część znajomych szuka pracy, wyjeżdża lub wyprzedaje majątek. Jeśli ktoś ma ogarniętą sytuację to jest wręcz obiektem zawiści (ze strony panów) i pożądania (pań). Do tego znaczna część została tak rozpuszczona sytuacją, że podczas jednego ze spotkań ustalili, że najlepiej by było jakby "rząd" dawał po 2500 zł tym co nie z własnej winy nie mogą znaleźć pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tadamichi Kuribayashi Ja nigdy nie pisałem, że kobiety jesienią mają lepsze branie tym bardziej, że aura jest depresyjna i przechodzi ochota na poznawanie kogokolwiek.

Co do tindera chyba nie jest ważna pora roku skoro kobiety każdego dnia w 30 minut mają masę napalonych na nie mężczyzn, do tego darmowe jedzenie, podwózka, prezenty.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.