Myślała że chciał potrącić kota - 20-latka z USA rozjechała autem mężczyznę

[spacemarine]

"W niedzielę 25 września Esser spotkała na drodze w Cypress w Kalifornii 43-letniego Victora Anthony'ego Luisa. Kobieta uznała, że mężczyzna próbował chwilę wcześniej potrącić kota. Zaczęła się sprzeczka, oboje wyszli ze swoich samochodów. "Kobieta nagrała pełną wulgaryzmów tyradę przeciwko Victorowi" - podaje abcnews.com. 

20-latka po tym jak wróciła do pojazdu, nacisnęła na gaz i uderzyła w Luisa, zaczęła go taranować. Mężczyzna zmarł na miejscu."

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-usa-myslala-ze-chcial-potracic-kota-20-latka-zabila-mezczyzn,nId,6316145

 

Bez obaw kuki będą jej bronić, może jakaś zrzutka będzie

To chyba nowy etap, zabijanie kogoś bo mu się coś wydaje i kotek w tle, więc szlachetne

[Brat Jan]

"Przemoc ma płeć" co nie pani Spurek?

[DOHC]

5 minut temu, Brat Jan napisał:

"Przemoc ma płeć" co nie pani Spurek?

Ciekawe co na to SS. Ale tak, przemoc coraz częściej ma płeć. Płeć żeńską.

 

Odnośnie akcji z autem, lata temu u nas grasowała banda napadająca na ludzi. Kiedyś ją odludziu wypadło mi dwóch typów i chcieli mnie zatrzymać, myśląc że to napad dodałem gazu i musieli skakać w bok. Wkurzyło mnie to, że na moim terenie ktoś dyktuje warunki więc zawróciłem na nich, ale zacząłem hamować bo zobaczyłem znajome twarze. Szukali transportu po północy na imprezę, zawiozłem ich i jeszcze zarobiłem ale rzeczywiście trzeba wyluzować na drodze. Często może być nie porozumienie.

[zuckerfrei]

Myślała.

 

Well...

[nowy00]

3 godziny temu, zuckerfrei napisał:

Myślała.

 

Well...

Duży

Uruchomiła się ta kobieta a gość miał jedynie 43lata. Przekaz mainstreamu dalej będzie szedł, że agresorami tylko i wyłącznie są męźczyźni.

Edytowane 30 Września 2022 przez nowy00

[wrotycz]

A gdzie ten kot?

 

[Iceman84PL]

Na szczęście w USA jeszcze jest prawo gdzie kara się kobiety.

Zabiła człowieka z premedytacją za co dożywocie to za mało.

Czemu nie kara śmierci? Zobaczcie na jej wyraz twarzy przecież tam nie ma skruchy, emocji tylko chłodne spojrzenie psychopatki.

W Polsce najprawdopodobniej to ten mężczyzna byłby uznany za winnego.

Kolejny raz mamy potwierdzenie, że przemoc nie ma płci a coraz częściej to właśnie kobiety stosują przemoc fizyczną a także psychiczną.

 

 

[zuckerfrei]

Wyglada jak ładniejsza siostra Jasia Fasoli. 

[Kacperski]

Baba chłopa za oceanem przejechała- wielka mi to kurwa sensacja. 
 

[sargon]

To ostatnio taka tradycja w USA widzę.

 

Tutaj 41 letni lewak rozjechał 18 letniego chłopaka za "poglądy republikańskie".

https://freebeacon.com/latest-news/man-who-killed-republican-teenager-over-political-argument-is-free-on-bail/

 

Wyszedł sobie za kaucją, choć powinien dostać automatycznie czapę - jakieś krzesełko albo szubienica - bo jego wina jest bezsprzeczna, są świadkowie i nagrania.

 

No ale w kraju, gdzie z ćpuna i kryminalisty, który wykitował na serce i z przećpania , podczas zatrzymania za przestępstwo - robi się świętego - to normalka.

[Dworzanin.Herzoga]

W PL też widuje się sekciarzy, którzy za stwierdzenie, że wypuszczasz kota na dwór, najchętniej spaliliby na chruście.

I żadnej rozmowy nie ma, bo dostają wścieklizny heh. Wiem, że koty polują dla zabawy, tylko te wyliczenia wg których koty odpowiadają za zagładę wróbli zakładają, że najedzony kot domowy będzie

polował tak samo często, jak całkiem dziki i nie biorą pod uwagę innych czynników:

 

Cytat

 

- Coraz mniej owadów, spadek ilości pokarmu roślinnego, zanik transportu konnego, chemizacja środowiska, koszenie trawników – mówił na łamach magazynu Focus

dr hab. Janiszewski - to tylko niektóre składowe prowadzące do zanikania naszego ćwierkającego towarzysza.

 

Cytat

W kontekście zmniejszającej się w zastraszającym tempie populacji wróbli nie możemy zapominać o naturalnych wrogach tych ptaków tj. drapieżnikach

z rodziny krukowatych, takich jak wrony czy sroki, które wyjadają jajka i zabijają młode.

 

Wiadomo, jak ktoś mieszka w pobliżu dróg o dużym natężeniu ruchu, to warto przemyśleć, czy powinien wychodzić, raczej nie.

Na mniej uczęszczanych obszarach IMO mogą łazić, tylko pewnie dobrze, gdyby były wysterylizowane.

Edytowane 1 Października 2022 przez Dworzanin.Herzoga